Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
KubaW

Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: KubaW » 2019-05-26, 16:04

Tak jak w temacie, kilka miesięcy temu nawróciłem się na wiarę katolicką, jednak dziś dorwała mnie przeszkoda, na którą nie zwróciłem wcześniej uwagi. Czy będąc biseksualny mogę dalej być dobrym w oczach Boga? Czy jeśli mimo tej orientacji będę unikał złych uczynków to czy mogę liczyć na zbawienie po śmierci? Co zrobić jeśli chcę być wiernym dzieckiem bożym, a nie mogę się oprzeć chęci do mojej płci? Bardzo proszę o pomoc!

Magnolia

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Magnolia » 2019-05-26, 16:27

Witaj Kubo, ile masz lat? Biseksualność rozumiem jako pociąg do płci tej samej i przeciwnej, Ty tez tak to rozumiesz?

KubaW

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: KubaW » 2019-05-26, 16:29

Magnolia pisze: 2019-05-26, 16:27 Witaj Kubo, ile masz lat? Biseksualność rozumiem jako pociąg do płci tej samej i przeciwnej, Ty tez tak to rozumiesz?
Niedługo będę miał 17 lat i też to tak postrzegam

Magnolia

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Magnolia » 2019-05-26, 16:42

Myślę, że jesteś w tak młodym wieku, że warto jeszcze dać sobie czas.
Sama orientacja nie czyni z Ciebie człowieka grzesznego. Ale też można popracować trochę nad sobą w procesie terapii (gdzie terapeuta pomoże rozeznać czy aby jakieś wydarzenie z przeszłości nie sprawiło że takie upodobania się pojawiły.
Generalnie Bóg nas stworzył jako osoby nakierowane na płeć przeciwną, bo to jest naturalne i komplementarne biologicznie, tylko związek heteroseksualny może zrodzić dzieci, a polecenie "rozmnażania się i czynienia sobie ziemi poddanej" otrzymaliśmy przy stworzeniu.

Faktycznie czyny jakich będziesz się dopuszczał z tą samą płcią i poza małżeństwem będą grzeszne i będą oddzielały Cię od Boga, jak każdy grzech śmiertelny. Ale te kwestie trzeba poruszyć w spowiedzi, zaufać spowiednikowi i posłuchać Jego zaleceń.

Ważna jest też kwestia uczciwości wobec kobiety z którą się kiedyś zwiążesz...
mamy tu szeroko omówiony temat homoseksualizmu, więc warto tam zajrzeć, bo wiele kwestii moralnych jest tam poruszonych.
viewtopic.php?f=11&t=790&hilit=homoseksualizm#p15768

KubaW

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: KubaW » 2019-05-26, 17:07

Magnolia pisze: 2019-05-26, 16:42 Myślę, że jesteś w tak młodym wieku, że warto jeszcze dać sobie czas.
Sama orientacja nie czyni z Ciebie człowieka grzesznego. Ale też można popracować trochę nad sobą w procesie terapii (gdzie terapeuta pomoże rozeznać czy aby jakieś wydarzenie z przeszłości nie sprawiło że takie upodobania się pojawiły.
Generalnie Bóg nas stworzył jako osoby nakierowane na płeć przeciwną, bo to jest naturalne i komplementarne biologicznie, tylko związek heteroseksualny może zrodzić dzieci, a polecenie "rozmnażania się i czynienia sobie ziemi poddanej" otrzymaliśmy przy stworzeniu.

Faktycznie czyny jakich będziesz się dopuszczał z tą samą płcią i poza małżeństwem będą grzeszne i będą oddzielały Cię od Boga, jak każdy grzech śmiertelny. Ale te kwestie trzeba poruszyć w spowiedzi, zaufać spowiednikowi i posłuchać Jego zaleceń.

Ważna jest też kwestia uczciwości wobec kobiety z którą się kiedyś zwiążesz...
mamy tu szeroko omówiony temat homoseksualizmu, więc warto tam zajrzeć, bo wiele kwestii moralnych jest tam poruszonych.
viewtopic.php?f=11&t=790&hilit=homoseksualizm#p15768
Rozumiem już dużo tylko teraz mam prawdziwy problem, bo naprawdę nieraz próbowałem się temu oprzeć, ale nigdy mi nie wychodzi, a masturbacja do mojej płci to dla mnie norma, której nie mogę się oprzeć, zwłaszcza będąc pod wpływem okresu dojrzewania. Na terapię nie mogę iść, ponieważ nie chcę mówić mojej rodzicielce o tym problemie, a nie jestem jeszcze dorosły. Czy masturbując się myśląc o homoseksualnych rzeczach powinienem mówić na spowiedzi o zwykłej masturbacji czy może dodać część o pornografii homoseksualnej? Jestem teraz taki rozdarty, chcę żeby Bóg po śmierci przyjął mnie w swoje progi i dał mi zbawienie, jednak moja wola jest tak słaba, że nie mogę się temu oprzeć.

Magnolia

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Magnolia » 2019-05-26, 17:19

Moim zdaniem trzeba wspomnieć że masturbacja i pornografia sa problemem, no i że to homoseksualne pobudki Cię do niej skłaniają. Warto o tym porozmawiać z kapłanem, mają więcej doświadczenia w doradzaniu jak sobie z tym poradzić.
O problemie masturbacji jest też u nas wątek, padło tam juz wiele dobrych wskazówek jak sobie radzić i pracować nad sobą.
viewtopic.php?f=11&t=9353&p=184309&hili ... ja#p184309
viewtopic.php?f=75&t=9281&hilit=masturbacja
viewtopic.php?f=11&t=8660&hilit=masturbacja

koniecznie polecam ten post i filmy w nim zawarte
viewtopic.php?f=75&t=8512&p=170043&hili ... ja#p170043

Ale też pamiętaj Kubo, że Bóg zna nasze serce i myśli, jesteśmy cały czas w drodze do Boga, ważne byśmy robili tyle ile możemy w danym momencie. Nie zatrzymuj się na upadkach, koniecznie podnieś się, wyspowiadaj, czasem może być potrzebna spowiedź raz na tydzień, by w niedzielę karmić się Ciałem Pańskim, staraj się przedłużać czas, dni bez masturbacji.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4616 times
Kontakt:

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-05-26, 18:46

Same skłonności są obojętne moralnie, bo nie są niczyją winą. tyle.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Viridiana » 2019-05-26, 21:46

Tak jak już napisano wyżej: orientacja sama w sobie nie jest grzechem, ale czyny z niej wynikające już tak. Walcz ze swoimi grzechami, ale ufaj też Bogu, że Jego obecność może ci pomóc z nich wyjść. :) W razie, gdyby było szczególnie ciężko, być może warto poszukać kierownika duchowego, stałego spowiednika albo wspólnoty, by podłapać trochę mobilizacji do życia w wierze.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Wolfi

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Wolfi » 2019-05-28, 12:29

Odpowiedz na twoje pytanie brzmi : nie

Magnolia

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Magnolia » 2019-05-28, 14:27

Wolfi pisze: 2019-05-28, 12:29 Odpowiedz na twoje pytanie brzmi : nie
A kimże jesteś Wolfi, jaki autorytetem, żeby o tym decydować i odpowiadać z takim przekonaniem?!

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14942
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4186 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Dezerter » 2019-05-28, 18:56

KubaW pisze: 2019-05-26, 16:04 Tak jak w temacie, kilka miesięcy temu nawróciłem się na wiarę katolicką, jednak dziś dorwała mnie przeszkoda, na którą nie zwróciłem wcześniej uwagi. Czy będąc biseksualny mogę dalej być dobrym w oczach Boga? Czy jeśli mimo tej orientacji będę unikał złych uczynków to czy mogę liczyć na zbawienie po śmierci? Co zrobić jeśli chcę być wiernym dzieckiem bożym, a nie mogę się oprzeć chęci do mojej płci? Bardzo proszę o pomoc!
Jeśli się nawróciłeś, to powinieneś poznać przykazania - min zakaz seksu poza małżeństwem.
Z moich doświadczeń (nie własnych) wynika, że preferencja bi się normalizuje (zazwyczaj) w wieku ok 20 lat, gdy zaczynasz regularnie współżyć a kończysz okres prób i eksperymentów.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Wolfi

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Wolfi » 2019-05-29, 13:14

Magnolia pisze: 2019-05-28, 14:27 A kimże jesteś Wolfi, jaki autorytetem, żeby o tym decydować i odpowiadać z takim przekonaniem?!
Tak to widze, tyle.
Dezerter pisze: 2019-05-28, 18:56 Z moich doświadczeń (nie własnych) wynika, że preferencja bi się normalizuje (zazwyczaj) w wieku ok 20 lat, gdy zaczynasz regularnie współżyć a kończysz okres prób i eksperymentów.
Normalizuje, czyli ze co?

Magnolia

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Magnolia » 2019-05-29, 14:29

Wolfi pisze: 2019-05-29, 13:14
Magnolia pisze: 2019-05-28, 14:27 A kimże jesteś Wolfi, jaki autorytetem, żeby o tym decydować i odpowiadać z takim przekonaniem?!
Tak to widze, tyle.
Tu się mylisz, Kościół jest miejscem dla wszystkich, dla grzeszników przede wszystkim. Acz każdy jest powołany do świętości, czyli pracy nad sobą, modlitwy i zbliżania się do Boga. Każdy ma swoją drogę.
Wolfi pisze: 2019-05-29, 13:14
Dezerter pisze: 2019-05-28, 18:56 Z moich doświadczeń (nie własnych) wynika, że preferencja bi się normalizuje (zazwyczaj) w wieku ok 20 lat, gdy zaczynasz regularnie współżyć a kończysz okres prób i eksperymentów.
Normalizuje, czyli ze co?
Czyli preferencje seksualne się ustatkowują, przechodzą z okresu prób i doświadczeń do okresu kiedy krystalizuje się konkretne pożądanie albo homoseksualne albo heteroseksualne, to oznacza normalizacja.
Jednak warto podjąć pracę nad sobą, np w terapii, by pomóc sobie w wewnętrznych napięciach i wyborach.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Viridiana » 2019-05-29, 20:53

Wolfi pisze: 2019-05-29, 13:14
Magnolia pisze: 2019-05-28, 14:27 A kimże jesteś Wolfi, jaki autorytetem, żeby o tym decydować i odpowiadać z takim przekonaniem?!
Tak to widze, tyle.
Dlaczego tak to widzisz?
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy będąc biseksualny mogę dalej być katolikiem?

Post autor: Andej » 2019-05-30, 10:03

KubaW pisze: 2019-05-26, 16:04... Czy będąc biseksualny mogę dalej być dobrym w oczach Boga? ...
Możesz i powinieneś. To decyzja Twojej woli. Niezależna od skłonności.
Nie wiem, czy to przejściowe. Nie wiem, skąd wzięła się fascynacja. Nie wiem, czy sam znasz przyczyny.
Wiem jeno, że zbytnie uleganie wszelakim fascynacjom seksualnym nie jest czymś pożądanym. Człowiek, to kot marcowy. Po to ma rozum, aby panować nad sobą. Na czynami i myślami. Chcesz być zdrowszy fizycznie, to hartujesz się. Unikasz używek, narkotyków, nikotyny. Potrafisz określić rozsądne granice alkoholu. Identycznie z życiem płciowym. Chcesz być silny, musisz ćwiczyć. To samo dotyczy umysłu, woli. Silną wolę trzeba ćwiczyć.
Czytałeś może kiedyś o przedwojennych harcerzach? Jak zdobywali sprawności? M.in. dlatego tamto pokolenie było tak bohaterskie. Masz jakieś wartości? Uznajesz je? Jeśli tak, to narzuć sobie trochę dyscypliny.
A do psychologa możesz pójść wcale nie zdradzając mamie przyczyn. Są psychologowie szkolni. Może pomogliby w dostaniu się do przychodni. Ale radzę iść do katolickiego psychologa. Bo jak trafisz do tęczowego, to przerobi Cię na Rafalalę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ