Wyrzuty sumienia

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
marek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 3 mar 2020
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: marek123 » 2020-03-04, 11:28

No tak tylko wydaje mi się ,że według nauki Chrystusa powinniśmy zadośćuczynić innym i przyznać się do nawet najgorszej prawdy czy to źle rozumiem ?

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Tek de Cart » 2020-03-04, 11:36

Zadośćuczynić tym wobec których zawiniliśmy.
Przyznać się do prawdy, tak, tylko pytanie czy każdemu? Czy jeśli wyznałem swój grzech popełniony wobec np. żony na spowiedzi (czyli przyznałem się to prawdy) to teraz mam w pracy wszystko opowiedzieć?
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Magnolia

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Magnolia » 2020-03-04, 11:43

Dobrze przytaczasz Słowo Boże, ale chyba nie do końca dobrze je rozumiesz.
Staramy Ci się wyjaśnić czym jest zadośćuczynienie i czym wyznanie grzechów, czym wyrzuty sumienia i po co są.
A Ty chyba masz przekonanie że musisz to z siebie zrzucić przed dziewczyną i wtedy Ci ulży...
na tym etapie związku to doskonały pomysł na rozstanie.... bo przebaczenie którego pragniesz dał Ci Bóg, a dziewczyna da Ci dopiero gdy bedzie to dojrzała miłość... a ja nie wiem czy Wy jesteście dopiero/już zakochani... mało która kobieta wytrzymuje takie wyznanie, że ją oszukiwałeś i zdradzałeś, kiedy juz się z nią spotykałeś.
Szczerość jest cnotą i ważną sprawą w związku, ale trzeba ochronić czyjeś uczucia... a Ty chcesz zrzucić ciężar na kogoś... nie patrząc na jej uczucia póki co... Ty chcesz się poczuć lepiej... a ja Ci mówię że to nie tak działa.... poczytaj jeszcze raz to co napisaliśmy wcześniej, az zrozumiesz.

Każdy z nas ma jakąś przeszłość, ale istotne jest co z ta przeszłością zrobisz, jaki bedziesz miał do niej stosunek - bedziesz do niej tęsknił, czy jednoznacznie ja odrzucisz? Bo wydaje mi się to jest zasadniczą kwestią w tej chwili.

marek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 3 mar 2020
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: marek123 » 2020-03-04, 11:51

Odrzucam ją i nie chce już tak robić , czyli jak nie powiem jej to będzie okej względem Boga ?

Magnolia

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Magnolia » 2020-03-04, 11:57

Wobec Boga wyznałeś grzechy w spowiedzi. Dziewczyna nie jest Bogiem, z doświadczenia życiowego można też wnioskować, że ludzie mają trudniej wybaczyć niż Bóg.

Najpiękniejszym wyznaniem miłości będzie jak jej kiedyś wyznasz, ze spotkanie Jej to był powód Twojego nawrócenia. Resztę niech przykryje milczenie. Nie na darmo grzechy wyznajemy przed Bogiem w sakramencie.

szary brat
Bywalec
Bywalec
Posty: 192
Rejestracja: 2 wrz 2019
Has thanked: 184 times
Been thanked: 37 times

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: szary brat » 2020-03-04, 12:35

Magnolia pisze: 2020-03-04, 11:57 Wobec Boga wyznałeś grzechy w spowiedzi. Dziewczyna nie jest Bogiem, z doświadczenia życiowego można też wnioskować, że ludzie mają trudniej wybaczyć niż Bóg.

Najpiękniejszym wyznaniem miłości będzie jak jej kiedyś wyznasz, ze spotkanie Jej to był powód Twojego nawrócenia. Resztę niech przykryje milczenie. Nie na darmo grzechy wyznajemy przed Bogiem w sakramencie.
No trzeba oddać Magnolii, że pisze to, co w pełni zgadza się z moją wiedzą o nauce moralnej Kościoła i prawdami wiary, jakich uczy Kościół.

Podkreślę jeszcze raz to samo:
Człowiek to nie Bóg.
Człowieka możesz złamać swoimi rewelacjami i zniszczyć zaufanie dziewczyny do Ciebie.
Psychika kobiety jest znacznie wrażliwsza niż męska, dlatego kobietom nie o wszystkim się mówi, podobnie zresztą one mają swoje tajemnice i sprawy, którymi nie chciałyby się dzielić z mężczyznami. I to jest normalne.
Jacek Pulikowski tłucze o tym praktycznie w każdej pogadance. Słuchałeś już?

marek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 3 mar 2020
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: marek123 » 2020-03-04, 12:42

Nie słuchałem ,ale nie powiecie mi ,że jeżeli ktoś w małżeństwie zdradzi żonę i bardzo tego żałuję to powinenn milczeć dla jej dobra . Bo ślubowali sobie ,to są właśnie ciężkie tematy

Magnolia

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Magnolia » 2020-03-04, 12:53

A co osiągnie tym wyznaniem?

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1600
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 638 times
Kontakt:

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Tek de Cart » 2020-03-04, 12:54

Czasem powinien milczeć, czasem powiedzieć, nie da się jednoznacznie stwierdzić. Każdy przypadek jest inny a naczelna zasada jest miłość. Jeżeli wyznanie zdrady miałoby doprowadzić żonę do depresji i samobójstwa to uważasz że należy jej powiedzieć?
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

marek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 3 mar 2020
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: marek123 » 2020-03-04, 12:58

Uważam ,że wtedy nie powinniśmy . Ale nie wiemy jak zareaguje , tylko jak nie powiemy w małżeństwie czy to jest ta uczciwość.. i co na to Bóg

Magnolia

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Magnolia » 2020-03-04, 13:10

Najprawdopodobniej zrani żonę tym wyznaniem, straci jej zaufanie na wiele lat, może nawet Mu nie wybaczy i postanowi od Niego odejść... chyba nikt nie pozostaje obojętny na takie wyznanie. Wiem, słucham o tym od ludzi, po tym wyznaniu już nic nie jest takie samo w tym małżeństwie. Jesli trafiło na dojrzałą miłość to możliwe jest przebaczenie i z Bożą pomocą małżeństwo rozkwitnie (po wielu latach ciężkiej pracy nad związkiem)
Jesli trafiło na niedojrzałą relację, egoistycznie nastawioną to związek nie przetrwa.

Powtarzam, wyrzuty sumienia mają nas doprowadzić do nawrócenia i zadośćuczynienia. Do zwrócenia uwagi co sie w nas dzieje, że pchało nas w stronę grzechu i jak obecnie (i później) nie wracać do grzechu. Jak naprawić szkodę/krzywdę. Zadośćuczynić można nawet wtedy gdy ktos nie zna winy. Po prostu kochając i uszczęśliwiając druga osobę. Najpierw dlatego, że masz coś na sumieniu, ale potem wejdzie to w krew i po prostu z miłości. Coraz częściej zapominając o sobie a skupiając się na dobru drugiej osoby.

Wyznanie swojej winy w pewnym sensie jest egoistyczne... chce się pozbyć ciężaru, ale ten jeden ciężar zdrady nie da się podzielić na dwoje i nieść razem... niesie się razem chorobę, problemy, codzienność, ale sa ciężary tylko nasze, tylko moje.

Pytasz czy wyznawać winę... a czemu najpierw była sytuacja że doszło do winy? Czemu najpierw nie było rozmowy o tym co sie dzieje w Tobie i w związku? (jesli już pytasz o małżeństwo) Najpierw szczerość w tym co sie przeżywa, by razem sobie z tym poradzić, wtedy nie będzie win typu zdrady i konieczności o nich rozmawiania.

To jest moje doświadczenie, moja opinia. Wnioski z poradni małżeńskiej, wnioski z własnego życia.
Zawsze jest wolność korzystania z tego co piszę. Można korzystać, można nie korzystać.

Dodano po 2 minutach 10 sekundach:
marek123 pisze: 2020-03-04, 12:58 Uważam ,że wtedy nie powinniśmy . Ale nie wiemy jak zareaguje , tylko jak nie powiemy w małżeństwie czy to jest ta uczciwość.. i co na to Bóg
Uczciwość, która się ślubuje małżonkowi jest najpierw, czyli trzymanie ręki na pulsie i niewchodzenie w sytuacje potencjalnie niebezpieczne, które mogłyby zranić żonę/dziewczynę.
Najpierw myślimy o uczciwości, a nie po fakcie, kiedy mleko się rozlało...

marek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 3 mar 2020
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: marek123 » 2020-03-04, 13:26

Magnolia czy według ciebie jeżeli się z tego wypowiadałem to jestem czysty i mogę przyjmować komunie swietą,a za moje zachowanie i kłamstwo zadosuczynie dbając i kochając dziewczynę i to ,że się zmienie ?

Magnolia

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Magnolia » 2020-03-04, 13:42

Tak.

marek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 55
Rejestracja: 3 mar 2020
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: marek123 » 2020-03-04, 13:47

Oki,dziękuję za odpowiedzi chciałbym poszukać jeszcze gdzieś na to potwierdzenia w Piśmie Świętym

Magnolia

Re: Wyrzuty sumienia

Post autor: Magnolia » 2020-03-04, 13:53

1 Kor 13. Poczytaj jaka powinna być miłość.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”