Mam kilka pytań

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Magnolia

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Magnolia » 2021-01-23, 11:40

Pytanie pomocnicze dla Ciebie:
Czy to było świadome, dobrowolne i w wielkiej materii?
Na czym polega zło w tej sytuacji?
Jakie przykazanie łamiesz w ten sposób?

Gal Anonim
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 7 gru 2020
Has thanked: 27 times
Been thanked: 4 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Gal Anonim » 2021-01-23, 13:11

No świadome i dobrowolne raczej było, bo jednak to powiedziałem, ale czy w wielkiej materii? Wydaje mi się, że nie. Tak jak napisałem, wyraziłem się w sposób niekulturalny i rzeczywiście mogłem użyć innego słowa. Po prostu "głośno myślałem" i nikt raczej tego nie słyszał. Trochę mam wyrzuty sumienia, że po wypowiedzeniu tego zdania, zobaczyłem Księdza na liście znajomych. Gdybym go zobaczył wcześniej, to pewnie bym się tak nie wyraził.

Myślę, że zło tej sytuacji może polegać na tym, że używam takich wulgaryzmów i powinienem starać się ich nie używać / używać mniej, gdyż mogę kogoś urazić. Myślę jednak, że w towarzystwie tych osób, na pewno nie użyłbym takiego sformułowania.

Nie wiem, czy któreś z 10 Przykazań Borzych łamię, chociaż myślę, że żadne.

Podsumowując, myślę, że mogłem popełnić grzech, ale nie był on na tyle poważny, żeby uważać go za ciężki.

Magnolia

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Magnolia » 2021-01-23, 13:54

No i brawo! Potrafisz sam rozeznać. I uspokoić siebie samego. I to jest najważniejsze, żeby żyć w zgodzie ze swoim sumieniem.

To był lekki grzech, wulgaryzm pod nosem.

Gal Anonim
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 7 gru 2020
Has thanked: 27 times
Been thanked: 4 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Gal Anonim » 2021-01-29, 16:04

Witam, miałem taką sytuację:

Grałem w grę, gdzie 20 3-osobowych drużyn ląduje na wyspie i walczą o przetrwanie. Trzeba eliminować przeciwników, zbierać bronie do ekwipunku itd. W tej grze jest też system rankingowy, w którym za zbieranie punktów awansuje się do wyższej rangi. Za słabą grę traci się punkty.

Zostałem powalony przez przeciwnika i nacisnąłem na klawiaturze kombinację klawiszy aft + F4 (powoduje to natychmiastowe wyłączenie gry). Gracz z mojego zespołu miał jednak szansę mnie jeszcze uratować. Po wyjściu zreflektowałem się natychmiast i włączyłem grę na nowo, żeby dołączyć. Kiedy wszedłem do gry ujrzałem, że odjęto mi 24 punkty (jest to normalne na mojej randze) i gra się skończyła. Nie dostałem żadnych kar. Gracz z którym grałem prawdopodobnie też zginął i gra się zakończyła, więc moje wyjście z gry nie miało tak naprawdę wpływu na dalszą rozgrywkę. Dodam jeszcze, że to była kolejna gra, która nie poszła po mojej myśli :(

Myślę, że źle zareagowałem i powinienem bardziej panować nad sobą, jednakże uważam, że ta sprawa nie dotyczy ciężkiej materii i jest to co najwyżej grzech lekki.
Czy dobrze myślę?

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: lambda » 2021-01-29, 16:08

Gal Anonim pisze: 2021-01-29, 16:04 Witam, miałem taką sytuację:

Grałem w grę, gdzie 20 3-osobowych drużyn ląduje na wyspie i walczą o przetrwanie. Trzeba eliminować przeciwników, zbierać bronie do ekwipunku itd. W tej grze jest też system rankingowy, w którym za zbieranie punktów awansuje się do wyższej rangi. Za słabą grę traci się punkty.

Zostałem powalony przez przeciwnika i nacisnąłem na klawiaturze kombinację klawiszy aft + F4 (powoduje to natychmiastowe wyłączenie gry). Gracz z mojego zespołu miał jednak szansę mnie jeszcze uratować. Po wyjściu zreflektowałem się natychmiast i włączyłem grę na nowo, żeby dołączyć. Kiedy wszedłem do gry ujrzałem, że odjęto mi 24 punkty (jest to normalne na mojej randze) i gra się skończyła. Nie dostałem żadnych kar. Gracz z którym grałem prawdopodobnie też zginął i gra się zakończyła, więc moje wyjście z gry nie miało tak naprawdę wpływu na dalszą rozgrywkę. Dodam jeszcze, że to była kolejna gra, która nie poszła po mojej myśli :(

Myślę, że źle zareagowałem i powinienem bardziej panować nad sobą, jednakże uważam, że ta sprawa nie dotyczy ciężkiej materii i jest to co najwyżej grzech lekki.
Czy dobrze myślę?
Jakie przykazanie złamaleś tym wg Ciebie?

Gal Anonim
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 7 gru 2020
Has thanked: 27 times
Been thanked: 4 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Gal Anonim » 2021-01-29, 16:24

chodziło mi o to, że przez wyjście z gry mogłem popsuć rozgrywkę innym, ale jak się okazało, nie miało to wpływu. Chyba żadnego przykazania nie złamałem.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4446
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-01-29, 17:43

Nawet, jakbyś im zepsuł gre, to nie byłoby grzechu ciężkiego. Poza tym, skoro nie miałeś takiej intencji to możliwe, że wogóle nie ma w tym żadnego grzechu, nawet lekkiego.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: lambda » 2021-01-29, 18:58

Gal Anonim pisze: 2021-01-29, 16:24 chodziło mi o to, że przez wyjście z gry mogłem popsuć rozgrywkę innym, ale jak się okazało, nie miało to wpływu. Chyba żadnego przykazania nie złamałem.
Zatem zanim kolejny raz zapytasz przeczytaj definicnę grzechu cięzkiego

Grzech ciężki musi spełniać trzy warunki: dotyczyć materii poważnej, być popełniony z pełną świadomością i przy całkowitej wolności. Grzech powszedni natomiast to naruszenie przykazań „w małej rzeczy”, a w materii poważnej bez całkowitej świadomości lub bez całkowitej dobrowolności

Gal Anonim
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 7 gru 2020
Has thanked: 27 times
Been thanked: 4 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Gal Anonim » 2021-02-11, 21:05

Witam, miałem taką sytuację:

Odrabiałem lekcje i w tle na komputerze miałem włączoną transmisję na żywo z pewnej gry. Co jakiś czas sobie zerkałem. Prowadzący transmisje często otrzymują dotacje od widzów. Zdarza się jednak, że w nich zawarte są jakieś szatańskie słowa w innym języku (Taka sytuacja ma miejsce bardzo, bardzo rzadko, prawie nigdy). W pewnym momencie postać z gry wypowiedziała słowa, których nie rozumiałem. Pomyślałem od razu następującą frazę, którą często na wszelki wypadek w głowie powtarzam, kiedy nie wiem w jakim języku są jakieś słowa: "szatana i diabła się wyrzekam i potępiam". Chwilę później okazało się, że były to jednak słowa Pana Jezusa, które wypowiedział umierając na krzyżu. Zmieszałem się i mi się zrobiło strasznie głupio... Czy popełniłem grzech ciężki? Mam nadzieję, że nie. Nie znałem znaczenia tych słów.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: lambda » 2021-02-11, 21:30

Gal Anonim pisze: 2021-02-11, 21:05 Witam, miałem taką sytuację:

Odrabiałem lekcje i w tle na komputerze miałem włączoną transmisję na żywo z pewnej gry. Co jakiś czas sobie zerkałem. Prowadzący transmisje często otrzymują dotacje od widzów. Zdarza się jednak, że w nich zawarte są jakieś szatańskie słowa w innym języku (Taka sytuacja ma miejsce bardzo, bardzo rzadko, prawie nigdy). W pewnym momencie postać z gry wypowiedziała słowa, których nie rozumiałem. Pomyślałem od razu następującą frazę, którą często na wszelki wypadek w głowie powtarzam, kiedy nie wiem w jakim języku są jakieś słowa: "szatana i diabła się wyrzekam i potępiam". Chwilę później okazało się, że były to jednak słowa Pana Jezusa, które wypowiedział umierając na krzyżu. Zmieszałem się i mi się zrobiło strasznie głupio... Czy popełniłem grzech ciężki? Mam nadzieję, że nie. Nie znałem znaczenia tych słów.
Złe jest robienie kilku rzeczy na raz, bo na żadnej sie nie skupiasz.
https://www.pytam.edu.pl/nauka/426-film ... adaniowosc

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4446
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-02-11, 21:53

Nie popełniłeś grzechu ciężkiego. Ale więcej nie oglądaj tej gry. Odnoszę wrażenie, że jesteś trochę uzależniony od gier komputerowych, bardzo wiele twoich pytań ich dotyczy.
lambda pisze: 2021-02-11, 21:30 Złe jest robienie kilku rzeczy na raz, bo na żadnej sie nie skupiasz
Ale na pewno nie jest to grzechem ciężkim. Poza tym niekoniecznie jest złe. Ja np. mam bardzo podzielną uwagę i gdy się uczę to często jednocześnie oglądam film, bo mi to pomaga.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: lambda » 2021-02-12, 04:15

miłośniczka Faustyny pisze: 2021-02-11, 21:53 Nie popełniłeś grzechu ciężkiego. Ale więcej nie oglądaj tej gry. Odnoszę wrażenie, że jesteś trochę uzależniony od gier komputerowych, bardzo wiele twoich pytań ich dotyczy.
lambda pisze: 2021-02-11, 21:30 Złe jest robienie kilku rzeczy na raz, bo na żadnej sie nie skupiasz
Ale na pewno nie jest to grzechem ciężkim. Poza tym niekoniecznie jest złe. Ja np. mam bardzo podzielną uwagę i gdy się uczę to często jednocześnie oglądam film, bo mi to pomaga.
Wkleìłm odpowiedni link jak taka wielozadaniowośc niszczy młodym mózgi szczególnie odrabianie lekcji i korzystanie z multimediów. O grzechu nic nie pisałam. Choć jeśli praca domowa jest niedokładnie zrobiona przez oglądanie gry może to mieć jakieś znamina grzechu.
Ostatnio zmieniony 2021-02-12, 04:16 przez lambda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Viridiana » 2021-02-15, 11:22

Gal Anonim pisze: 2021-02-11, 21:05 Czy popełniłem grzech ciężki? Mam nadzieję, że nie. Nie znałem znaczenia tych słów.
Nie, bo nie byłeś świadomy znaczenia tej frazy.
lambda pisze: 2021-02-11, 21:30 Złe jest robienie kilku rzeczy na raz, bo na żadnej sie nie skupiasz.
https://www.pytam.edu.pl/nauka/426-film ... adaniowosc
To zależy od tego, z czego to jest praca domowa. Fakt jest faktem, przy klasycznych przedmiotach typu matematyka czy angielski lepiej nie dorzucać innych bodźców, ale już przy robieniu pracy rysunkowej lub malarskiej na plastykę można sobie coś w tle włączyć, jeżeli ktoś ma pewną zdolność do podzielności uwagi.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Gal Anonim
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: 7 gru 2020
Has thanked: 27 times
Been thanked: 4 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: Gal Anonim » 2021-02-27, 21:05

Szczęść Boże!

Przychodzę z kolejnym problemem, ponieważ nie umiem sobie zbytnio dać sobie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie.

Miałem następującą sytuację:
Gramy z kolegami na serwerze w grę Minecraft. Zbudowalismy sobie domki, ale w niektórych mieszkają dwie osoby. Pewnego razu kolega, z którym dzielę domek powiedział mi, że potrzebuje bardzo dużo węgla. W naszym domku nie było go zbyt dużo, więc powiedział mi potem, żeby "pożyczyć" od innych węgiel, gdyż jest bardzo potrzebny i oddamy jak tylko będziemy mogli. Nie zapytałem ich i sobie wziąłem. Gdy dwóch naszych kolegów weszło do gry, lekko się zdenerwowali, ale po ok.1,5h wszystko im oddaliśmy. Nie ma między nami żadnej spiny, ani nic takiego. Wszystko między nami jest w najlepszym porządku.

Mam pytanie, może trochę głupie, ale czy to podlega pod przykazanie "Nie kradnij"? Nic złego się nie stało, to przecież tylko gra. Po prostu wzięliśmy sobie trochę węgla w grze bez pytania naszych kolegów, z zamiarem oddania. Dalej się lubimy i kumplujemy. Może trochę wyolbrzymiam...

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4446
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Mam kilka pytań

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-02-27, 21:14

Spokojnie, moim zdaniem to nie był żaden grzech. A na pewno nie ciężki.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

ODPOWIEDZ