Tabletki
Tabletki
Szczęść Boże.Mam pytanie.Pól roku temu lekarz przepisal mi tabletki na sen i sugerowal zeby brac najlepiej po pol,w ulotce byla dopuszczalna dawka-1 tabletka wiec bez zastanowienia bralam jedna całą-tak od,zeby zasnąć normalnie.w tamtej chwili nie patrzylam pod kątem tego czy to grzech czyli robilam to nieswiadomie,a po drugie nie chcialam sobie zaszkodzic tylko pomóc .zeby byl grzech ciezki musi byc swiadomosc oraz waga co w tym przypadku nie bylo spelnione.dopiero teraz uswiadomilam sobie ze mogl byc to grzech.bardzo prosze kochani o potwierdzenie lub zaprzeczenie mojego myslenia:)
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Tabletki
A ja aż dwa razy nie wykupiłam recepty, bo była do niczego.
Chyba mi szykują osobny kocioł w piekle...
To, że Twoje postępowanie nie było koniecznie mądre, nie oznacza, że tam jest jakiś grzech. Nawet jak próbuję, to nic znaleźć nie mogę.
Chyba mi szykują osobny kocioł w piekle...
To, że Twoje postępowanie nie było koniecznie mądre, nie oznacza, że tam jest jakiś grzech. Nawet jak próbuję, to nic znaleźć nie mogę.
Re: Tabletki
Ja tez grzechu nie widzę. Brak roztropności jedynie. Pewnie pół tabletki by wystarczyło, a byłby czas na przyzwyczajenie się organizmu do dawki.
Re: Tabletki
Ojejku,bardzo dziękuję,tak męczy skrupulatyzm.ale muszę zadać pewnie drugie głupie pytanie.bezsennosc po pół roku wrócila i załatwiłam sobie te tabletki,które są na receptę na własną rękę i ostatnio już też je brałam,powtarzam-tylko zeby sobie pomóc,nie zaszkodzić.teraz już wiem ze musze brać po pół,ale czy to grzech że bralam juz bez kolejnej konsultacji z lekarzem?jesli tak to bede sie meczyc z zasypianiem i oddtawię natychmiast,teraz sobie to wszystko uswiadamiam,wczesniej o tym nie myslalam:(przepraszam za te moje męczenie kochani
Re: Tabletki
Iwko receptę przecież ci wystawił lekarz. Lek znasz. Wiesz jak brać. To gdzie jest problem?
Gdybys sfałszowała receptę to byłby problem.
Gdybys sfałszowała receptę to byłby problem.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Tabletki
Co oznacza, że "załatwiłaś na własną rękę"?
Ja biorę leki regularnie, żeby je "zdobyć", zamawiam tylko receptę do przychodni, bez żadnej konsultacji, telefonicznie. Jeśli to coś takiego to jaki problem, wtedy receptę wystawia lekarz rodzinny, który ma specjalne upoważnienie od lekarza prowadzącego.
Ja biorę leki regularnie, żeby je "zdobyć", zamawiam tylko receptę do przychodni, bez żadnej konsultacji, telefonicznie. Jeśli to coś takiego to jaki problem, wtedy receptę wystawia lekarz rodzinny, który ma specjalne upoważnienie od lekarza prowadzącego.
Re: Tabletki
Na własną ręke,tzn.ze mam kuzynkę w aptece i mi sprzedała,bardzo mi pomogliście,wiem ze nie musze znow ksiedza meczyc moimi skrupulami i wymyslonymi na sile grzechami.bardzo dziękuję.bardzo
Re: Tabletki
Kupiłaś lek bez recepty?! No to chyba jednak masz problem. Kuzynka też. Łamiecie prawo przecież.
- Betka
- Dyskutant
- Posty: 265
- Rejestracja: 28 cze 2019
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 401 times
- Been thanked: 133 times
Re: Tabletki
Bezsenność,znam,czy tryb życia masz aktywny?
Zamiast leków pomaga ruch,bieganie,ćwiczenia i...różaniec przed snem :)
Polecam całym sercem
Zamiast leków pomaga ruch,bieganie,ćwiczenia i...różaniec przed snem :)
Polecam całym sercem
Twoje słowo jest pochodnią dla nóg moich i światłem na mojej ścieżce .
Ps 119
Ps 119
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Tabletki
No w takim razie, to złamałaś prawo... Więc i wyspowiadać się powinnaś.
Po co to kombinatorstwo? Ja wiem, że kolejki są długie, ale zrób to, co ja: poproś o upoważnienie. Nie wiem, jak to się nazywa, ale dostałam kartkę, która zanosiłam do mojej poradnii rodzinnej i teraz nie muszę po receptę chodzić do specjalisty, tylko zamawiam przez telefon i odbieram w recepcji. Dzięki temu mogę dostać receptę w ciągu tygodnia maksymalnie.
Jeśli jest konieczność brania leków, to receptę dostaniesz, po co taką głupotę robić?
Po co to kombinatorstwo? Ja wiem, że kolejki są długie, ale zrób to, co ja: poproś o upoważnienie. Nie wiem, jak to się nazywa, ale dostałam kartkę, która zanosiłam do mojej poradnii rodzinnej i teraz nie muszę po receptę chodzić do specjalisty, tylko zamawiam przez telefon i odbieram w recepcji. Dzięki temu mogę dostać receptę w ciągu tygodnia maksymalnie.
Jeśli jest konieczność brania leków, to receptę dostaniesz, po co taką głupotę robić?
Re: Tabletki
Dlaczego w taki sposób załatwiasz leki? Jeśli dlatego że lekarz by Ci nie wypisał go,,, to najprawdopodobniej szkodzisz zdrowiu, więc sama sobie odpowiedz czy to grzech.
Re: Tabletki
Nie dlatego ze by lekarz mi nie wypisal,bo tak poprostu najprosciej,a jezeli chodzi o grzech to latwo jest komus powiedziec-tak,to grzech ,oczywiscie zgadzam sie z wami wszystkimi kochani,ale o ile mi wiadomo to zeby zaistnial grzech ciezki musi byc swiadomosc tego w danej chwili ze sie zle robi,ja tej swiadomosci niestety nie mialam,teraz juz wiem...