Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu i życiu znanych osób, jak i naszych bliskich i innych ludzi; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.
Awatar użytkownika
dromax
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 219
Rejestracja: 2 sty 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 29 times
Kontakt:

Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: dromax » 2018-01-09, 16:36

:arrow: Jest schyłek lata roku 2000. Mamy z córką do zrealizowania pewną bardzo istotną misję, która wymagała wyjazdu do Italii w krainę Piemontu do miasteczka Savigliano. Nie miałem w tamtym czasie swojego auta więc udaliśmy się z Katowic do Turynu autobusem a stamtąd (z dworca autobusowego) należało przedostać się na dworzec kolejowy by pojechać dalej pociągiem. Jazda trwa niemal całą dobę do Turynu. Wymęczeni wysiadamy nie znając języka włoskiego (dogadać się po angielsku trudno - Włosi z reguły nie uczą się angielskiego). I jak te sieroty stoimy na tym dworcu autobusowym nie wiedząc co dalej! Nie było wtedy prosto poruszać się po Turynie z uwagi budowy metra (rozkopane ulice itp.) ;) W tym czasie (o czym nie wiedzieliśmy) - żona w domu modli się: Boże Wszechmogący zmiłuj się i ześlij swoich aniołów by pomogli mojemu mężowi i córce dotrzeć na miejsce. Nagle podchodzi do nas para młodych ludzi i do nas po polsku:
- Państwo macie jakiś problem?

- Tak, chcemy dostać się na centralny dworzec kolejowy.
- Nie ma problemu, mamy tu auto - podwieziemy was, znamy miasto.
Zabrali bagaże, podwieźli nas pod sam dworzec, pomogli z bagażami i nic nie chcieli w zamian.
;) Byliśmy zaskoczeni. Dopiero miesiąc później dowiedziałem się od żony o tej jej modlitwie i o czasie w którym ją odprawiała. Czas się pokrywał. 8-|

Magnolia

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Magnolia » 2018-01-09, 16:42

Piękne świadectwo o Aniołach. :) :-bd

Abraham45

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Abraham45 » 2018-01-09, 17:42

Cóż, anioły działają. Jak zaczynałem chodzić z moją żoną (wtedy jeszcze żoną nie była) i miała gdzieś wieczorami wychodzić to martwiłem się o nią i pytałem czy jej nie zaprowadzić, przyprowadzić a ona cały czas wałkowała mi to samo:"Nie martw się, nade mną anioły czuwają". Modliła się cały czas do anioła stróża. Raz gdzieś szła i jak potem opowiadała to szło jakichś kilku typów i zastanawiała się czy zaczepią ją, ale modliła się do anioła stróża i ominęli ją nie zaczepiając jej w ogóle. Gdy mi o tym powiedziała to dodała" A widzisz, mówiłam ci, że czuwają nade mną anioły"
I chyba trudno było jej nie wierzyć, bo wracała bezpiecznie nawet wracając bardzo późną porą.

Ważne aby tylko o nich pamiętać i modlić się o ich opiekę.

Magnolia

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Magnolia » 2018-01-10, 08:05

Od 2-3 lat szczególnie odczuwam pomoc Anioła Stróża na codzień. Ale wczoraj zanim zaczęłam się modlić już przy mnie stał i działał...
Cudowne uczucie!!

Wieczorem wczoraj odwoziłam przyjaciółkę z ciężko chorym synem na SOR, rodzice walczą o Jędrusia życie już 9 rok. Kiedy zapadła decyzja że karetką odwiozą Go do innego szpitala to mogłam wrócić do domu.
No i przyszedł czas na wyjazd spod szpitala, szlabany i parkomat. Wjechałam na teren szpitala w dużym zdenerwowaniu, pobrałam i bilet i kwestia opłaty została zepchnięta na daleki plan. Teraz była to kwestia już pierwszoplanowa. Najpierw spotkałam ochronę szpitala, którą zapytałam gdzie jest parkomat, od razu powiedzieli mi gdzie jest zepsuty a gdzie działający (prawda, ze miła ochrona to podstawa :) ).
Szpitale mamy ogromne, więc podjechałam pod odpowiednie wejście i stanęłam przed parkomatem, dochodzi 23.00, ciemno, zimno i straszno.
Wpuszczam bilet, mam jakies monety, liczę na kilka złotych do zapłaty... 12 zł naliczyło.. ja mam 100 zł ale takiego nominału parkomat nie przyjmuje, oraz kartę, której nie obsługuje...i mam 9 zł. patowo. Ale zanim włączyłam szare komórki w trybie co robić, podjechał inny samochód, Pan kierowca jak zrozumiał sytuację - że zablokowałam parkomat i nie mam jak zapłacić - to pożyczył mi kilka złotych abym dokonała opłaty. Nie oczekiwał niczego w zamian, nie powiedział żadnej przykrej uwagi - no Anioł :) :-bd Dziękuję Panu za pomoc i Chwała Panu, za Aniołów.

P.s gdyby ktoś zechciał objąć Jędrusia modlitwą to Bóg zapłać, jest Mu bardzo potrzebna, tak bardzo jak potrzebuje zdrowej nerki.

AdamK
Przybysz
Przybysz
Posty: 7
Rejestracja: 21 gru 2017
Been thanked: 3 times

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: AdamK » 2018-01-10, 08:25

Piękne świadectwo. Ja zawsze jak jestem w kościele odprawią poniższą nowennę i proszę o dodatkowych aniołów stróżów dla różnych osób, czasami proszę te anioły o wstawiennictwo w różnych sprawach u „obdarowanych” na przykład u pracodawcy o wyrozumiałość jak coś zawalę ...

NOWENNA DZIEWIĘCIU KOMUNII ŚWIĘTYCH
Z prośbą o 9 dodatkowych aniołów stróżów


Przez 9 dni
(przyjmować dziewięć kolejno następujących po sobie Komunii Św.)

Przyjmować Komunie Świętą w stanie łaski uświęcającej
Prosząc o anioła stróża dla siebie lub dla innych

PO KAŻDEJ KOMUNII ŚWIĘTEJ ODMÓWIĆ MODLITWĘ:

O Maryjo, Przenajświętsza i Niepokalana Matko Boga, Jezusa, Naszego Najwyższej Rangi Kapłana-Ofiary, Prawdziwego Proroka i Suwerennego Króla, przychodzę do Ciebie, jako do Pośredniczki Wszystkich Łask, bo prawdą jest, że nią jesteś. O Fontanno wszelkich Łask! O Najszlachetniejsza z Róż! Najczystsze Źródło! Jesteś Nieskalanym Kanałem wszystkich Łask Boga! Przyjmij mnie, Przenajświętsza Matko! Przedstaw mnie i wszystkie moje potrzeby Trójcy Przenajświętszej! Ażeby w Oczach Boga uczynione Twoimi rękami jako czyste i święte, mogły powrócić do mnie, poprzez Ciebie, jako łaski i błogosławieństwa. Oddaje się i poświęcam się Tobie, Maryjo, Pośredniczko Wszystkich Łask, aby Jezus, Nasz Jedyny Prawdziwy Mediator, Który jest Królem Wszystkich Narodów, mógł sprawować Rządy w każdym sercu. Amen.

Pozdrawiam w
Jezusie i Maryi
Adam Kaźmierczak

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Andej » 2018-01-10, 09:13

Nie chcę zniechęcać, ale to przecież zwykłe ludzkie odruchy. Zwykłe reakcje. Może i coraz rzadsze.

Od siebie ino dopowiem, że w takich sytuacjach, na podziękowanie odpowiadam: PODAJ DALEJ. Pomóż komuś innemu, Najlepiej kilku. Pieniądze oddaj potrzebującemu lub wrzuć w kościele do skarbonki. Ale czy anioł towarzyszy temu? Nie wiem. Anioł Stróż zawsze jest. Wierzę w to. Ale nie ingeruje w sposób spektakularny.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Magnolia

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Magnolia » 2018-01-10, 09:35

Właśnie dlatego, że takie ludzkie odruchy sa coraz rzadsze to widzę w nich działanie Anioła. Anioły zawsze pomogą w dobrym działaniu.
Oczywiście że Pan mógł postąpić po prostu egoistycznie, odblokował małym kosztem parkomat sobie, bo gdybym szukała apteki całodobowej w szpitalu to zeszłoby mi sie z kwadrans, a On by stał i czekał... Co w moim odczuciu nie zmieniło faktu że mi pomógł.
Wierzę jednak, że chciał pomóc, bo nie skomentował negatywnie tej sytuacji...a miał powody... zły by się nie zastanawiał, nie powstrzymał...

Zgadzam się, że to (powinny być) zwykłe ludzkie reakcje.

Mivia

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Mivia » 2018-01-10, 10:59

Czasami zwykli ludzie zachowują się jak anioły i zasługują na ich miano w niektórych momentach.
Kilka dni temu mój ojciec był umierający zadzwoniła do mnie mama “chodź tu szybko Ojciec umiera“ tak jak stałam jedynie w dłuższej koszulce i bieliźnie wsunełam buty i pobiegłam do Nich po drodze wzywając pogotowie jego stan był naprawdę bardzo ciężki ledwo go odratowali ale że ojciec nie zna języka zabrali mnie ambulansem z razem ojcem do szpitala oddalonego ok 50km matka w szoku Moj mąż w pracy a w domu same małe dzieci w piekarniku ciasto na kuchence grzał się obiad ha pół naga w kartce ojcu płynie krew z ust
Byłam załamana i jedynie szybka pomoc sąsiadki pomogła mi być spokijniejszą, odrazu jak tylko zadzwoniłam do niej i powiedziałamam co się stało pobiegła do moich dzieci dała im jeść i zabrała do siebie Wiedziałam że są bezpieczni Czy tak nie zachował by się anioł? Kolejnie w szpitalu kobieta widząc jak trzęse się z zimna i dzwonie do męża żeby mi coś przywiózł i opisuje co się dzieje zaoferowała mi swój płaszcz do momentu aż mąż mi przywiezie ubranie Dla mnie mimo że to była inna pacjentka czekająca na przyjęcie to był istny Anioł dzięki niej nie czułam się skrępowana i czekałam czy odratują ojca

Magnolia

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Magnolia » 2018-01-10, 11:11

Mivia pisze: 2018-01-10, 10:59 Czasami zwykli ludzie zachowują się jak anioły i zasługują na ich miano w niektórych momentach.
Zdecydowanie się pod tym podpisuję.

TuniaRadom

Anioł Stróż

Post autor: TuniaRadom » 2018-02-20, 02:14

Witam ,, parę godzin temu jadąc autem zobaczyłem auto na awaryjnych światłach i pojechałem dalej ,, nagle coś mnie tknęło i postanowiłem zawrócić ,, podjechałem i zapytałem o pomoc ,, okazało się ze złapali gumę a w dodatku nie mieli kluczy do odkręcania kół , zorganizowałem klucze ,, okazało się też że koło zapasowe było bez powietrza więc podjechaliśmy nabić na stacje , pomogłem zmienić koło,, dodatkowo dałem kamizelkę odblaskową , klucz i parę śrub do kół bo nie mieli ,, w czym rzecz ,,, brat powiedział takie słowa gdy mu opowiedziałem całą historie (Twój Anioł stróż Cię zatrzymał za namową ich Aniołów) po jego słowach aż zmiękłem ,, co Sądzicie o tym ????

Magnolia

Re: Anioł Stróż

Post autor: Magnolia » 2018-02-20, 06:31

Wyjaśnienie człowieka żywej wiary :)
O działaniu Aniołów mamy już wątek i tam opisano takie sytuacje, kiedy obecność Aniołów była bardzo prawdopodobna, wyczuwalna.
viewtopic.php?f=24&t=879&hilit=Anioły

Awatar użytkownika
Sebastian
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 281
Rejestracja: 22 lis 2017
Lokalizacja: Połaniec
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 26 times
Kontakt:

Re: Anioł Stróż

Post autor: Sebastian » 2018-02-20, 09:07

Byc moze rzeczywiscie anioł stróż kazał zawrócić :)
Totus Tuus

TuniaRadom

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: TuniaRadom » 2018-02-21, 22:01

Witam , będąc dzieckiem chciałem nabrać wody do butelki z beczki 200l ,, wzrostem przewyższałem nieco beczkę ,, akurat wpadł mi korek a wody było ponad 2/3 stanu beczki ,, przechyliłem się i wpadłem głową w dół ,, dalej nic nie pamiętałem poza bąblami powietrza które widziałem na dnie ,, nie wiem w jaki sposób wyszedłem ??? z tej beczki stojąc na nogach

Jakub2

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: Jakub2 » 2018-02-21, 22:09

TuniaRadom pisze: 2018-02-21, 22:01 Witam , będąc dzieckiem chciałem nabrać wody do butelki z beczki 200l ,, wzrostem przewyższałem nieco beczkę ,, akurat wpadł mi korek a wody było ponad 2/3 stanu beczki ,, przechyliłem się i wpadłem głową w dół ,, dalej nic nie pamiętałem poza bąblami powietrza które widziałem na dnie ,, nie wiem w jaki sposób wyszedłem ??? z tej beczki stojąc na nogach
Zrobiles tak jak te szklane ptaszki zabawki co same pija wode. ;)
No ale to nie wyklucza pomocy Aniola Stroza.
Ostatnio zmieniony 2018-02-21, 22:09 przez Jakub2, łącznie zmieniany 1 raz.

TuniaRadom

Re: Bóg zsyła aniołów do pomocy...

Post autor: TuniaRadom » 2018-02-21, 22:20

Jakub2 pisze: 2018-02-21, 22:09
TuniaRadom pisze: 2018-02-21, 22:01 Witam , będąc dzieckiem chciałem nabrać wody do butelki z beczki 200l ,, wzrostem przewyższałem nieco beczkę ,, akurat wpadł mi korek a wody było ponad 2/3 stanu beczki ,, przechyliłem się i wpadłem głową w dół ,, dalej nic nie pamiętałem poza bąblami powietrza które widziałem na dnie ,, nie wiem w jaki sposób wyszedłem ??? z tej beczki stojąc na nogach
Zrobiles tak jak te szklane ptaszki zabawki co same pija wode. ;)
No ale to nie wyklucza pomocy Aniola Stroza.
Dziś można tak o tym powiedzieć ale wcześniej nie było zastanowienia co do tego faktu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”