Hmm... chodzi mi o to, że największy wpływ na dziecko mają rodzice, szczególnie w pierwszych latach życia. Jednak nie decydujący.sądzony pisze: ↑2021-01-17, 21:31Moja nawet została wybrana przez proboszcza "Świętą rodziną" i przyjechała pani redaktor z Częstochowy z gazety i robiła wywiad.itsjustmemichelle1 pisze: ↑2021-01-17, 21:21 (...)
Naturalnie, bywa różnie. Miałam na myśli raczej sytuację, w której rodzina jest chrześcijańska w pełnym tego słowa. Ani na pokaz, ani fanatyczna.
... chrześcijańska rodzina ucieka na ośle, mieszka na wygnaniu, wraca nie do swej ojczyzny, patrzy na śmierć syna ...
Religia w szkole
- itsjustmemichelle1
- Aktywny komentator
- Posty: 795
- Rejestracja: 17 sty 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 140 times
Re: Religia w szkole
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Re: Religia w szkole
Zgadzam się.itsjustmemichelle1 pisze: ↑2021-01-17, 22:07 Hmm... chodzi mi o to, że największy wpływ na dziecko mają rodzice, szczególnie w pierwszych latach życia.
A moim zdaniem w przeważającej ilości przypadków decydujący.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Religia w szkole
Wykropkowałem, bo przez pierwsze tygodnie życia tak jak przez pierwsze lata. Prze pierwsze 15 jak też drugi i trzecie 15 lat. Verba docent, exempla trahunt. Albo: Nie daleko spada jabłko od jabłoni. Decydujące znaczenie dla wiary dziecka ma postawa rodziców od momentu narodzenia, jeśli nie poczęcia.itsjustmemichelle1 pisze: ↑2021-01-17, 21:05 Natomiast rodzice mają największy wpływ na wiarę dziecka przez …
Jestem przekonany, że swój skutek odniosło to, że od pierwszego dnia, gdy dzieci pojawiły się domu, modliłem się przy nich. Przy niemowlakach. To nieuświadomione, ale zostaje. Od początku błogosławiłem ich czyniąc wieczorem znak krzyża na czole. Dzisiaj stare chłopy, gdy goszczą u mnie, zawsze domagają się tego błogosławieństwa.
Gdy rodzice wysyłają dziecko na religię, każą chodzić do kościoła, a sami żyją tak, jakby Boga nie było, to nie ma szans na wiarę dziecka. Widzi obłudę i zakłamanie. Nie wiem, czy nie gorszym złem jest przywiązywanie większej wagi do zewnętrznych przejawów niż rzeczywistej wiary. Miałem krewnych, którzy na zewnątrz byli wspaniali. Gdy tam jako dziecko bywałem i cos robiłem w domu, to było fajnie. A gdy na ulicy, to strofowali: Nie grzesz. Wkurzało mnie to. Przykro mi teraz, ale robiłem na złość. Bo to co w domu dobre, musi być dobre zawsze. Nie może być tak, że jak po cichu, to ok, a jak widzą, to źle. I stało sie. Ich córka, niewiele ode mnie starsza. Rozwód. Drugi "mąż". Rozwód. Alkohol. Nikotyna. Prawie bezdomność (moja mam ją przygarnęła). A jej syn złodziej, narkoman. Jego tej moja Mama przygarnęła. Okradła ją nie tylko z kasy, ale z wszystkich wartościowych rzeczy. Także pamiątek. I jeszcze przychodził, aby mu dać pieniądze. Na jedzenie. I ciągle dostawał. A teraz, w kratkę. Więzienie, przestępstwa, więzienie i tak dalej.
Nie chcę twierdzić, że to reguła, ale napisałem, co znam z autopsji. Oczywiście byli bardzo wierzący. Ale wyłącznie w deklaracjach. Bez przekładania wiary na życie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- itsjustmemichelle1
- Aktywny komentator
- Posty: 795
- Rejestracja: 17 sty 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 140 times
Re: Religia w szkole
Jednakowoż nie do końca, ostatecznie człowiek spotyka mnóstwo ludzi na swojej drodze. Bywa, że rodzice są bardzo wierzący/w pozytywnym tego znaczeniu/a dziecko nie.sądzony pisze: ↑2021-01-17, 22:09Zgadzam się.itsjustmemichelle1 pisze: ↑2021-01-17, 22:07 Hmm... chodzi mi o to, że największy wpływ na dziecko mają rodzice, szczególnie w pierwszych latach życia.
A moim zdaniem w przeważającej ilości przypadków decydujący.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Re: Religia w szkole
Zgadza się @Andej. Lecz moim zdaniem chodzi o coś szerszego.
Mogę być wierzący, lecz nie być sobą i nie ja zostanę zbawiony.
A mogę być Sobą lecz daleki od religii i nadal mam szansę na zbawienie.
Przez bycie Sobą rozumiem życie w Relacji z Bogiem.
Oczywiście najprostszą drogą jest chrześcijaństwo, ale Jezus jest w każdym człowieku.
Poza tym fakt, że ktoś pije, kradnie czy zabija nie świadczy o tym, że nie odnajdzie Boga.
Dodano po 8 minutach 30 sekundach:
To nie takie proste.
Sporo psychologii rozwojowej i nie tylko...
Nie będę tu jednak przedstawiał swoich (nie zawsze popartych naukowo) hipotez, bo nie jestem specjalistą.
Powiem jeno ogólnie, że "dobre wychowanie" nie zawsze daje "dobrego człowieka" i odwrotne.
Wszystko zależy jeszcze od tego co z tym wychowaniem zrobimy; czy je przepracujemy,
czy się z niego "narodzimy".
Mogę być wierzący, lecz nie być sobą i nie ja zostanę zbawiony.
A mogę być Sobą lecz daleki od religii i nadal mam szansę na zbawienie.
Przez bycie Sobą rozumiem życie w Relacji z Bogiem.
Oczywiście najprostszą drogą jest chrześcijaństwo, ale Jezus jest w każdym człowieku.
Poza tym fakt, że ktoś pije, kradnie czy zabija nie świadczy o tym, że nie odnajdzie Boga.
Dodano po 8 minutach 30 sekundach:
Oczywiście. Bywa, że rodzice piją, a dziecko nie... innym razem również jest alkoholikiem.itsjustmemichelle1 pisze: ↑2021-01-17, 22:21 Jednakowoż nie do końca, ostatecznie człowiek spotyka mnóstwo ludzi na swojej drodze. Bywa, że rodzice są bardzo wierzący/w pozytywnym tego znaczeniu/a dziecko nie.
To nie takie proste.
Sporo psychologii rozwojowej i nie tylko...
Nie będę tu jednak przedstawiał swoich (nie zawsze popartych naukowo) hipotez, bo nie jestem specjalistą.
Powiem jeno ogólnie, że "dobre wychowanie" nie zawsze daje "dobrego człowieka" i odwrotne.
Wszystko zależy jeszcze od tego co z tym wychowaniem zrobimy; czy je przepracujemy,
czy się z niego "narodzimy".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Religia w szkole
To znaczy tylko, że utracił Boga. Ale szanse na powrót z pewnoscią posiada.
Tak. Miałem koleżankę na studiach. Ojciec notoryczny pijak. Ona niepijąca, mocno wierząca, uczciwa. Godna podziwu. Syn poszedł w ślady ojca.
Żaden przykład nie determinuje. Ale często jest przyczyną naśladownictwa.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- itsjustmemichelle1
- Aktywny komentator
- Posty: 795
- Rejestracja: 17 sty 2021
- Lokalizacja: Wrocław
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 164 times
- Been thanked: 140 times
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Re: Religia w szkole
Droga do Siebie nie jest łatwa.
Rohr użył sformułowania: "Spadając w górę".
Rohr użył sformułowania: "Spadając w górę".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Gawędziarz
- Posty: 408
- Rejestracja: 4 sty 2021
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 65 times
Re: Religia w szkole
Ludzie , nie maja prawa innym ludziom się modlić , ale nie maja prawa do niej zmuszać i nie obchodzi mnie konstytucja , tylko prawo naturalne , i przede wszystkim Ewangelia. Kto nie chce chodzić na religie , to niech nie chodzi , a kto chce , to niech jak najbardziej chodzi.
Z Bogiem.
Z Bogiem.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.
Re: Religia w szkole
Chyba wkradł się błąd i Twoja wypowiedź jest mało czytelna, możesz rozwinąć myśl?Drwal pisze: ↑2021-01-18, 11:58 Ludzie , nie maja prawa innym ludziom się modlić , ale nie maja prawa do niej zmuszać i nie obchodzi mnie konstytucja , tylko prawo naturalne , i przede wszystkim Ewangelia. Kto nie chce chodzić na religie , to niech nie chodzi , a kto chce , to niech jak najbardziej chodzi.
Z Bogiem.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13803
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2022 times
- Been thanked: 2204 times
Re: Religia w szkole
Zgadza się. Nikt nie może zmuszać ni zabraniać.Drwal pisze: ↑2021-01-18, 11:58 Ludzie , nie maja prawa innym ludziom się modlić , ale nie maja prawa do niej zmuszać i nie obchodzi mnie konstytucja , tylko prawo naturalne , i przede wszystkim Ewangelia. Kto nie chce chodzić na religie , to niech nie chodzi , a kto chce , to niech jak najbardziej chodzi.
Z Bogiem.
Ale pytanie jest o religię w szkole (nikt nie musi chodzić w szkole i każdy może chodzić do salki przy kościele),
nie zaś o modlitwę.
Czy powinna być w szkole?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Gawędziarz
- Posty: 408
- Rejestracja: 4 sty 2021
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 65 times
Re: Religia w szkole
no , jestem zdania , że nikt i nic nie powinien mieć wpływu na czyjaś modlitwę , żadna konstytucja , kodeksy i.t.p. Tylko liczy się prawo naturalne , a ono nie zabrania się modlić i Ewangelia powinna mieć duży wpływ na polskie prawo.Magnolia pisze: ↑2021-01-18, 12:09Chyba wkradł się błąd i Twoja wypowiedź jest mało czytelna, możesz rozwinąć myśl?Drwal pisze: ↑2021-01-18, 11:58 Ludzie , nie maja prawa innym ludziom się modlić , ale nie maja prawa do niej zmuszać i nie obchodzi mnie konstytucja , tylko prawo naturalne , i przede wszystkim Ewangelia. Kto nie chce chodzić na religie , to niech nie chodzi , a kto chce , to niech jak najbardziej chodzi.
Z Bogiem.
Z Bogiem.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.
Re: Religia w szkole
Konstytucja reguluje Twoją wolność religijną, wiedziałeś?
A prawo naturalne to co to wg Ciebie jest?
A jaki wpływ Ewangelia powinna mieć na polskie prawo?
A prawo naturalne to co to wg Ciebie jest?
A jaki wpływ Ewangelia powinna mieć na polskie prawo?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Religia w szkole
Jestem przeciwnego zdania. Na modlitwę wpływa i wpływać powinno wiele czynników. Także Konstytucja, która powinna chronić prawa do dowolnej modlitwy. W miejscu prywatnym, publicznym i specjalnie do tego przeznaczonym. Konstytucja musi gwarantować wolność religijną i tolerancję. Prawo ujęte w kodeksach powinno penalizować wszelki przymus w zakresie wyznawania wiary, czy modlitwy. Ale z pewnymi wyjątkami, którymi są sztucznie zarejestrowane związki wyznaniowe, których cele sprzeczne są z dobrem człowieka i społeczeństwa.
Natomiast obowiązujące prawo nie powinno być sprzeczne z prawem naturalnym.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Gawędziarz
- Posty: 408
- Rejestracja: 4 sty 2021
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 65 times
Re: Religia w szkole
To jest przestrzeganie zasad moralnych i nie przestrzeganie tego , jeśli w np. konstytucji byłby nakaz zabijania.
może nie koniecznie Ewangelia , ale przykazania , i ogólnie Pismo Święte , jakby każdy tych praw przestrzegał , to na tym świecie byłoby o wiele lepiej.A jaki wpływ Ewangelia powinna mieć na polskie prawo?
Z Bogiem.
Dodano po 7 minutach 35 sekundach:
Co konstytucji na nasza modlitwę? Modlitwa jest darem od Boga , i żadne ustawy nie maja prawa tego zakazać. Ja nie zważam na żadne kodeksy , ani tym podobne rzeczy , tylko na Boga i jego prawa , dopiero później ludzkie prawa.Andej pisze: ↑2021-01-18, 18:33Jestem przeciwnego zdania. Na modlitwę wpływa i wpływać powinno wiele czynników. Także Konstytucja, która powinna chronić prawa do dowolnej modlitwy. W miejscu prywatnym, publicznym i specjalnie do tego przeznaczonym. Konstytucja musi gwarantować wolność religijną i tolerancję. Prawo ujęte w kodeksach powinno penalizować wszelki przymus w zakresie wyznawania wiary, czy modlitwy.
Ale z pewnymi wyjątkami, którymi są sztucznie zarejestrowane związki wyznaniowe, których cele sprzeczne są z dobrem człowieka i społeczeństwa.
i dobrze , że konstytucja przynanajmniej jeszcze zezwala na modlitwę.
Też tak uważam.Natomiast obowiązujące prawo nie powinno być sprzeczne z prawem naturalnym.
Z Bogiem
Ostatnio zmieniony 2021-01-18, 19:00 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.