Zamknięty wątek Armando

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18851
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2599 times
Been thanked: 4595 times
Kontakt:

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-04-15, 09:44

Nie przerzucam ich grzechów, tylko mówię o Twojej - jakże wyraźniej w Twoich wypowiedziach! - nienawiści.
Ratuj się, poproś Boga by pozwolił CI ich kochać i widzieć Twoje własne grzechy bez zasłaniani się cudzymi.
Nie oszukuj sam siebie, że problem jest w innych. Grzech innych nie pomoże uchronić Cię od potępienia.
Masz jeszcze czas, by się ratować!

Magnolia

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Magnolia » 2018-04-15, 10:35

(1 J 2, 1-5)
Dzieci moje, piszę do was, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika u Ojca - Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata. Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. Kto mówi: "Znam Go", a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.

Armando z troską zwracamy Ci uwagę na rzeczy, gdzie rozmijasz się z nauką katolicką. Bo troszczymy się o Twoje zbawienie. Mądry człowiek korzysta z rad ludzi Mu życzliwych: idź do lekarza psychiatry, rozpocznij leczenie.

Powołujesz się, że kopiujesz nam tu teksty jasno mówiące czym jest piekło, grzechy itd, ale już Ci pisaliśmy, wszystko to wiemy, nie są to dla nas nowości, jesteśmy katolikami od urodzenia, po wielu rekolekcjach, niektórzy po studiach teologicznych. Popatrz jednak na inne wątki, mimo takiej samej wiedzy, nie potępiamy innych, nie rzucamy kamieniami w innych ludzi, nie piętnujemy, nie zajmują nas ciągle grzechy innych ludzi. Piszemy tu o wielu innych rzeczach, nie tylko o grzechach i piekle. Bo w wyznawaniu Jezusa chodzi o to by czynić dobro a nie sądzić innych i straszyć ich piekłem. Każdy dorosły człowiek rozumie że zło, grzech pociąga za sobą stosowne konsekwencje. Armando każdy jest odpowiedzialny za SIEBIE. Dlatego apeluje do Twojej odpowiedzialności za SIEBIE idź do lekarza i rozpocznij leczenie. Przyznam, że Twoje posty są nudne, ciągle o tym samym, ciągle powtarzanie tego samego, w męczący sposób wymieniasz grzechy i grzeszników, jakbyś nic poza tym w świecie dookoła nie dostrzegał....
Z moich obserwacji wynika, że zdrowy dorosły człowiek się rozwija, ma nowe refleksje, przemyślenia. Tego nie widać o Twoich postach. Nie dostrzegasz zupełnie jaki piękny jest świat, który stworzył Bóg i nam darował. Nie zauważyłam, żebyś chwalił Boga za Jego wspaniałe łaski, nie dostrzegam wdzięczności za dobrych ludzi, którzy na pewno także są dookoła Ciebie.

Ostatnio w pracy, usiadła przede mną kobieta o zdiagnozowanej przez psychiatrę chorobie dwubiegunowej, opowiadała jakie dostrzega problemy w małżeństwie siostry i jak zmuszona przez "wyższą konieczność" musiała "działać". Ale niestety działania jej były niezgodne z prawem, dlatego trafiła do mnie. Otwarcie przyznała się, że jest chora, podziwiałam ją za tą odwagę i szczerość. Ale niestety powodowana swoją chorobą dosłownie zatruła siostrze życie, ciągnęła siostrę, jej męża i dzieci po sądach, ciągle donosiła o nowych "przestępstwach" do prokuratury. Mimo choroby Pani była poczytalna, więc za swoje działanie mogły ją spotkać konsekwencje przewidziane kodeksem karnym.
Rozmawiając z tą Panią, ciągle miałam w głowie Ciebie Armando, czy zdążysz podjąć leczenie zanim zrobisz coś złego innych ludziom - powodowany swoją chorobą. Pani zaczęła leczenie dość późno, zdążyła zatruć siostrze kilka lat życia. Smutne to było.
Ale w tej całej sytuacji jedno co budziło mój szacunek do tej kobiety - to, że leczyła się, przyjmowała leki, chodziła regularnie do psychiatry, mówiła jasno o tym, że jest chora, szukała i przyjmowała pomoc.

Armando poszukaj pomocy.

Ojcze nasz , któryś jest w niebie, pomóż naszemu bratu Armando znaleźć drogę do lekarza. Amen

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Dezerter » 2018-04-15, 11:26

Magnolia pisze: 2018-04-15, 10:35
Armando poszukaj pomocy.

Ojcze nasz , któryś jest w niebie, pomóż naszemu bratu Armando znaleźć drogę do lekarza. Amen
Amen
Wierz bracie, że też Ci dobrze życzę - masz namiary na naprawdę dobrych psychologów, psychoterapeutów. Widzisz przecież, że my chcemy twego dobra.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

armando
Bywalec
Bywalec
Posty: 149
Rejestracja: 26 lut 2017
Has thanked: 12 times
Been thanked: 6 times

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: armando » 2018-04-15, 20:30

Wy nie znacie według mnie przykazań Bożych
i nie wiecie,które grzechy są większe,a które mniejsze
dlatego ciągle mnie atakujecie.Z tego powodu,że
nie znacie się na przykazaniach Bożych tak jak wielu
ludzi zarzucacie mi chorobę psychiczną.Ja nie jestem
chory psychicznie tylko znam się w przeciwieństwie
do Was na przykazaniach Bożych.Mi się wydaje,że
Wy jak większość ludzi twierdzicie,że bardzo kochacie
Matkę Bożą,a popełniacie,popełnialiście grzechy przeciw Matce Bożej jak seks pozamałżeński,rozwiązłość
seksualna udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych
i antykoncepcyjnych.Bardzo dużo ludzi uważa,że są
zdrowi psychicznie dlatego,że popełniają wszystkie
te wyżej wymienione grzechy.Wy też dlatego
uważacie się podejrzewam za zdrowych psychicznie
dlatego,że popełniacie lub popełnialiście te grzechy.Gratuluję Wam
dobrego samopoczucia i zadowolenia z siebie tak
jak wielu ludzi z siebie jest zadowolonych,że
popełniają takie grzechy jak:seks pozamałżeński,rozwiązłość
seksualna udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych
i antykoncepcyjnych i są zdrowi psychicznie.
Mi nie jest potrzebny lekarz psychiatra,który by
stwierdził,że krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,kradzieże
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych to nie są grzechy.
Dużo ludzi uważa,że kto najbardziej grzeszy
przeciw Matce Bożej ten jest najbardziej zdrowy
psychicznie.Ja tym ludziom i Wam takiego zdrowia
psychicznego nie zazdroszczę.Ja nie muszę sam
siebie oszukiwać,bo znam się w przeciwieństwie
do Was i wielu ludzi na grzechach.
Wiem,że grzech innych nie pomoże uchronić mnie od potępienia tylko cały czas Wam o tym piszę,że ja
w przeciwieństwie od wielu ludzi kocham Matkę Bożą
i nie mam zamiaru popełniać grzechów przeciw
Matce Bożej jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.Według mnie
grzechy te popełniają ludzie,którzy tak samo
jak szatan nienawidzą Matki Bożej i Pana Boga
i którzy chcą dostać się do piekła.Grzechy przeciw
Matce Bożej z umiłowaniem popełniają tylko przyjaciele szatana.Ja uważam się za przyjaciela Matki Bożej.
Ja nie uważam się za chorego psychicznie tylko
uważam,że ktoś kto kocha Matkę Bożą i Pana Boga
i ktoś kto chce dostać się do nieba nie powinien
popełniać grzechów przeciw Matce Bożej jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.Ja kocham
Matkę Bożą,nie popełniam grzechów przeciw
Matce Bożej jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych dlatego myślę,że
nie będę potępiony.Wierzę w to co mówiła Matka
Boża w Fatimie,że najwięcej ludzi będzie potępionych
za grzechy przeciw piątemu i szóstemu przykazaniu.
Nie uważam Matki Bożej za oszustkę tak jak wielu
ludzi w moim mieście.Myślę,że z tego powodu,że
wierzę w to co Matka Boża mówiła w Fatimie pójdę
do nieba.Wielu ludzi,którzy uważają,że są mądrzejsi
ode mnie i wiedzą o tym co Matka Boża mówiła
w Fatimie a mimo tego z umiłowaniem popełniają
grzechy przeciw Matce Bożej jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych dali Matce Bożej
i Panu Bogu do zrozumienia,że nie zależy
im na tym,żeby pójść
do nieba.Dali do zrozumienia Matce Bożej i Panu
Bogu,że są oni przyjacielami szatana.
Ja nie wypowiadam się z nienawiścią do
innych ludzi tylko uważam,że ludzie dla których przyjacielem jest szatan i popełniają takie grzechy
przeciw Matce Bożej jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych chcą dostać się do
piekła.Kto jest przyjacielem Pana Boga i Matki Bożej
powinien dostać się do nieba,a kto jest przyjacielem szatana to powinien dostać się do piekła.Dla mnie
jest to logiczne.Kto nienawidzi Matki Bożej tak jak
szatan i popełnia grzechy przeciw Matce Bożej jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych chce dostać się
do piekła.Jest to dla mnie logiczne.
Dostrzegam dobrych ludzi dookoła Siebie.
Nie twierdzę,że wszyscy chcą dostać się do piekła.
Ja innym ludziom nic złego nie robię.
Nie jestem chory psychicznie i nie mam zamiaru
innych ludzi krzywdzić i zabijać.Ludźmi
najbardziej chorymi psychicznie są dla mnie ludzie,
którzy nienawidzą Matki Bożej i popełniają grzechy
przeciw Matce Bożej.Popełniają z umiłowaniem
grzechy przeciw Matce Bożej,bo są opętani przez
szatana.Ludzie,którzy chcą dostać się do nieba
nie będą popełniać grzechów przeciw Matce Bożej.
Trudno mi to sobie wyobrazić,żeby ludzie,którzy
z pełną świadomością popełniają takie grzechy jak:
grzechy herezji,bluźnierstwa przeciw
Duchowi Świętemu,grzechy wołające o pomstę do
nieba,grzechy główne,grzechy cudze,popadają
w ekskomunikę,popełniają grzechy przeciw Matce
Bożej,popełniają grzechy jak: krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),kradzieże,seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych mogli dostać się
do nieba.Nie będę się leczył,żeby popełniać
wyżej wymienione grzechy.

armando
Bywalec
Bywalec
Posty: 149
Rejestracja: 26 lut 2017
Has thanked: 12 times
Been thanked: 6 times

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: armando » 2018-04-15, 22:33

Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. Kto mówi: „Znam Go”, a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
Ludzie,którzy popełniają grzechy jak: krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),kradzieże,seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych są kłamcami
mówiąc,że kochają Pana Boga i Matkę Bożą.
Czy ktoś kto popełnia grzechy przeciw Matce
Bożej jak: krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych nie jest kłamcą
gdy mówi,że kocha Matkę Bożą?Ludzie ci jak szatan
nienawidzą Matkę Bożą,a mówią,że Matkę Bożą
kochają.Czy według Was takim ludziom zależy na
tym,żeby dostać się do nieba?Według mnie ludziom
tym bardzo zależy na tym,żeby dostać się do piekła.
Ludzie,którym zależy na tym,żeby pójść do nieba
powinni pójść do nieba,a ludzie,którym zależy na tym,
żeby pójść do piekła
i popełniają takie grzechy jak: krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych powinni pójść do
piekła.Dla mnie to jest uczciwe i logiczne rozwiązanie.
Po co mają iść do nieba przyjaciele szatana,którzy
nienawidzą Matki Bożej i popełniają grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych?Ludzie,którzy
nienawidzą Matki Bożej mogliby tylko zrobić
krzywdę Matce Bożej.Ja na pewno nie zrobię
krzywdy Matce Bożej,bo nie popełniam takich
grzechów przeciw Matce Bożej jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych dlatego uważam,że
dostanę się do nieba.Ludzie,którzy nienawidzą tak
jak szatan Matki Bożej i popełniają grzechy przeciw
Matce Bożej chcą razem z swoim przyjacielem
szatanem dostać się do piekła.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Dezerter » 2018-04-15, 23:00

armando pisze: 2018-04-15, 20:30 Wy nie znacie według mnie przykazań Bożych
i nie wiecie,które grzechy są większe,a które mniejsze
dlatego ciągle mnie atakujecie.Z tego powodu,że
nie znacie się na przykazaniach Bożych tak jak wielu
ludzi zarzucacie mi chorobę psychiczną.Ja nie jestem
chory psychicznie tylko znam się w przeciwieństwie
do Was na przykazaniach Bożych.Mi się wydaje,że
Wy jak większość ludzi twierdzicie,że bardzo kochacie
Matkę Bożą,a popełniacie,popełnialiście grzechy przeciw Matce Bożej jak seks pozamałżeński,rozwiązłość
seksualna udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych
i antykoncepcyjnych.
Bracie drogi czy zdajesz sobie sprawę, że ty to napisałeś o mnie, Magnolii i Marku :ymblushing: :(
.... czy zdajesz sobie z tego sprawę i podtrzymujesz to co napisałeś?!
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Mivia

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Mivia » 2018-04-15, 23:09

Dezerter pisze: 2018-04-15, 23:00
armando pisze: 2018-04-15, 20:30 Wy nie znacie według mnie przykazań Bożych
i nie wiecie,które grzechy są większe,a które mniejsze
dlatego ciągle mnie atakujecie.Z tego powodu,że
nie znacie się na przykazaniach Bożych tak jak wielu
ludzi zarzucacie mi chorobę psychiczną.Ja nie jestem
chory psychicznie tylko znam się w przeciwieństwie
do Was na przykazaniach Bożych.Mi się wydaje,że
Wy jak większość ludzi twierdzicie,że bardzo kochacie
Matkę Bożą,a popełniacie,popełnialiście grzechy przeciw Matce Bożej jak seks pozamałżeński,rozwiązłość
seksualna udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych
i antykoncepcyjnych.
Bracie drogi czy zdajesz sobie sprawę, że ty to napisałeś o mnie, Magnolii i Marku :ymblushing: :(
.... czy zdajesz sobie z tego sprawę i podtrzymujesz to co napisałeś?!
@dezerter A ma to znaczenie że to również o Was? O innych wolno mu tak pisać? Bo tak rozumiem twoją wypowiedź

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Dezerter » 2018-04-15, 23:14

Ma, bo jak ktoś napisze, że ludzie kradną, to jest to prawda i nikogo z forumowiczów to nie obraża, więc ja jako administrator nie muszę i nie powinienem interweniować.
Natomiast jak ktoś to pisze do konkretnych osób z forum (nie chodzi tu o mnie), które występują np jak Marek z imienia i nazwiska , to baaardzo zmienia to postać rzeczy. :!:
Ostatnio zmieniony 2018-04-15, 23:15 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Mivia

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Mivia » 2018-04-15, 23:20

@dezerter teraz rozumiem dzięki za wyjaśnienie

Magnolia

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Magnolia » 2018-04-16, 08:21

armando pisze: 2018-04-15, 20:30 Wy nie znacie według mnie przykazań Bożych
i nie wiecie,które grzechy są większe,a które mniejsze
dlatego ciągle mnie atakujecie.
Prawdę mówiąc to zdanie boli mnie bardziej...
Po pierwsze Armando znam przykazania Boże, staram się żyć zgodnie z nimi. Ciągle się nawracam.
Z wykształcenia jestem teologiem, więc tez jako takie pojęcie mam o grzechach, które są mniejsze, a które cięższe.
Ale przede wszystkim staram się naśladować Jezusa w kochaniu bliźnich, w czynieniu dobra, w pomaganiu ludziom, w okazywaniu przebaczenia i miłosierdzia, bo chcę być uczniem Jezusa i chcę kiedyś pójść do nieba.

Po drugie boili mnie Armando, że gdy tak bardzo okazujemy Ci tu troskę, kierując się Twoim dobrem i napominamy łagodnie, doradzając zgłoszenie się na leczenie to Ty widzisz w tym atak...przykre to jest ...

Armando to tylko pokazuje jak krzywo odbierasz to co się dzieje wokół Ciebie.
My piszemy jedno ty czytasz i odbierasz coś zupełnie innego.
Zapewne podobnie jest w realnym świecie, w twojej pracy, w Twoim mieście.

Może Cię to zdziwi, ale w niebo będzie pełne nawróconych grzeszników, od dobrego łotra poczynając, inaczej nie znalazło by się tam miejsce dla mnie.
armando pisze: 2018-04-15, 20:30
Wy jak większość ludzi twierdzicie,że bardzo kochacie
Matkę Bożą,a popełniacie,popełnialiście grzechy przeciw Matce Bożej jak seks pozamałżeński, rozwiązłość
seksualna udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych, stosowaniu środków poronnych
i antykoncepcyjnych.
A to są po prostu pomówienia. Rzucasz na mnie oskarżenia mimo, że nie znasz mnie. Wiesz, że za takie pomówienia mogę Ci wytoczyć proces sądowy? Nie można sobie rzucać ot tak oskarżeń na innego człowieka, nie można także w internecie. Prokuratura z łatwością ustali adres Ip i twój adres domowy.

Rzucasz tu błotem na innych ludzi, wytykając im grzechy, tak nie można robić, nawet prawo tego zabrania.
wskaż mi proszę miejsce w Ewangelii, gdzie Jezus tak czynił?
Ostatnio zmieniony 2018-04-16, 08:30 przez Magnolia, łącznie zmieniany 2 razy.

armando
Bywalec
Bywalec
Posty: 149
Rejestracja: 26 lut 2017
Has thanked: 12 times
Been thanked: 6 times

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: armando » 2018-04-16, 21:50

Na jakiej podstawie Wy posądzacie
mnie,że ja jestem chory psychicznie?Czy Wy potraficie
tak jak Kaszpirowski leczyć na odległość?
W nocy po telewizyjnym seansie znanego rosyjskiego uzdrowiciela Anatolija Kaszpirowskiego, 8 października 1989 roku, zmarło w Moskwie 4 razy więcej ludzi niż w inne dni. Sporym wstrząsem dla Kościoła okazało się nieoczekiwane wyznanie Kaszpirowskiego, który zachęcany do ochrzczenia się, odmówił. Tłumaczył, że mógłby stracić swą moc – wspomina katolicki publicysta Grzegorz Górny.
Kaszpirowski stracił program w TVP po tym, jak gruchnęła wieść, że po jego hipnotycznych seansach fala pacjentów zalała polskie szpitale psychiatryczne.


Nie wiem dlaczego Wy staracie się naśladować Kaszpirowskiego?


Egzorcyści katoliccy są obecnie całkowicie pewni tego, że dopuszczenie Harrisa do kościołów było wielkim błędem i lekkomyślnością, gdyż – według nich – korzystanie z zabiegów bioenergoterapeutów jest praktykowaniem okultyzmu, co prowadzi do duchowych zniewoleń.
O. Boshobora, gdy zaczął przyjeżdżać do Polski, był zdziwiony, że w naszym kraju tak wielu katolików praktykuje okultyzm: korzysta z wróżek, tarota oraz bioenergoterapeutów, co jest prostą drogą do duchowych zniewoleń. Dziś egzorcyści nie mają już wątpliwości, jak wielkim błędem i lekkomyślnością było dopuszczenie w latach 70. i 80. do kościołów bioenergoterapeuty Clive’a Harrisa. W spotkaniach z nim, które mogły być duchową inicjacją zniewoleń, uczestniczyło 9 mln Polaków .

Robert Tekieli: Był czas, kiedy bioenergoterapeutów zapraszano do salek przy kościołach. Sporo ludzi brało udział w tych seansach, gdyż sądzili, że jest to tylko leczenie przy pomocy przekazywanej energii, która jest dobra, gdyż jest darem Boga… Niestety nic z tych rzeczy nie zachodzi. Bioenergoterapia jest formą mediumizmu, czyli otwarcia się na rzeczywistość duchową (…) Według mojego szacunku Harris inicjował w okultyzm 3 miliony Polaków, którzy przychodzili ufnie do kościołów. Jak Kościół rozeznał to i dlaczego wyrzucił Harrisa z kościołów? Jego tłumaczka Maria Pieńkowska – obecnie działająca we Wspólnocie Emmanuel – zaobserwowała, że po każdej jego wizycie w ich wspólnocie, która posługiwała przy jego działaniach, zaczynały się rozłamy, jakieś problemy. Zło działało ewidentnie. Za trzecim razem skojarzyli to z jego osobą. Maria po prostu podeszła do niego i spytała, jakimi siłami uzdrawia. On odpowiedział, że przy pomocy duchów, przyznał, że są to demony.



Jednak Pani odejście z grupy osób pomagających Harrisowi nie było przypadkowe. Jak to się stało?
Zastanawiało mnie bardzo to, o czym już wspominałam, że w obecności Harrisa osoby z grupy pomagającej mu zaczynały się dziwnie zachowywać. Może ja tych konfliktów tak bardzo nie odczuwałam, ale byty osoby, które to bardzo przeżywały. Odczuwało się jakieś zagęszczenie atmosfery czy wręcz agresji w powietrzu. W normalnej sytuacji praca w zespole dla dobrej sprawy jednoczy ludzi, tu jednak występowało coś przeciwnego.

Czy dziś umie to Pani już wyjaśnić?
Często pytałam Harrisa o różne rzeczy wprost. Któregoś razu powiedział mi, że pracuje z duchami. Pytałam się, jak to duchami? Tłumaczył mi więc, że istnieje świat duchów. Są to duchy człowiekowi przyjazne, które pomagają ludziom, i właśnie one jemu pomagają. Dziwnie to zabrzmiało, ale nie wgłębiałam się w to. Otoczenie klasztoru, księży, które często towarzyszyło w jego pracy, powodowało, że nawet na chwilę nie przyszło mi do głowy kwestionować nadzwyczajnych zdolności Harrisa. Teraz wiem, że nie jest to wcale takie oczywiste. Ale wtedy wszyscy myśleliśmy, że to dar od Boga i że skoro Pan Bóg daje, to trzeba mu dziękować i korzystać. Nikt sobie wtedy nie zadawał jakichś specjalnie głębokich pytań. Chociaż trzeba przypomnieć, że niektórzy, np. dominikanie, zadawali sobie różne pytania. Jednak ludzie byli wtedy zachwyceni Harrisem i trudno byłoby wówczas coś podważać.
Pamiętam, że pytałam też Harrisa, czy swoją siłę może wykorzystywać w złych celach? Odpowiedział, że może. Jego zdaniem, swoją energią mógł uzdrawiać, ale i niszczyć. Zastrzega się jednak, że nigdy nie wykorzystuje jej w celach destrukcyjnych.

Pytałam też, czy może wpływać na psychikę i sferę duchową człowieka. Odpowiadał, że tak. Przychodziły czasem do niego osoby z depresją. Nie pamiętam jednak wypadku uzdrowienia z chorób psychicznych. Pewnego razu Clive powiedział mi, że może mieć także wpływ na sferę duchową. Jeśli wierzysz w Jezusa, to pod wpływem mojej siły możesz Go zobaczyć – mówił. Pomyślałam w pierwszym odruchu, że to wspaniale, i zapytałam, co mam zrobić? Harris odpowiedział, że nic specjalnego. Mam siedzieć, tak jak siedzę, siedzieliśmy oboje na podłodze, paliła się jeszcze świeca i dwie lampy w rogach pokoju. Clive palił papierosy. Nie lubię dymu papierosowego, zapalone świece miały go neutralizować. Harris podniósł ręce nad moją głowę.

W chwili, gdy stal za mną, zaczęłam się nieoczekiwanie modlić. Moja modlitwa płynęła naprawdę z głębi serca. Harris w tym czasie ciągle stał nade mną. Jego zabiegi wydłużały się. Po kilku minutach powiedział, że nic z tego nie będzie. Zdumiałam się. „Dlaczego” – zapytałam. „Bo czuję mur, nie mogę się przebić” – odpowiedziałl Harris. Nagle uświadomiłam sobie, że tym murem jest moja modlitwa. Po kilku miesiącach, za kolejnej bytności Harrisa w Polsce, dowiedziałam się, że moja pomoc jest niemożliwa, że mu przeszkadzałam
Bioenergoterapię w Polsce spopularyzował w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku Anglik Clive Harris. W jego zbiorowych seansach, najczęściej organizowanych w kościołach, wzięło udział (według niektórych szacunków) nawet kilka milionów osób. W ślad za Harrisem poszli liczni rodzimi uzdrowiciele. W 1985 r., wobec gwałtownego rozwoju ruchu bioenergoterapeutycznego, Ministerstwo Zdrowia wydało oficjalny zakaz prowadzenia praktyk bioenergoterapeutycznych na terenie placówek służby zdrowia. W Polsce rozpoznawanie, leczenie i zapobieganie chorobom przez osoby nie posiadające dyplomu lekarskiego jest ścigane prawnie.
Klientami bioenergoterapeutów są najczęściej chorzy, którym medycyna akademicka nie potrafi pomóc.
https://wobroniewiaryitradycji.wordpres ... a-demonow/

Co powoduje leczenie na odległość:
Częste jest także przeniesienie objawów: w miejsce bólu fizycznego pojawia się lęk i cierpienia psychoduchowe, na przykład trudności w modlitwie, co jest bezpośrednim efektem działania mocy okultystycznych. Zdarza się też obecność nowej, śmiertelnej choroby.

Niektóre seanse bioenergoterapeutyczne kończą się dla osób w nich uczestniczących utratą przytomności, ich efektem bywa też ogólne osłabienie chorego; utrata sił może trwać miesiące czy nawet lata i skończyć się śmiercią; w środowisku bioenergoterapeutów funkcjonuje pojęcie "wampiryzmu energetycznego".

Konsekwencje

Bioenergoterapia, jako zjawisko o zasięgu społecznym, pozostaje ponadto dziedziną działania wielu oszustów. Ludzi bezwzględnie wykorzystujących rozpacz osób nieuleczalnie chorych i ich rodzin, zbijających fortuny na dawaniu fałszywej nadziei. Ogłaszając swą wszechmoc w leczeniu każdej choroby, odciągają chorych od normalnych terapii, które mogłyby zakończyć się wyleczeniem.

Dziesiątki świadectw osób poszkodowanych przez nieznanego pochodzenia "bioenergię" pokazują, że poddanie się zabiegowi "energetycznemu", szczególnie, gdy w trakcie zabiegu lub po nim wystąpiły jakieś somatyczne odczucia, owocuje groźnymi następstwami. Są to negatywne skutki psychoduchowe: między innymi nie dające się leczyć farmakologicznie depresje, skłonność do wchodzenia w okultyzm. Destrukcji ulegają więzi z rodziną i osobami bliskimi, wzmagają się niewytłumaczalne seryjne niepowodzenia życiowe, które, co najbardziej tajemnicze, mogą dotykać całej rodziny, nawet w kolejnych pokoleniach.

Clive Harris, który od lat 70. przyczynił się do rozpropagowania bioenergoterapii w Polsce zapytany przez swą tłumaczkę, w jaki sposób uzdrawia, odpowiedział wprost: "Przy pomocy duchów". Nie był też w stanie oddziałać na nią, gdy usilnie modliła się na różańcu, w trakcie seansu bioenergoterapeutycznego.
Często uzdrowiciele tracą swą moc uzdrawiania po egzorcyzmach i nawróceniu. Nie była więc ona naturalna. Otwarcia mediumicznego nie da się kontrolować, może przeistoczyć się w otwarcie duchowe.

Dla człowieka chorego najistotniejszym pytaniem jest czy bioenergoterapia oparta jest na wykorzystaniu sił naturalnych czy ponadnaturalnych. Nie da się odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. Wiadomo z pewnością, że przynajmniej część bioenergoterapeutów odwołuje się do sił nadnaturalnych. Konsekwencje ich oddziaływania są bardzo szkodliwe. Ponieważ chory nie jest w stanie stwierdzić czy dany bioenergoterapeuta jest uzdrawiaczem duchowym czy nie, idąc do bioenergoterapeuty może się narazić na poważne szkody somatyczne, psychiczne i duchowe.
http://adonai.pl/zagrozenia/?id=98


Zresztą akurat w przypadku Harrisa wyszło szydło z worka, gdy okazało się, że w jego praktykach uzdrowieniowych przeszkadza mu Najświętszy Sakrament. Mówił coś o utracie energii i prosił księży o usunięcie Go z tabernakulum. Wiadomo, komu może Najświętszy Sakrament przeszkadzać.


Powinniście wiedzieć o tym,że Polsce rozpoznawanie, leczenie i zapobieganie chorobom przez osoby nie posiadające dyplomu lekarskiego jest ścigane prawnie.
Jakim prawem zarzucacie mi chorobę psychiczną?
Ja nie jestem chory psychicznie tylko postępuje tak,
żeby jak najmniej grzeszyć i żeby dostać się do nieba,
a Wy mi z tego powodu zarzucacie chorobę psychiczną.
Mordercom,złodziejom,gwałcicielom,oszustom,bandytom,
rozpustnikom,pedofilom,zoofilom,nekrofilom,alkoholikom,narkomanom,ludziom nie chodzącym w ogóle do kościoła
nie zarzucacie choroby psychicznej a mnie,który
od 3 roku chodzi w co niedziele do kościoła,nie był
nigdy karany zarzucacie chorobę psychiczną?Dla Was
wszyscy wyżej wymienieni ludzie są zdrowi psychicznie
dlatego,że popełniają wyżej grzechy?Pisałem do Was
wiele razy to,że nie mam zamiaru nikogo zabijać,bo
wiem,że wtedy poszedłbym do piekła.To inni uważają,
że nie mam prawa żyć,bo wierzę w Boga i chodzę
do kościoła.Nie podtrzymuję tego co o Was napisałem,bo
przecież tak naprawdę Was nie znam i nie wiem
jakie macie grzechy.Napisałem przecież wyraźnienie,że
nie jestem tego pewny,że popełniacie te grzechy
tylko,że Was o to podejrzewam.Jest to zasadnicza
różnica.Przecież sami daliście mi powód do takich
podejrzeń tym w jaki sposób bronicie ludzi,którzy
uważają,że krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,kradzieże,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych to nie są grzechy.
Nie wiem w jaki sposób możecie twierdzić,żeby
ludzie popełniający te grzechy,którzy nienawidzą Matki Bożej kochali Matkę Bożą?Powinniście chyba znać
objawienia fatimskie?Dużo ludzi w moim mieście
zna objawienia fatimskie i wie o tym,że za grzechy
przeciw Matce Bożej jak: krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualną,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych idzie się do piekła
a mimo to z pełnym
przekonaniem to twierdzę świadomie je popełniają,
bo jak szatan nienawidzą Matki Bożej.Świadomie
popełniają te grzechy,bo razem z swoim przyjacielem
szatanem chcą dostać się do piekła.Jeżeli nie popełniacie
grzechów przeciw Matce Bożej tak jak bardzo wielu
ludzi to Was bardzo przepraszam,za to że Was o to
podejrzewałem.Przyznam się uczciwie podejrzewałem
Was o to,bo wiem,że dużo lubi grzeszyć przeciw Matce
Bożej dlatego,że bardzo Ją nienawidzą.
Przepraszam bardzo Magnolię nie wiedziałem,że jest
Ona z wykształcenia teologiem.Wierzę w Jej uczciwość.
Wierzę Tobie Magnolia,że życzysz mi dobrze tylko
dlaczego Ty z pełnym przekonaniem twierdzisz,że ja
jestem chorym psychicznie?Dlaczego Ty nie wierzysz
w moją uczciwość?Dziękuję Ci Magnolia za to,że jesteś
mi życzliwa.Ja jestem uczciwym człowiekiem i nie
wykazuję się taką arogancją wobec Pana Boga i Matki
Bożej i nie mam zamiaru tak jak wielu ludzi być łotrami
i z nienawiści do Nich popełniać takich grzechów jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,kradzieże,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.Ludzie popełniający
te grzechy,nieuczciwi,łotrzy,degeneraci nie chcący
dostać się do nieba nie powinni według mnie do nieba
trafić.W niebie powinni się znaleźć ludzie uczciwi,
a nie łotrzy.Byłoby to niesprawiedliwe,żeby ludzie
którzy popełniają takie grzechy przeciw Matce Bożej
jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych dlatego,że Ją
nienawidzą jak szatan,a twierdzili,że Ją kochają
poszli do nieba.Musi być przecież jakaś uczciwość.
Niebo to nie jest miejsce dla ludzi nieuczciwych,
którzy twierdzą,że Matkę Bożą kochają,a Ją nienawidzą.
Nie można być takim łotrem.Ja nie jestem takim łotrem.
Z pełną świadomością stwierdzam,że nie jestem łotrem
i jestem zdrowy psychicznie.Magnolia dlaczego Ty
uważasz się za łotra według mnie Ty jesteś bardzo dobrą
kobietą.
Pisałem to wiele razy,że dlatego wytykam innym
ludziom ich grzechy dlatego,że uważają oni,że ja
nie mam prawa żyć na tym świecie.Ja przecież innym
ludziom nie zabraniam prawa żyć to oni też niech się
odczepią od mojego prawa do życia.Mam przecież
prawo żyć zgodnie z moim sumieniem,aby dostać się
do nieba.Oni mi tego prawa zabraniają.Zabraniają
mi prawa do życia,bo nienawidzą jak szatan Matki
Bożej i popełniają grzechy przeciw Matce Bożej jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.
Magnolia Ty też mnie pomawiaj o to,że jestem chory
psychicznie.Nie znasz mnie.Magnolia powinnaś być
uczciwa,ja napisałem,że mi się wydaje,podejrzewam
Was,że popełniacie te grzechy na podstawie jak bronicie tych ludzi.Nie napisałem,że na pewno popełniacie te grzechy.Napisałem dlatego wydaje mi się,podejrzewam Was,bo w moim otoczeniu atakują mnie ludzie,którzy
nienawidzą Matki Bożej i popełniają grzechy przeciw Matce Bożej jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.
Przepraszam,że potraktowaliście to jako pomówienia,
oskarżenia,ale postąpiłem logicznie według zasady,
że swój broni swojego.Ja przecież nie bronię ludzi,
którzy nienawidzą Matki Bożej i popełniają takie
grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi(nawoływanie
do tego),seks pozamałżeński,
rozwiązłość seksualna,udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.
Ostatnio zmieniony 2018-04-16, 22:09 przez armando, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14924
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4176 times
Been thanked: 2938 times
Kontakt:

Re: Do czego prowadzi seks pozamałżeński.

Post autor: Dezerter » 2018-04-16, 22:10

Ok - ja przyjmuje przeprosiny i wyjaśnienia, ale uważaj na przyszłość co piszesz!

Ale wobec twojej jednoznacznej deklaracji, że jesteś normalnym i zdrowym facetem zamykam ten wątek w , którym już chyba wszystko zostało powiedziane na temat seksu pozamałżeńskiego i zapraszam Ciebie do NORMALNEJ I ZDROWEJ dyskusji na forum - jak przystało an normalnego i zdrowego forumowicza.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Ciebie - dasz radę :!: , włącz się do dyskusji w interesujących Cię tematach.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Zablokowany