Kiedyś mieszkałem w Zielonej Górze. To Diecezja Zielonogórsko-Gorzowska gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w ROKITNIE.
Córka mojej siostrzenicy - dziewczyna wykształcona od dłuższego czasu bezskutecznie od kilku miesięcy szukała pracy. W końcu i ja się zainteresowałem tematem dążąc do tego by jej pomóc. Wykonałem do niej telefon.
- Z tego co wiem - szukasz bezskutecznie pracy? Mogę tobie pracę pomóc załatwić
- przyjeżdżajcie z twoją babcią do mnie do Zielonej Góry i będziemy działać.
Przyjechały. Pojechaliśmy do sanktuarium w Rokitnie. Tam są dróżki różańcowe. Zaproponowałem modlitwę różańcową w intencji jej pracy. Wszystkie tajemnice. Potem poszliśmy do bazyliki dodatkowo omodlić temat i potwierdzić intencję.
Po dwóch dniach dziewczyna znalazła pracę super płatną, na dobrym stanowisku i sama była zdziwiona.
- Wujku wiesz, warto było jechać ponad 200 km, efekt niesamowity!
Matka Boża pomoże znaleźć pracę
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Matka Boża pomoże znaleźć pracę
Jak zobaczyłem temat, to pomyślałem, że albo żart, albo jakaś prowokacjadromax pisze: ↑2019-10-05, 23:55 Kiedyś mieszkałem w Zielonej Górze. To Diecezja Zielonogórsko-Gorzowska gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w ROKITNIE.
Córka mojej siostrzenicy - dziewczyna wykształcona od dłuższego czasu bezskutecznie od kilku miesięcy szukała pracy. W końcu i ja się zainteresowałem tematem dążąc do tego by jej pomóc. Wykonałem do niej telefon.
- Z tego co wiem - szukasz bezskutecznie pracy? Mogę tobie pracę pomóc załatwić
- przyjeżdżajcie z twoją babcią do mnie do Zielonej Góry i będziemy działać.
Przyjechały. Pojechaliśmy do sanktuarium w Rokitnie. Tam są dróżki różańcowe. Zaproponowałem modlitwę różańcową w intencji jej pracy. Wszystkie tajemnice. Potem poszliśmy do bazyliki dodatkowo omodlić temat i potwierdzić intencję.
Po dwóch dniach dziewczyna znalazła pracę super płatną, na dobrym stanowisku i sama była zdziwiona.
- Wujku wiesz, warto było jechać ponad 200 km, efekt niesamowity!
ale widzę autora więc - nie
Brawo wujku, dobrze mieć takiego pełnego wiary wujka - to ja jestem małej wiary wujkiem, bo załatwiam sam pracę i polecam ... teraz wiem czemu moje działanie przynosi takie kiepskie efekty
Ale inne możliwe wytłumaczenia znalezienia pracy:
- przypadek, że wreszcie (po długim szukaniu) dostała po tych 2 dniach
- dzięki modlitwie, zawierzeniu Maryi, wstawiennictwie bliskich osób - uwierzyła że dostanie, uwierzyła w siebie, nabrała pewności siebie, że: "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" i na kolejnej rozmowie o pracę była najlepsza!
Ale dzięki, że zainspirowałaś innych do takiego jak Twoje działania.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Adrianna37
- Przybysz
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 sty 2020
- Has thanked: 3 times
Re: Matka Boża pomoże znaleźć pracę
Gratulacje ja wiele lat prosiłam Jezusa o pracę. Najpierw była praca gdzie niezbyt dobrze się działo a teraz już prawie od roku mam fajną pracę