Samotność
Samotność
Witam, mam problem z samotnością. I nie jakieś tam małe ale jak na moje oko poważne. Od kiedy pamiętam, nie mam właściwie żadnych kolegów (jestem w 1 liceum). Nie wiem jaki jest tego powód. Czy to może wiara, czy po prostu jestem nudny. Wiem że jestem w trakcie okresu dojrzewania i że takie różne uczucia są normalne, tylko że ja je mam... od zawsze. Często modle się do Boga i proszę go o ratunek. Bardzo mi pomaga, czuję Jego obecność, ale przyjaciół, czy może chociaż "kolegów" mi nie przybywa. Nie mam bladego pojęcia co z tym zrobić.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Samotność
Koledzy nie spadają z nieba. Trzeba się do ludzi odzywać, zagadać, powiedzieć coś ciekawegoSzukającyBoga pisze: ↑2021-05-24, 15:24 Witam, mam problem z samotnością. I nie jakieś tam małe ale jak na moje oko poważne. Od kiedy pamiętam, nie mam właściwie żadnych kolegów (jestem w 1 liceum). Nie wiem jaki jest tego powód. Czy to może wiara, czy po prostu jestem nudny. Wiem że jestem w trakcie okresu dojrzewania i że takie różne uczucia są normalne, tylko że ja je mam... od zawsze. Często modle się do Boga i proszę go o ratunek. Bardzo mi pomaga, czuję Jego obecność, ale przyjaciół, czy może chociaż "kolegów" mi nie przybywa. Nie mam bladego pojęcia co z tym zrobić.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13794
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2203 times
Re: Samotność
Czy masz jakieś zainteresowania?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4447
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Samotność
Nie myśl o sobie w ten sposób. Ja też miałam takie myśli, jak byłam w gimnazjum. Takie dołowanie siebie w niczym nie pomaga. Ważne, żebyś rozwijał się w tym, co Ci się podoba, ale nie po to, żeby Cię bardziej lubili. Tylko tak dla siebie. Twoja wartość w żaden sposób nie zależy od tego, czy masz znajomych. Wiadomo, że to może być trudne, gdy nie ma się przyjaciół (miałam tak samo), ale zaczęłam być bardziej towarzyska dopiero wtedy, gdy przestało mi tak zależeć, żeby mnie lubili. Po prostu bądź sobą, a jeśli np. jesteś nieśmiały to nie uważaj tego za coś złego i nie staraj się tego zmieniać na siłę. Ja próbowałam i niewiele to dawało, tylko nakręcało lęki. Z czasem może być tak, że osobowość się trochę inaczej kształtuje i np. nieśmiałość maleje. Ale jeśli siebie za nią krytykujemy i zwalczamy na siłę, to nie jest to dobra droga.
Ostatnio zmieniony 2021-05-24, 20:36 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
-
- Gawędziarz
- Posty: 595
- Rejestracja: 23 lut 2021
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 38 times
Re: Samotność
Samotność dotyczy nie tylko nastolatków. Ja akurat z wyboru jestem osobą samotną,ale też łatwo być taką samotnoą osobą jak nie ma zaangażowania drugiej strony.A ja nie chciałem życ z takimi kolegami. Oczywiście miałem okazje do poznania kolegów zeby nie było.
Ostatnio zmieniony 2021-05-24, 20:17 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Samotność
Może zapisz się do jakiejś wspólnoty u Ciebie w parafii, bywaj wśród ludzi i poznasz ciekawych ludzi.
- itsjustmemichelle1
- Aktywny komentator
- Posty: 795
- Rejestracja: 17 sty 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 140 times
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Samotność
Dobra rada, albowiem pozwala na znalezienie wspólnych wartości, co jest podstawą relacji międzyludzkich.
Jeśli nie masz podobnych zainteresowań jak rówieśnicy, to trudno o budowanie więzi społecznych.
Zastanów się, co lubisz, jak chcesz spędzać czas, jakie masz wartości. I szukaj osób, które są w czymś podobne.
Czekając w domu na to, aż ktoś zaprosi, zaproponuje wyjście lub wyjazd, wybierasz samotność.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14976
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4202 times
- Been thanked: 2953 times
- Kontakt:
Re: Samotność
Wspólne zainteresowania, pasje, wspólne spędzanie czasu (koła zainteresowań, sport) łączy
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.