Katolik? Kto to taki?

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Kalart

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Kalart » 2018-06-08, 21:43

Każdy, dla kogo Jezus jest najważniejszym Nauczycielem i kto stara się żyć, tak jak Jezus nauczał jest chrześcijaninem. Katolik to o wiele węższe pojęcie.
Dlatego sam określiłbym katolika jako każdego, kto w pełni akceptuje nauczanie Kościoła Katolickiego.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Dezerter » 2018-06-08, 21:55

Dobrze, że polecasz - ja również polecam i znam doskonale - powiem więcej ja się z nią zgadzam
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

wędrowiec

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: wędrowiec » 2018-06-08, 21:59

Dezerter pisze: 2018-06-08, 21:55 Dobrze, że polecasz - ja również polecam i znam doskonale - powiem więcej ja się z nią zgadzam
No widzisz, a jakiś chochlik wziął i wyciął.
A jednak prawda jak oliwa, zawsze na wierzch wypływa.

wędrowiec

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: wędrowiec » 2018-06-08, 22:01

Kalart pisze: 2018-06-08, 21:43 Dlatego sam określiłbym katolika jako każdego, kto w pełni akceptuje nauczanie Kościoła Katolickiego.
Oczywiście, tylko jako definicja to ma podobne znaczenie jak definiowanie masła jako substancji o smaku maślanym.

Kalart

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Kalart » 2018-06-08, 22:14

Katolikiem jest każdy, kto spełnia definicje katolika według Kościoła Katolickiego. Smak maślany sam siebie nie definiuje. Dlatego też nie uznaję tego, że taka definicja ma podobne znaczenie jak taka definicja masła.
Lepiej po prostu byłoby napisać kto jest uznawany przez KK jako katolik, ale nawet nie wiem w jakim dokumencie spróbować znaleźć pełną definicję.

Magnolia

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Magnolia » 2018-06-08, 22:20

Kalart pisze: 2018-06-08, 21:43 Każdy, dla kogo Jezus jest najważniejszym Nauczycielem i kto stara się żyć, tak jak Jezus nauczał jest chrześcijaninem. Katolik to o wiele węższe pojęcie.
Dlatego sam określiłbym katolika jako każdego, kto w pełni akceptuje nauczanie Kościoła Katolickiego.
Zgodę się z taka definicją.

wędrowiec

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: wędrowiec » 2018-06-08, 22:24

Magnolia pisze: 2018-06-08, 22:20
Kalart pisze: 2018-06-08, 21:43 Każdy, dla kogo Jezus jest najważniejszym Nauczycielem i kto stara się żyć, tak jak Jezus nauczał jest chrześcijaninem. Katolik to o wiele węższe pojęcie.
Dlatego sam określiłbym katolika jako każdego, kto w pełni akceptuje nauczanie Kościoła Katolickiego.
Zgodę się z taka definicją.
A ja się nie zgodzę.
Za dużo mamy katolików teoretycznych, którzy z Kościołem niby się zgadzają, ale do kościoła i do sakramentów nie chodzą, bo wolą rozmawiać z Bogiem uniwersalnym w lesie i nad woda.
Zatem do definicji koniecznie bym dodał " stara się żyć tak jak Jezus i Kościół nauczają".

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Dezerter » 2018-06-08, 22:50

Z tą poprawką, chyba każdy się zgodzi.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Magnolia

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Magnolia » 2018-06-08, 23:09

Kto w pełni akceptuje Nauczanie Kościoła, przyjmuje je to dla mnie jest logiczne, że realizuje co Ewangelia i za nią Kościół nakazują.
Taka definicja wyklucza katolików rzekomych, teoretycznych, niepraktykujących - bo to oksymorony.
Albo katolik, albo nie.

Marcin_

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Marcin_ » 2018-06-09, 14:19

Magnolia pisze: 2018-06-08, 23:09 Kto w pełni akceptuje Nauczanie Kościoła, przyjmuje je to dla mnie jest logiczne, że realizuje co Ewangelia i za nią Kościół nakazują.
Taka definicja wyklucza katolików rzekomych, teoretycznych, niepraktykujących - bo to oksymorony.
Albo katolik, albo nie.
Zabrakło tu chyba słowa "stara się realizować" , bo nie każdy ma w sobie wystarczająco dużo odwagi a może być i wiele innych powodów mających na to wpływ więc wykluczanie kogoś na podstawie definiowania poprzez "tak" lub "nie" jest po prostu słabe , jakieś jednoznaczne i bezlitosne. Czy Bóg w taki sposób by kogoś zdefiniował ?

Magnolia

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Magnolia » 2018-06-09, 14:21

Masz rację Marcinie, chodzi oczywiście o to by starać się realizować naukę Kościoła/żyć Ewangelią.
Dziękuję za zwrócenie uwagi

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Viridiana » 2019-07-08, 14:59

Myślę, że w dzisiejszych czasach warto sobie zadawać takie pytania, szczególnie, gdy czyta się tego typu rzeczy:
https://www.wprost.pl/182304/W-co-wierza-Polacy
http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,130517,2341 ... jnych.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dominican ... s_w_Polsce
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Andej » 2019-07-08, 20:44

Takich rzeczy jak Wprost i Tofkfm się nie czyta, ani nie słucha. Co najwyżej przypadkowo, fragmentarycznie i nie przywiązując żadnej wagi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1959
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 412 times
Been thanked: 431 times

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Praktyk » 2019-07-09, 13:07

To taki temat powiązany - czy tylko bycie katolikiem oznacza zbawienie ?

Kombinacji wiary w Jezusa i stosunku do nauczania KK jest wiele.

Można wierzyć w Jezusa i żyć jego słowem, miłością do ludzi, prawdą w sercu, oraz:
- akceptować naukę KK nie rozumiejąc jej
- akceptować tylko rdzeń nauki KK i nie zastanawiać się nad resztą
- rozumieć i akceptować całość
- mieć w nosie naukę KK, skupiać się bezpośrednio na słowie Jezusa, nie słuchając cudzych interpretacji
- nie akceptować części nauki KK, ale wierzyć w jej rdzeń związany ze zbawieniem i odkupieniem grzechów

Ostatecznie chodzi o zbawienie, nie o nazwę. Więc czy w którymś z tych stanów, które opisałem ( lub jakimś innym który przychodzi wam do głowy) idziemy do piekła ?
Czy da się ufając Jezusowi iść do piekła ?
Ostatnio zmieniony 2019-07-09, 13:08 przez Praktyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Katolik? Kto to taki?

Post autor: Andej » 2019-07-09, 16:04

Wystarczy, gdy przeczytasz:
Mt 22.37-40 On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy».
I zastosujesz w swoim życiu.
Na resztę kwestii możesz nie dopowiadać. Albowiem na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ