Dopada mnie zwątpienie

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Wierzaca7778

Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Wierzaca7778 » 2020-03-21, 20:28

Siedzę i miotam się od wczoraj bardzo mocno z myślami dotyczącymi mojej orientacji seksualnej. Zamierzam, kiedy wznowię terapię (cierpię na natręctwa oraz osobowość prawdopodobnie typu borderline), przedstawić sprawę i przyjąć to, co powie mi terapeuta. Stawiam, że jestem albo osobą biseksualną albo biromantyczną (aseksualną). Czy posiadanie własnego zdania w tym temacie (że nie jest to choroba, po długich, osobistych namysłach) powoduje, że grzeszę? Aby było jasne Kochani, nie zgadzam się i nigdy nie będę zgadzać na współżycie osób tej samej płci, adopcję dzieci oraz legalizację związków. W tych kwestiach mówię stanowcze "nie!". Chcę trzymać się zawsze Boga i przestać siebie oceniać przez pryzmat jakiegoś dewianta.

Biserica Dumnezeu

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-03-21, 20:48

Sadze, ze poszukujesz prawdziwej odpowiedzi, a nie jakiejs ideologicznej demagogii.
Ja nie potrafie dac odpowiedzi. Moge doradzic, aby zawsze kroczac droga biegnaca po trasie fachowej opieki terapeutycznej i zawierzenia Bogu.
To da sile, nawet w upadku.

Serdecznie pozdrawiam.

Wierzaca7778

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Wierzaca7778 » 2020-03-21, 21:32

Oczywiście, że na terapii poruszę kwestię swojej orientacji. : ) Chodziło mi tylko o to, czy jeśli nie uznaję jej za zaburzenie ale nie chcę jej realizować, sprawia że grzeszę?

Biserica Dumnezeu

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-03-21, 22:10

Nie dam(y) Tobie odpowiedzi, gdyz rozsadzanie w tej kwestii to jest domena Kosciola. Pojdz albo na rozmowe z duchownym, albo wprost do spowiedzi i tam o tym porozmawiaj.

trzymam kciuki.

Wierzaca7778

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Wierzaca7778 » 2020-03-21, 22:24

Jestem bardzo pogubiona w tym wszystkim. Ciągle mam wrażenie, że może jestem aseksualna. Ludzie jako ludzie mi się podobają ale nie wyobrażam sobie, bym miała oddać się współżyciu seksualnemu. Wydaje mi się właśnie, że myliłam biseksualizm z aseksualizmem. (czułam pociąg romantyczny do ludzi). Napisałam do jednego mądrego kapłana w tej sprawie. Zastanawiam się także, czy by nie napisać do mojej byłej terapeutki. Przestudiowałam już trochę wiadomości na temat aseksualizmu i bardzo wiele rzeczy się zgadza, na przykład to, że masturbacja ma miejsce ale takie osoby unikają kontaktu seksualnego z innymi.
Ostatnio zmieniony 2020-03-21, 22:25 przez Wierzaca7778, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Andej » 2020-03-21, 22:25

Wierzaca7778 pisze: 2020-03-21, 20:28 ... Czy posiadanie własnego zdania w tym temacie ...
Nie wyobrażam sobie, aby posiadanie zdania w jakimkolwiek temacie, mogło być grzechem. Grzechem jest świadome uleganie słabościom. Ale nie same słabości. Każdy je ma. Takie, czy inne. Ale ma. Ważna jest postawa. I świadome działanie. A także odpędzanie natrętnych myśli.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Wierzaca7778

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Wierzaca7778 » 2020-03-21, 22:29

Dziękuję Andeju za odpowiedź!

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: sądzony » 2020-03-21, 22:41

Borderline to wyzwanie, ja mam jedynie psychozę afektywną dwubiegunową.
Pozdrawiam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Wierzaca7778

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Wierzaca7778 » 2020-03-21, 22:51

Sądzony, bardzo Ci współczuje i gwarantuję, że jesteś w moich modlitwach.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: sądzony » 2020-03-21, 22:52

Nie potrzebuję współczucia. Odczytuję to jako błogosławieństwo.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Andej » 2020-03-23, 09:40

To przykre. Zabrzmiało jak odrzucenie czyjejś empatii, jak pogardzenie nią. Być może intencja inna, ale tak to odczytałem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

wXlfX

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: wXlfX » 2020-03-23, 12:14

Czemu dewianta, każdy ma jakieś odchyły, większość się nimi nie chwali. Biseksualnych jest dużo, ale to znaczy, że z obiema płciami byłoby to możliwe, jeśli ktoś powiedzmy niewierzy w nic zbytnio, no to wiadomo, żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek ;P , a jeśli wiesz, że to grzech to wybierasz dobrą opcję. A jeśli aseksualizm to nw, może masz jakieś złe doświadczenia czy coś.
Bi homo czy coś tam innego nic nie znaczy, jeśli wierzysz to niewybierasz tego co złe i tyle.
Orientacja czy skłonności nie są żadnym grzechem. No bo jeśli kolesiowi podoba się 6 letnia córka sąsiada, ale nic z tym nie zamierza robić no to przecież to nie grzech, chyba ;D

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-03-23, 13:09

wXlfX pisze: 2020-03-23, 12:14 Czemu dewianta, każdy ma jakieś odchyły, większość się nimi nie chwali.
Może tak być.
Biseksualnych jest dużo, ale to znaczy, że z obiema płciami byłoby to możliwe, jeśli ktoś powiedzmy niewierzy w nic zbytnio, no to wiadomo, żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek ;P , a jeśli wiesz, że to grzech to wybierasz dobrą opcję. A jeśli aseksualizm to nw, może masz jakieś złe doświadczenia czy coś.
Bi homo czy coś tam innego nic nie znaczy, jeśli wierzysz to niewybierasz tego co złe i tyle.
Orientacja czy skłonności nie są żadnym grzechem. No bo jeśli kolesiowi podoba się 6 letnia córka sąsiada, ale nic z tym nie zamierza robić no to przecież to nie grzech, chyba ;D
Otóż to.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Dopada mnie zwątpienie

Post autor: sądzony » 2020-03-23, 14:05

Andej pisze: 2020-03-23, 09:40 To przykre. Zabrzmiało jak odrzucenie czyjejś empatii, jak pogardzenie nią. Być może intencja inna, ale tak to odczytałem.
Jeśli tak to wybrzmiało to przepraszam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ