Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
Awatar użytkownika
Morkej
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1722
Rejestracja: 2 wrz 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 353 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Morkej » 2020-09-08, 14:34

Dość niepokojąca sytuacja dzieje się w Szkocji.

"Od kwietnia szkocki rząd forsuje nowe prawo, rzekomo przeciw podżeganiu do nienawiści, choć sprzeciwia się temu dwie trzecie społeczeństwa oraz wiele instytucji. Kościół, jak mówi biskup Keenan, nie ma nic przeciwko zapobieganiu nienawiści, ale obawia się, że nowe prawo poważnie ograniczy wolność słowa. Niepokojące jest to, że aby uznać czyjąś winę, sąd nie będzie musiał wykazać, że oskarżony rzeczywiście chciał podżegać do nienawiści. Wystarczy, że jego gest czy zachowanie zostaną zinterpretowane w ten sposób.

Kościół obawia się również pojęcia „materiały prowokacyjne”, którym operuje nowe prawo. Jeśli zostanie ono przyjęte, za materiały prowokacyjne z łatwością będzie można uznać Pismo Święte oraz katechizm, bo nie aprobują one aktów homoseksualnych. Nowe prawo jest bowiem bardzo nieprecyzyjne i w praktyce uniemożliwia wyrażanie jakichkolwiek negatywnych opinii na temat kwestii „genderowych”.

Linki:

https://www.pch24.pl/szkocja--spelniaja ... 297,i.html
https://kosciol.wiara.pl/doc/6506788.Sp ... wy-Orwella
https://nczas.com/2020/09/04/w-odmetach ... nia-wiary/
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4448
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2020-09-08, 17:40

A czy jeżeli moja Biblia jest często czytana, ale podkreślam w niej, zaznaczam, piszę czasem to może to być dla kogoś zgorszeniem? Ja uważam, że jej nie niszczę, jest w dobrym stanie. Ale dla wielu osób może to wyglądać dziwnie, bardzo dużo w niej tych podkreślen itd. Nie mam wybitnych zdolności manualnych, więc nie wygląda to pięknie. Ale ja taką Biblię bardziej kocham.
I pytanie z tym związane: Czy jak będzie u mnie ksiądz w czasie kolędy to mogę tę Biblię położyć na stole? Boję się, że ksiądz się oburzy, a najbardziej moja mama, jak zobaczy. Chociaż to nie jej Biblia tylko moja. Mimo ze obiektywnie te zapiski i zaznaczenia nie wyglądają szczególnie estetycznie to dla mnie ta Biblia jest piękna. I właśnie taką ją kocham.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

kundelek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 332
Rejestracja: 15 sie 2020
Has thanked: 3036 times
Been thanked: 50 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: kundelek » 2020-09-08, 17:47

Twoja Biblia po prostu zyje w Tobie. Nie wstydz sie takiej Biblii.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13799
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2203 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: sądzony » 2020-09-08, 20:45

"Biblia to w zasadzie jedno słowo: 'Miłość' ". - to słowa jakiegoś biskupa
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Magnolia

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Magnolia » 2020-09-08, 20:49

Miłośniczko Faustyny, koniecznie ją połóż na stole, niech da świadectwo o Twoim jej ukochaniu i czytaniu, bo o to w Biblii chodzi.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13799
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2203 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: sądzony » 2020-09-08, 20:53

miłośniczka Faustyny pisze: 2020-09-08, 17:40 A czy jeżeli moja Biblia jest często czytana, ale podkreślam w niej, zaznaczam, piszę czasem to może to być dla kogoś zgorszeniem? Ja uważam, że jej nie niszczę, jest w dobrym stanie. Ale dla wielu osób może to wyglądać dziwnie, bardzo dużo w niej tych podkreślen itd. Nie mam wybitnych zdolności manualnych, więc nie wygląda to pięknie. Ale ja taką Biblię bardziej kocham.
(...)
Biskup Ryś mówi, że taka właśnie ma być, taka jak opisujesz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Magnolia

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Magnolia » 2020-09-08, 21:05

Takie podkreślanie ma taki sens, aby jak znowu otwierasz w tym miejscu rozdział to wersety CI się od razu rzucają w oczy... a Ty patrzysz na nie jak na nowe słowa, albo zastanawiasz się czemu wtedy to podkreśliłam...
Ja tez mam podkreślenia, co mi przypomina że kiedyś czytałam i coś było dla mnie ważne.
Obecnie zdecydowanie częściej czytam w internecie, a tu cieżko podkreślać ;-)

Claudiax

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Claudiax » 2020-09-14, 15:35

Ja bardziej się boję że zabraknie kapłanów.
Dlatego tak ważna jest modlitwa za nich

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Piootr » 2020-09-14, 17:28

To też słuszny problem. Z roku na rok coraz mniej młodych mężczyzn wstępuje do seminarium.

Awatar użytkownika
bei
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 251
Rejestracja: 11 lis 2019
Has thanked: 10 times
Been thanked: 48 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: bei » 2020-09-14, 23:33

Ja też chciałam podkreślać i pisać po Piśmie Świętym (ksiądz nam pokazywał kilka lat temu takie popisane na rekolekcjach), ale mam blokadę. Ogólnie miałam też kiedyś taki pomysł, żeby zaznaczać zakreslaczem każdy przeczytany fragment, ale nie jestem przekonana do tego. Miało mi to pomoc przeczytać Pismo Święte nie po kolei, tylko w dowolnej kolejności.

Po podręczniku, też nigdy nie pisałam długopisem.

Claudiax

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Claudiax » 2020-09-16, 18:55

:-bd Ja w Piśmie św., dałam zamiast zakreślania, kolorowe karteczki. Ale taka kolorowa zakreślona biblia jest też piękna. Jest twoja własnością, korzystasz z niej na codzień.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy boicie się, że kiedyś w ogóle nie będzie Biblii?

Post autor: Andej » 2020-09-16, 19:47

bei pisze: 2020-09-14, 23:33 pomysł, żeby zaznaczać zakreslaczem każdy przeczytany fragment
Szacunek do drukowanego słowa jest czymś szlachetnym. Zrozumiały opór przed mazaniem. Ale to nie odnosi się do refleksji. Czasem warto napisać, można cienkim ołówkiem, zapisać myśl, która uderzyła. Która warta głębszej refleksji. Rozmowy z kimś. Takie uwagi na marginesie świadczą o właściwym czytaniu Pisma.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”