Świadomy sen a Kościół

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: sądzony » 2020-10-11, 11:57

Pompieri pisze: 2020-10-11, 11:41 Eeee ... nie doslysze, musze do ortopedy ( trudnosci z motoryka ), itd.itp.
Wciaz na prochach ...
Mozna mnie rozdeptac jak zabe ( ale co zaba temu winna ?)
Ja mam przepuklinę kręgosłupa.
Ból mam na co dzień.
Oczywiście o różnym natężeniu. Da się żyć.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1094
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 457 times
Been thanked: 182 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Pompieri » 2020-10-11, 12:27

Da sie zyc, Ale jak pracowac, jak znalezc prace itd?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: sądzony » 2020-10-11, 12:44

Pompieri pisze: 2020-10-11, 12:27 Da sie zyc, Ale jak pracowac, jak znalezc prace itd?
Ja pracuję przed kompem więc nie pomagam sobie.
Staram się:
Nie martwić i niepokoić o wiele, a dbać o mało lub tylko jedno.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1094
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 457 times
Been thanked: 182 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Pompieri » 2020-10-11, 12:46

Niestety, nie mam takich mozliwosci.Tak naprawde to nie istnieje.

Tomasz88
Przybysz
Przybysz
Posty: 7
Rejestracja: 20 wrz 2020

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Tomasz88 » 2023-01-08, 11:27

Jestem szczerze zdruzgotany podejściem ludzi typu Andej do tematu.

Ludzie często nie znając danego tematu usilnie próbują się wypowiadać oraz przepychać swoje często infantylne, nieuzasadnione teorie.... Andej napisał iż fantazje senne nie są kreatywne. Nie mają ciągłości z świadomym życiem...

Przykro się to czyta ale niestety nie masz racji Andej... Jako przykład podam ludzi którzy zainspirowani swoimi marzeniami sennymi/świadomymi snami w sposób niezwykle znaczący wpłynęli na losy nauki oraz świata jako przykład mogę tu podać chociażby Thomasa Edisona, Nicola Teslę czy malarza Salvadora Daliego. Podczas świadomego snu można doskonalić swoje umiejętności w każdej dziecinie życia oraz przenosić to na jawę. Nie jest to żadna wiedza tajemna, wystarczy tylko chęć zdobycia takiej wiedzy oraz szybki reaserch. Sen świadomy jest dodatkową funkcją naszego mózgu. Masę ludzi doświadcza tego stanu mimowolnie nie używając żadnych specjalych technik. Świadome śnienie może służyć również jako potężne narzędzie terapeutyczne, może być przykładowo używane do zwalczania koszmarów dręczących daną osobę. Nie należy demonizować tego zjawiska ani przypisywać mu jakichś znamiom paranormalnych... To przykre że w obecnych czasach ludzie jeszcze w niektórych kwestiach są tak prymitywni i ograniczeni. Przykre jest również i to że tak arcyciekawy wątek na przestrzeni tej całej dyskusji rozmył się oraz zszedł na poboczne tory. :-q

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-01-08, 20:10

Niestety, wyrażenie dezaprobaty nie jest argumentem. Tzw. świadomy sen jest techniką okultystyczną - i tyle.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: sądzony » 2023-01-08, 20:15

Niestety twierdzenie, iż sztuka świadomego śnieni jest techniką okultystyczną jest głupotą - i tyle.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-01-08, 20:22

sądzony pisze: 2023-01-08, 20:15 Niestety twierdzenie, iż sztuka świadomego śnieni jest techniką okultystyczną jest głupotą - i tyle.
Zatem wolę te głupotę niż praktyki okultystyczne.
To, że akurat Ty bronisz tej praktyki (i to tak nerwowo), akurat mnie nie dziwi. Dodam - niestety.

Jest to zagrożenie zarówno duchowe, jak i zdrowotne.

Oto co pisze na ten temat jeden z autorytetów w dziedzinie psyhiatrii prof. Jarosław Półchłopek-Bachleda:
"Jedno z zaburzeń snu tzw. świadome śnienie, stanowi szczególne zagrożenie tym bardziej, że od pewnego czasu temat ten staje się modny. Według najnowszych badań tzw świadome śnienie wynika z zaburzeń hormonalnych oraz rozregulowania równowagi w płynie mózgowo rdzeniowym podobnie jak ma to miejsce w shizofrenii, istnieją też przesłanki wskazujące na zwiazek tego zjawiska z uszkodzeniem hipokampu na co wyraźnie wskazuja badania prof. Steinera i jego zespołu. Zjawisko to występuje u dzieci oraz w okresie pokwitania w późniejszym wieku samoistnie ustępuje. Osobniki u których występuje to zjawisko szczególnie narażone są na shizofrenię a także innego rodzaju zaburzenia psychiczne. Tzw. świadome śnienie zwiazane jest ze zwiększona produkcją endorfin, melatoniny a takrze adrenaliny stąd sny tego typu śniący odbiera jako niezwykle żywe, o niemal mistycznym charakterze czesto przerażające. Zwiazek koszmarów ze świadomym śnieniem jest zresztą od dawna znany.Pojedyńcze wystąpienie świadomego snu jest tylko symptomem wskazującym na te zaburzenia i samo w sobie nie jest groźne, jeśli jednak tego typu sny powtarzają się wywołują poważne zaburzenia hormonalne i w konsekwencji prowadzą do powaznych zaburzeń psychicznych i uszkodzenia mózgu.

Osobne zagadnienie stanowią psychologiczne powikłania zwiazane z występowaniem świadomego śnienia. Jak wykazują badania statystyczne 98% osób u których pojawia się to zjawisko wcześniej czy później sięga po narkotyki. Występowanie świadomych snów prostą droga prowadzi do narkomanii, nie przypadkowo od tysiącleci świadome śnienie i używanie halucynogenów ściśle wiązało się ze sobą.
Nadmiar edorfin związany z tym zjawiskiem powoduje iż osobnik staje się uzależniony i kiedy poziom edorfin powraca do normy sięga po substytuty aby ponownie doświadczyć tych wrażeń. Inne komplikacje wiążą się, ze wzrostem agresji i zatraceniem rozróżniania pomiędzy jawą a snem."


Fragment świadectwa osoby, która z tego wyszła (nie jestem upoważniony do podania źródła):
"Musisz odejść od wszelkich praktyk które są dla nas tak dalece nienaturalne i wprowadzają tylko chaos i rozbicie wewnętrzne, a już na pewno nie prowadzą do miłości, ale budują nasz egoizm( oto JA wychodzę poza własne ciało, i poznaję rzeczy o których przeciętny człowiek nie ma pojęcia! To ja chwyciłem świat duchowy i sprawuję nad nim kontrolę! To przechodzi najśmielsze pojęcie!! Czy też JA jestem wyjątkowy ponieważ potrafie świadomie śnić!) Jednak w rzeczywistości to nie mamy nad tym wszystkim a b s o l u t n i e żadnej kontroli. Każdy kto dał się w ten sposób uwieść się przekonuje się o tym raniąc się przy tym bardzo boleśnie. Te zranienia mogą już pozostać i mieć wpływ na całe życie, ale niekoniecznie. Z pomocą Bożą i ludzką udało mi się powrócić do jako takiej równowagi psychoduchowej. "
Ostatnio zmieniony 2023-01-08, 20:34 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: sądzony » 2023-01-08, 20:56

Nie wiem dlaczego wszystko co może otworzyć człowieka na duchowość z marszu wrzucane jest do worka z napisem "okultyzm".
Medytacja niedyskursywna, sen, psychologia, psychoterapia, ... to wszystko narzędzie poznania siebie.

"Początkiem zbawienia jest poznanie samego siebie." Ewagriusz z Pontu
"Pokorne poznanie siebie pewniej prowadzi do Boga niż głębokie roztrząsania naukowe." T. z Kempis
"Brak znajomości siebie jest zakłóceniem duchowości." ks. K. Grzewocz

Uciekając od prawdy o sobie, uciekamy od Boga.
Bez duchowości, religia jest zwykłą ideologią, kocem, pod którym leży nasze truchło.

Dodano po 1 minucie 31 sekundach:
@Marek_Piotrowski nie potrzebuję świadectw, bo sam praktykowałem LDS.

Dodano po 1 minucie 48 sekundach:
Z całym szacunkiem @Marek_Piotrowski może napisz co dla Ciebie nie jest zagrożeniem duchowym. Będzie krócej.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-01-08, 21:01

Szatan też jest duchem. Nie na wszystko warto się otwierać.
Otwieranie się bez kontroli, na co się właściwie otwieramy, to prosta droga do kłopotów.
nie potrzebuję świadectw, bo sam praktykowałem LDS.
Tak właśnie myślałem.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Arek » 2023-01-08, 21:03

Nie znam się na tym, ale uważajcie. Jezus Chrystus jest Życiem i Prawdą.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: sądzony » 2023-01-08, 21:04

Marek_Piotrowski pisze: 2023-01-08, 21:01 Szatan też jest duchem. Nie na wszystko warto się otwierać.
Otwieranie się bez kontroli, na co się właściwie otwieramy, to prosta droga do kłopotów.
nie potrzebuję świadectw, bo sam praktykowałem LDS.
Tak właśnie myślałem.
Słucham więc.
Może Ty się otworzysz. Jak wygląda Twoja duchowość. Co jest OK?

Dodano po 3 minutach 22 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2023-01-08, 21:01 Nie na wszystko warto się otwierać.
Na coś jednak trzeba. Zamknięcie to śmierć.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-01-08, 21:08

Bronisz po prostu tego, co czyniłeś.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5402
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 858 times
Been thanked: 1413 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: abi » 2023-01-08, 21:09

Arek pisze: 2023-01-08, 21:03 Nie znam się na tym, ale uważajcie. Jezus Chrystus jest Życiem i Prawdą.
to jest uniwersalne, pisz to we wszystkich watkach #:-s
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Świadomy sen a Kościół

Post autor: sądzony » 2023-01-08, 21:09

Marek_Piotrowski pisze: 2023-01-08, 21:01 Otwieranie się bez kontroli, na co się właściwie otwieramy, to prosta droga do kłopotów.
Nie pisałem o "bez kontroli". To Twoje postrzeganie.
Duchowość to relacja, a zamknięcie jest jej morderstwem.

Dodano po 1 minucie 41 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2023-01-08, 21:08 Bronisz po prostu tego, co czyniłeś.
Wcale nie. Nie wstydzę się swoich grzechów i wcale ich nie bronię.
Jestem świadom zła, które wyrządziłem i tego, które w sobie noszę, bo mam o sobie pewną wiedzę.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ