Wątek jest o katolikach dla katolików a nie o ŚJ i ich dziwactwach - więc tytuł jest adekwatnyMarek_Piotrowski pisze: ↑2018-12-30, 15:01 Powiem szczerze, że mierzi mnie tytuł tego wątku. Kolejne wydanie takiej skłonności do narzekania na "swoich".
Nie mówię, żeby złych rzeczy nie widzieć - ale jest różnica pomiędzy prostowaniem mitów, a sugerowaniem, ze jakoś specjalnie są one udziałem katolików.
Jakoś tak Polacy i katolicy mają skłonność do narzekania na własnych rodaków i współwyznawców.
że cię mierzi, to zauważyłem ze zdumieniem od samego początku
Wątek jest jednoznacznie dla zbudowania, do wzrastania, do polepszenia jakości naszej wiary, jest potrzebny, bo skala dziwactw, mitów i zabobonów jest zdumiewająco duża! - jak jasno pokazuje seria, ale nie tylko.
Na spotkaniu opłatkowym mojej wspólnoty, a więc ludzi jak mniemałem dojrzałych w wierze, po szeregu rekolekcjach, kursach, książkach, 100 konferencji i nauczań, itd....
zaczęło się od splotów sznurów różańców, że rzekomo są jakieś sploty, magiczne, niewłaściwie i że wówczas to jest szkodliwe duchowo używanie takiego różańca, dalej były jednorożce, jako symbol szatana wciskany naszym dzieciom, kolejna osoba- babcia powiedziała, że kupiła wnusi laleczkę LOL, którą bardzo chciała dostać, a ktoś z rodziny uświadomił ją , że te laleczki czczą szatana. Ktoś inny wspomniał jakiegoś znanego Charyzmatyka księdza, który dostał w prezencie poduszkę, a w podszewce od spodu były zaszyte 666 i miał kłopoty duchowe gdy spał na tej poduszce, ....
Jak mnie znasz Marku nie wytrzymałem i wybuchłem i zjechałem wszystkich, że to zabobon, że to magiczne myślenie a nie chrześcijańskie, że nie dajmy się zwariować, że to nasza wiara nadaje "moc" takim rzeczom, że zaraz pójdę po księdza jak nie przestaną!, że jednorożec był symbolem Chrystusa, że mamy kierować się rozumem .... wybuchła kłótnia i ostry spór.
To mi pokazało jak ważny jest i potrzebny ten wątek, więc go odświeżyłem.
Planuję założyć nowy wątek właśnie o zabobonach i magicznym myśleniu, szczególnie w sferze zagrożeń duchowych, bo to co się słyszy to woła o pomstę do nieba, albo mam lepszy pomysł Marku zaproponuj tytuł, by cię nie mierził , bo żniwo jest wielkie i liczę na twój aktywny udział w ulepszaniu naszego katolicyzmu.