uznanie dla Marka Piotrowskiego

[Marek_Piotrowski]

Jestem asertywny - KAŻDY, kto przychodzi ze szczerą wątpliwością, może liczyć na moje wyjaśnienie (i to - zobaczcie w historii forum, zanim się żachniecie) wyjaśnienie życzliwe i cierpliwe.
Ale ten, kto przychodzi aby "kraść, zabijać i niszczyć" niech nie liczy na moją życzliwość.
(Nie, Wiesławy tak nie postrzegam - Ona jest w dużo łagodniejszej kategorii. DLa Niej czymś oczywistym jest mówienie tego, co powiedziała - bo tak się w Jej środowisku wyznaniowym mówi.
I to jest dość normalne. Nie mam do Niej takich uczuć jak dla tych, o których pisałem powyżej - ale asertywnie daję znać, że tu się "krytyki bez argumentów" nie toleruje.)

[Katol]

Dez:
Co miałeś na myśli, że "zbliżonym do Administracji " - ja tego nie odczuwam, wręcz przeciwnie - wiele razy mnie atakował,... no dobra i wzajemnie.
A czy ma fory u administracji?
----------------------------------------------------------------
Przecież sam napisałeś, że jest twoim autorytetem. Więc może wypierasz to ze świadomości, ale ma chody.

[bander]

Jestem pełen podziwu dla Marka. Jego niezłomność w obronie Prawdy Katolickiej jest po prostu tytaniczna. W dzisiejszych czasach czytać wypowiedzi kogoś kto tak dokładnie zna wykładnie KRK i jej się trzyma twardo. Porównuje czasami to co pisze Marek z Tradycją Katolicką słuchając kazań i czytając i nie znalazłem jeszcze różnicy zdań może za mało uważnie czytam . Użyłem słowa tradycja chociaż uważam ,że podział na tradycjonalistów i modernistów jest fałszywy. Są tylko katolicy lub niekatolicy. Zadziwia mnie też jak mało jest w jego wypowiedziach własnego Ja, większość to fakty oparte na naukach KRK. Nie ma tak powszechnego ja to tak czuje , ja to tak rozumiem. Apostołom Jezus musiał tyle wszystko tłumaczyć a teraz wszyscy wszystko wiedzą , nie ważne co mówili wielcy KRK ważne jest tylko Ja i moje zrozumienie. Prosty przykład Jezus nie kazał walczyć Piotrowi a więc trzeba wszystkich kochać , okazywać , miłość zrozumienie i tolerancję. To że nie kazał mu wyrzucić miecza tylko schować już jest nie ważne, nie wspominając nawet o tym że Piotr nosił miecz a więc Jezus musiał o tym wiedzieć i to akceptować. Niestety druga część już nie pasuje a więc o niej zapominamy. Na wyrwanych słowach Jezusa czy ogólnie Biblii oparte jest tzw. pozytywne myślenie gdzie króluje Ja. Ja jestem najlepszy itp. Ja i tylko Ja. Nie wolno mówić osobie np. jestem idiotą. Generalna zasada pozytywnego myślenia. Bzdura. Nie wolno wbijać się w pychę , co jakiś czas trzeba spojrzeć na siebie krytycznie. Protestantyzm pozbawiając się prowadzenia Kościoła Świętego postawił na Ja. Teraz każdy zbór może głosić swoje prawdy objawione. Dlatego Marku niedługo będziesz musiał się sklonować. Decentralizacja KK coraz bliżej a badaczy Pisma na własną rękę coraz więcej

[wędrowiec]

Wy tak naprawdę ?

[Dezerter]

Dez:
Co miałeś na myśli, że "zbliżonym do Administracji " - ja tego nie odczuwam, wręcz przeciwnie - wiele razy mnie atakował,... no dobra i wzajemnie.
A czy ma fory u administracji?
----------------------------------------------------------------
Przecież sam napisałeś, że jest twoim autorytetem. Więc może wypierasz to ze świadomości, ale ma chody.

dawaj cytat z tym "autorytetem"

[Marek_Piotrowski]

Prośba do Moderacji o zamknięcie tematu.
Wydaje się, że nie ma powodu dyskutować o mnie - nie po to jest to forum.