Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Pompieri » 2021-01-06, 06:06

Pomodl sie, zamaiast tyle gadac.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-10, 16:27

Otrzymałem, udostępniam, bo rzetelne:

◾️ Czy w szczepieniach są komórki płodów? Czy Kościół zabrania lub odradza szczepień? Czy szczepienia są etyczne?
Na Facebooku pojawiło się dużo wpisów na temat wykorzystywania abortowanych płodów w szczepionkach na Covid. W takim razie nie pozostaje nic innego, jak omówić ten temat i wyjaśnić, jak to wygląda w praktyce. Będzie trochę o szczepieniach przeciwko COVID-19, trochę o szczepieniach ogólnie i sporo na temat kontekstu wiary.

◾️ Wiara i nauka: czy będąc osobami wierzącymi możemy przyjąć szczepionkę i nadal być "za życiem"?
W skrócie - tak. Przyjęcie szczepionki (zwłaszcza tej mRNA) jak najbardziej oznacza bycie "za życiem". Choćby dlatego, że jest to promowaniem postawy sprzyjającej zdrowiu indywidualnemu oraz publicznemu, co w dalszej konsekwencji jest wyrazem miłości bliźniego i dbałości o wspólnotę.
W dalszej części tego tekstu przeczytacie o postawie kościoła wobec użycia linii komórkowych do produkcji szczepionek.
Najbardziej palącą kwestią na dzień dzisiejszy jest to, że wielu z Was stoi przed wyborem szczepionki mRNA (Pfizer lub Moderna), tymczasem może napotkać w sieci informacje o znajdujących się w szczepieniach komórkach abortowanych płodów. Jako osobom wierzącym, zapewne nie jest to Wam obojętne. Oto informacje, które mogą pomóc w podjęciu świadomego wyboru.

❗️ Wiemy, że nie jesteś przeciwnikiem szczepień.
Część ludzi związanych z Fundacją jest osobami wierzącymi, więc wiemy doskonale, że kwestie moralne są aktualnym i ważnym tematem. Ale musicie nam uwierzyć, że są równie ważne dla naukowców. Bez zgody komisji bioetycznej nie ma mowy o jakikolwiek badaniach klinicznych... Może Wy albo Wasza wspólnota rozmawiacie teraz na ten temat, a jednocześnie nie chcecie wyjść na antyszczepionkowców lub denialistów naukowych? A może boicie się nagonki i dlatego nie chcecie zapytać o to na pronaukowej grupie? Wiemy, że tak bywa, dlatego wychodzimy naprzeciw.
To dla nas ważne zwłaszcza dlatego, że wiele osób we wspólnotach nie jest przeciwnikami szczepień, ale mimo to ostro sprzeciwia się szczepieniom ze względów etycznych. To są po prostu ludzie, którzy martwią się, ponieważ słyszeli, że szczepionki mRNA zawierają fragmenty płodów lub w jakiś sposób promują lub wspierają aborcję. Niektóre z tych nieporozumień mają źródła w dezinformacji pochodzącej z grup antyszczepionkowych (z czego można nie zdawać sobie sprawy), a innym razem powstają wskutek niezrozumienia tego, jak powstają i działają szczepionki.
Ciężko stwierdzić, co jest prawdą, a co nie (nawet wśród ludzi o dobrych intencjach, którzy chcą być dobrze poinformowani). Mylne interpretacje w 2020 r. szybko stają się wiralem (zdobywają popularność w sieci) Są to szkodliwe nieporozumienia, które wpływają na wybory i zachowania załamujące odporność stadną i prowadzą do odmów szczepień, gdy te stają się dostępne.

❗️ Na samym początku jasno: W SZCZEPIENIACH NIE MA KOMÓREK LUDZKICH.
Kropka. To taka bzdura, która wyrosła z tego, że ludzie nie wiedzą do czego komórki ludzkie są używane. Nie, nie znajdują się one w fiolkach żadnych szczepień. Jeśli widzicie, że ktoś właśnie tak twierdzi, odeślijcie go do tego tekstu, ponieważ tutaj rozjaśniamy nieco ten temat.

◾️ Co to linie komórkowe i dlaczego ich używamy?
Zanim zaczniemy cokolwiek badać na ludziach, chcielibyśmy sprawdzić czy to bezpieczne. Nie ma opcji eksperymentowania na ludziach, nawet ochotnikach, bez ustalenia bezpieczeństwa i zagrożeń w warunkach laboratoryjnych.

❗️ Ale jak sprawdzić w laboratorium, jak coś działa na człowieku?
Oczywiście trzeba przeprowadzić testy in vitro, najlepiej na zwierzętach. Tutaj jasne jest, że problem nie dotyczy wszystkich szczepień. Dla przykładu, szczepienia przeciwko grypie są produkowane z użyciem zarodków kurzych, inne szczepienia korzystają ze zwierzęcych nerek itd... Tak więc tej części szczepień te problemy natury etycznej nigdy nie dotyczyły.

❗️ Tylko jak pozyskać wirusa czy bakterię, która nie chce atakować żadnych innych komórek?
Z pomocą przychodzą oczywiście próby z ludzkimi komórkami- pobrano komórki z płodów poaborcyjnych, a potem zamieniono je w linie komórkowe.
Linie komórkowe nie mają już wiele wspólnego z ich pierwotnym dawcą (płodem). Tak naprawdę od momentu ich pobrania były one namnażane setki tysięcy razy. Dzięki temu, że pochodzą z tkanek płodowych nie nowotworzą i są stabilne. Ta powtarzalność ma dwie ogromne zalety: bezpieczeństwo i pewność wyników przeprowadzanych na nich badań. Między kolejnymi liniami nie ma różnic. Można bez problemu prowadzić badania i porównywać wyniki, które mogłyby być zaburzone przez przypadkowe czynniki. Dodatkowo, jeśli mowa o szczepieniach produkowanych na bazie takich komórek, komórki nie zmieniają się więc są bezpieczne dla końcowych odbiorców – dzieci.

◾️Jak odległe są linie komórkowe od komórek z płodów?
Dla pełnego kontekstu umieśćmy sobie wszystko na linii czasu. Mamy już rok 2021. Płodowe linie komórkowe to komórki, które rosną w laboratorium, pochodzą z komórek pobranych z aborcji planowej (czyli takiej, która i tak by się odbyła) w latach 70. i 80. XX wieku. Od tego czasu te pojedyncze komórki z lat 70. i 80. rozmnażały się w wiele nowych komórek. W ciągu ostatnich czterech lub pięciu dekad były nieustannie namnażane (poniekąd “kopiowane”) z poprzednich generacji, tworząc nie tyle linię co dosłownie łańcuch komórek płodowych. Obecne linie komórek płodowych dzielą od pierwotnej tkanki płodowej tysiące pokoleń.
Jak dokładnie używa się tych komórek?
1) Rozwój: określenie, co działa.
2) Potwierdzenie: upewnienie się, że działa, jak działa i czy działa bezpiecznie.
3) Produkcja: wytwarzanie działającej formuły.
Twórcy szczepionek mogą wykorzystywać zatem linie komórek płodowych na powyższych trzech etapach opracowywania szczepionki. Nie oznacza to jednak, że każde każda szczepionka przeszła wszystkie te etapy. Zwłaszcza gdy mowa o produkcji, która budzi największy niepokój. Aby mówić o tym gdzie i jak zastosowano linie komórkowe należy zwyczajnie sięgnąć do dokumentacji i to sprawdzić. Tak, te dane są dostępne.

◾️ Szczepienia mRNA nie wymagają użycia linii komórkowych w produkcji.
Zacznijmy od tego, czym jest produkcja i jak działa. Otóż bywa, że bakterie lub wirusy muszą mieć “ludzką pożywkę” aby się replikować czy mnożyć. Generalnie po to się szczepimy, żeby taką pożywką nie być... Jednak, aby to szczepienie mogło powstać, musimy skądś wirusa pozyskać. I tu niezbędne okazują się omawiane linie komórkowe.
Zależnie od szczepionki, pozyskane dla nich patogeny są następnie albo osłabiane (atenuowane, w szczepieniach “żywych”), albo rozczłonkowywane (w szczepieniach “martwych”). Dzieje się to już bez udziału linii komórkowych (które pozwoliły jedynie namnożyć patogen). Zanim szczepionka trafi do fiolki musi zostać zwyczajnie oczyszczona. Tylko, że proces tej separacji jest żmudny i skomplikowany...
Ta część dotyczy zresztą wszystkich szczepień, zarówno produkowanych na ludzkich liniach komórkowych jak i na zarodkach kurzych...

❗️ Z pomocą przychodzi mRNA
I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie, ponieważ przy technologii mRNA nie potrzeba żadnych zarodków i linii komórkowych. Nie potrzeba nawet wirusa. Nie potrzeba go na niczym hodować, osłabiać ani zabijać. To całkowicie zbędne!
Naukowcy, którzy wcześniej dokładnie przebadali genetykę wirusa, zwyczajnie tworzą to mRNA sztucznie w procesach chemicznych i biologicznych. Od strony laika wygląda to na niesamowicie skomplikowany proces, ale od strony nauki jest dokładnie odwrotnie! Całość wygląda znacznie prościej i...czyściej. Ale o tym można poczytać w innych materiałach naszej Fundacji czy to na grupie, czy na stronie na Facebooku, do czego gorąco zachęcamy

◾️ OK, to jak z tymi szczepieniami na COVID-19? Używają linii czy nie?
Jeśli chodzi o szczepionki COVID-19 obecnie zatwierdzone do użytku w nagłych wypadkach, zarówno szczepionki Pfizer, jak i Moderna nie wykorzystują linii komórek płodowych podczas fazy rozwoju lub produkcji.
Obie firmy użyły płodowej linii komórkowej HEK 293 w fazie potwierdzenia, aby zapewnić działanie szczepionek. Wszystkie komórki HEK 293 pochodzą z tkanki pobranej z aborcji planowej w 1973 roku, która miała miejsce w Holandii.
Żadna z opracowywanych szczepionek COVID-19 nie zawiera komórek płodowych pobranych z niedawnych aborcji. To są linie komórkowe namnażane od blisko 50 lat. Podkreślamy to tyle razy, ponieważ pojawiają się głosy, że aborcje potrzebne są dla produkcji szczepień. Nie – nie ma takiej potrzeby.

❗️ Co z problemami natury etycznej i byciem "za życiem"?
Dla wielu wspólnot wyznaniowych obrona życia jest podstawowym zagadnieniem moralnym w głosowaniu i ustawodawstwie, głęboko zakorzenionym w wierze. Staramy się poruszyć ten temat delikatnie - jest on ważny dla wielu z nas i Was. W środku pandemii, zabijającej prawie 4 tysiące osób dziennie, kwestia szczepień (szczególnie tych bez komórek płodowych) musi zostać wyjaśniona także w świetle etyki zakorzenionej w wierze. Możemy być "za życiem" w kwestii aborcji i być "za życiem" względem COVID-19 i szczepionek.
Tak, najbardziej etycznie byłoby użycie wersji szczepionki, która jest w całości testowana, stworzona i wyprodukowana bez użycia komórek płodowych. Nie ma jeszcze takiej przeciw COVID-19. Ta, którą mamy jest WYPRODUKOWANA bez jakichkolwiek komórek płodowych. Oznacza to, że nie zostaną Wam wstrzyknięte żadne części komórek płodowych, szczepionka nie ma z nimi żadnego kontaktu, a Wy nie wspieracie aborcji przyjmując taką szczepionkę. Możecie natomiast uratować wiele żyć poprzez zakończenie pandemii.

◾️ Watykan na temat szczepień – dlaczego o tym rozmawiamy?
Kościół ma jasną politykę w kontekście ochrony życia poczętego. Można się z nią nie zgadzać, ale bioetyka wg Kościoła Katolickiego wspiera ochronę życia poczętego i piętnuje używanie technologii pozyskanych w nieetyczny sposób – czyli także z udziałem komórek pochodzenia ludzkiego, pozyskanych z aborcji.
Tak się składa, że zanim nauka nauczyła się innych technik, w badaniach laboratoryjnych zaczęła używać linii komórkowych pobranych z aborcji w latach 60 i 70. Z tego wyszedł pewien moralny dylemat, który Kościół Katolicki musiał poważnie rozważyć: czy potępić szczepienia, które ratują życie dzieci? Tak naprawdę jest to klasyczny „dylemat wagonika” (do sprawdzenia np. w Wikipedii).

◾️ Watykan się wypowiada: warto szczepić!
Ostatecznie liczne dyskusje dotarły do Watykanu, gdzie za pontyfikatu Jana Pawła II tematem zajął się prefekt Kongregacji Nauki i Wiary – kardynał Ratzinger. Przyszły papież skierował sprawę do zbadania przez Papieską Akademię Życia, będącą pomostem między światem naukowym i Kościołem Katolickim w sprawach bioetyki. Jest to instytucja założona przez JPII.
Wzięto pod uwagę szereg czynników: jaki jest realny wkład osób zaangażowanych w produkcję szczepień w kulturę śmierci, jaki jest udział moralny osób szczepionych, czy szczepienia są produkowane z użyciem komórek aborcyjnych czy linii komórkowych itd.
Zaowocowało to deklaracją, że odpowiedzialność moralna nie jest równa dla wszystkich. Inna jest odpowiedzialność moralna naukowców i osób podejmujących decyzje wewnątrz firm farmaceutycznych, inna osób promujących takie szczepienia choć nie biorą udziału w produkcji, a jeszcze inna osób, które w żaden sposób nie popierają aborcji, ale pragną chronić swoje dzieci poprzez zaszczepienie ich.
Aby uniknąć dzielenia włosa na czworo, postanowiono ustalić jasny podział: jeśli masz możliwość przyjęcia szczepienia moralnie lepszego - zrób to, jeśli jednak nie masz takiej możliwości, to przyjmij takie jakie możesz, bez obaw o zasady etyczne, których nie łamiesz. Odpowiedzialność pośrednią ponosi się wtedy, gdy ma się świadomość wykorzystania takich komórek w trakcie wytwarzania szczepień i ma się wybór, ale nie wybiera się szczepienia „bardziej moralnego”.
W każdej innej sytuacji, wybór jest jasny i kościół wielokrotnie to podkreślał: szczepienia są elementem troski o najsłabszych i samą wspólnotę.

❗️ Co wzięto pod uwagę?
Po pierwsze to, że używane są linie komórkowe, a więc na potrzeby szczepień nie dokonuje się nowych aborcji. Ich odległość czasowa i materiałowa od moralnie wątpliwego źródła jest daleka, a ich wykorzystanie nie powoduje zysków i nie wspiera aborcji.
Po drugie, wiele chorób zakaźnych powoduje śmierć lub ciężkie uszkodzenia dzieci w fazie płodowej, co przekłada się także na aborcje w przypadku wykrycia choroby oraz większą śmiertelność noworodków.
Po trzecie i najważniejsze, szczepienia pozwoliły na radykalne obniżenie śmiertelności dzieci do lat 5. Wobec tego faktu Kościół nie może przejść obojętnie.

❗️ Elementy presji
Im mniejszy udział technologii wątpliwych etycznie tym lepiej. Jeśli zaczyna się prowadzić badania to Kościół wspiera te inicjatywy, które zmierzają do ich ukończenia z pominięciem komórek aborcyjnego pochodzenia. Jeśli są dostępne dwa preparaty, to popiera te rozwiązania, które wykorzysta takich technologii mniej. Jeśli jeden jest badany z wykorzystaniem takich komórek, a drugi produkowany z ich użyciem, Kościół prosi o wybór pierwszego.
(To bardzo proste zasady, które można porównać do śladu węglowego, ważnego dla ludzi zaangażowanych w ochronę środowiska. )
W takim kontekście pojawił się list biskupów, którzy wzywali do prowadzenia badań z poszanowaniem życia i możliwym pominięciem określonych technologii przy produkcji szczepień przeciwko SARS-CoV-2.

❗️ Czy to oznacza, ze Kościół ostrzega przed szczepieniami? Wręcz przeciwnie!
Kościół wydał specjalne oświadczenie, w którym powtórzył swoje stanowisko: tak długo jak nie będzie lepszej alternatywy, szczepienia przeciwko SARS-CoV-2 są moralnie akceptowalne.
W produkcji dostępnych w tej chwili w szczepieniach mRNA nie ma używanych nie tylko komórek poaborcyjnych, ale nawet linii komórkowych ludzkiego pochodzenia. Te ostatnie, dalekie kopie komórek dawcy z lat 70, użyte zostały jedynie do badań przedklinicznych.
W perspektywie czasu mają zostać dopuszczone kolejne szczepienia, gdzie udział tych komórek będzie mniejszy lub większy i wtedy zalecenia co do szczepień też będą się zmieniać. Nie mniej jasnym pozostaje, że tak długo jak szczepienia mają ograniczoną dostępność i wybór, są one dla katolika moralnie właściwe.

❗️ Wybór czy obowiązek?
Kościół w swoim oświadczeniu wyraził stanowisko, że - jako wybór moralny - szczepienia, co do zasady, powinny pozostać dobrowolne. Jednak w tym samym oświadczeniu czytamy, że moralność wskazuje szczepienia jako element dążenia do większego dobra i ochrony najsłabszych czy najbardziej narażonych. Jeśli ktoś w swoim wyborze moralnym decyduje się na rezygnację ze szczepień przeciwko COVID-19, to jego obowiązkiem jest dołożenie wszelkich starań, aby ograniczyć transmisję wirusa, co oznacza zachowanie wszelkich możliwych reguł dystansowania społecznego, dezynfekcji i maseczek.
Kościół prosi o ich większą dostępność...
Co więcej, Watykan apelował by szczepienia, nie były zarezerwowane tylko dla krajów bogatych. Wezwał do solidarności i podjęcia wysiłków by zapobiec wykluczeniu medycznemu ubogich. Trudniejszy dostęp do szczepień określił wprost, jako akt dyskryminacji.
Wynika to ze świadomości, że wiele państw dotkniętych pandemią nie stać na szczepienia, nawet wtedy gdy producenci rezygnują ze swojego zysku. Obserwację Kościoła podzielają organizacje humanitarne. Choć podjęto negocjacje z koncernami i państwami zaangażowanymi w pomoc humanitarną już wiadomo, że zebranych dotąd środków nie wystarczy. Co więcej, sama spedycja jest znacznie trudniejsza niż w przypadku innych szczepień.

❗️ A co z papieżem i hierarchami?
Watykan zapowiedział, że na jego terenie też odbędzie się akcja szczepień. Hierarchia kościelna, także w Polsce, zapowiedziała udział w szczepieniach. Deklaracja szczepień padła zarówno z ust prymasa Polski jak i ze strony papieża Franciszka, który śladem poprzednich dwóch papieży, jest zwolennikiem szczepień. Można zresztą znaleźć bez problemu zdjęcie papieża podającego szczepienie OPV - Oral Polio Vaccine, czyli szczepienie przeciwko polio. Swoją drogą szczepienie, które ze względu właśnie na prostotę podania jest najczęściej stosowane w krajach o ograniczonej dostępności usług medycznych, a które odpowiedzialne jest za zbliżenie się do eradykacji tej choroby...
Kościół popiera szczepienia z jeszcze jednego powodu: tak długo jak pandemia pozostanie realnym zagrożeniem, nie ma możliwości powrócenia do dawnego stylu życia – także w praktykach religijnych. Kościół zdaje sobie sprawę z ludzkich tragedii spowodowanych przez pandemię i pragnie wyjścia z tej sytuacji tak samo jak reszta świata. Zresztą zaangażowanie Kościoła jest widoczne tam, gdzie wspólnoty zakonne udzielały swojej pomocy chorym, ryzykując swoje zdrowie i życie na równi z lekarzami i pielęgniarkami.

❗️ Ale mój proboszcz mówił, że...
Jeśli proboszcz wie lepiej niż naukowcy, prymas Polski, Kongregacja do Spraw Nauki i Wiary i sam papież, to uprzejmie proszę o poinformowanie o tym fakcie biskupa. Obowiązkiem katolika, a zwłaszcza księży, jest stanie w prawdzie i dbanie o wspólnotę. Jeśli ktoś zamiast jednego i drugiego wybiera powielanie fałszywych informacji, to warto aby ze strony ludzi wierzących informacja taka trafiła do kurii. Zwłaszcza, że kurie znają przypadki księży zmarłych z powodu COVID-19.
Nie można jednocześnie sprzeciwiać się szczepieniom i oczekiwać powrotu do pełnych kościołów i dużych pielgrzymek. Nie można być katolikiem i głosić twierdzeń sprzecznych z wykładnią bioetyczną Kościoła. Przyjmowanie szczepień i zwalczanie kłamstw, nawet tych powielanych w „dobrej wierze”, jest wyrazem odpowiedzialności za wspólnotę.
Autorzy: Ania Denslow & Rafał Nitychoruk
Źródła:
◾️ https://www.vaticannews.va/.../vatican-cdf-note-covid...
◾️ https://www.vatican.va/.../rc_con_cfaith_doc_20201221...
◾️ https://www.usccb.org/.../us-bishop-cha ... o-life-and...
◾️ https://www.catholicnews.com/vatican-will-offer-pfizer.../
◾️ https://www.catholicnews.com/vatican-without.../
◾️ https://www.npr.org/.../vatican-oks-receiving-covid-19...
◾️ https://www.bbc.com/news/world-europe-55409693
◾️ https://www.catholicworldreport.com/.../what-does-the.../
◾️ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6699053/
◾️ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6550300/
◾️ https://www.cathmed.org/.../health.../r ... /vaccines/ https://www.immunize.org/talking-about-vaccines/furton

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Dezerter » 2021-01-10, 19:14

Dzięki panowie za solidne konkrety
Ja dorzucę to co papież na ten temat:
Papież Franciszek powiedział w wywiadzie telewizyjnym dla komercyjnej włoskiej stacji Canale 5, że w przyszłym tygodniu zaszczepi się przeciwko koronawirusowi. Szczepionkę nazwał "etyczną" i konieczną. Odrzucanie jej określił jako "samobójczy negacjonizm".
W wywiadzie, który będzie wyemitowany w całości w niedzielę i częściowo został rozpowszechniony dzień wcześniej papież stwierdził: "Uważam, że z etycznego punktu widzenia wszyscy powinni się zaszczepić, to opcja etyczna, bo stawką jest zdrowie, życie, także życie innych".

Ujawnił, że sam zaszczepi się w przyszłym tygodniu. Wcześniej Watykan ogłosił, że kampania szczepień rozpocznie się tam w połowie stycznia.
"Zaczniemy tu szczepienia", "ja zapisałem się, trzeba to zrobić" - oświadczył Franciszek.

Następnie dodał: "Pamiętam, że kiedy byłem dzieckiem, był kryzys z zachorowaniami na polio, a wiele dzieci pozostało sparaliżowanych z tego powodu i panowała desperacja, by się zaszczepić".
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... Id,4976584
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-10, 20:33

A ja tak Marku zapytam, czy na pobieranie probek od abortowanych plodow jest jakis termin przedawnienia?
Czy tu aby nie stosujemy jakiejs pogmatwanej moralnosci? Bo skoro cos pochodzi od tych abortowanych plodow, to chocby nawet i przez tysiac lat przerabiane i przeksztalcane, to i tak kazdy z tych produktow bedzie zawsze pochodzil,-mial zrodlo, od tych abortowanych plodow.
Mozna by z tych dzialan wywnioskowac ze moralnosc tez moze ulec przedawnieniu. Pytanie jaka ona wtedy bedzie? Jesli w ogole jakas jeszcze bedzie.
Ostatnio zmieniony 2021-01-10, 20:33 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-10, 20:36

One są z aborcji planowanych. Czyli takich, które by się odbyły tak, czy inaczej.
Czyli to jest takie przekucie czegoś złego w coś dobrego.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-10, 20:36

Jozek pisze: 2021-01-10, 20:33 A ja tak Marku zapytam, czy na pobieranie probek od abortowanych plodow jest jakis termin przedawnienia?
Czy tu aby nie stosujemy jakiejs pogmatwanej moralnosci? Bo skoro cos pochodzi od tych abortowanych plodow, to chocby nawet i przez tysiac lat przerabiane i przeksztalcane, to i tak kazdy z tych produktow bedzie zawsze pochodzil,-mial zrodlo, od tych abortowanych plodow.
Mozna by z tych dzialan wywnioskowac ze moralnosc tez moze ulec przedawnieniu. Pytanie jaka ona wtedy bedzie? Jesli w ogole jakas jeszcze bedzie.
Myślę, że tekst, który przytoczyłem, wyjaśnia to lepiej, niż mógłbym ja.

Jeśli dobrze zrozumiałem, szczepionka NIE zawiera tkanki płodów.
Ostatnio zmieniony 2021-01-10, 20:37 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-10, 20:38

Ale zawiera produky z nich wytworzone i chocbys nie wiem jak dlugo je przerabial, to nie pozbedziesz sie tego ich pochodzenia.
Gdyby nie bylo tych aborcji i pobierania probek, nie bylo by tych produktow.

Czy uwazasz teraz po latach ze doswiadczenia medyczne Mengele w Oswiecimiu, byly moralne?
Ostatnio zmieniony 2021-01-10, 20:46 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-10, 20:44

Właściwie ta szczepionka jest testowana na tych komórkach. Czyli sprawdza się reakcję komurek ludzkich na szczepionkę.
Gdyby ich nie było, to wymyślono by inny sposób. Mniej bezpieczny, może nawet mniej wiarygodny, ale jakiś by się znalazł.

Szczepionka nie zawiera żadnych części abortowanych płodów.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-10, 20:48

ToTylkoJa pisze: 2021-01-10, 20:44 Właściwie ta szczepionka jest testowana na tych komórkach. Czyli sprawdza się reakcję komurek ludzkich na szczepionkę.
Gdyby ich nie było, to wymyślono by inny sposób. Mniej bezpieczny, może nawet mniej wiarygodny, ale jakiś by się znalazł.

Szczepionka nie zawiera żadnych części abortowanych płodów.
Wiec dlaczego nie wymyslono innych sposobow?
Czy tu aby nie chodzi o stopniowe zmienianie znaczenia moralnosci, zaleznie od woli naukowcow?
Poza tym chyba uwazasz ze nie mam pojecia o co chodzi z tymi tzw. stem cels? Kazda nowa pochodzi od tych pierwszych, bez wzgledu na to ile razy sie podzieli, wiec chocbys je mnozyla przez milenia, kazda bedzie miala pochodzenie od tych pierwszych. taka specyfike maja wlasnie te "stem cels. Beda to ciagle komorki tego samego organizmu.
To jest granie roli Boga, przez naukowcow.
Ostatnio zmieniony 2021-01-10, 21:11 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-10, 20:53

Mniejszym złem będzie testowanie tego na organizmach żywych, czy na mniej stabilnych komórkach pobranych od osób dorosłych, czy dzieci, które mogą nawet zakładać wynik?

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-10, 20:56

Nawet najmniejsze zlo nadal jest zlem, nic tego nie zmieni.
Nawet najmniejsze zlo, prowadzi do wiekszego.
Ostatnio zmieniony 2021-01-10, 20:58 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-10, 21:10

Józku, czy znane ci jest nazwisko "Mengele"?
A czytałeś kiedyś o jego japońskim odpowiedniku Shirō Ishii?

Prowadzili niesłychanie okrutne eksperymenty medyczne. Niektóre nie miały nic wspólnego z rzeczywistością, ale wiele z nich przyniosło - w zbrodniczy sposób - dane medyczne (dotyczyło to zwłaszcza badań japońskich z osławionej jednostki 731). Do tego stopnia, że USA sobie wielu tych zbrodniczych "naukowców" importowały po wojnie.
Abstrahując od tego, że powinni być ukarani i od cynizmu Amerykanów (Ruscy nie byli tu lepsi...), powiedz mi, czy według Ciebie powinniśmy wyniki ich zbrodniczych "eksperymentów" wyrzucić i spalić, czy wykorzystać, ratując ludzi?

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-10, 21:23

Tak wlasnie myslalem ze takie beda odpowiedzi na to co napisalem.

Wlasnie tu kryje sie ta zmiennosc moralnosci, bo pod pretekstem wykozystania do ratowania ludzi, promuje sie wlasnie taka dzialalnosc zbrodnicza.
Marku, to sie ciagnie za nami od niepamietnych czasow, i ciagle ponosimy tego skutki.
Czy nie czas najwyzszy z tym skonczyc, powiedziec NIE i spalic wszystko co w ten sposob powstalo, a zdac sie na Wole Boga zamiast ciagle z Nim walczyc pokazujac ze mamy wladze nad zyciem i smiercia?

Dodano po 5 minutach 51 sekundach:
Pewnie wezmiesz to za jakies prorokowanie, ale czy nie ma w tym czegos z Apokalipsy, ze "beda chcieli umrzec, ale smierc od nich ucieknie" ?
Ostatnio zmieniony 2021-01-10, 21:19 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-10, 21:24

No cóż, przy takim Twoim rozumowaniu nie jesteśmy się w stanie porozumieć. Prawo nad miłośc.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Koronawirus. Co z naszą wiarą?!

Post autor: Jozek » 2021-01-10, 21:28

Marek_Piotrowski pisze: 2021-01-10, 21:24 No cóż, przy takim Twoim rozumowaniu nie jesteśmy się w stanie porozumieć. Prawo nad miłośc.
No wlasnie, prawo do zycia, ponad milosc do zyjacych. Czy prawo zyjacych ponad milosc do zycia.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ODPOWIEDZ