Myślę, że wielu z nas zna pieśń Te Deum - Ciebie Boga wysławiamy. Jest to pieśń zarówno wysławiająca Boga jak i można ja też uznać za nasze wyznanie wiary. Chciałbym poznać wasze zdanie na temat braku obecności tejże pieśni we mszy świętej. Czy nie powinna ona być umieszczona jako stała część mszy? Jej słowa także wspaniale wyrażają naszą wiarę, są taką wspaniałą formą wysławiania Boga, więc może powinna być na stałe włączona do mszy świętej? - jak myślicie?
Ciebie Boga wysławiamy,
Tobie Panu wieczna chwała,
Ciebie Ojca, niebios bramy,
Ciebie wielbi ziemia cała.
2. Tobie wszyscy Aniołowie,
Tobie Moce i Niebiosy,
Cheruby, Serafinowie,
ślą wieczystej pieśni głosy.
Święty, Święty, nad Świętymi,
Bóg Zastępów, Król łaskawy,
Pełne niebo z kręgiem ziemi,
Majestatu Twojej sławy.
Apostołów Tobie rzesza,
chór Proroków pełen chwały,
Tobie hołdy nieść pośpiesza
Męczenników orszak biały.
Ciebie poprzez okrąg ziemi,
z głębi serca ile zdoła,
Głosy ludów zgodzonymi,
wielbi święta pieśń Kościoła.
Niezmierzonej Ojca chwały,
Syna Słowo wiekuiste,
Z Duchem wszechświat wielbi cały,
Królem chwały Tyś, o Chryste.
Tyś Rodzica Syn z wiek wieka,
by świat zbawić swoim zgonem,
Przyoblókłszy się w człowieka,
nie wzgardziłeś Panny łonem.
8. Tyś pokruszył śmierci wrota;
starł jej oścień w męki dobie
I rajskiego kraj żywota,
otworzyłeś wiernym sobie.
9. Po prawicy siedzisz Boga,
w chwale Ojca, Syn Jedyny,
Lecz gdy zagrzmi trąba sroga,
przyjdziesz sądzić ludzkie czyny.
10. Prosim, słudzy łask niegodni,
wspomóż, obmyj grzech co plami,
Gdyś odkupił nas od zbrodni
Drogiej swojej Krwi strugami.
11. Ze Świętymi w blaskach mocy,
wiecznej chwały zlej nam zdroje:
Zbaw o Panie, lud sierocy,
Błogosław dziedzictwo swoje.
12. Rządź je, broń po wszystkie lata,
prowadź w niebios błogie bramy,
My w dzień każdy, Władco co świata,
Imię Twoje wysławiamy.
13. Po wiek wieków nie ustanie,
Pieśni, co sławi Twoje czyny,
O w dniu onym racz nas Panie
od wszelakiej ustrzec winy.
14. Zjaw swą litość w życiu całym
tym, co żebrzą Twej opieki:
w Tobie Panie zaufałem,
Nie zawstydzę się na wieki.
TE DEUM- wyznanie wiary
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: TE DEUM- wyznanie wiary
Nie czuję się kompetentnym aby zmieniać ryt.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: TE DEUM- wyznanie wiary
Wprawdzie nie ma nic złego w Twojej propozycji Abrahamie, ale ja pomyslałam to samo co Andej. Wierzę, że to jak wygląda Eucharystia (cała Liturgia) wymyśliły mądre głowy, znacznie mądrzejsze niż ja, czy ty. Ufam, że przemodlono temat, że Bogu się to podoba, skoro działa poprzez Eucharystię.
Re: TE DEUM- wyznanie wiary
Nie chodzi o to byśmy mieli zmieniać ryt, chociaż jakieś sugestie osobom duchownym można przedstawiać - one mogą je przekazywać wyżej. Chodzi jednak bardziej o to czy waszym zdaniem ta pieśń powinna być uwzględniana we mszy, czy powinna mieć swoje miejsce jako stała część mszy.
Re: TE DEUM- wyznanie wiary
Wstawienie czegoś na stałe do pewnego ustalonego porządku/rytu dla mnie jest zmianą tego porządku/rytu.
Ta pieśń jest obecna w Kościele w odpowiednim miejscu i czasie. Ktoś to przemyślał. Tak uważam.
Ta pieśń jest obecna w Kościele w odpowiednim miejscu i czasie. Ktoś to przemyślał. Tak uważam.
Re: TE DEUM- wyznanie wiary
No właśnie, ona jest obecna, ale czy nie za rzadko. Wielu chrześcijan z pieśnią/modlitwą TE DEUM szło na męczeńską śmierć. Nie zaprzeczam Magnolio, że ryt został ustalony, ale warto tez brać pod uwagę, że Kościół może wracać do tego co było, do tradycji. Nie było mszy trydenckich a jeśli już to tylko w niewielkiej licznie kościołów, teraz Kościół już wrócił do tradycji tej mszy i jest odprawiana w większej liczbie Kościołów. Dlaczego? Ponieważ wierni o to prosili a że Benedykt XVI jest wręcz wielkim tradycjonalistą więc przywrócił ten ryt.
Pieśni tez mogą znaleźć swoje miejsce, jeśli wierni będą o to prosili. Kościół nie istnieje dla samego budynku, nie dla samego faktu, że jest świątynią, ale tez dlatego, że jest dla wiernych, bez nich cóż byłby to za Kościół?
Dlatego to wierni go tworzą i mogą też mieć wpływ na niektóre ważne elementy czy zasady jego funkcjonowania.
Ważne jest tylko aby ludzie zwrócili na coś ważnego uwagę, aby prosili Kościół o przywrócenie czegoś i jest jakaś szansa na to aby coś wróciło lub zagościło na stałe np. w sprawowaniu mszy. To oczywiście tylko teoretyczna sugestia.
Na razie jednak chciałbym się skupić na tym czy jako wierni bylibyście zadowoleni z takiej pieśni jako elementu mszy, czy chcielibyście aby stała się ona jej częścią. I pomińmy na razie sam fakt zmiany rytu, bo takie zmiany nawet są czymś niewielkim. Nie zmienia się cała msza tylko dodaje się jeden element w odpowiednim miejscu. Dla mnie jest jednak istotne czy zależałoby wam na obecności tej pieśni? - np zakładając, że Kościół może tą pieśń umieścić w jakimś miejscu mszy.
Pieśni tez mogą znaleźć swoje miejsce, jeśli wierni będą o to prosili. Kościół nie istnieje dla samego budynku, nie dla samego faktu, że jest świątynią, ale tez dlatego, że jest dla wiernych, bez nich cóż byłby to za Kościół?
Dlatego to wierni go tworzą i mogą też mieć wpływ na niektóre ważne elementy czy zasady jego funkcjonowania.
Ważne jest tylko aby ludzie zwrócili na coś ważnego uwagę, aby prosili Kościół o przywrócenie czegoś i jest jakaś szansa na to aby coś wróciło lub zagościło na stałe np. w sprawowaniu mszy. To oczywiście tylko teoretyczna sugestia.
Na razie jednak chciałbym się skupić na tym czy jako wierni bylibyście zadowoleni z takiej pieśni jako elementu mszy, czy chcielibyście aby stała się ona jej częścią. I pomińmy na razie sam fakt zmiany rytu, bo takie zmiany nawet są czymś niewielkim. Nie zmienia się cała msza tylko dodaje się jeden element w odpowiednim miejscu. Dla mnie jest jednak istotne czy zależałoby wam na obecności tej pieśni? - np zakładając, że Kościół może tą pieśń umieścić w jakimś miejscu mszy.