Pytanie odnośnie pewnej daty

[Quinque]

Mianowicie chodzi o rok 325(sobór nicejski no ale każdy z nas to wie). Czasami, różnej maści dyletanci twierdzą że Kościół Katolicki wtedy właśnie powstał. Dlaczego akurat ta data a nie np. 869 rok? Gdzie bodajże to na Soborze KNP. IV ustalono arbitralnie prymat Rzymu(choć mogę się mylić)

Nigdy nie mogę pojąć dlatego akurat 325 rok, a nie 313, 381... ktoś wie? Oczywiście wiemy że wszystkie powyższe daty nic wspólnego z rzeczywistością nie mają. Gdyż KK ,założył Jezus w 30 roku w Judeii

[Quinque]

Ktoś wie?

Nie wiem, chyba mnie nie lubicie i nie chcecie że mną rozmawiać

[Magnolia]

Tu nie chodzi o lubienie czy nielubienie, po prostu odpowiedzi mogą Ci udzielić tylko osoby , które tak twierdzą... a od nas oczekujesz zgadywania.
A wątek z zagadkami biblijnymi mamy gdzieś indziej

Odpowiedź ode mnie: nie wiem dlaczego niektórzy tak myślą.

[Dominik]

Spokojnie, zaraz Marek tutaj wpadnie i pewnie odpowie,,, jest coś o tym w jednej z jego książek,,, mam za mało miejsca na dysku w swojej głowie by to wszystko zapamiętać i samemu opisać.

[Marek_Piotrowski]

Piszę o tym w "Kościele na celowniku" - ale o tym że to bzdura, a nie czemu ktoś wybrał ten właśnie rok. Nie mam pojęcia

[Dezerter]

Bo w tym roku pogański Cesarz, który formalnie nie był ochrzczony i niefortunnie nosił tytuł Najwyższego kapłana zwołał I Sobór powszechny przywódców/biskupów chrześcijańskich, sponsorował, karmił, gościł i czasami ich odwiedzał, a nawet coś od siebie zaproponował jako kompromis, co zostało przyjęte.
Już samo to budzi podejrzenia u niektórych, bo uchwały soboru stały się kamieniem milowym ( jednym z kolejnych) Kościoła.

Przeciwnicy Bóstwa Chrystusa odrzucają Sobór, bo tam Chrystus został nazwany jasno Bogiem w wyznaniu wiary.

Przeciwnicy Eucharystii i komunii, bo tam w Kanonach jest wyraźnie i jednoznacznie o tym mowa.

Do tego roku można snuć mrzonki i legendy, że Kościół wyglądał i wierzyły inaczej. Ale od tego roku, od Credo i kanonów dość jasno widać, że był to Kościół Katolicki - dla przeciwników to nie do przyjęcia wniosek, dlatego atak na Sobór.

[Marek_Piotrowski]

Ale przecież nie nosił tytułu najwyższego kapłana chrześcijańskiego!

[Dominik]

Może po prostu ktoś wybrał datę pierwszego soboru powszechnego i tyle w tym zagadki. Jakiś rok dyletant musiał podać, a ten był najprostszy raczej, bez zagłębiania się w temat.

[Quinque]

Dezerter, ale już św. Ignacy z Antiochii pisze o Kościele Katolickim. No i mamy wiele innych źródeł traktujących o tym że Rzym był pierwszy wśród kościołów

Myślę tak jak pozostali że jest to porostu data wyciągnięta z odbytu

[Dezerter]

Dezerter, ale już św. Ignacy z Antiochii pisze o Kościele Katolickim. No i mamy wiele innych źródeł traktujących o tym że Rzym był pierwszy wśród kościołów

Myślę tak jak pozostali że jest to porostu data wyciągnięta z odbytu

Nie wiem co te 2 argumenty mają do mojego postu?
A te powody - czemu 325 rok a nie inny - podałem ci, nie bo sam je wymyśliłem, lecz dlatego, że słyszałem te argumenty od przeciwników KK.

Marku - Cesarz nosił tytuł Najwyższy Kałan wszystkich kultów i religii w Cesarstwie

[Marek_Piotrowski]

Marku - Cesarz nosił tytuł Najwyższy Kałan wszystkich kultów i religii w Cesarstwie

Owszem, ale to nie znaczy że był kapłanem chrześcijańskim!
Było to zwierzchnictwo „administracyjne” nad wszystkimi religiami imperium. Obowiązki wypływające z tej funkcji można porównać – choć to bardzo nieprecyzyjne – do roli ministra do spraw wyznań (lub może raczej do formalnej zwierzchności królów nad protestanckimi kościołami narodowymi, jak w Wielkiej Brytanii czy Szwecji). Cesarz ogłaszał terminy świąt oraz publikował zasady każdej z religii w oficjalnym dokumencie, tzw. księgach pontyfikalnych (liber pontificalis).

Obowiązki Pontifexa tak opisywał historyk rzymski, Tytus Liwiusz :
Mianował najwyższego pontyfika Numę Marcjusza, jednego z senatorów, i jemu powierzył szczegółowy spis i opis całej służby bożej: jakie zwierzęta, w których dniach i przy których świątyniach ma się składać w ofierze i skąd brać na nie pieniądze. Podobnie wszystkie inne sprawy religijne, tak w zakresie publicznego, jak i prywatnego życia, oddał do jego decyzji. Do niego miał się lud udawać po poradę, aby przez zaniedbywanie obrzędów ojczystych, a przyjmowanie obcych nie wkradło się do służby bożej jakieś zamieszanie. (…)
W pracy Religia Rzeczypospolitej Rzymskiej Tadeusz Zieliński twierdzi, iż „Pontyfikowie byli nie tyle kapłanami danego bóstwa, ile rzeczoznawcami i doradcami w sprawach religijnych w ogóle” .

Z tytułem Pontifexa korespondował tytuł biskupa spraw zewnętrznych (episkopos – zarządzający, opiekun, nadzorujący), którego to tytułu używał cesarz.

[Dezerter]

Owszem, ale to nie znaczy że był kapłanem chrześcijańskim!

Myślisz, że ktoś mógłby tak zrozumieć
... chociaż w dzisiejszych czasach - masz racje, lepiej dokładnie doprecyzować
ale , że był też "biskupem", to nie wiedziałem, ale już widzę od jutra fora antykatolickie
powołujące się na "znanego apologetę katolickiego, który przyznał, że Konstantyn był biskupem "
...mam nadzieję, że tylko żartuję

[Quinque]

A nawet jakby by był to co z tego? W końcu się nawrócił. A i swego czasu kardynał rządził Francją

[Marek_Piotrowski]

"biskupem" w sensie słowa "episkopos" (zarządzający). Dokładnie uważał się za "zarządzającego rzeczami zewnętrznymi" ("biskupa spraw zewnętrznych") tj. coś w rodzaju ekonoma Kościoła. Oczywiście nie był to oficjalny tytuł, ale dość trafny - fundował świątynie itd