Kiedy potrzeby egzorcysta?
Kiedy potrzeby egzorcysta?
Drodzy, ja mam pytanie... Kiedy potrzebny egzorcysta a kiedy wystarczy na przykład codzienna Eucharystia, Komunia św.? No i właśnie... Czy Eucharystia by pomogła i Komunia święta?
Ostatnio zmieniony 2021-03-15, 15:21 przez Claudiax, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Po prostu jestem ciekawa, czy lęki, niemożność skupienia się na modlitwie, czytania Pisma św, ciągłe rozproszenia, lęk przed chodzeniem do Kościoła to już potrzebny jest egzorcysta.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
@Claudiax pewnie nerwica znów Ci sie daje we znaki
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4385
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1069 times
- Been thanked: 1149 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
To raczej lękowe. Rozproszenia to zwykle kwestia psychiki. A w inne miejsca też boisz się chodzić, czy tylko do kościoła? Czy te rozproszenia to po prostu brak koncentracji, czy bluźniercze myśli? Boisz się rzeczy świętych np. wody święconej, krzyża?
Czy masz objawy somatyczne: potliwość, ból żołądka?( jeśli tak to raczej nerwica, problem z psychiką, a nie duchowy)
Dodano po 4 minutach 4 sekundach:
Miałam kontak z egzorcystą, twierdzi, że spowiedź i Eucharystia są najlepszym "egzorcyzmem". Może porozmawiaj o tym z jakimś księdzem, powiedz mu jakie masz objawy i Ci doradzi. Możesz też poprosić egzorcystę o modlitwe nad Tobą albo za Ciebie (to nie oznacza od razu egzorcyzmu, po prostu się pomodli)
Czy masz objawy somatyczne: potliwość, ból żołądka?( jeśli tak to raczej nerwica, problem z psychiką, a nie duchowy)
Dodano po 4 minutach 4 sekundach:
Miałam kontak z egzorcystą, twierdzi, że spowiedź i Eucharystia są najlepszym "egzorcyzmem". Może porozmawiaj o tym z jakimś księdzem, powiedz mu jakie masz objawy i Ci doradzi. Możesz też poprosić egzorcystę o modlitwe nad Tobą albo za Ciebie (to nie oznacza od razu egzorcyzmu, po prostu się pomodli)
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Czasem wystarczy chyba poprosić księdza że swojej parafii o modlitwę o uwolnienie prawda?miłośniczka Faustyny pisze: ↑2021-03-15, 16:22 Może porozmawiaj o tym z jakimś księdzem, powiedz mu jakie masz objawy i Ci doradzi. Możesz też poprosić egzorcystę o modlitwe nad Tobą albo za Ciebie (to nie oznacza od razu egzorcyzmu, po prostu się pomodli)
Sama to rozważałam.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
- Logan
- Gaduła
- Posty: 991
- Rejestracja: 24 paź 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 447 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Claudiax, wspominałaś wcześniej, może 2 miesiące temu, że chcesz wziąć udział we mszy z modlitwą o uzdrowienie.
No to jak byłaś tam?
No to jak byłaś tam?
Ostatnio zmieniony 2021-03-15, 16:36 przez Logan, łącznie zmieniany 1 raz.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Też mi się wydaje, że to raczej nerwica. Ale miłośniczka dobrze mówi, czy te lęki masz wszędzie czy tylko jak idziesz do kościoła?
Ja ostatnio bardzo przejełam się żeby nie przyjmować komunii z grzechem ciężkim i też zdarzy mi się zwariować... Ale może by mi przeszło gdybym częściej chodziła do kościoła. Ale odkąd zachorowania zaczęły się zwiększać to nie chodzę... U nas też są dodatkowe obostrzenia.
Ja ostatnio bardzo przejełam się żeby nie przyjmować komunii z grzechem ciężkim i też zdarzy mi się zwariować... Ale może by mi przeszło gdybym częściej chodziła do kościoła. Ale odkąd zachorowania zaczęły się zwiększać to nie chodzę... U nas też są dodatkowe obostrzenia.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Kochana, ja mam je cały czas dlatego pytam
Dodano po 2 minutach 49 sekundach:
Niestwty nie ale biorę co tydzien udział w modlitwie o uzdrowienie online..i nic, ciągle nic... mnóstwo swiadectw uzdrowien a u mnie nic
@miłośniczka Faustyny ja mam lęki 24/7 bo to lęk wolnopłnący plus własnie te natręctwa. Nawet przed wyjściem do pracy gorzej się czuję. Ale jesli twój znajomy egzosrcysta uważa że na to najlepsza Eucharystia to ja się przełamię i spróbuję
@Lunka nie wiedziałam że można, zapytam przy najbliższej spowiedzi
Ostatnio zmieniony 2021-03-16, 18:45 przez Claudiax, łącznie zmieniany 2 razy.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Claudiax a jak mogę spytać to czego dokładnie się boisz?
Nie poddawaj się. Postaram się pomodlić w twojej intencjimnóstwo swiadectw uzdrowien a u mnie nic
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Łk 22,41i42 A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!»
Jesli tak wola Boga, to można ją tylko przyjąć. I dalej błagać. Z pokorą przyjmując Jego wolę. Bunt nie pomaga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
@Andej , żeby to po ludzku było tak proste... Pogodzenie się z cierpieniem nie przychodzi nam łatwo. Jezus miał ta ogromną siłę i my musimy jej w Nim szukać aby walczyć pomimo trudności.
@Claudiax spróbuj porozmawiać z księdzem zapytaj czy są takie możliwości jak on to widzi. Nie jestem specjalistka w tej dziedzinie ale kapłan na pewno da Ci rzetelna odpowiedź.
Wiesz ja czasami w tej bezsilności już się godzę z tymi lękami i proszę Pana aby tylko nie było gorzej.
Modlę się ostatnio modlitwa Ojca Dolindo, ta która podyktował mu Jezus. Akt zawierzenia "Jezu Ty się tym zajmij". To słowa kojące, skierowane do każdego z nas. Kilkukrotnie przeczytanie z łzami w oczach, uczuciem miłości i w końcu pogodzenie się z tym. Zaufanie mu w pełni. Do tego daleka droga dla mnie ale postanowiłam oddać to wszytko Jezusowi. Wiem, że on się tym zajmie i nie zawiedzie mnie nigdy, choć ja zawodze go ciągle...
Może i Tobie przyniosłaby ulgę ta modlitwa?
@Claudiax spróbuj porozmawiać z księdzem zapytaj czy są takie możliwości jak on to widzi. Nie jestem specjalistka w tej dziedzinie ale kapłan na pewno da Ci rzetelna odpowiedź.
Wiesz ja czasami w tej bezsilności już się godzę z tymi lękami i proszę Pana aby tylko nie było gorzej.
Modlę się ostatnio modlitwa Ojca Dolindo, ta która podyktował mu Jezus. Akt zawierzenia "Jezu Ty się tym zajmij". To słowa kojące, skierowane do każdego z nas. Kilkukrotnie przeczytanie z łzami w oczach, uczuciem miłości i w końcu pogodzenie się z tym. Zaufanie mu w pełni. Do tego daleka droga dla mnie ale postanowiłam oddać to wszytko Jezusowi. Wiem, że on się tym zajmie i nie zawiedzie mnie nigdy, choć ja zawodze go ciągle...
Może i Tobie przyniosłaby ulgę ta modlitwa?
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
@Zebra (dziękuję za modlitwę)
A mój główny lęk to ludzie. Miałam kiedyś gdy byłam nastolatką, problem z jedną dziewczyną, codziennie spotykalam ją koło szkoły, groźby ze mnie pobije.
Miałam tez sytuację gdy byłam dzieckiem ze obcy mężczyzna stał koło piwnicy i mnie zaczepiał.
I stąd boję się ludzi. Wyjście do Kosciola na wieczorna mszę jest probleme,wole wstać o 5 rano by pójść na 7 w Kościele z kolei wstydzę się ludzi. Wstydzę się gdy patrzą na mnie...
@Lunka @Andej TAK staram się zaakceptować to wszystko. Modlę sie różnymi Modlitwami, często mówię Jezu ufam Tobie.
W tygodniu Kościół pusty Więc chodzę na Adorację.
A mój główny lęk to ludzie. Miałam kiedyś gdy byłam nastolatką, problem z jedną dziewczyną, codziennie spotykalam ją koło szkoły, groźby ze mnie pobije.
Miałam tez sytuację gdy byłam dzieckiem ze obcy mężczyzna stał koło piwnicy i mnie zaczepiał.
I stąd boję się ludzi. Wyjście do Kosciola na wieczorna mszę jest probleme,wole wstać o 5 rano by pójść na 7 w Kościele z kolei wstydzę się ludzi. Wstydzę się gdy patrzą na mnie...
@Lunka @Andej TAK staram się zaakceptować to wszystko. Modlę sie różnymi Modlitwami, często mówię Jezu ufam Tobie.
W tygodniu Kościół pusty Więc chodzę na Adorację.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Życie nie jest łatwe.
Ale tak popatrzyłem na zdjęcie Faustyny-Twoje i przypomniałem sobie jej życie. Poniżenia. Szykany. Odbijanie się od ściany. A Dolindo? Tak samo. Wielu świętych i zwykłych ludzi było prześladowanych. Piętno zostaje na całe życie. Ale z czasem blednie.
Dobrze, że jednak jakoś sobie radzisz. Mam nadzieję, że malutkimi kroczkami dojdziesz do siebie. Mam nadzieję, że znajdziesz wsparcie, które do Ci siłę. Bo jesteś silna, skoro jeszcze walczysz. Wierzę, że przełamiesz strach. I kiedyś przestaniesz uciekać.
Ale tak popatrzyłem na zdjęcie Faustyny-Twoje i przypomniałem sobie jej życie. Poniżenia. Szykany. Odbijanie się od ściany. A Dolindo? Tak samo. Wielu świętych i zwykłych ludzi było prześladowanych. Piętno zostaje na całe życie. Ale z czasem blednie.
Dobrze, że jednak jakoś sobie radzisz. Mam nadzieję, że malutkimi kroczkami dojdziesz do siebie. Mam nadzieję, że znajdziesz wsparcie, które do Ci siłę. Bo jesteś silna, skoro jeszcze walczysz. Wierzę, że przełamiesz strach. I kiedyś przestaniesz uciekać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Kiedy potrzeby egzorcysta?
Ja mogę mieć tę nerwicę ale niech ona nie utrudnia mi chodzenia do Kościoła to wtedy by mogło być jak jest:)
Ostatnio zmieniony 2021-03-16, 22:18 przez Claudiax, łącznie zmieniany 1 raz.