Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Master793
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 7 kwie 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Master793 » 2020-04-07, 13:42

Witam

Mam na sercu pewien problem . Otóż KAŻDA rozmowa z moją matką na tematy religijne kończy się kłótnią . Zacznę może od początku moja mama to osoba bardzo religijna ale mam wrażenie że ta jej religijność idzie często w jakieś ekstremum . Otóż moja mama lubi wszelkiego rodzaju teorie spiskowe o tematyce masonerii czipów antychrysta itp . Zawsze lubiła ma to po dziadku który całe życie czytał słuchał różnych jasnowidzów i próbował przewidzieć kiedy to ten koniec świata ma niby być . Dodam że umarł nie doczekawszy tego na raka płuc .

Teraz ta obsesja bo inaczej tego nie umiem nazwać przeszła na mamę . Czyta wszystko w internecie co się nawinie teraz w czasie epidemii ma używanie że nadszedł "koniec czasów " . Jednocześnie ma do mnie pretensję że siedzę przed komputerem a naprawdę "ważnych rzeczy " nie czytam . I żeby nie było ja nie mam nic przeciwko temu że ona czyta treści religijne zatwierdzone przez kościół itp tylko wśród tego jest też masa jakiś teorii spiskowych którymi mnie atakuje . Dzisiaj na tapecie znowu wróciły czipy które to ponoć mają nam wszczepiać z tą szczepionką która to nie wiadomo kiedy ma być właściwie . Ja trochę interesuje się komputerami i wiem że to na razie przynajmniej NIE JEST technicznie możliwe bo takich czipów które można by wszczepić w komórki jak szczepionkę NIE MA i raczej długo nie będzie . No ale co ja tam wiem" bo jakiś koleś który siedzi w jakimś jednym laboratorium produkuje już takie czipy, nagrał film o tym tyle że go już nie ma bo usunęli masoni " . :D

I jak ja mam na taką argumentację odpowiedzieć jako osoba która w granicach oczywiście zdrowego rozsądku . ( bo oczywiście nauka nam wszystkiego NIE WYJAŚNI ) wierzy w jakieś naukowe argumenty ? W tych czipach dodam mają być jeszcze jakieś moduły kontrolujące mózg i mają nas ZABIJAĆ gdy takich czipów wszczepienia odmówimy .

Może to się wydawać śmieszne dla kogoś ale gdy dostajesz co chwila takimi teoriami "między oczy " to już zaczyna być irytujące jeszcze z tekstem "A bo ty niczym się nie interesujesz " . Gdy byłem młodszy naczytałem się tych teorii to miałem przez jakiś czas załamanie w sensie że już koniec apokalipsa i że wszyscy trafimy do piekła . Aż usłyszałem w głowie ( może sobie wmówiłem ) "Zostaw to,nie jest ci to potrzebne " . I nabrałem takiego przekonania że te teorie i takie samo nakręcanie emocji po przeczytaniu kolejnej i kolejnej nie może pochodzić od Boga ponieważ przecież nie jest dobre dla człowieka . Bo czy Bóg chce byśmy chodzili po świecie załamani i przestraszeni ?

Od tej pory zgodnie z tym co usłyszałem odrzuciłem wszystko co nie ma poparcia bezpośrednio w Biblii .

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1598
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 633 times
Kontakt:

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Tek de Cart » 2020-04-07, 13:50

Ciężko będzie przekonać osobę utwierdzoną w takich poglądach. Pytanie kto jest silniejszy? Bóg czy masoni? Czy jeszcze wierzy w to że Bóg? Czy jeszcze wierzy że Biblia to Jego Słowo?
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

Master793
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 7 kwie 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Master793 » 2020-04-07, 14:03

Twierdzi że wierzy . Chodzi do kościoła choć twierdzi również że prawdopodobnie Franciszek to antychryst . Generalnie trudno dowiedzieć się co ona tak naprawdę myśli bo rzadko mówi wprost o tych tematach . Wprost mówi tylko że ja nie mam racji bo co ja tam wiem będąc gówniarzem ( mam prawie 30 lat ),ale to akurat uważa ogólnie nie tylko w sprawach religii .

Magnolia

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Magnolia » 2020-04-07, 14:31

Mama pewnie ma faktycznie obsesję. Współczuje Tobie bardzo. Czy zatem nie pora myślec o wyprowadzce?
Mamy nie zmienisz, bo Ona tego nie chce. Jest w sytuacji zagrożenia duchowego, poważnego. Trzeba by było podjąć się postu, jałmużnę i modlitwy w jej intencji z prośbą o uwolnienie dla Niej. Ale to zadanie dla Ciebie i po cichu. Raczej nie na pokaz przed mamą, raczej bez jej wiedzy. W sumie nie robiłabym nic żeby ją drażnić, a Tobie doradzam ochraniać siebie - wyprowadzką.

Jakie my prowadzimy rozmowy o obecnej sytuacji na świecie w świetle wiary, można poczytać tu:
viewtopic.php?f=45&t=10050
Może znajdziesz tam argumenty, ale obawiam się że rozmowa z mamą się na nic zda, bo nie jestes dla Niej autorytetem. Dlatego zapewne jedyne co możesz zrobić to modlitwa i post w jej intencji. Ewentualnie rozmowa z kapłanem, który jej wyjaśni w jakim zagrożeniu duchowym tkwi. Bo to musi jej powiedzieć ktoś z kim się liczy.

Chroń siebie ze zdrowej miłości do siebie.

Jaśmina

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Jaśmina » 2020-04-07, 14:46

To chyba jak walka z wiatrakami 🤔. Cały czas mojej siostrze tłumaczę, a ma już grubo po 40, że zajączek to nie Chrystus a ona stałe mi pisze o tych zajączkach, że jest święto i trzeba kupować zajączki. Ręce opadają. Jest osobą wierzącą i chodząca do Kościoła. [-(

Master793
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 7 kwie 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Master793 » 2020-04-07, 15:01

Ach dosłownie przed chwilą znowu była kłótnia bo ona już myśli jak to będzie żyć z tym czipem i ze chyba lepiej umrzeć bo nas przecież i tak pozabijają jak się nie zaczipujemy . To powiedziałem jej że nie słyszałem nawet w teorii o czipie który by razem ze szczepionką wszedł do komórek by tam zostać . Że sztuczna inteligencja to nadal mrzonka sci fi bo komputer sam w sobie NIE MYŚLI i tego jestem pewien bo w tym trochę siedzę . No i się zaczęło że co ja tam wiem że TVN że amerykańskie wojsko że testy że to że tamto . I zaczęła mi szukać cytatów z księgi Apokalipsy o znamionach . W tym momencie się poddałem bo nie znam księgi Apokalipsy na wyrywki więc nie umiałem złapać kontekstu .

Piszesz o wyprowadzce niestety w moim przypadku to wykluczone ponieważ jestem osobą niepełnosprawną niestety uzależnioną w dużym stopniu od osób trzecich . Ale o relacjach między mną a mamą w tej kwestii i o latach różnych żali które nosiłem o rozmowach z psychologami to mógłbym opowiadać długo . I może kiedyś wyrzucę tu to z siebie jeśli przyjdzie czas .

Na koniec takie pytanie . Czy uważacie że popełniam grzech chcąc jakoś żyć normalnie a nie martwić się o to co kiedyś tam może będzie ? A może nie wiem jestem "płytki " jak to sugeruje moja mama ? Mam prawie 30 lat i dużo i mało zarazem pewnie nie wszystko wiem o Bogu pewnie moja wiara jest płytka . No nie wiem !

No dobra czas na Koronkę...

Magnolia

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Magnolia » 2020-04-07, 16:21

Od dwóch tysięcy lat żyjemy w czasach ostatecznych czyli w oczekiwaniu na Powtórne przyjście Jezusa. Jednak ono jest dobrze przepowiedziane w Biblii, mamy wątek w Końcu świata, można go wyszukać.
A polecę większy fragment biblisty tu:
https://biblia.wiara.pl/doc/649369.Koniec-swiata

Możesz pokazać mamie. Pokaż mamie kilka katolickich portali, gdzie mogłaby poczytać prawdziwa naukę.
np https://biblia.wiara.pl
np portal Opoka
np portal teologia.pl gdzie może znaleźć prawdziwa naukę na temat Paruzji.

A Ciebie od razu uspokoję, że to jeszcze nie teraz. Nie ma jeszcze tych zapowiedzianych znaków.
Ach zadaniem każdego katolika jest czekać w łasce uświęcającej, aby śmierć nikogo nie zaskoczyła.

A tym, że przerywasz pisanie posta by się pomodlić, bardzo mnie rozczuliłeś.

Jeśli nie martwisz sie o przyszłość, bo swoje zaufanie pokładasz w Bogu i ufasz, ze się o Ciebie zatroszczy - to robisz dokładnie to co trzeba.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Andej » 2020-04-07, 16:44

Wszyscy Ci radzą, aby s nie przekonywał. To tylko wzbudza emocje. Skoro twoja mama bardziej wierzy internetom, to postaraj się jej przemycać odpowiednie treści. Wpisz w wyszukiwarkę nazwiska dobrych kaznodziejów internetowych, rekolekcjonistów. Np. Szustak zabobon. Coś wyskoczy. I s=próbuj stwarzać sytuacje, w których Twoja mam obejrzy i wysłucha.
Namów mamę, aby zarejestrowała sie na naszym forum. Najlepiej tak, abyśmy jej nie wypłoszyli. Może trafi coś z forum. Jak będzie miała jakiś problem, to podsuń szukanie rozwiązania u nas.
No i chipy. Wydaje mi się, że musisz skonstruować maszynę, która unicestwia czipy. Najlepiej z moczem. Musisz kilka razy poddawać ją takim zabiegom, a przez zabiegiem podawać jej miksturę kontrastującą czipy. Dzięki tej miksturze Twoja aparatura wykryje czipy i je zneutralizuje. Przepis na miksturę musisz znaleźć w internetach. Picie tego musi zabarwiać mocz na jakiś kolor. I wytłumacz mamie, aby obserwowała mocz. Jak pojawi sie zabarwienie, to znaczy, że proces usuwania czipów się powiódł.
Potem, sam będziesz musiał preparować i podawać mamie takie treści, które powolutku przywrócą ją na łono Kościoła. Wiara w zabobony jest sprzeczna z wiarą katolicką.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Dominik

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Dominik » 2020-04-07, 17:19

Też pomyślałem o preparowaniu treści, ale czy to dobry pomysł?
Jeśli dla mamy tak, to trzeba ograniczyć dostęp do tych treści innym osobom. Ponieważ te spreparowane treści będą neutralizować inne treści które kiedyś mama przeczytała,,, ale dla przypadkowych osób te same preparowane treści mogą być oliwą do ognia.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Andej » 2020-04-07, 17:43

Masz rację, to jest igranie z ogniem. Trzeba jak chirurg skalpelem.
I nie jest zbyt etyczne, bo to w końcu manipulacja. Ale czy powrót na łono Kościoła nie jest ważniejszy?
Można też wyszukiwać odpowiednie treści i je podsuwać. Można też porozmawiać z księdzem, jeśli ksiądz nie jest antychrystem dla niej.
Obawiam sie też o ŚJ. Takie osoby bardzo łatwo wpadają w ich sieci lub sieci innych sekt.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Master793
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 7 kwie 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Master793 » 2020-04-07, 18:25

Jeśli nie martwisz sie o przyszłość, bo swoje zaufanie pokładasz w Bogu i ufasz, ze się o Ciebie zatroszczy - to robisz dokładnie to co trzeba.
To nie jest do końca tak że się nie martwię bo miałem przyznam się na początku tego całego cyrku jakiś zwątpienia,lęki nie pewność co to dalej będzie . Ale w końcu sobie powiedziałem że nie ma sensu martwić się czymś na co i tak nie mam wpływu i wyłączyłem telewizor bo tam jeden jedyny temat . Czym oczywiście też się mamie naraziłem ponieważ "oglądam jakieś pierdoły a świat się wali " . Aczkolwiek chyba paradoksalnie Koronowirusa się nie obawia ba nawet twierdzi że to wyreżyserowana fikcja aby ludzi odwieźć od kościoła no i w efekcie wszczepić nam te chipy chyba w szczepiące . Tak to zrozumiałem i tu paradoksalnie wierzy w wyliczenia fachowców sceptycznie podchodzących do tej pandemii . Czyli ja już się całkiem pogubiłem w tym rozumowaniu
A tym, że przerywasz pisanie posta by się pomodlić, bardzo mnie rozczuliłeś.
Muszę przyznać że odmawiać Koronkę znowu zacząłem w czasach epidemii gdy miałem to zwątpienie . Cóż "jak trwoga to do Boga " . :) Aczkolwiek codziennie wieczorem od lat staram się odmawiać różaniec .

Andej@ Jeśli to preparowanie informacji to nie żart no to przykro mi raczej nie przejdzie . A to dlatego że mam wrażenie że temu co ja jej podsunę i tak nie zaufa . Niestety mama nie jest sama w tym wyszukiwaniu zabobonu i tu będzie ciężko . :(

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Andej » 2020-04-07, 18:45

Nie żart. Jeśli korzystacie z tego samego kompa, to możesz zrobić wyskakujące okienka. Jeśli oczywiście potrafisz. W określonych godzinach lub po użyciu jakiegoś klawisza. A jeśli z innych kompów, to sam możesz inicjować ich wyskakiwanie w pewnych momentach.
Ale najpierw treści w tych okienkach muszą zainteresować. Muszą zdobyć zaufanie. A potem powolna edukacja. No i oczywiście nie możesz ujawniać swojego autorstwa. To musi być guru.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: sądzony » 2020-04-07, 22:20

Matki nie przesadzaj, a siebie
pozostając w miejscu.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Master793
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 7 kwie 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Master793 » 2020-04-16, 15:35

Powiem wam że nadal jest "ciekawie " gdzieś tam w mieście porozwieszali plakaty o tych czipach i mamy kolejny argument że już nas mają czipować . Skądś wzięła że to we Wrześniu już ma się dziać jakiś ksiądz który otwarcie krytykuje stolicę apostolską i większość polskich biskupów ( nie tylko polskich ) wypowiedział się że w październiku trzeba się modlić bo ma być "ostateczna walka " i już kolejny argument za czipowaniem ludzi dla mamy . Ja już nie wchodzę w temat bo mnie to kosztuje zbyt dużo nerwów ale czasem coś mimowolnie usłyszę jak "edukuje " ojca czy brata to mi ręce opadają . Zastawiam się "W co ty wierzysz ? Chodzisz do kościoła odmawiasz modlitwy a jednocześnie mówisz że polscy biskupi to tchórze i realizują plan masonerii godząc się na obostrzenia " .

W dodatku przyznam że sam jestem w kiepskim stanie psychicznym bo nie mogę odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości wśród tych nakazów/zakazów często sprzecznych wśród agresywnej policji na ulicach sprzecznych opinii na temat epidemii . Przyznam że nie jest wesoło u spowiedzi ze 2 miesiące nie byłem ( ostatni raz w Lutym ) ciężko mi tak jakoś i zastanawiam się po co to wszystko czemu Bóg pozwala na szerzenie takiej paniki .

Czy kiedykolwiek wrócimy do znanej rzeczywistości ?

Magnolia

Re: Spór z matką odnośnie spraw wiary życia duchowego itp

Post autor: Magnolia » 2020-04-16, 16:14

A Czy to że czujesz się coraz gorzej zestresowany nie jest dobrym argumentem dla mamy zeby przestała przy Tobie o tym rozmawiać?

Wyłącz wiadomości i sam nie szukaj informacji o pandemii, już po 2 dniach bedziesz miał lepsze samopoczucie. Poważnie to piszę, nie ma sensu nakręcanie się liczbami i słuchanie wywiadów na okrągło.

lepiej poszukaj jakiejś dobrej sztuki, filmu, audiobooka za darmo i zajmij myśli czymś innym.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”