Duchy,duszki...

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Duchy,duszki...

Post autor: Andej » 2020-12-05, 19:34

Niestety, większość osób jest przez nie wystawiana w maliny. Dawno po owocobraniu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Claudiax

Re: Duchy,duszki...

Post autor: Claudiax » 2020-12-05, 19:59

Dezerter pisze: 2020-12-02, 21:06 Jest taka prawda - kto z kim przestaje takim się staje (przesiąka, nasiąka)
Duchy, to jedna z chorób młodości, którą się przechodzi ;) - też to miałem
A wykorzystujesz te grupy, bu przekazywać ( w sposób delikatny i porcjowany) chrześcijańską wizję świata?
Powinnaś też dawać świadectwo - wówczas taka obecność będzie pożyteczna.

Jak będą jakieś ciekawe, albo kontrowersyjne tematy , wpisy, to daj znać przedyskutujemy i damy ci dobre argumenty do dyskusji
Tak, dawałam też swoje świadectwo; ale tam są rózni ludzie, Katolicy albo tacy co w Boga nie wierzą;
ba... oni nawet w piekło i niebo nie wierzą.

Mogłąbym im zacytować fragment,z dzienniczka św. Faustyny o wizji którą miała gdy była w piekle,
ze jest tam właśnie najwiecej ludzi ktorzy mówili ze piekła nie ma.
Zostanę przez nich wyśmiana i tyle :)


Są też ludzie którzy wierzą w reinkarnacje (zmarły partner jest teraz w ciele mojego psa..).
wtedy ja piszę ze nie ma reinkarnacji... przynajmniej ja w nią nie wierze no i przecież w KKK nic o tym niema.

Swoje zdanie tam wypowiadam ale nie kazdy się z tym zgadza.

Magnolia

Re: Duchy,duszki...

Post autor: Magnolia » 2020-12-22, 22:00

szkoda czasu....

ODPOWIEDZ