Święty Benedykt z Nursji
Święty Grzegorz z Nazjanzu
Święty Andrzej Świerad
Orygenes
Święty Benedykt z Nursji
Zobaczmy czy szkodzili:Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-27, 21:45Asceci prawie nic nie jedzą i pijąc, samo-kalecząc siebie samych i unikając kontaktów społecznych nie szkodzili sobie?Dezerter pisze: ↑2020-02-26, 21:36Dobra droga - tak trzymaj a zajdziesz do celu i do ... ascetyzmFryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-25, 18:51Dobre myśli, Dobre słowa, Dobre uczynki. To taka bardziej maksyma ale zawsze się niej w życiu trzymałemAndej pisze: ↑2020-02-25, 18:42A jaka jest Twoja droga do wiary?Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-25, 18:33 ... Myślę że ascetyzm nie jest poprawną drogą do wiary. ...
słyszałeś o ojcach pustyni?
A w temacie
Człowiek chory jest zwolniony z postu, wręcz grzechem jest szkodzenie sobie.
- wow człowiek sukcesu na maxaBenedykt z Nursji (łac. Benedictus Nursinus) (ur. ok. 480 w Nursji, zm. 21 marca 547 w Monte Cassino) – święty Kościołów katolickiego, starokatolickiego, anglikańskiego, luterańskiego oraz ormiańskiego i prawosławnego. Eremita, mnich i opat, według tradycji autor reguły benedyktyńskiej. Jeden z ojców Kościoła, główny patron Europy, uważany za duchowego ojca wszystkich mnichów Zachodu.
- wow człowiek sukcesu na maxaGrzegorz z Nazjanzu, zwany Teologiem, cs. Swiatitiel Grigorij Bogosłow, archijepiskop Konstantinopolski (ur. ok. 330 w Arianz k. Nazjanzu, zm. 389 lub 390 tamże) – jeden z ojców kapadockich, biskup, patriarcha Konstantynopola, święty katolicki i prawosławny, doktor Kościoła.
A ilu ascetów zginęło w odosobnieniu, wygłodzeniu i po zainfekowaniu samo wyrządzonych ran?Dezerter pisze: ↑2020-02-27, 23:46Zobaczmy czy szkodzili:Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-27, 21:45Asceci prawie nic nie jedzą i pijąc, samo-kalecząc siebie samych i unikając kontaktów społecznych nie szkodzili sobie?Dezerter pisze: ↑2020-02-26, 21:36Dobra droga - tak trzymaj a zajdziesz do celu i do ... ascetyzmFryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-25, 18:51Dobre myśli, Dobre słowa, Dobre uczynki. To taka bardziej maksyma ale zawsze się niej w życiu trzymałem
słyszałeś o ojcach pustyni?
A w temacie
Człowiek chory jest zwolniony z postu, wręcz grzechem jest szkodzenie sobie.- wow człowiek sukcesu na maxaBenedykt z Nursji (łac. Benedictus Nursinus) (ur. ok. 480 w Nursji, zm. 21 marca 547 w Monte Cassino) – święty Kościołów katolickiego, starokatolickiego, anglikańskiego, luterańskiego oraz ormiańskiego i prawosławnego. Eremita, mnich i opat, według tradycji autor reguły benedyktyńskiej. Jeden z ojców Kościoła, główny patron Europy, uważany za duchowego ojca wszystkich mnichów Zachodu.
- wow człowiek sukcesu na maxaGrzegorz z Nazjanzu, zwany Teologiem, cs. Swiatitiel Grigorij Bogosłow, archijepiskop Konstantinopolski (ur. ok. 330 w Arianz k. Nazjanzu, zm. 389 lub 390 tamże) – jeden z ojców kapadockich, biskup, patriarcha Konstantynopola, święty katolicki i prawosławny, doktor Kościoła.
- mam sprawdzać dalej coś ci nie wyszły te zastrzeżenia
Tak bo gdy widzę zdjęcia mieszkańców Afryki sub-saharyjskiej to myślę sobie "przykład zdrowia".
Nic nie wiem o "ilu ascetów zginęło w odosobnieniu, wygłodzeniu i po zainfekowaniu samo wyrządzonych ran"Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-28, 20:09A ilu ascetów zginęło w odosobnieniu, wygłodzeniu i po zainfekowaniu samo wyrządzonych ran?Dezerter pisze: ↑2020-02-27, 23:46Zobaczmy czy szkodzili:Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-27, 21:45Asceci prawie nic nie jedzą i pijąc, samo-kalecząc siebie samych i unikając kontaktów społecznych nie szkodzili sobie?Dezerter pisze: ↑2020-02-26, 21:36Dobra droga - tak trzymaj a zajdziesz do celu i do ... ascetyzmFryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-25, 18:51
Dobre myśli, Dobre słowa, Dobre uczynki. To taka bardziej maksyma ale zawsze się niej w życiu trzymałem
słyszałeś o ojcach pustyni?
A w temacie
Człowiek chory jest zwolniony z postu, wręcz grzechem jest szkodzenie sobie.- wow człowiek sukcesu na maxaBenedykt z Nursji (łac. Benedictus Nursinus) (ur. ok. 480 w Nursji, zm. 21 marca 547 w Monte Cassino) – święty Kościołów katolickiego, starokatolickiego, anglikańskiego, luterańskiego oraz ormiańskiego i prawosławnego. Eremita, mnich i opat, według tradycji autor reguły benedyktyńskiej. Jeden z ojców Kościoła, główny patron Europy, uważany za duchowego ojca wszystkich mnichów Zachodu.
- wow człowiek sukcesu na maxaGrzegorz z Nazjanzu, zwany Teologiem, cs. Swiatitiel Grigorij Bogosłow, archijepiskop Konstantinopolski (ur. ok. 330 w Arianz k. Nazjanzu, zm. 389 lub 390 tamże) – jeden z ojców kapadockich, biskup, patriarcha Konstantynopola, święty katolicki i prawosławny, doktor Kościoła.
- mam sprawdzać dalej coś ci nie wyszły te zastrzeżenia
Moje przykłady to jedynie arbitralnie wybrane przykłady życia ascety i proszę zauważyć że asceza była jedynie krótkim epizodem w ich życiu a nie sposobem na życie.
Nie mówię że asceza jest kompletnie złą drogą do wiary.
Tylko uważam że dla osoby wierniej istnieją o wiele mniej ofiarne drogi do wiary, które za skutkują tym samym.
Nie słyszałeś o żadnym bo jeżeli ktoś żyje w odosobnieniu to wiadomym jest że nikt nie dowie się o jego śmierci. Nie jedząc, nie pijąc, nie myjąc się i kalecząc siebie ludzie prosili się o śmierć.Dezerter pisze: ↑2020-02-28, 23:46Nic nie wiem o "ilu ascetów zginęło w odosobnieniu, wygłodzeniu i po zainfekowaniu samo wyrządzonych ran"Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-28, 20:09A ilu ascetów zginęło w odosobnieniu, wygłodzeniu i po zainfekowaniu samo wyrządzonych ran?Dezerter pisze: ↑2020-02-27, 23:46Zobaczmy czy szkodzili:Fryderyk Nietzsche pisze: ↑2020-02-27, 21:45Asceci prawie nic nie jedzą i pijąc, samo-kalecząc siebie samych i unikając kontaktów społecznych nie szkodzili sobie?- wow człowiek sukcesu na maxaBenedykt z Nursji (łac. Benedictus Nursinus) (ur. ok. 480 w Nursji, zm. 21 marca 547 w Monte Cassino) – święty Kościołów katolickiego, starokatolickiego, anglikańskiego, luterańskiego oraz ormiańskiego i prawosławnego. Eremita, mnich i opat, według tradycji autor reguły benedyktyńskiej. Jeden z ojców Kościoła, główny patron Europy, uważany za duchowego ojca wszystkich mnichów Zachodu.
- wow człowiek sukcesu na maxaGrzegorz z Nazjanzu, zwany Teologiem, cs. Swiatitiel Grigorij Bogosłow, archijepiskop Konstantinopolski (ur. ok. 330 w Arianz k. Nazjanzu, zm. 389 lub 390 tamże) – jeden z ojców kapadockich, biskup, patriarcha Konstantynopola, święty katolicki i prawosławny, doktor Kościoła.
- mam sprawdzać dalej coś ci nie wyszły te zastrzeżenia
Moje przykłady to jedynie arbitralnie wybrane przykłady życia ascety i proszę zauważyć że asceza była jedynie krótkim epizodem w ich życiu a nie sposobem na życie.
Nie mówię że asceza jest kompletnie złą drogą do wiary.
Tylko uważam że dla osoby wierniej istnieją o wiele mniej ofiarne drogi do wiary, które za skutkują tym samym.
- nie słyszałem o żadnym.
Współczesna nauka twierdzi, że to przeżeranie się współczesnego człowieka jest problemem zdrowotnym i społecznym a nie ascetyzm, ten jest w pełni popierany, zalecani i stosowany na najlepszych uniwersytetach całego świata. Głodówki lecznicze, zdrowotne, ascetyzm, minimalizm są w modzie właśnie u ateistów. ludzi lewicy i ekologów - oj coś mi się zdaje, że nie jesteś na bieżąco.
Pan Andej powiedział "Wychudzenie nie pasuje do wyobrażeń, ale wcale nie świadczy o szkodzeniu organizmowi"Biserica Dumnezeu pisze: ↑2020-02-28, 22:24 To nie patrz tyle na zdjecia, tylko pomoz im realnie.
Bo glod to nie ascetyzm.
Czyli się zgadasz że wychudzenie szkodzi?Biserica Dumnezeu pisze: ↑2020-02-29, 00:13 A co ma problem glodu do ascetyzmu?
Nie uzywaj soli - szkodzi.
Nie pij wody - szkodzi.
Nie jedz chleba - szkodzi.
itd ...
A co z samookaleczeniem i nie myciu się, też służą zdrowiu?Biserica Dumnezeu pisze: ↑2020-02-29, 00:23 Wprost przeciwnie - dzieki zachowaniu ascetycznej diety bardzo poprawilem swoje zdrowie. I ta poprawa mozliwa byla jedynie przy rygorystycznej diecie ( takie schorzenia, ze nawet sanatorium musialem zaliczyc ).
Ale caly czas nie rozumiesz - asceza jest droga ku poprawie zdrowia i fizycznegoi psychicznego.
Glod ( np. w obozach koncentracyjnych, na Ukrainie ze wzgledow politycznych czy kleska glodu na Sachelu ) niszczy organizm. A to dlatego, ze zabiera mozliwosci dostarczenia organizmowi nieznednych minimalnych ilosci skladnikow.
Asceza - takie mozliwosci zachowuje, gdyz jest scharmonizowaniem metabolizmu na nizszym poziomie.
(Święty Andrzej Świerad (zm. ok. 1032 r.) – mimo ciężkiej fizycznej pracy przy wyrębie lasu pościł trzy razy w tygodniu (w poniedziałek, środę i piątek), a w czasie Wielkiego Postu jadł jedynie po jednym orzechu włoskim dziennie popijając wodą. W nocy czuwał na pniu drzewa, wokół którego były zaostrzone pręty. Gdy zasypiał i przechylał się w jakąś stronę, raniły go i budziły. Na głowę zakładał drewnianą koronę z kamieniami, gdy przechylił głowę, jeden z kamieni uderzał go. Po śmierci na ciele świętego znaleziono „od dawna noszoną włosiennicę wykonaną z żelaznego łańcucha”)Biserica Dumnezeu pisze: ↑2020-02-29, 00:40 Asceza ma wymiar nie tylko dietetyczny.
Gdy wiec jednostki stosuja takie formy, sa to formy z ich osobistej decyzji wynikajace, a nie nakaz.
O nie myciu sie i samookaleczaniu nie slyszalem.
Doczytalem sie, ze brak mycia paradoksalnie hartuje i uodparnia, szczegolnie w strefach braku dostepu do wody.
Ale w normalnym zyciu, w sytuacjach niecodziennych rowniez dla idei podejmuje sie decyzje, ktore jednostkowo sa sprzeczne z instynktem zachowania zycia czy zdrowia - np: wojna ( atak czy obrona, wyciaganie rannych spod kul czy zaslanianie wlasnym cialem dzieci przed kulami ).
Tak wiec sa okolicznosci, ktore nadaja gleboki sens takim postawom.
Trzeba tylko umiec pojac, rozeznac czas i miejsce oraz idee, a wowczas nie bedzie z tym zadnego problemu.