Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
/Patryk\
Przybysz
Przybysz
Posty: 10
Rejestracja: 25 lip 2020
Lokalizacja: Czarnolas
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 16 times
Been thanked: 3 times

Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: /Patryk\ » 2020-10-09, 18:34

Dzień dobry.
Minęło już sporo czasu, od mojego ostatniego wejścia na to forum - około miesiąc. Miałem nieciekawą sytuację, która jest związana z moim problemem. Ale od początku.
Mam skończone 18 lat (obecnie 19 rok mi leci) i chodzę jeszcze do szkoły. Na początku września byłem w szpitalu, ponieważ miałem usuwany pęcherzyk żółciowy, w związku z czym nie mogę wykonywać prac ciężkich (dźwiganie, itp.), biegać i pewnie też nie mogę jeździć rowerem, bo wszystko wewnątrz musi się pogoić i żołądek musi się przystosować do pracy bez pęcherzyka.
Sytuacja na świecie i w Polsce nie jest dobra. Koronaświrus szaleje, zarażając już po 4 tysiące osób dziennie, więc jak na złość wprowadzono żółtą strefę w całej Polsce (niektóre regiony są na czerwono).
Mój problem dotyczy chodzenia do kościoła w czasie pandemii. Nie boję się chodzić do kościoła w dzisiejszych okolicznościach, ale moi rodzice tak i chcą mi tego zabronić, bo nie chcą się zarazić, a jeszcze bardziej, żebym ja się nie zaraził. Też nie chcę się zarazić, ale o wiele bardziej nie chcę porzucić relacji z Bogiem, gdy mam możliwość chodzenia do kościoła i przyjmowania Eucharystii. Powiedzieli mi, że jak zamkną szkoły to będę miał zakaz na kościół... Tyle tylko, że szkoła do której chodzę przyjmuje uczniów z kilku powiatów, a kościół do którego jeżdżę z tatą mieści w większości osoby, z regionu, bądź powiatu. Ponadto w szkole na przerwie wielokrotnie mijamy się na schodach, gdzie niemożliwe jest utrzymanie dwu metrowego dystansu, a maseczkę nosi około 1 na 60 uczniów... (nie liczę nauczycieli, bo oni chodzą w maseczkach, czy w przyłbicach). Nie widzę sensu opuszczania mszy świętej. Miałem pomysł ucieczki z domu, ale chyba to nie wyjdzie, gdyż nie mogę się wysilać - coś mogłoby się stać w organizmie.
Z drugiej strony mam osłabiony organizm, więc kontakt z koronawirusem, mógłby być dla mnie tragiczny. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy mam walczyć o swoje, czy odpuścić i posłuchać rodziców? Chciałbym zapytać się o to ekspertów w dziedzinie codziennego chrześcijańskiego życia.
Ostatnio zmieniony 2020-10-09, 18:41 przez /Patryk\, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
Betka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 265
Rejestracja: 28 cze 2019
Lokalizacja: Podkarpackie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 401 times
Been thanked: 133 times

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: Betka » 2020-10-09, 19:22

Bądź posłuszny,sytuacja jest trudna ,skup sie na relacjach z bliskimi.
Bliskość z Bogiem masz na wyciągnięcie ręki,czytaj Słowo.Sakrament możesz przyjąć duchowo ze względu na sytuację lub iść w czasie kiedy jest mało osób.
Pozdrawiam ,z Bogiem:)
Twoje słowo jest pochodnią dla nóg moich i światłem na mojej ścieżce .
Ps 119

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: Andej » 2020-10-09, 19:54

Sądzę, że zdrowie jest ważniejsze. Jednak może jest wyjście kompromisowe. Spytaj księży, czy jest msza, na którą przybywa niewiele osób. Może wcześnie rano? A może wieczorna sobotnia (z niedzielną liturgią)?
Będąc osłabionym po operacji jesteś szczególnie narażony. Dlatego postaraj się zminimalizować ryzyko. W kościele maseczka i okulary lub maseczka i przyłbica. Płyn dezynfekcyjny w kieszeni. I odpowiednia odległość.
Bardzo cenne jest Twoje pragnienie pełnego uczestnictwa mszach świętych. Ale nie można tego robić kosztem zdrowia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

/Patryk\
Przybysz
Przybysz
Posty: 10
Rejestracja: 25 lip 2020
Lokalizacja: Czarnolas
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 16 times
Been thanked: 3 times

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: /Patryk\ » 2020-10-09, 21:55

Dziękuję wam za rady. Przemyślę to wszystko jeszcze raz i postaram się nie działać zbyt pochopnie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: Dezerter » 2020-10-09, 22:27

Na razie szkoły nie zamknęli, więc problemu nie masz, jak zamkną, to zobaczysz, czy rodzice spełnią groźby.
Zaproponuj im wówczas Mszę o godzinie gdzie jest najmniej ludzi, jak się nie zgodzą, to pertraktuj dalej i zaproponuj w tygodniu - wówczas np u mnie jest ok 5 osób - na to już muszą/powinni się zgodzić
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Claudiax

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: Claudiax » 2020-10-10, 12:40

Witaj
Ja bym zapytala rodziców czy do sklepu na zakupy też nie będą chodzić mimo masek bo tam też przecież jest duzo ludzi.

W moim mieście w dni powszednie na Mszy jest około 15 osób.
A co do niedzielnej Mszy to może stanie z tyłu Kościoła?żeby nie mieć styczności z ludzmi.😔🤔

ez_park
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 8 wrz 2020
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 23 times

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: ez_park » 2020-10-10, 13:22

Ucieczka z domu to chyba najgorsza z możliwych opcji. Ja osobiście uważam, że pandemia jest mocno przesadzona, ograniczenia nijak mające się do logiki, ale sam wirus istnieje i bywa w sprzyjających okolicznościach groźny. Spójrz na to z innej strony. Kilka stacji TV oferuje obecnie transmisję mszy niedzielnych. Masz odpoczywać w najbliższym czasie więc poza nauką, możesz poszerzyć swoje horyzonty, poczytać Biblię, pomodlić się. Mamy okres różańcowy, za niedługo modlitwy za zmarłych, a potem przygotowanie do Bożego Narodzenia. Mimo sytuacji warto dostrzec kilka pozytywów.

Awatar użytkownika
abigail
Gaduła
Gaduła
Posty: 876
Rejestracja: 18 lip 2020
Has thanked: 201 times
Been thanked: 221 times

Re: Co mam zrobić w takiej sytuacji?

Post autor: abigail » 2020-10-10, 19:41

jak uciekniesz z domu bedziesz miec kontakt z koronawirusem, i to mogloby być dla ciebie tragiczne
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości

ODPOWIEDZ