Szczególnie że naszym powołaniem i zadaniem jest nawracać...
Herezja wolą Boga?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19065
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2624 times
- Been thanked: 4636 times
- Kontakt:
Re: Herezja wolą Boga?
WIdzisz, Ty skupiasz się na tych, którzy przychodzą to zabijać i mącić
Niewielkie masz szanse zachęcić ich do szczerego szukania.
Natomiast tych, którzy słuchają, trzeba chronic, bo oni mają dobrą wolę.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Herezja wolą Boga?
Przeciwnie. Na czynieniu dobra. I wskazywaniu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Herezja wolą Boga?
Aby moc zaprosic do czystego domu, trzeba go najpierw oczyscic ze smieci.
Pozniej przychodzi pora, aby gosc, jesli wyrazi taka wole, zostal podjety z miloscia. I jesli wyrazi chec, to znajdzie sie czas na wskazywanie.
A jesli zamiast przyjac dobro i jesli zamiast skorzystac ze wskazowek ponownie wyleje wiadro pomyj w Twoim domu, to wowczas nalezy sie z nim rozprawic. I nie dopuscic do szamba.
Trzeba wiedziec, czy nadszedl odpowiedni czas: A tu potrzeba wielkiej rozwagi i madrosci. Naiwnosc nie przysporzy ani dobra, ani poda wlasciwych namiarow.
Pozniej przychodzi pora, aby gosc, jesli wyrazi taka wole, zostal podjety z miloscia. I jesli wyrazi chec, to znajdzie sie czas na wskazywanie.
A jesli zamiast przyjac dobro i jesli zamiast skorzystac ze wskazowek ponownie wyleje wiadro pomyj w Twoim domu, to wowczas nalezy sie z nim rozprawic. I nie dopuscic do szamba.
Trzeba wiedziec, czy nadszedl odpowiedni czas: A tu potrzeba wielkiej rozwagi i madrosci. Naiwnosc nie przysporzy ani dobra, ani poda wlasciwych namiarow.
-
- Gawędziarz
- Posty: 425
- Rejestracja: 3 cze 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 56 times
- Been thanked: 98 times
Re: Herezja wolą Boga?
Myślę, że zamysłem Boga i Jego wolą było panowanie Dobra, które zawsze jest obecne obok zła. Człowiek stworzony na obraz i podobieństwo, obdarzony wolną wolą, może jak Bóg wybierać Dobro, albo zło. Tak mogli wybrać pierwsi rodzice Adam i Ewa. Myślę też, że człowiek każdej wiary, a nawet poganin, czyniący Dobro, ma szansę zbawienia. Bóg nie stwarzał człowieka po to, by go potępić. To my katolicy sami potępiamy się, licząc na to, że jak odmawiamy paciorek, uczęszczamy na niedzielne msze św, odprawimy pielgrzymkę i wyślemy świąteczną paczkę - mamy zaklepany bilet do raju. Bóg oczekuje, że będziemy czynić Dobro, by zło było w mniejszości. Dostaliśmy rożne talenty i możliwości. Sługa gnuśny i krnąbrny nie będzie zbawiony. Gdy widzisz panoszące się zło, już na poziomie wychowania młodzieży, a sam nie czynisz niczego by to odwrócić i powiesz: TAKA JEST WOLA BOGA, to umywasz ręce jak Piłat a winą obarczasz Boga. Gdy zgodzisz się, że zabijanie w imię religii jest wolą Boga - to kłamiesz. Bóg dopuszcza istnienie zła, wojny i niegodziwości, i mówi: Zło Dobrem zwyciężaj. Do narodu wybranego mówili prorocy, i dostał Prawo moralne. Jezusa odrzucili, bo naruszał status uczonych w Piśmie, którzy wykorzystywali Prawo tak by im służyło a nie zamysłom Boga. Woleli mówić kiedy można zabić, ukamienować, dać żonie list rozwodowy, do jakiej kobiety wolno się"zbliżyć".
Herezje nie były wolą Boga, bo chciał, byśmy byli jedno. Mnogość kościołów "chrześcijańskich" - to jest tylko jeden ze sposobów na prowadzenie biznesu. Bóg czyni Dobro rękami ludzi. Gdy zwalamy wszystko na zamysł Boga, stoimy po stronie zła.
Herezje nie były wolą Boga, bo chciał, byśmy byli jedno. Mnogość kościołów "chrześcijańskich" - to jest tylko jeden ze sposobów na prowadzenie biznesu. Bóg czyni Dobro rękami ludzi. Gdy zwalamy wszystko na zamysł Boga, stoimy po stronie zła.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Herezja wolą Boga?
Uważam podobnie i mam nadzieję, że każdy (niemal każdy) będzie zbawiony. I ci, którzy dobro czynili, i ci, którzy w ostatniej chwili zwrócili się do Boga. Jak chociażby tzw. dobry łotr.
Herezje są dziełem ludzkim. A dzieła ludzkie często są niejednoznaczne. Ludzie błądzą. Niestety, żaden z nas nie jest wolny od błądzenia. Jeśli kogoś oburzyłem, to przepraszam. Ale na prawdę uważam, że także człowiek mniemający, że ma rację, może popełniać błędy. Czyli błądzić. A nawet gorzej, uważam, że nieomylni na ogół błądzą. Zwykle nie za całym zakresie, ale najczęściej w zakresie swojej idee fixe.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Herezja wolą Boga?
Panowie a co dokładnie komentujcie? Dokument podpisany przez Papieża Franciszka czy filmik ?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19065
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2624 times
- Been thanked: 4636 times
- Kontakt:
Re: Herezja wolą Boga?
Filmik jest ekwilibrystyką słowną - NIE jest prawdą, że wszystko co się dzieje jest zgodne z Jego wolą.
Gdyby przyjąć, ze oznacza to dopuszczanie rzeczy, to należałoby przyjąć, że grzech jest wolą Bożą - co jest absolutnym absurdem.
Na takiej zasadzie mógłby Ojciec bronić zdania: "pluralizm i różnorodność zachowań, dobra oraz zbrodni i grzechu, są wyrazem mądrej woli Bożej".
I odwróćmy: "Brak grzechu nie jest wolą Bożą" i analogicznie: "Brak herezji i fałszywych religii nie jest wolą Bożą".
Czy na pewno tak?
Gdyby przyjąć, ze oznacza to dopuszczanie rzeczy, to należałoby przyjąć, że grzech jest wolą Bożą - co jest absolutnym absurdem.
Na takiej zasadzie mógłby Ojciec bronić zdania: "pluralizm i różnorodność zachowań, dobra oraz zbrodni i grzechu, są wyrazem mądrej woli Bożej".
I odwróćmy: "Brak grzechu nie jest wolą Bożą" i analogicznie: "Brak herezji i fałszywych religii nie jest wolą Bożą".
Czy na pewno tak?
Ostatnio zmieniony 2019-02-19, 12:46 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Herezja wolą Boga?
Czy wszystko jest zgodne z wolą bożą? I tak, i nie.
Tak, gdyż Bóg stwarzając świat miał (właściwie: ma) świadomość konsekwencji obdarowania ludzi wolną wolą.
Czy zgodnym z moją wolą jest stłuczenie sobie ręki przez syna, gdy uczę wbijania gwoździ młotkiem? Moją wolą jest przekazanie pewnych umiejętności. Ze świadomością, że konsekwencje mogą być rożne. Dlatego najpierw tłumaczę, pokazuję, wybieram miękki drewno i niebyt gruby, ale solidny gwóźdź.
Nie, bo Bóg stworzył nas na Swój obraz. Bóg nie chce zła. Tak jak my nie chcemy, aby nasze dziecko się zraniło.
I cóż ma zrobić ojciec? Jaka powinna być jego wola? Nauczyć wbijania kosztem potencjalnych urazów? Czy pozbawić tej umiejętności?
Wydaje mi się, że pytanie nie powinno dotyczyć woli, ale celu.
Czy herezja jest celem Boga? Na to pytanie można odpowiedzieć zdecydowanie. Ale można też zadać pytanie przeciwne. A jeśli tak, to dlaczego jest tak, jak jest? Czy Bóg nie mógł przekazać objawienie jeszcze silniej? Czy nie mógł wziąć ludzi "za mordy"?
Konkludując uważam, że herezje są "zgodne" z wolą bożą, choć sprawiają mu ból. Stanowią sprzeniewierzenie się misji Chrystusa. Ale, czy Męka byłaby konieczne, gdyby nie herezje? Wszak w ten sposób Ojciec najdobitniej jak się tylko da przekazał swoją wolę. Wolę zbawienie, zjednoczenia w miłości. Ale Jego wolą jest konsekwentne pozwalanie na używanie przez ludzi wolnej woli, którą zostali obdarowani.
Dygresja. Wiem, że powyższe jest oksymoroniczne. Nie potrafię lepiej zwerbalizować sprzeczności zawartych w tytułowym pytaniu. Coś czuję, czegoś się domyślam, ale logicznie przełożyć to na słowa, przynajmniej natenczas, nie potrafię. A w poście znalazły się słowa, które wywołają oburzenie każdej ze stron. Ale to Bóg ma rację, a nie człowiek. Przyjdzie nam jeszcze poczekać na poznanie w pełni woli bożej. Teraz możemy się spierać. Ale nie o wolę bożę, ale o nasze mniemania o niej. To Bóg też przewidział w momencie stwarzania nas. I mniemam, że jest to wypełnianiem Jego woli. Jaką w tym wypadku jest, jak mi się wydaje, szukanie Jego woli, wsłuchiwanie się w Jego głos. Właśnie dzięki dyskusji.
Tak, gdyż Bóg stwarzając świat miał (właściwie: ma) świadomość konsekwencji obdarowania ludzi wolną wolą.
Czy zgodnym z moją wolą jest stłuczenie sobie ręki przez syna, gdy uczę wbijania gwoździ młotkiem? Moją wolą jest przekazanie pewnych umiejętności. Ze świadomością, że konsekwencje mogą być rożne. Dlatego najpierw tłumaczę, pokazuję, wybieram miękki drewno i niebyt gruby, ale solidny gwóźdź.
Nie, bo Bóg stworzył nas na Swój obraz. Bóg nie chce zła. Tak jak my nie chcemy, aby nasze dziecko się zraniło.
I cóż ma zrobić ojciec? Jaka powinna być jego wola? Nauczyć wbijania kosztem potencjalnych urazów? Czy pozbawić tej umiejętności?
Wydaje mi się, że pytanie nie powinno dotyczyć woli, ale celu.
Czy herezja jest celem Boga? Na to pytanie można odpowiedzieć zdecydowanie. Ale można też zadać pytanie przeciwne. A jeśli tak, to dlaczego jest tak, jak jest? Czy Bóg nie mógł przekazać objawienie jeszcze silniej? Czy nie mógł wziąć ludzi "za mordy"?
Konkludując uważam, że herezje są "zgodne" z wolą bożą, choć sprawiają mu ból. Stanowią sprzeniewierzenie się misji Chrystusa. Ale, czy Męka byłaby konieczne, gdyby nie herezje? Wszak w ten sposób Ojciec najdobitniej jak się tylko da przekazał swoją wolę. Wolę zbawienie, zjednoczenia w miłości. Ale Jego wolą jest konsekwentne pozwalanie na używanie przez ludzi wolnej woli, którą zostali obdarowani.
Dygresja. Wiem, że powyższe jest oksymoroniczne. Nie potrafię lepiej zwerbalizować sprzeczności zawartych w tytułowym pytaniu. Coś czuję, czegoś się domyślam, ale logicznie przełożyć to na słowa, przynajmniej natenczas, nie potrafię. A w poście znalazły się słowa, które wywołają oburzenie każdej ze stron. Ale to Bóg ma rację, a nie człowiek. Przyjdzie nam jeszcze poczekać na poznanie w pełni woli bożej. Teraz możemy się spierać. Ale nie o wolę bożę, ale o nasze mniemania o niej. To Bóg też przewidział w momencie stwarzania nas. I mniemam, że jest to wypełnianiem Jego woli. Jaką w tym wypadku jest, jak mi się wydaje, szukanie Jego woli, wsłuchiwanie się w Jego głos. Właśnie dzięki dyskusji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19065
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2624 times
- Been thanked: 4636 times
- Kontakt:
Re: Herezja wolą Boga?
Herezje są w takim sensie "zgodne z wolą Boga" jak grzech i zło.
Czyli w żadnym.
Czyli w żadnym.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14976
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4202 times
- Been thanked: 2953 times
- Kontakt:
Re: Herezja wolą Boga?
KKK 395 Moc Szatana nie jest jednak nieskończona. Jest on tylko stworzeniem; jest mocny, ponieważ jest czystym duchem, ale jednak stworzeniem: nie może przeszkodzić w budowaniu Królestwa Bożego. Chociaż Szatan działa w świecie przez nienawiść do Boga i Jego Królestwa w Jezusie Chrystusie, a jego działanie powoduje wielkie szkody – natury duchowej, a pośrednio nawet natury fizycznej – dla każdego człowieka i dla społeczeństwa, działanie to jest dopuszczone przez Opatrzność Bożą, która z mocą i zarazem łagodnością kieruje historią człowieka i świata. Dopuszczenie przez Boga działania Szatana jest wielką tajemnicą, ale "wiemy, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra" (Rz 8, 28).Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-03-04, 14:32 Herezje są w takim sensie "zgodne z wolą Boga" jak grzech i zło.
Czyli w żadnym.
Wole Bożą oglądamy na co dzień w dobrych i złych zdarzeniach.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19065
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2624 times
- Been thanked: 4636 times
- Kontakt:
Re: Herezja wolą Boga?
Czyli tak jak napisałem: herezje są w takim sensie "zgodne z wolą Boga" jak grzech i zło.
Zauważ, że wszystkie trzy rzeczy Bóg dopuszcza, szanując naszą wolność. A jednak nie napiszesz, że zło czy grzech są "zgodne z wolą Boga", prawda?
Bo co innego dopuszczenie skutków wolnej woli (zarówno naszej, jak i szatana) a co innego zgodność z wolą Boga.
Bóg wykorzystuje - nawet grzechy - żeby okazać swoją dobroć. "Dzięki" grzechowi Adama i Ewy Zbawiciel darował nam coś więcej niż Ogród Eden (inna rzecz, że trudno przyjąć, by nie zrobił tego gdyby nie było grzechu - ale nie róbmy dygresji).
Jednak myślę, że powiedzenie iż "wolą Boga było, by Adam i Ewa zgrzeszyli" byłoby nieprawdziwe - wręcz na granicy bluźnierstwa.
Sformułowanie, że coś jest "zgodne z wolą Boga" oznacza, iż Bóg czegoś chce.
A Bóg grzechu nie chce. Zła nie chce. Herezji nie chce.
Zauważ, że wszystkie trzy rzeczy Bóg dopuszcza, szanując naszą wolność. A jednak nie napiszesz, że zło czy grzech są "zgodne z wolą Boga", prawda?
Bo co innego dopuszczenie skutków wolnej woli (zarówno naszej, jak i szatana) a co innego zgodność z wolą Boga.
Bóg wykorzystuje - nawet grzechy - żeby okazać swoją dobroć. "Dzięki" grzechowi Adama i Ewy Zbawiciel darował nam coś więcej niż Ogród Eden (inna rzecz, że trudno przyjąć, by nie zrobił tego gdyby nie było grzechu - ale nie róbmy dygresji).
Jednak myślę, że powiedzenie iż "wolą Boga było, by Adam i Ewa zgrzeszyli" byłoby nieprawdziwe - wręcz na granicy bluźnierstwa.
Sformułowanie, że coś jest "zgodne z wolą Boga" oznacza, iż Bóg czegoś chce.
A Bóg grzechu nie chce. Zła nie chce. Herezji nie chce.
Re: Herezja wolą Boga?
No wlasnie. Marku, w swietle twoich slow ( pod ktorymi podpisuje sie wszystkimi kopytami ) nasz papiez Franciszek ... dziwnie "mysli".
Mam coraz wiekszy dystans do jego nauczania.
Mam coraz wiekszy dystans do jego nauczania.
Ostatnio zmieniony 2019-03-05, 10:35 przez konik, łącznie zmieniany 1 raz.