Wasz stosunek do ateistów

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 795
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 164 times
Been thanked: 140 times

Wasz stosunek do ateistów

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2021-01-17, 20:48

Hej, na fali mojego innego wątku- jaki macie stosunek do ateistów? Przyjaźnicie się z nimi? Co robicie, gdy ktoś Was atakuje?
Ostatnio zmieniony 2022-08-03, 16:16 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Ateizm

Post autor: sądzony » 2021-01-17, 20:52

Ja się kumpluję. Czasem mam wrażenie, że ich intryguję.
Gdy mnie atakują robię to samo co wtedy gdy robią to chrześcijanie :)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Wer

Re: Ateizm

Post autor: Wer » 2021-01-17, 21:22

Ja na swojej drodze spotykam głównie ateistów. Powiedziałam bym nawet, że rzadko spotykam osoby wierzące A już zwłaszcza w swoim wieku (20lat).
Pewnie, że się z ateistami kumpluje, gdybym tego nie robiła to chyba w ogóle nie miałabym znajomych. Jaki mam stosunek? Mam starać się ich kochać tak jak każdego człowieka. Czy zdarzył mi się jakiś atak? Taki prawdziwy atak w kierunku mojej osoby to chyba nie, ale na pewno spotykam się z nie zrozumieniem. Jeśli mówię, że że względu na religię coś robię lub czegoś nie robię, to jest odbieranie dziwnie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Ateizm

Post autor: Andej » 2021-01-17, 22:21

Ateiści są różni. Z tymi prawdziwymi, walczącymi z wszelkimi przejawami wiary i z ludźmi Kościoła, trudno się przyjaźnić. Trzeba tolerować, okazywać miłość i dawać (dyskretnie) przykład. Z tymi obojętnymi, można jak najbardziej. Znam ludzi, którzy są bardzo parwi, uczynni, porządni i mienią się ateistami
Gorzej z ludźmi, którzy mówią o sobie, że są wierzącymi, ale nie postępują jak chrześcijanie. Oni najbardziej niszczą Kościół. Z nimi najtrudniej się przyjaźnić, bo cały czas czuje się fałsz. Ale i o nich trzeba walczyć.

Za wszystkich modlić się.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Ateizm

Post autor: Praktyk » 2021-01-17, 22:54

Mój najlepszy kumpel jest ateistą. Ale tak bardziej z racji mody chyba. Z mojego rozeznania to po prostu nie wie w co wierzy i za bardzo jeszcze nie miał potrzeby się nad tym zastanowić.

I taka jest większość chyba ateistów. Nie mają tych spraw przemyślanych w ogóle, więc biorą modną akurat wersję dla siebie.

Są też tacy którzy szczerze chcą podważyć wiarę katolików. I głęboko kopią, żeby to uczynić. Na szczęście jak dokopie się człowiek wystarczająco głęboko to Bóg jest :) Ale na takim średnio płytkim poziomie zrozumieniawyrządzają szkody.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

orzeszku

Re: Ateizm

Post autor: orzeszku » 2021-01-22, 18:27

Jestem otoczona ateistami i jestem tym zmęczona. Jednak to nie jest "mój" typ mentalności. Ateizm wpływa nie tylko na pogląd na to, czy Bóg istnieje ale naprawdę na tak wiele rzeczy, że oni sami sobie nie zdają z tego sprawy, jak wielka przepaść nas dzieli. Szanuję ich, ale nie ma tu mowy o jakimkolwiek "porozumieniu dusz".

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Ateizm

Post autor: sądzony » 2021-01-22, 18:49

orzeszku pisze: 2021-01-22, 18:27 (...) Ateizm wpływa nie tylko na pogląd na to, czy Bóg istnieje ale naprawdę na tak wiele rzeczy, że oni sami sobie nie zdają z tego sprawy, jak wielka przepaść nas dzieli. (...)
Zgadzam się, ale dzieląc znajomych na:
1.ateiści, 2. nieświadomi chrześcijanie, 3. świadomi chrześcijanie
śmiem twierdzić, że rozbieżność światopoglądowa rozkłada się tak:
1. .......... 2. ..........................................................3.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Ateizm

Post autor: Drwal » 2021-01-22, 19:41

itsjustmemichelle1 pisze: 2021-01-17, 20:48 Hej, na fali mojego innego wątku- jaki macie stosunek do ateistów? Przyjaźnicie się z nimi? Co robicie, gdy ktoś Was atakuje?
Ludzie jacy by nie byli nie można ich jakoś źle traktować i oni nie sa dla mnie jacyś gorsi , zawsze maja czas , aby się nawrócić i być może potrzebuja naszej pomocy , a mnie z powodu wiary mocno nie atakuja , tylko często nazywaja "Święty" i mnie denerwuje to , gdy pytaja się "udowodnij , że Bóg istnieje" , "podaj dowody" , a dowód brzmi tak : uwierz , pokochaj Boga i otwórz dla niego swoje serce , zacznij się modlić , zachowywaj przykazania , a sam się przekonasz.
Z Bogiem
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.

orzeszku

Re: Ateizm

Post autor: orzeszku » 2021-01-23, 09:42

@sądzony zgadzam się, ale nawet agnostycy, osoby "wierzące niepraktykujące" czy wierzące w jakieś kosmiczne odloty mają zwykle inny typ charakteru niż ci zdeklarowani ateiści z mojego otoczenia. Wydaje mi się, że taki "ateizm totalny" przyciąga określony typ charakteru i patrzenia na świat, który bardzo mi nie odpowiada. Nawet kiedy sama byłam ateistką, czułam, że to jest środowisko mentalne zupełnie nieodpowiednie dla mnie i mniej czy bardziej świadomie dążyłam do relacji z innym typem osób.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4215 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Re: Ateizm

Post autor: Dezerter » 2021-02-10, 22:26

itsjustmemichelle1 pisze: 2021-01-17, 20:48 Hej, na fali mojego innego wątku- jaki macie stosunek do ateistów? Przyjaźnicie się z nimi? Co robicie, gdy ktoś Was atakuje?
Ja z jednym nawet wieczerzę Wigilijną spożywałem przez lata
dla mnie normalni ludzie niczym nie różniący się od wierzących w codziennych kontaktach, w kontaktach w pracy , czy na uczelni (mój profesor). Mam dobre doświadczenia i wspomnienia, ale się nie przyjaźniłem nigdy z ateistą.
Atakują mnie zazwyczaj letni, niedzielni, nominalni katolicy.
Ostatnio zmieniony 2021-02-10, 22:28 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ