Dlaczego Msze są takie nudne

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2019-07-21, 13:26

Też ostatnio nudzą mnie Msze św. Ale kocham na nich być i już sobie bez tego życia nie wyobrażam. Niby sprzeczność. Chociaż niekoniecznie.
To nieprawda, że tylko wtedy, gdy przeżywasz sercem to, co wypowiadasz możesz mieć pożytek ze Mszy. Gdy zaczęłam dwa lata temu chodzić do kościoła to nie wiedziałam nawet, co wszyscy mówią i o co chodzi, Komuni św. też przyjmować jeszcze wtedy nie mogłam. A czułam się w kościele wspaniale i przychodziłam na Mszę św. codziennie. Obecnie trochę się nudzę, ale gdy myslę, że pójdę do kościoła to ogarnia mnie radość i aż do momentu Komunii jestem zniecierpliwiona. Bez Kościoła nie ma prawdziwego szczęścia.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-07-21, 13:59

Pewne znużenie jest naturalne - zależy od wielu czynników.
Ale to nie powinno implikować żądań "zabawiania".
Ostatnio zmieniony 2019-07-21, 14:00 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Andej » 2019-07-21, 15:06

miłośniczka Faustyny pisze: 2019-07-21, 13:26 ... nudzą mnie Msze św. ...
Dziwię się, że Eucharystia może nudzić. Dziwie= mnie to, że cud, jakim jest przeistoczenie może nudzić. Tak, jest powtarzalny. Ale i tak tajemniczy. Niesamowity. Kawałek opłatka stający się Ciałem. Dla mnie to zawsze niesamowite. Niepojęte. Cały czas mam świadomość, jak bardzo tego nie potrafię pojąć. Jak bardzo chcę pojąć. I świadomość tego, że mógł będę pojąć dopiero, gdy zbawiony zostanę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Biserica Dumnezeu

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2019-07-21, 20:52

Uwazam, ze tu chodzi o zwykle, ludzkie znuzenie, a nie o porzucenie wiary.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-07-22, 09:27

Ja też. Przecież i na modlitwie - spotkaniu z Bogiem - człowiek bywa zmęczony a nawet znużony.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2019-07-23, 12:21

Andej pisze: 2019-07-21, 15:06
miłośniczka Faustyny pisze: 2019-07-21, 13:26 ... nudzą mnie Msze św. ...
Dziwię się, że Eucharystia może nudzić. Dziwie= mnie to, że cud, jakim jest przeistoczenie może nudzić. Tak, jest powtarzalny. Ale i tak tajemniczy. Niesamowity. Kawałek opłatka stający się Ciałem. Dla mnie to zawsze niesamowite. Niepojęte. Cały czas mam świadomość, jak bardzo tego nie potrafię pojąć. Jak bardzo chcę pojąć. I świadomość tego, że mógł będę pojąć dopiero, gdy zbawiony zostanę.
Nie wyciągaj moich słów z kontekstu. Przeczytaj całość mojej wypowiedzi, zanim zaczniesz rozpaczać nad moją ignorancją. Kocham Pana Jezusa i chcę Go przyjmować. Po prostu podczas Mszy wyczekuję na przyjęcie Komunii i trudno mi się skoncentrować, może właśnie przez powtarzalność. Ale to zniecierpliwienie nie ma nic wspólnego z moim podejściem do Mszy św, nie chodzę z przymusu, tylko dlatego, że chcę. Lubię zostać też po Mszy na modlitwę pod obrazem Jezusa Miłosiernego. Wcale nie mam ochoty wyjść szybko z kościoła. Jednak ostatnio często czuję zniechęcenie do samej Mszy, zwłaszcza przed momentem Przeistoczenia, nie wiem dlaczego, może to taka próba.
Raz podeszłam do konfesjonału i wyznałam to zniechecenie, po spowiedzi poczułam się lepiej, Msza też stała się dla mnie przyjemniejsza. Każdemu kto ma chwilę, że ma silną ochotę wyjść podczas Mszy polecam spowiedź. Nawet jeśli jest się w łasce uświęcającej. W ogóle pokusy dobrze wyznawać spowiednikowi, chociaż nie są one grzechem. Ale czasem po spowiedzi jest łatwiej z nimi walczyć. Tylko nie popadajmy w skrupuły, nie z każdą pokusą trzeba od razu iść do konfesjonału. Ale warto je wyznawać np. na najbliższej spowiedzi.
Ostatnio zmieniony 2019-07-23, 12:23 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Andej » 2019-07-24, 08:38

miłośniczka Faustyny pisze: 2019-07-23, 12:21 ... podczas Mszy wyczekuję na przyjęcie Komunii i trudno mi się skoncentrować, ...
To rozumiem. Ale co to ma wspólnego z nudzeniem się? Umysł człowieka działa cyklicznie. Co jakiś czas musi się przełączyć. To normalne. Nie ma nic wspólnego nudzeniem się. To jest jedynie brak umiejętności długotrwałej koncentracji. Nic więcej. Na koncercie czy w teatrze też sie dekoncentrujesz. Myśli odpływają. I nie w tym niczego złego. Nie masz sobie tego za złe. A tak działa organizm.
Oczywiście rozkojarzenie może (i czyni to usilnie) wykorzystać wróg. Jeśli się temu poddajesz, zwłaszcza z lubością, wtedy pojawia się problem. Gdy jednak, po uświadomieniu sobie odpłynięcia, wracasz, r=to cóż w tym złego?

Wypowiadałem się o nudzeniu się, tj. o negatywnym odbiorze mszy św. A dokładniej najważniejszego momentu.

Dlatego wspominałem o częściach mszy św.

Widzę dwa problemy.
1. Czy chodzi o nudzenie się czy o powtarzające się dekoncentracje (odpływanie myślami) czy może o rozdrażnienie tym, co się w kościele dzieje?
2. Czy dotyczy to całej mszy św? Czy niektórych fragmentów?

Mnie osobiści często wkurzają kazania i homilie. Gdy nie są przygotowane, gdy skierowane do prymitywów. Gdy hukami zastępowana jest myśl. Wtedy, równolegle z księdzem, wygłaszam w myślach kazanie dla samego siebie. Albo wyłapuję z jego kazania jakieś zdanie lub słowo o rozważam. Ogólnie i w kontekście przeczytanej Ewangelii. Dlatego lepiej jest, gdy przed pójściem na mszę święta przeczytam sobie czytania i chwilkę pomyślę. Wtedy łatwiej wchodzi do głowy słowo słyszane w kościele. A dekoncentracje zdarzają się i tak.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4384
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2019-07-24, 13:25

Andej pisze: 2019-07-24, 08:38 Widzę dwa problemy.
1. Czy chodzi o nudzenie się czy o powtarzające się dekoncentracje (odpływanie myślami) czy może o rozdrażnienie tym, co się w kościele dzieje?
2. Czy dotyczy to całej mszy św? Czy niektórych fragmentów?

Mnie osobiści często wkurzają kazania i homilie. Gdy nie są przygotowane, gdy skierowane do prymitywów. Gdy hukami zastępowana jest myśl. Wtedy, równolegle z księdzem, wygłaszam w myślach kazanie dla samego siebie. Albo wyłapuję z jego kazania jakieś zdanie lub słowo o rozważam. Ogólnie i w kontekście przeczytanej Ewangelii. Dlatego lepiej jest, gdy przed pójściem na mszę święta przeczytam sobie czytania i chwilkę pomyślę. Wtedy łatwiej wchodzi do głowy słowo słyszane w kościele. A dekoncentracje zdarzają się i tak.
Dobry sposób z tymi czytaniami, chyba też spróbuję.

Podoba mi się to, co się dzieje w kościele, może więc nie chodzi o zwykłe nudzenie się. Odczuwam jednak zniecierpliwienie i rozdrażnienie, które psują mi przeżywanie Mszy św. Przestaję lubić to, co tak kochałam.
Wygląda to tak: Po Przeistoczeniu przestaję być tak zniecierpliwiona, czekam na Komunię. Ale tuż po przyjęciu ogarniają mnie rozproszenia. Te rozproszenia są zawsze te same i z mojej winy. Naprawdę z mojej winy. Często się modle, żeby Pan Jezus zabrał to i pozwolił mi się cieszyć tą najpiękniejszą chwilą mojego życia, jaką jest Komunia św. Kocham Go przyjmować, ale ostatnio prawie o Nim nie myślę. Przeraża mnie, że On daje mi te wszystkie łaski, Siebie samego, daje mi szczęście, a ja Go tak odrzucam.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Andej » 2019-07-24, 15:18

Zapewne jestem upierdliwy, ale przywiązuję wagę do słowa i jego znaczenia.
Dobrze, że się nie nudzisz. Że m=sza Cię nie nudzi. A rozproszenia są i będą. Nie każdy się do tego przyznaje. Ale nie wiem jaki procent ludzi potrafi przez godzinę być cały czas skoncentrowany na jednym.
Jak nie wierzysz, to zaobserwuj transmisję mszy świętej w jakimś miejscu publicznym lub wieczorny apel na Jasnej Górze. Zobacz, jak długo ludzie wytrzymują. Co jakiś czas ktoś zerka na sąsiadów, na sufit, obraz świecę ... Jesteśmy ino ludźmi. Liczy się to, że się staramy.

Fajnie byłoby, gdyby po przyjęciu Hostii dostawało się kopa do przodu. Zastrzyk energii i łaski. Spektakularny efekt. A to niestety (a może stety) działa jak kropla drążąca skałę. Kap, ka ... nic się nie dzieje. Aż tu nagle widać wielkie wyżłobienie. Skąd się wzięło? Tak i z nami. Zmieniamy się powolutku. Ale na dobre. I o to chodzi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Kasia

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Kasia » 2019-08-01, 10:42

Nie potrafię przeżywać Mszy Świętej, nie czuję tego wszystkiego, często mimowolnie odpływam myślami i zdarza się, że odczuwam znudzenie. Wiem, czym jest Msza Święta, wiem, że nie o odczucia w niej chodzi, wiem, że z koncentracją mam problem nie tylko ja (zwłaszcza w dzisiejszym świecie, gdzie zewsząd wciąż napływają do nas, często nic nieznaczące, informacje), a znudzenie czy zniechęcenie można pokonać tylko wytrwałością.

W zrozumieniu, czym jest Msza Święta, bardzo pomogło mi przeczytanie o objawieniach Cataliny Rivas, To współczesna boliwijska mistyczka, a jej objawienia są uznane przez Kościół. To właśnie one otworzyły mi oczy i sprawiły, że już nigdy nie patrzyłam na Eucharystię tak, jak kiedyś – zwyczajnie nie było to już możliwe.

Dzisiaj wiem, że wszystkie moje trudności z uczestniczeniem we Mszy Świętej mają źródło, po pierwsze, w oczekiwaniu na przeżycia, podczas gdy Pan Bóg jest miłośnikiem procesu i nie wszystko musi dziać się od razu (chociaż może). Bardzo dużą wagę przywiązuję do formy, np. muzyki, i trudno mi przeżywać Mszę Świętą, kiedy jej oprawa mnie nie zachwyca, bo np. pieśni są stare i trafiają bardziej w gust starszych ludzi. Z kolei kiedy przemawia do mnie treść i melodia utworów, inaczej to wszystko przeżywam. Nie wiem, czy to źle, czy dobrze, przecież po to stworzono muzykę, by była piękna i wyrażała piękno, a Pan Bóg jest piękny. Za takim poszukiwaniem przeżyć idzie w moim przypadku...

...słaba wiara. Bo gdy wiara jest ugruntowana, nawet stare pieśni nie przeszkadzają. Może ich też wcale nie być. I o taką wiarę powinnam się modlić: by była niezachwiana pomimo okoliczności, nawet tak banalnych jak forma czy muzyka. One niech są, niech zachwycają pięknem, ale niech nie przesłaniają piękna wieczności. Aniołowie niechętnie podawali swoje imiona i znikali po wykonaniu misji. Wiedzieli, że słaby człowiek prędko zachwyciłby się ich niebiańską formą i być może przestałby szukać Pana Boga.

O Eucharystii wspaniale opowiedział ks. Dominik Chmielewski. Wyjaśniał, co po kolei dzieje się w czasie Mszy Świętej.


Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Andej » 2019-08-01, 20:53

W biżuterii ważniejsza oprawa kamienia, czy sam kamień?
Fałszowanie organisty, czy zapiewajły może rozdrażniać. Ale nie wpływa na mszę. Śpiewy, muzyka to dodatki. Najważniejsza liturgia ofiary i liturgia słowa. Bóg nie oczekuje tego, że będziesz czuła. Uczucia ubogacają. Ale nie są konieczne. Są dodatkowym ornamentem. Czasem się zdarza, że ornament przyćmiewa sedno. Wtedy źle się dzieje. To dodatki w mszy powinny zostać dodatkami do tego, co jest w niej najważniejsze.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Dezerter » 2019-08-01, 22:45

Ja mam tak, że jak często jestem na Eucharystii, to mi powszednieje i traci głębie. Dlatego 1-2 razy w tygodniu to max dla mnie, za wyjątkiem rekolekcji.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Andej » 2019-08-02, 10:14

Nie odczuwasz głodu? Próbowałeś być na mszy świętej i powstrzymać się od przyjęcie Hostii? Albo być w stanie uniemożliwiającym przyjęcie Jezusa? Czy wtedy nie odczuwasz głodu? Wielkiego głodu?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Viridiana » 2019-08-02, 21:13

Kasia pisze: 2019-08-01, 10:42 Bardzo dużą wagę przywiązuję do formy, np. muzyki, i trudno mi przeżywać Mszę Świętą, kiedy jej oprawa mnie nie zachwyca, bo np. pieśni są stare i trafiają bardziej w gust starszych ludzi. Z kolei kiedy przemawia do mnie treść i melodia utworów, inaczej to wszystko przeżywam. Nie wiem, czy to źle, czy dobrze, przecież po to stworzono muzykę, by była piękna i wyrażała piękno, a Pan Bóg jest piękny. Za takim poszukiwaniem przeżyć idzie w moim przypadku...
To chyba syndrom artysty. ;) Ja z winy lekcji historii sztuki czasami w kościele mogę mieć coś takiego, że przypadkiem spojrzę się np. na sufit i myślę: "O. Sklepienie krzyżowo - żebrowe".
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Dlaczego Msze są takie nudne

Post autor: Dezerter » 2019-08-02, 21:39

Andeju jak nie mogę przyjąć Komunii to oczywiście, że jest Eucharystia odczuwalnie niepełna. Ja pisałem o częstotliwości uczestnictwa w Eucharystii, która ma wiele części a komunia jest jedną z wielu - pisałem o całości Mszy Świętej. Nigdy nie miałem tak by chodzić codziennie.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ