Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Pompieri » 2021-01-11, 12:50

Acha - juz wiesz, ze to nie szczepionki =))

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-11, 12:52

Tak, te nowe nie maja nic wspolnego ze szczepionkami.

Smiej sie ile wlezie, bo smiech to zdrowie, w przeciwienstwie do paniki.

Niemniej ani razu nie odniosles sie, ani ty ani Magnolia, do tego co pisalem o dzialaniu szczepionek i mechanizmow immunologicznych.
Moze po prostu wskaz mi blad w moich wyjasnieniach dzialania systemu immunologicznego.
Ostatnio zmieniony 2021-01-11, 13:11 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Magnolia

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Magnolia » 2021-01-11, 13:32

Jozek pisze: 2021-01-11, 12:52
Niemniej ani razu nie odniosles sie, ani ty ani Magnolia, do tego co pisalem o dzialaniu szczepionek i mechanizmow immunologicznych.
Moze po prostu wskaz mi blad w moich wyjasnieniach dzialania systemu immunologicznego.
Nie jestem chemikiem, ale gdy szukam informacji to chętnie słucham specjalistów, sam skonfrontuj swoje myślenie z wykształconym chemikiem medycznym:


Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-11, 14:59

Ale tam nie ma nic o czym pisalem, by cokolwiek porownywac.
Domyslam sie ze nawet nie rozumiesz o czym pisalem, dlatego wstawilas ten filmik ktory co innego wyjasnia.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Magnolia

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Magnolia » 2021-01-11, 17:17

Wiesz dlaczego tam nie ma w wypowiedzi specjalisty chemika, nic z tego co Ty pisałeś?
Bo TY nie jesteś specjalista by się o szczepionkach wypowiadać....

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Dezerter » 2021-01-11, 19:56

Trochę o działaniu
Szczepionka na COVID-19 opracowana przez Pfizera powstała w oparciu o mRNA wirusa. Zwykle szczepionki zawierają fragment wirusa (pozbawiony zaraźliwości). W tym wypadku wykorzystano fragment mRNA wirusa zawierający informację o białku, które organizm musi zneutralizować. W odpowiedzi na szczepionkę układ immunologiczny zacznie wytwarzać odpowiednie przeciwciała, które uniemożliwią namnażanie się wirusa i ochronią nas przed chorobą. Nasz układ odpornościowy "zapamięta" tę odpowiedź i aktywuje ją, gdy zajdzie taka potrzeba.
Źródło: Puls Medycyny
https://pulsmedycyny.pl/pfizer-nasza-sz ... ci-1007846
Mechanizm działania szczepionki opiera się na mRNA - fragmencie informacji genetycznej, który ma pomóc gospodarzowi wytworzyć białko antygenowe do zwalczania SARS-CoV-2.


Posłuchajmy rozmowy najlepszych specjalistów- naprawdę warto

https://pulsmedycyny.pl/szczepienia-prz ... ci-1105237
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-11, 22:40

Jozek pisze: 2021-01-11, 12:44 Pasteur robil robote ze szczepionkami, ale to co teraz robia to juz nie szczepionki, chocby z tego wzgledu ze nie powoduja uaktywnienia systemu immunologicznego.
Przykro mi, ale bzdurzysz. Różnica w działaniu jest taka, że obecne szczepionki nie są po prostu odzjadliwionym wirusem, układ immunologiczny jest przez nie "uczony" działania na jego fragment (ów słynny kolec). Dodatkowym plusem jest, że dzięki temu nie jest tak, że każda mutacja wirusa musi mieć swoją szczepionkę - no, i są bezpieczniejsze.
One dzialaja poza nim i tylko czasowo, jak dorazne lekarstwo. Jak wstrzykniecie cukrzykowi insuliny. Pomoze, ale nie zlikwiduje cukrzycy.
kolejna bzdura. Mylisz z surowicą.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-11, 23:06

Ok. juz mnie zmeczyla ta dyskusja.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Pompieri » 2021-01-12, 07:34

Pomodlmy sie o Boze prowadzenie i wsparcie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Dezerter » 2021-01-14, 23:49

Ksiądz mnie i moich sąsiadów zaprasza jutro do kościoła na kolędę - to będzie pierwsza taka kolęda w moim życiu - opisze jak wrócę.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Dezerter » 2021-01-15, 18:44

Proboszcz przed kościołem wszystkich witał dobrym słowem już z daleka :) Była uroczysta Eucharystia z wymienianiem na kazaniu zasług i podziękowaniami, osobistymi i imiennymi - zrobił to jednak w sposób ciepły i taktowny więc nie przesadził. Modlitwa wiernych też była skupiona na naszej małej wspólnocie miejsca, pamiętał również nasz prezbiter o nieobecnych. Było na koniec uroczyste błogosławieństwo, które wraz z pamiątką tego nietypowego spotkania kolędowego zabraliśmy do domu. Był przy wejściu wystawiony koszyczek, ale ksiądz ani razu o nim nie wspomniał.
Ostatnio zmieniony 2021-01-15, 18:48 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Бarbаra
Początkujący
Początkujący
Posty: 46
Rejestracja: 12 lut 2021
Has thanked: 58 times
Been thanked: 11 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Бarbаra » 2021-03-24, 03:56

Jozek pisze: 2021-01-11, 11:17 Mam wielu znajomych, a takze znam wiele osob, ktorych sa setki, wiec gdyby statystyki mowily prawde, to juz dawno kilka lub kilkanascie osob z mojego otoczenia bylo by po tamtej stronie. Jednak nikt nie odszedl przez ostatni rok, choc znam wiele osob w UK, Francji, Portugalii i w Polsce.
Widze natomiast wielu bezdomnych i glodnych, ktorym nikt nie pomaga.
To ze masz restrykcje, to mozesz jedynie miec pretensje do paniki i wladz, bo to jest pandemia paniki i ta panike trzeba leczyc i to w placowkach zamknietych, by sie ta zaraza nie rozprzestrzeniala.
Setki? Ejze...?
Wsrod moich znajomych i sasiadow 14 osob chorowalo, a moj krag znajomosci nie jest wielki. Jeden z sasiadow umarl, mial 48 lat i wcale nie byl multichory. Drugi, 46, byl bardzo, ale to bardzo ostrozny, ale poniewaz przeszedl wczescniej raka, musial isc do kontroli i zarazili go kowidem w szpitalu, najprawdopodobniej (!). Juz czwarty miesiac narzeka na slabosc, napady goraca, ma tez jakies problemy z sercem, nie umial mi dokladnie powiedziec, jakie. W minionym miesiacu trzech znajomych chlopakow, mieszkajacych pod jednym dachem, 19, 21 i 25 lat zachorowalo. Nie, nie umarli. Ale covid-19 jest nowa i nieznana choroba, atakujaca rozmaite organy i dajaca powazne komplikacje. Nie wiadomo w kogo, w jaka czesc organizmu i jak uderzy. Dlatego restrykcje sa konieczne. Gdyby europejczycy i inni "wesolkowie" byli tak zdyscyplinowani, jak azjaci: nosili maski i przestrzegali innych elementarnych zasad, to nie dochodzilo by do rozwiniecia mutacji. Szczepienia ida pelna para, ale co z tego, jesli nie wiadomo, czy obecne szczepionki sa wstanie odeprzec atak nowych szczepow wirusa. Sputnik V i AstraZeneca ponoc tak, ale nikt nie wie, czy i kiedy pojawia sie nowe mutacje...

Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 779
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 132 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2021-03-24, 09:20

Бarbаra pisze: 2021-03-24, 03:56
Jozek pisze: 2021-01-11, 11:17 Mam wielu znajomych, a takze znam wiele osob, ktorych sa setki, wiec gdyby statystyki mowily prawde, to juz dawno kilka lub kilkanascie osob z mojego otoczenia bylo by po tamtej stronie. Jednak nikt nie odszedl przez ostatni rok, choc znam wiele osob w UK, Francji, Portugalii i w Polsce.
Widze natomiast wielu bezdomnych i glodnych, ktorym nikt nie pomaga.
To ze masz restrykcje, to mozesz jedynie miec pretensje do paniki i wladz, bo to jest pandemia paniki i ta panike trzeba leczyc i to w placowkach zamknietych, by sie ta zaraza nie rozprzestrzeniala.
Setki? Ejze...?
Wsrod moich znajomych i sasiadow 14 osob chorowalo, a moj krag znajomosci nie jest wielki. Jeden z sasiadow umarl, mial 48 lat i wcale nie byl multichory. Drugi, 46, byl bardzo, ale to bardzo ostrozny, ale poniewaz przeszedl wczescniej raka, musial isc do kontroli i zarazili go kowidem w szpitalu, najprawdopodobniej (!). Juz czwarty miesiac narzeka na slabosc, napady goraca, ma tez jakies problemy z sercem, nie umial mi dokladnie powiedziec, jakie. W minionym miesiacu trzech znajomych chlopakow, mieszkajacych pod jednym dachem, 19, 21 i 25 lat zachorowalo. Nie, nie umarli. Ale covid-19 jest nowa i nieznana choroba, atakujaca rozmaite organy i dajaca powazne komplikacje. Nie wiadomo w kogo, w jaka czesc organizmu i jak uderzy. Dlatego restrykcje sa konieczne. Gdyby europejczycy i inni "wesolkowie" byli tak zdyscyplinowani, jak azjaci: nosili maski i przestrzegali innych elementarnych zasad, to nie dochodzilo by do rozwiniecia mutacji. Szczepienia ida pelna para, ale co z tego, jesli nie wiadomo, czy obecne szczepionki sa wstanie odeprzec atak nowych szczepow wirusa. Sputnik V i AstraZeneca ponoc tak, ale nikt nie wie, czy i kiedy pojawia sie nowe mutacje...
W ogóle w Azji zasadniczo maseczki nie były niczym nowym, plus ogromna dyscyplina społeczna.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5196
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1373 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: abi » 2021-03-27, 09:38

"Uczestnictwo we mszy przez media, ograniczenie liczby wiernych w kościele, komunia na rękę, spowiedź także poza konfesjonałem - po apelu przewodniczącego KEP archidiecezje przedstawiają apele i rozwiązania mające przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa podczas wielkanocnych obrzędów religijnych. Nowe obostrzenia w Polsce, obejmujące także kościoły, obowiązują od 27 marca."

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... ign=chrome
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
dromax
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 219
Rejestracja: 2 sty 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 29 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: dromax » 2021-03-27, 12:38

:arrow: A kto to rozprzestrzenił na cały świat panikę, propagandę, zastraszenie na temat koronawirusa? Bill Gates, Rokefelerowie i tym podobne postaci. Ta propaganda udziela się wszystkim! To cała żydostwo i ta cała masoneria to wszystko robi!

ODPOWIEDZ