Czy to chrześcijaństwo?

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
centerdeomi
Przybysz
Przybysz
Posty: 6
Rejestracja: 10 kwie 2021

Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: centerdeomi » 2021-04-10, 20:32

Witam,
Moja wiara prezentuje się następująco: wierzę w Boga, uznaję Pismo Święte, stary testament traktuję w pełni symbolicznie, nie uznaję żadnego Kościoła ani spowiedzi, Eucharystii itd.
Czy mogę nazywać się chrześcijaninem?
A jeśli nie to jak?

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Albertus » 2021-04-10, 20:39

Co to znaczy że Stary Testament traktujesz w pełni symbolicznie?

A Nowy Testament?

A czy wierzysz Trójcę Świętą?

Czy uznajesz wyznanie wiary Kościoła:

Wierzę w jednego Boga,
Ojca Wszechmogącego,
Stworzyciela nieba i ziemi,
wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych.
I w Jednego Pana Jezusa Chrystusa,
Syna Bożego Jednorodzonego,
który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami.
Bóg z Boga, Światłość ze Światłości,
Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego.
Zrodzony a nie stworzony,
współistotny Ojcu,
a przez Niego wszystko się stało.
On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba.
I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się Człowiekiem.
Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany.
I zmartwychwstał trzeciego dnia, jak oznajmia Pismo.
I wstąpił do nieba,
siedzi po prawicy Ojca.
I powtórnie przyjdzie w chwale,
sądzić żywych i umarłych,
a królestwu Jego nie będzie końca.
Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela,
który od Ojca i Syna pochodzi,
który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę,
który mówił przez proroków.
Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.
Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów.
I oczekuję wskrzeszenia umarłych.
I życia wiecznego w przyszłym świecie.

czy wierzysz w to wszystko?
Ostatnio zmieniony 2021-04-10, 20:40 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Logan » 2021-04-10, 20:48

Jeżeli wyznajesz, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym i jeżeli starasz się Go naśladować, wierzysz w dobrą nowinę o Nim i Jego Królestwie jesteś chrześcijaninem.

Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to? J 11, 25-26
Ostatnio zmieniony 2021-04-10, 20:49 przez Logan, łącznie zmieniany 1 raz.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Dezerter » 2021-04-10, 21:36

centerdeomi pisze: 2021-04-10, 20:32 Witam,
Moja wiara prezentuje się następująco: wierzę w Boga, uznaję Pismo Święte, stary testament traktuję w pełni symbolicznie, nie uznaję żadnego Kościoła ani spowiedzi, Eucharystii itd.
Czy mogę nazywać się chrześcijaninem?
A jeśli nie to jak?
Dla mnie jesteś tak na pierwszy rzut oka
ale doprecyzuj proszę
- czy uznajesz Trójcę ?
- Czy uznajesz Jezusa za Boga?
- Czy uznajesz Jezusa za Pana i Zbawiciela?

Piszesz, że nie uznajesz żadnego Kościoła, czemu odrzucasz Biblijną naukę , która jasno mówi o zgromadzeniu, zwołaniu/(Eklezja) czyli Kościół.
Jak realizujesz wielokrotny nakaz NT życia we wspólnocie braci i sióstr w Chrystusie, jak realizujesz podstawowe przykazanie miłości bliźniego, jak realizujesz nakaz by braci błądzących w miłości napominać - to można robić tylko we wspólnocie?!
Świadomość Jednego Powszechnego Kościoła Chrystusa, Apostolskiego była podstawową świadomością pierwszych starożytnych chrześcijan - jasno to wynika z historii chrześcijaństwa - jak sobie z tym radzisz i czemu zrywasz z tą tradycją uczniów apostolskich - chętnie o tym porozmawiam z Tobą @centerdeomi
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: sądzony » 2021-04-10, 21:53

Możesz nazwać się nawet papieżem ...

Jak "objawia się", czym "manifestuje się" Twoja wiara?

Bycie chrześcijaninem to (moim zdaniem) "chodzenie w/z Chrystusem".
W jaki sposob jesteś chrześcijaninem, w jaki sposób w/z Nim kroczysz/żyjesz?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Zebra
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1027
Rejestracja: 20 lut 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 336 times
Been thanked: 202 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Zebra » 2021-04-10, 22:25

Czytając moich przedmówców nasunął mi się jeszcze jeden aspekt. Nie uznajesz spowiedzi. A przecież sam Jezus ją ustanowił.
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
J 20, 21- 23
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.

Hi 39, 5-8

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Czarny » 2021-04-11, 00:46

Zebra pisze: 2021-04-10, 22:25 Czytając moich przedmówców nasunął mi się jeszcze jeden aspekt. Nie uznajesz spowiedzi. A przecież sam Jezus ją ustanowił.
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
J 20, 21- 23
Protestanci to też Chrześcijanie przecież. Ale nie uznają spowiedzi, przynajmniej w tej formie co my.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-04-11, 00:52

To, czy "jesteś chrześcijaninem" w tym wypadku zależy od definicji "chrześcijanina". Zatem zagadnienie jest bez znaczenia.
Możliwe są takie znaczenia tego słowa, ze ktoś jest chrześcijaninem i nic z tego nie wynika.
Ostatnio zmieniony 2021-04-11, 00:53 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

centerdeomi
Przybysz
Przybysz
Posty: 6
Rejestracja: 10 kwie 2021

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: centerdeomi » 2021-04-11, 10:21

Dezerter pisze: 2021-04-10, 21:36
centerdeomi pisze: 2021-04-10, 20:32 Witam,
Moja wiara prezentuje się następująco: wierzę w Boga, uznaję Pismo Święte, stary testament traktuję w pełni symbolicznie, nie uznaję żadnego Kościoła ani spowiedzi, Eucharystii itd.
Czy mogę nazywać się chrześcijaninem?
A jeśli nie to jak?
Dla mnie jesteś tak na pierwszy rzut oka
ale doprecyzuj proszę
- czy uznajesz Trójcę ?
- Czy uznajesz Jezusa za Boga?
- Czy uznajesz Jezusa za Pana i Zbawiciela?

Piszesz, że nie uznajesz żadnego Kościoła, czemu odrzucasz Biblijną naukę , która jasno mówi o zgromadzeniu, zwołaniu/(Eklezja) czyli Kościół.
Jak realizujesz wielokrotny nakaz NT życia we wspólnocie braci i sióstr w Chrystusie, jak realizujesz podstawowe przykazanie miłości bliźniego, jak realizujesz nakaz by braci błądzących w miłości napominać - to można robić tylko we wspólnocie?!
Świadomość Jednego Powszechnego Kościoła Chrystusa, Apostolskiego była podstawową świadomością pierwszych starożytnych chrześcijan - jasno to wynika z historii chrześcijaństwa - jak sobie z tym radzisz i czemu zrywasz z tą tradycją uczniów apostolskich - chętnie o tym porozmawiam z Tobą @centerdeomi
Wierzę w 3 rzeczy, które wymieniłeś.
Nie uznaję Kościoła, ponieważ księża katoliccy mają prawo do czynienia rzeczy, które tylko Bóg mógłby uczynić.
Jezus powiedział Apostołom, aby szli i odpuszczali grzechy, ale to nijak ma się do współczesnych księży.
Skoro Bóg odpuszcza grzechy, to tylko On może nakazać to człowiekowi.
A księża w KK sami siebie do tego upoważniają.
Przeistoczenie - dlaczego mam wierzyć w to, że chleb naprawdę staje się ciałem? Dlaczego mam w to wierzyć, skoro czyni to kapłan? Katolicyzm zakłada, że to się właśnie dzieje, w co nie uwierzę. Z tego co kojarzę, to któraś z gałęzi chrześcijaństwa traktuje to jako "pamiątkę", ale czy to jest właściwe? Odprawiać sztuczną wieczerzę?
Po co złote dekoracje, piękne stroje w kościołach? Czy Jezus nie nakazywał żyć skromnie i w wierze?
Kapłani powinni być prawdziwymi wybrańcami Boga. A wystarczy iść do seminarium i przyjąć święcenia.
Każdy odłam chrześcijaństwa to według mnie osobna, często naginana, interpretacja Biblii, gdzie zapomniano o samej istocie istnienia takiej wspólnoty. Księża nauczają często czegoś, o czym nie mają pojęcia. To dotyczy nawet Papieża (np. Papież Franciszek oznajmił, że dla zwierzątek domowych też jest miejsce w niebie). Mogą oni się co najwyżej domyślać. Mogą się domyślać kim jest Bóg. Mogą się domyślać co dzieje się po śmierci. Mogą się domyślać czy Jezus takiego Kościoła chciał.
W związku z powyższym, nie chcę należeć do grupy braci i sióstr. Wolę się skupić na Bogu niż na zbiorze tez, przez które wielu ludzi przestało wierzyć w Boga (a raczej podjęła decyzję o tym nie myśląc nawet za dużo).
Ludzie nierozerwalnie łącza Boga i Kościół, a skoro Kościół nie podoba im się z podobnych lub mniej podobnych mi powodów, to również nie podoba im się Bóg, ani nic co z nim związane.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Andej » 2021-04-11, 10:55

centerdeomi pisze: 2021-04-11, 10:21 Wierzę w 3 rzeczy, które wymieniłeś.
Wierzysz? To dziwne. Dlaczego odrzucasz Biblię? Tak, czytałem, deklarujesz, że uznajesz i wierzysz w zawartą w niej prawdę. Ale teraz napisałeś, że jednak odrzucasz to, co w niej napisane.

Odrzucasz dzieło Chrystusa. A Kościół jest Jego dziełem. To On powołał Kościół.
Sam napisałeś, że dał apostołom władzę odpuszczania grzechów, ale negujesz władzę tych, którzy przez sukcesję i specjalne święcenia otrzymali ją od swych poprzedników. Masz rację, że to Bóg odpuszcza grzechy, a czyni to korzystając z pośredników, którym przekazał to posłannictwo.
Nieprawdą jest, że księża sami się do tego upoważniają. Nie ma takiej możliwości, ani praktyki, w żadnym z Kościołów, które zachowały jezusową sukcesję.

Dlaczego wierzyć w przeistoczenie? Dlatego, że Jezus ustanowił tę ofiarę. Jeśli wierzysz Chrystusowi, to wierzysz w pamiątkę Jego Ofiary. W pamiątkę, która dzieje się na prawdę. W której dokonuje się prawdziwa Ofiara Jezus, ta sama Ofiara, o której w Biblii czytasz. To się dzieje jednocześnie wtedy i teraz.

Po co złote dekoracje, piękne stroje w kościołach? A po co człowiek zakłada lepsze ubranie, gdy spotyka się z kimś, kogo kocha i szanuje? Dlaczego kobiety tak dbają o urodę? Dlaczego dajemy prezenty tym, których kochamy? Dlaczego porządkujemy nasze mieszkania i je zdobimy, gdy ma przyjść do nas ktoś ważny? Kościoły budujemy i ozdabiamy nie dla księży, ale dla Boga. Aby okazać Mu swoją cześć. Dla Jego chwały. Z miłości do Niego.

Masz rację, że możemy się domyślać. Na podstawie Biblii. Na podstawie objawień. Domyślamy się. Zgłębiamy wiedzę teologiczną. Wciąż ją rozwijamy. Wierzymy w to, co napisano w Biblii. Dlatego wierzymy w zbawienie w niebie, a co za tym idzie w szczęście wieczne. Domyślamy się na podstawie tego, co Jezus nam przekazał. Jeśli wierzymy Chrystusowi, to wierzymy w Jego słowa. Wierzymy, że to co powiedział jest prawdą.

Słusznie domyślasz się, że Jezus chciał innego Kościoła. Lepszego. Idealnego. Ale utworzył Kościół złożony z ludzi. Mających ograniczenia i ułomności. I mający to, co najważniejsze: Wiarę i usilne dążenie do doskonałości. Ze świadomością, że możemy ją osiągnąć dopiero w niebie, po zbawieniu i zmartwychwstaniu.

Nie da się skupić na Bogu nie skupiając się na ludziach. Bo stanowi to zaprzeczenia wiary. Zaprzeczenia Dekalogu oraz przykazania miłości. Uważam, że osoba odrzucająca zarówno Dekalog (a przynajmniej 7 z jego przykazań) oraz obydwa przykazania miłości nie może uważać się za osobę wierzącą. Nie da się wierzyć i nie wierzyć jednocześnie.

Ludzie nierozerwalnie łącza Boga i Kościół. Czynią słusznie. Bo to Bóg założył Kościół. Bo Kościół jest powołaną przez Niego owczarnią, którą prowadzi do nieba. Bo Kościół to ogół wszystkich wierzących. Od czasu jego założenia do końca świata. Bo Kościół to także większość osób dyskutujących na tym Forum.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

centerdeomi
Przybysz
Przybysz
Posty: 6
Rejestracja: 10 kwie 2021

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: centerdeomi » 2021-04-11, 11:26

Andej pisze: 2021-04-11, 10:55
centerdeomi pisze: 2021-04-11, 10:21 Wierzę w 3 rzeczy, które wymieniłeś.
Wierzysz? To dziwne. Dlaczego odrzucasz Biblię? Tak, czytałem, deklarujesz, że uznajesz i wierzysz w zawartą w niej prawdę. Ale teraz napisałeś, że jednak odrzucasz to, co w niej napisane.

Odrzucasz dzieło Chrystusa. A Kościół jest Jego dziełem. To On powołał Kościół.
Sam napisałeś, że dał apostołom władzę odpuszczania grzechów, ale negujesz władzę tych, którzy przez sukcesję i specjalne święcenia otrzymali ją od swych poprzedników. Masz rację, że to Bóg odpuszcza grzechy, a czyni to korzystając z pośredników, którym przekazał to posłannictwo.
Nieprawdą jest, że księża sami się do tego upoważniają. Nie ma takiej możliwości, ani praktyki, w żadnym z Kościołów, które zachowały jezusową sukcesję.

Dlaczego wierzyć w przeistoczenie? Dlatego, że Jezus ustanowił tę ofiarę. Jeśli wierzysz Chrystusowi, to wierzysz w pamiątkę Jego Ofiary. W pamiątkę, która dzieje się na prawdę. W której dokonuje się prawdziwa Ofiara Jezus, ta sama Ofiara, o której w Biblii czytasz. To się dzieje jednocześnie wtedy i teraz.

Po co złote dekoracje, piękne stroje w kościołach? A po co człowiek zakłada lepsze ubranie, gdy spotyka się z kimś, kogo kocha i szanuje? Dlaczego kobiety tak dbają o urodę? Dlaczego dajemy prezenty tym, których kochamy? Dlaczego porządkujemy nasze mieszkania i je zdobimy, gdy ma przyjść do nas ktoś ważny? Kościoły budujemy i ozdabiamy nie dla księży, ale dla Boga. Aby okazać Mu swoją cześć. Dla Jego chwały. Z miłości do Niego.

Masz rację, że możemy się domyślać. Na podstawie Biblii. Na podstawie objawień. Domyślamy się. Zgłębiamy wiedzę teologiczną. Wciąż ją rozwijamy. Wierzymy w to, co napisano w Biblii. Dlatego wierzymy w zbawienie w niebie, a co za tym idzie w szczęście wieczne. Domyślamy się na podstawie tego, co Jezus nam przekazał. Jeśli wierzymy Chrystusowi, to wierzymy w Jego słowa. Wierzymy, że to co powiedział jest prawdą.

Słusznie domyślasz się, że Jezus chciał innego Kościoła. Lepszego. Idealnego. Ale utworzył Kościół złożony z ludzi. Mających ograniczenia i ułomności. I mający to, co najważniejsze: Wiarę i usilne dążenie do doskonałości. Ze świadomością, że możemy ją osiągnąć dopiero w niebie, po zbawieniu i zmartwychwstaniu.

Nie da się skupić na Bogu nie skupiając się na ludziach. Bo stanowi to zaprzeczenia wiary. Zaprzeczenia Dekalogu oraz przykazania miłości. Uważam, że osoba odrzucająca zarówno Dekalog (a przynajmniej 7 z jego przykazań) oraz obydwa przykazania miłości nie może uważać się za osobę wierzącą. Nie da się wierzyć i nie wierzyć jednocześnie.

Ludzie nierozerwalnie łącza Boga i Kościół. Czynią słusznie. Bo to Bóg założył Kościół. Bo Kościół jest powołaną przez Niego owczarnią, którą prowadzi do nieba. Bo Kościół to ogół wszystkich wierzących. Od czasu jego założenia do końca świata. Bo Kościół to także większość osób dyskutujących na tym Forum.
Nie wiem czy tak miałaby wyglądać wspólnota, którą Jezus powołał. Nie wiem tego, jednak sam nie wierzę w to, co dzieje się w Kościele.

--

Czy Pismo Święte mówi gdzieś o tym, że przez sukcesję apostołowie będą mieli swych następców? Czy taka forma sukcesji i święceń jaka występuje dziś jest godna pełnienia takich funkcji jakie pełnią współcześni Kapłani?
To nie Bóg przekazał księżom posłannictwo. Nie mogą oni być pośrednikami.
Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus 1 Tm 2, 5
--

Odprawianie ostatniej wieczerzy jako pamiątki to jedna z możliwych interpretacji Pisma Świętego. Została ona wypowiedziana do apostołów i znowu, nijak ma się to do tego, co dzieje się teraz.

--

Zdaje się, że Bóg patrzy na wnętrze.

--

Pisałem o tym, że możemy się domyślać, ale ludzie Kościoła nie mają prawa ani wiedzy, aby głosić, czego sami tylko domyślać się mogą.

--

Nie trzeba należeć do wspólnoty, aby skupiać się na ludziach. Najlepsze co może się trafić człowiekowi to drugi człowiek, to nie dotyczy Kościoła.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Andej » 2021-04-11, 11:55

centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 Nie wiem czy tak miałaby wyglądać wspólnota, którą Jezus powołał. Nie wiem tego, jednak sam nie wierzę w to, co dzieje się w Kościele.
Jeśli prawdę napisałeś i nie wiesz, to na jakiej podstawie krytykujesz? Tym bardziej, że nie wierzysz w to, co się dzieje w Kościele. Z tego wynika, że nie masz żadnych podstaw do krytyki, a jednak to czynisz. To jest antychrześcijańska postawa. Masz racje, to co robisz nie ma znamion chrześcijaństwa. Jest wrogością do niego.
centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 Czy Pismo Święte mówi gdzieś o tym, że przez sukcesję apostołowie będą mieli swych następców? Czy taka forma sukcesji i święceń jaka występuje dziś jest godna pełnienia takich funkcji jakie pełnią współcześni Kapłani?
Zdecydowanie tak. Zresztą sam wcześniej zacytowałeś. Łaska jest udzielana za pośrednictwem modlitwy, błogosławieństwa, nakładania rąk. Rękami apostołów, a potem księży przekazywana jest specjalne łaska Boża. Na tym polega sujkcesja.
centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 Odprawianie ostatniej wieczerzy jako pamiątki to jedna z możliwych interpretacji Pisma Świętego. Została ona wypowiedziana do apostołów i znowu, nijak ma się to do tego, co dzieje się teraz.
Tak, rzeczywiście. Dlatego tylko tam, gdzie została zachowana sukcesja pamiątka ta jest rzeczywistą ofiara. W kościołach, które zerwały z sukcesja, rzeczywiście jest tylko przypomnieniem, zwyczajem, jakąś formą, bez tak głębokiej treści jak w Kościołach, które pozostały wierne Chrystusowi.
centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 Zdaje się, że Bóg patrzy na wnętrze.
Dobrze Ci się zdaje.
centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 Pisałem o tym, że możemy się domyślać, ale ludzie Kościoła nie mają prawa ani wiedzy, aby głosić, czego sami tylko domyślać się mogą.
Wy, niewierzący, zapewne tak. My mamy świadomość tego, że jest to obowiązkiem Kościoła. Tak jak z nauką matematyki, fizyki, czy chemii. Niewielu z nas domyśla się sensu w wyższej matematyce, w kosmologii, teorii pola czy kwantowej, ale uczy się o tym. I nauka się rozwija. To, że nie domyślasz się istnienie ciemnej materii nie oznacza, że ona nie istnieje. To, że nikt nie wiem, czym jest czarm=na dziura, nie oznacza, że nie istnieje, ani że nie powinno się o tym mówić, ani uczyć.

centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 Nie trzeba należeć do wspólnoty, aby skupiać się na ludziach. Najlepsze co może się trafić człowiekowi to drugi człowiek, to nie dotyczy Kościoła.
Nie da się skupiać na człowieku jednocześnie izolując się od niego. Człowiek jest istotą społeczną. Świadczy o tym Dekalog jak i przykazanie miłości. W jednym i drugim nakaz należenia do wspólnot.
Dobro od człowieka dla człowieka jest szczególnym darem, który znajdujemy w Kościele. Jestem wdzięczny Bogu, za to.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-04-11, 11:59

@centerdeomi, możemy rozmawiać o konkretnej sprawie - Kościele, Eucharystii, spowiedzi itd. Jednak nie jednocześnie - to do niczego nie prowadzi.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: Dezerter » 2021-04-11, 12:39

centerdeomi pisze: 2021-04-11, 10:21
Dezerter pisze: 2021-04-10, 21:36
centerdeomi pisze: 2021-04-10, 20:32 Witam,
Moja wiara prezentuje się następująco: wierzę w Boga, uznaję Pismo Święte, stary testament traktuję w pełni symbolicznie, nie uznaję żadnego Kościoła ani spowiedzi, Eucharystii itd.
Czy mogę nazywać się chrześcijaninem?
A jeśli nie to jak?
Dla mnie jesteś tak na pierwszy rzut oka
ale doprecyzuj proszę
- czy uznajesz Trójcę ?
- Czy uznajesz Jezusa za Boga?
- Czy uznajesz Jezusa za Pana i Zbawiciela?

Piszesz, że nie uznajesz żadnego Kościoła, czemu odrzucasz Biblijną naukę , która jasno mówi o zgromadzeniu, zwołaniu/(Eklezja) czyli Kościół.
Jak realizujesz wielokrotny nakaz NT życia we wspólnocie braci i sióstr w Chrystusie, jak realizujesz podstawowe przykazanie miłości bliźniego, jak realizujesz nakaz by braci błądzących w miłości napominać - to można robić tylko we wspólnocie?!
Świadomość Jednego Powszechnego Kościoła Chrystusa, Apostolskiego była podstawową świadomością pierwszych starożytnych chrześcijan - jasno to wynika z historii chrześcijaństwa - jak sobie z tym radzisz i czemu zrywasz z tą tradycją uczniów apostolskich - chętnie o tym porozmawiam z Tobą @centerdeomi
Wierzę w 3 rzeczy, które wymieniłeś.
To jesteś chrześcijaninem i jesteś na drodze do zbawienia, wybrałeś wprawdzie jakąś pokrętną, chodzisz po manowcach i przedzierasz się przez krzaki, ale dziś święto Miłosierdzia Bożego i wierze, że dla takich jak ty Pan będzie miłosierny. Ale - ponieważ zależy mi na twoim zbawieniu zważ by w swoim życiu nie robić kilku rzeczy *-:)
- nie obrażaj i nie walcz z Kościołem, bo głową jego jest Jezus Chrystus i to Jego Kościół
- nie obrażaj i nie walcz z Duchem Świętym działającym w bożych ludziach
Nie uznaję Kościoła, ponieważ księża katoliccy mają prawo do czynienia rzeczy, które tylko Bóg mógłby uczynić.
Jezus powiedział Apostołom, aby szli i odpuszczali grzechy, ale to nijak ma się do współczesnych księży.
Skoro Bóg odpuszcza grzechy, to tylko On może nakazać to człowiekowi.
A księża w KK sami siebie do tego upoważniają.
To nadaje się na osobny wątek, bo trzeba to porządnie omówić - załóż proszę sam, albo ja to zrobię po obiedzie (ktoś chętny, to proszę teraz już mozna.
Przeistoczenie - dlaczego mam wierzyć w to, że chleb naprawdę staje się ciałem? Dlaczego mam w to wierzyć, skoro czyni to kapłan? Katolicyzm zakłada, że to się właśnie dzieje, w co nie uwierzę. Z tego co kojarzę, to któraś z gałęzi chrześcijaństwa traktuje to jako "pamiątkę", ale czy to jest właściwe? Odprawiać sztuczną wieczerzę?
O tym mamy kilka dobrych wątków - zapraszam tam do dyskusji
Po co złote dekoracje, piękne stroje w kościołach? Czy Jezus nie nakazywał żyć skromnie i w wierze?
Kapłani powinni być prawdziwymi wybrańcami Boga. A wystarczy iść do seminarium i przyjąć święcenia.
Tu mnie rozbawiłeś - w dzisiejszych czasach pójście do seminarium to heroizm!
Każdy odłam chrześcijaństwa to według mnie osobna, często naginana, interpretacja Biblii, gdzie zapomniano o samej istocie istnienia takiej wspólnoty.

ok jedni krytykują drugich, ale każdy wie, że podstawą chrześcijaństwa jest życie we wspólnocie i wybierają, tworzą i współtworzą najlepiej jak umieją
a ty w jakiej wspólnocie żyjesz?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Czy to chrześcijaństwo?

Post autor: sądzony » 2021-04-11, 12:42

centerdeomi pisze: 2021-04-11, 11:26 (...)
Zdaje się, że Bóg patrzy na wnętrze.
(...)
Zgadza się. Ale Ty, by je dostrzec musisz popatrzeć na siebie z zewnątrz czyli poprzez innych.
W przeciwnym wypadku pozostajesz ślepcem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ