Wątpliwości i dociekania Randoma

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Sprawa Koedukacji a nauczanie obecne KK

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-12-23, 16:03

random1414 pisze: 2019-12-23, 15:51 Interesuję mnie chrzescijaństwo
To, o co pytasz to nie chrzescijanstwo, tylko wynajdywanie ciekawostek -działalność bez wartości.
Z tego co wiem katolik ma być posłuszny zwyczajnemu magisterium Kościoła i chę wiedzieć czy coś takiego obowiązuje :)
Jesteś posłuszny i wiesz o co chodzi w tematach najwazniejszych? Eucharystia, zbawienie, sakramenty?

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Sprawa Koedukacji a nauczanie obecne KK

Post autor: random1414 » 2019-12-23, 16:12

No generalnie pewnie tak trochę wiedzy na ten temat posiadam.I nie chcę grzeszyc generalnie więc także interesuję mnie ten temat

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Sprawa Tańca a Pan Salwowski

Post autor: random1414 » 2020-01-09, 13:44

Mam pytanie odnośnie tańców i wpisów pana Salwowskiego
Tutaj wylicza on kilkadziesiąt wypowiedzi papieży ojców kościoła świętych i księży i ogólnie strasznie mocno wypowiada się przeciw tancom damsko męskim.
https://salwowski.net/2018/12/31/138/
Tutaj jego tekst o tym
https://fronda.pl/blogi/miroslaw-salwow ... 36959.html

Z tego co wiem to nauczanie Kościoła obecne nie odradza tańców jako tako .Ja uważam że to generalnie normalne jest że są tańce i są one ok PrZynajmiej niektóre tańce damsko męskie .Natomiast w tym artykule on dość mocno wypowiada się że jest bardzo mało prawdopodobne że ojcowie czy papieże czy świeci mogli się mylić ponieważ dużo się modlili i mieli wiedzę duchowo sporą .No i jak z tymi tańcami jest ?

P.S tak swoją drogą bardzo utrudnia mi to życie i ciężko jakoś ogarnąć ten temat i nie mogę się skupić na innych rzeczach ,gdyż wizja i to co pisze Salwowski wydaje się bardzo " prawnym" chrzescijanstwie i skupiającym się na zewnętrznych rzeczach ,a nie np na czystości serca.Natomiadt podaje to jakby Ci Świeci bardzo negatywnie się wypowiadali o tańcach mimo że były one skromniejsze dawniej ,co może budzić podejrzenia że należy je skupiać na zewnętrznych rzeczach itp także .Uważanie tańca damski męskiego za coś grzesznego bardzoby utrudniło życie i zwiększyło liczbę rzeczy które są grzeszne?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Sprawa Tańca a Pan Salwowski

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-01-09, 23:44

Powiedzmy, że p. Mirosław Salwowski jest... specyficzny. Zasłynął np. postulatem, iż powinniśmy karać śmiercią księży za cudzołóstwo (karania śmiercią za cudzołóstwo wiarołomnych małżonków i małżonek p. Mirosław "nie preferuje", ale i "nie wyklucza").
Miewa niekiedy ciekawe pomysły, ale zbytnie przejmowanie się tym co pisze jest... niewskazane.

Biserica Dumnezeu

Re: Sprawa Tańca a Pan Salwowski

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-01-09, 23:59

Krol Dawid tańczył przed Arką przymierza.
Tańczono rownież przed miejscem Świętym w Przybytku Pana.
I to wszystko na cześć Jahwe.

ale tu chyba nie o taki taniec chodzi.

Awatar użytkownika
Tek de Cart
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1598
Rejestracja: 4 wrz 2017
Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 200 times
Been thanked: 633 times
Kontakt:

Re: Sprawa Tańca a Pan Salwowski

Post autor: Tek de Cart » 2020-01-10, 17:19

Ja osobiście nie lubię tańczyć z innymi kobietami niż moja żona, A taniec z żoną jest dla mnie przeżyciem jak najbardziej erotycznym. Stąd nie dziwię się takim poglądom, choć przypomina to żydowskie podejście do Prawa - czyli postawmy płot przed każdą dziurka w jezdni żeby nikt nie wpadł nawet przypadkiem. W dziedzinie moralno-duchowej jest to dużo trudniejsze, bo to co jest duża pokusa dla jednego, dla innego nie jest pokusa wcale czasem.
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Objawienia z quito pytania

Post autor: random1414 » 2020-01-20, 08:38

1.Czy teraz nie ma wogóle skromności u niewiast?
2.Czy kapłan jęzli nie posiada ogromnych cierpień to nie jest dobrym kapłanem ,Czy wszyscy dobrzy kapłani mają ciepieć poważnie ?
3.Co oznacza ten fragment "Czwartą przyczyną jest to, (...) Zabraknie prałata i ojca, który czuwałby z miłością, łagodnością, siłą i przezornością, a wielu utraci ducha Bożego, wystawiając swoją duszę na wielkie niebezpieczeństwo."?
Co oznacza ten fragment " Przed przybyciem tego prałata i ojca, wiele serc osób poświęconych Bogu w stanie kapłańskim i zakonnym wpadnie w oziębłość (...) Popełnione zostaną wszystkie rodzaje zbrodni pociągając za sobą wszelki rodzaj kary: zaraza, głód, konflikty społeczne wewnętrzne i zewnętrzne, apostazja, to wszystko przyczyni się do zatraty licznych dusz. Aby rozproszyć te czarne chmury, przeszkadzające Kościołowi cieszyć się jasnym dniem wolności, wybuchnie straszliwa wojna, w której popłynie krew swoich i obcych, kapłanów i zakonników. Noc ta będzie straszna do tego stopnia, że ludzie będą myśleć, iż zło zatryumfowało." ?





Objawienia z Quito
"... Sakrament kapłaństwa będzie ośmieszany, lżony i wzgardzony. Diabeł prześladować będzie szafarzy Pana w każdy możliwy sposób. Będzie działać z okrutną i subtelną przebiegłością, odwodząc ich od ducha powołania i aby uwodząc wielu. Owi zdeprawowani kapłani, którzy zgorszą chrześcijański lud, wzbudzą nienawiść złych chrześcijan oraz wrogów Rzymskiego, Katolickiego i Apostolskiego Kościoła, którzy zwrócą się przeciwko wszystkim kapłanom. Ten pozorny tryumf Szatana przyniesie ogromne cierpienia dobrym pasterzom Kościoła. Poza tym, w owych nieszczęśliwych czasach, nastąpi niepohamowany zalew nieczystości, która popychając resztę ludzi do grzechu, pociągnie niezliczone lekkomyślne dusze na wieczne potępienie. Nie będzie można znaleźć niewinności w dzieciach, ani skromności u niewiast. W owych chwilach największej potrzeby Kościoła, ci, którzy mają mówić, będą milczeć!”.
"Czwartą przyczyną jest to, (...) Zabraknie prałata i ojca, który czuwałby z miłością, łagodnością, siłą i przezornością, a wielu utraci ducha Bożego, wystawiając swoją duszę na wielkie niebezpieczeństwo.

zródło
http://www.duchprawdy.com/quito.htm

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: Andej » 2020-01-20, 10:35

To znaczy, że powinieś przeczyta rozdział 22 Mateusza. I postępować zgodnie ze wskazaniem.
Mt 22,35-40 a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?» On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy».
Zamiast przeżywać straszne wizje skup sie na miłości do Boga i ludzi. Czyń dobro. Pomnażaj je. Dawaj przykład swoim postępowaniem i wiarą. Nie zastanawiaj jakie są kobiety, ale jak Ty sam jesteś. Nie szukaj błędów u innych ludzi, ale sam postępuj tak, aby być wzorem dla nich. Dyskretnym, ale zauważalnym. Nienachalnym, aby nie zrażać do postawy. Żyj miłością do ludzi i Boga, a wszystko będzie dobrze. Nawet wtedy, gdy będzie bardzo trudno.
Mateusz mówił o tym wszystkim. Mt 10,17-23 Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego. Zaprawdę, powiadam wam: Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy. Czy chciał w ten sposób namówić do lamentowania? Do negatywnego ocenianie innych? Wprost przeciwnie, on chce dodać Ci sił. Przekonać, że masz walczyć o swoje zbawienie dając innym dobry przykład.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: random1414 » 2020-01-20, 12:22

Ok wiem ale chciałbym jeśli to możliwe dostać odpowiedzi na te pytania

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: Andej » 2020-01-20, 14:58

Wybacz, ale są tak trywialne, że nie widzę sensu.

Zobacz, co pisze Mateusz: Mt 11,2-6 Tymczasem Jan, skoro usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi».
Wytłuszczonym drukiem zaznaczyłem sposób, w jaki znajdziesz odpowiedzi na pytania. Popatrz wokół siebie. Popatrz na swoich najbliższych.

A swoją szosą, to pierwszym pytaniem obrażasz połowę rodzaju ludzkiego. Co najmniej połowę. Bo mężczyzn też. Mężczyzn, którzy cenią swoje matki, żony, córki.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-01-20, 15:28

random1414, każdy tekst ma swój sposób wyrażania. Jesli czytamy "Nie będzie można znaleźć niewinności w dzieciach, ani skromności u niewiast." jest to styl lamentacyjny - i nie należy wysnuwać z tego wniosku że nie będzie ani jednej skromnej niewiasty.

Tak jest również w Pismie:
„Przyszli więc do Jana i powiedzieli do niego: Nauczycielu, oto Ten, który był z tobą po drugiej stronie Jordanu i o którym ty wydałeś świadectwo, teraz udziela chrztu i wszyscy idą do Niego.”/J 3,26/
Czy wszyscy się ochrzcili u Jana? (chyba nie, bo u Łukasza czytamy o chrzcie Janowym: „Faryzeusze zaś i uczeni w Prawie udaremnili zamiar Boży względem siebie, nie przyjmując chrztu od niego.”/Łk 7,30/)

Tak samo jest zresztą w tekstach świeckich. Na przykład widziałem w necie tytuł "Wszyscy chcieliby grać jak Barcelona". Otóż ja nie chciałbym ;)

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: random1414 » 2020-01-20, 17:05

Nie wydaje mi się żebym obrażał kogoś bo to było pytanie ...
Szkoda że nie chcecie odpowiedzieć ,ale cóż .Ogólnie to objawienie brzmi dość fatalistycznie ,może je źle odczytuje albo nwm
Swoją drogą Marku czy w oryginalnym tekście też tak jest?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-01-20, 17:14

random1414 pisze: 2020-01-20, 17:05 Szkoda że nie chcecie odpowiedzieć ,ale cóż .
Przecież Ci odpowiedziałem
Ogólnie to objawienie brzmi dość fatalistycznie ,może je źle odczytuje albo nwm
Swoją drogą Marku czy w oryginalnym tekście też tak jest?
Pojęcia nie mam. Nie przykładam specjalnej uwagi do objawień prywatnych. I nie pojmuję czemu się nimi tak fascynujesz. Poznałeś już wszystko z nauczania Kościoła?

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: random1414 » 2020-01-20, 18:02

Nie facynuje się objawieniami prywatnymi wiem że nie należą one do "depozytu wiary" ale jakby uznanie przez Kościoł buduje może tego typu obawy itp

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Objawienia z quito pytania

Post autor: Dezerter » 2020-01-21, 21:29

random1414 pisze: 2020-01-20, 08:38 1.Czy teraz nie ma wogóle skromności u niewiast?
2.Czy kapłan jęzli nie posiada ogromnych cierpień to nie jest dobrym kapłanem ,Czy wszyscy dobrzy kapłani mają ciepieć poważnie ?
3.Co oznacza ten fragment "Czwartą przyczyną jest to, (...) Zabraknie prałata i ojca, który czuwałby z miłością, łagodnością, siłą i przezornością, a wielu utraci ducha Bożego, wystawiając swoją duszę na wielkie niebezpieczeństwo."?
Co oznacza ten fragment " Przed przybyciem tego prałata i ojca, wiele serc osób poświęconych Bogu w stanie kapłańskim i zakonnym wpadnie w oziębłość (...) Popełnione zostaną wszystkie rodzaje zbrodni pociągając za sobą wszelki rodzaj kary: zaraza, głód, konflikty społeczne wewnętrzne i zewnętrzne, apostazja, to wszystko przyczyni się do zatraty licznych dusz. Aby rozproszyć te czarne chmury, przeszkadzające Kościołowi cieszyć się jasnym dniem wolności, wybuchnie straszliwa wojna, w której popłynie krew swoich i obcych, kapłanów i zakonników. Noc ta będzie straszna do tego stopnia, że ludzie będą myśleć, iż zło zatryumfowało." ?





Objawienia z Quito
"... Sakrament kapłaństwa będzie ośmieszany, lżony i wzgardzony. Diabeł prześladować będzie szafarzy Pana w każdy możliwy sposób. Będzie działać z okrutną i subtelną przebiegłością, odwodząc ich od ducha powołania i aby uwodząc wielu. Owi zdeprawowani kapłani, którzy zgorszą chrześcijański lud, wzbudzą nienawiść złych chrześcijan oraz wrogów Rzymskiego, Katolickiego i Apostolskiego Kościoła, którzy zwrócą się przeciwko wszystkim kapłanom. Ten pozorny tryumf Szatana przyniesie ogromne cierpienia dobrym pasterzom Kościoła. Poza tym, w owych nieszczęśliwych czasach, nastąpi niepohamowany zalew nieczystości, która popychając resztę ludzi do grzechu, pociągnie niezliczone lekkomyślne dusze na wieczne potępienie. Nie będzie można znaleźć niewinności w dzieciach, ani skromności u niewiast. W owych chwilach największej potrzeby Kościoła, ci, którzy mają mówić, będą milczeć!”.
"Czwartą przyczyną jest to, (...) Zabraknie prałata i ojca, który czuwałby z miłością, łagodnością, siłą i przezornością, a wielu utraci ducha Bożego, wystawiając swoją duszę na wielkie niebezpieczeństwo.

zródło
http://www.duchprawdy.com/quito.htm
1. Znam jedną skromną, spotykamy się codziennie prawie - wzór cnót - piszę serio.
2. Nie, nie znam wypowiedzi Jezusa (chyba, że o sobie) o kapłanach. Natomiast każdy z nas cierpi na co dzień - prezbiter też. Cierpienie dla prezbitera ma być tym samym co dla świeckiego. Główna rolą pasterza to nie jest cierpieć za wspólnotę, ale ja prowadzić, nauczać, nawracać, pełnic rolę kapłańską i prorocką - rozwiązywać problemy, budowac ziemskie Królestwo Boże, być widocznym znakiem Chrystusa (w tym cierpiącego, nie unikać krzyża)
3."prałat i ojciec" to MOŻE być o papieżu
Sakrament kapłaństwa będzie ośmieszany, lżony i wzgardzony.
- to już sie dzieje, ale sami kapłani przyłozyli do tego rękę - jesli nie sami to przez korporacyjną ochronę.
W owych chwilach największej potrzeby Kościoła, ci, którzy mają mówić, będą milczeć!”.
- to o naszy biskupach (większość) - wielokrotnie na forum wytykamy im grzech niezabierania głosu.

ps
bardzo pesymiatyczna wizja - jak kończy się ta historia ;) - podasz jesli znasz?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ