WOŚP, Jurek Owsiak a eutanazja i aborcja

[Dominik]

Wpisz sobie w Google czarny protest Owsiak. Jest nawet zdjęcie pracowników WOŚP ubranych na czarno w ramach protestu

[Hiba]

Osobiście nie doczytałam się nigdzie żeby Owsiak był za aborcją i eutanazją... ktos cos wie? czytał?

Nie wiem, a w zasadzie mnie to nie interesuje.
Owsiak może nawet z diabłem(*) chodzić na piwo, o ile jego czyny i działania służą szczytnym celom.

w rozumieniu chrześcijańskim

[Marek_Piotrowski]

W sumie to nudny już temat, ale skoro został wywołany...


Motto: Józef Waśniewski
BIEDA I FILANTROPIA.

Skarżyła się raz bieda gdzieś przed filantropią,
że ją losy do tego stopnia ciągle kopią,
że spać nie może,
bo i dachu wciąż nie ma i mroźno na dworze.
— Moja droga, — odrzecze na to zapytana,
— mnie stokroć gorzej;
straszna bezsenność morzy,
ja także spać bym chciała, a nie sypiam wcale:
noc w noc tańczę, wydając dobroczynne bale...

1
Fragment wyroku z 2012 (Owsiak kontra Wielgucki):
"Zastrzeżenia budziły również interpretacje Jerzego Owsiaka, związane z przekazywania jakichkolwiek kwot uzyskanych ze zbiórki publicznej (tzw. ,,puszki”) na organizację przystanku Woodstock, podczas gdy oskarżony wykazał, iż odsetki z kapitału, pochodzącego właśnie ze zbiórki, na taki cel były przeznaczane. Nawet świadek Dorota Pilarska wskazała natomiast, iż na delegacje pracowników fundacji, wysyłanych na Przystanek Woodstock, środki pochodziły z takiego źródła.
(...)
(…) Piotr Wielgucki udowodnił samo istnienie mechanizmu transakcji i umów w trójkącie podmiotów (fundacja WOŚP spółka ,,Złoty Melon” i firma „Mrówka Cała”), a nawet ta wątpliwa dokumentacja księgowa mechanizm ten potwierdzała, konieczne było ustalenie zakresu tego mechanizmu, a tym samym zasadności użytych przez oskarżonego w tym zakresie sformułowań, przez zażądanie dokumentacji księgowej w formie, która jednoznacznie udzieliłaby odpowiedzi co do kwot tych transakcji, a której sądowi odmówiono. "


8 wyroków sądowych potwierdzających, że Owsiak i WOŚP łamią prawo: https://www.kontrowersje.net/8_wyrok_w_ ... aj_faktury

Inne ciekawe materiały:
http://m.niezalezna.pl/61139-uzasadnien ... ez-blogera
https://www.kontrowersje.net/stare_k_am ... apis_wideo
https://www.kontrowersje.net/jasna_spra ... amber_gold
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/2283 ... agrodzenie
https://wzzw.wordpress.com/2015/07/31/% ... %E2%96%A0/
https://www.kontrowersje.net/jak_mr_wka ... ej_koszt_w
https://www.salon24.pl/u/perlyprzedwiep ... ku-owsiaku

2
Z tą dokumentacją Owsiaka to też była niezła heca:

• W dniu 3 kwietnia 2014 roku Sąd Rejonowy w Złotoryi wydał zarządzenie, w którym zażądał od WOŚP i „Złotego Melona” przekazania kopii dokumentacji odzwierciedlającej „wszelkie operacje finansowe” w trójkącie: „Mrówka Cała”, „Złoty Melon” i WOŚP.
• 16 kwietnia 2014 roku, po zarządzeniu Sądu Lidia Niedźwiedzka-Owsiak biegnie do urzędu i zawiesza działalność „Mrówki Całej”.
• 24 kwietnia 2014 roku, po zarządzeniu Sądu, Jerzy Owsiak zakłada swoją firmę "Jasna Sprawa".
• 1 maja 2014 roku firma Jerzego Owsiak „Jasna Sprawa” rozpoczyna działalność gospodarczą.
• 12 maja 2014 roku do Sądu trafia kilkanaście nieistotnych i wewnętrznie sprzecznych świstków, z czego spora część została wyprodukowana w Excelu.
• 17 czerwca 2014 roku Sąd uznając dokumenty za niewiarygodne, wydaje nowe zarządzenia, w których żąda od fundacji WOŚP i "Złotego Melona" dostarczenia kopii ksiąg rachunkowych.
• 5 września 2014 roku pełnomocnik Owsiaka i WOŚP, po wielu tygodniach kluczenia, przysyła do Sądu pismo, w którym oświadcza, że fundacja i "Złoty Melon" nie wykonają prawomocnych zarządzeń, które dotyczyły kopii ksiąg rachunkowych.

Najgorsze, ze było (i jest nadal) w Polsce bardzo wiele kombinacji, które są formalnie zgodne z prawem. Na przykład zgodne z prawem są transakcję pomiedzy organizacją charytatywną a prywatnymi firmami prezesa tej organizacji, zgodne z prawem jest wykorzystywanie marki charytatywnej do celów prywatnych, zatrudnianie rodziny i takie inne sztuczki.

3
Dla mnie jednak zyski Owsiaka są stosunkowo mało wazne (choć na pewno zrobią szkodę w umysłach młodych ludzi, którzy wkładają całe serce, a potem się dowiadują jak jest naprawdę).
Problemem jest to, że jest to narzędzie manipulacyjnego wpływu (i to bardzo efektywne, bo pod pozorem dobroczynności)
To jest zresztą znana metoda. Pisałem przed dwoma laty o nazistowskiej "Akcji ZImowej" (zarządzanej przez... ministerstwo propagandy) , która była bardzo podobna nawet w szczegółach (skarbonki, znaczki itp) https://www.dyskusje.katolik.pl/viewtop ... #p10643233 (nie chcę przez to absolutnie powiedzieć, jakoby Owsiak =Hitler, chodzi mi o pokazanie, że niestety charytatywa to wspaniałe narzędzie propagandowe).

4
Szczytne deklarowane cele niejednokrotnie "kneblują" tych, którzy alarmują, że owe cele nie są jedyne. A wiele wskazuje na to że WOŚP jest elementem inżynierii społecznej.
Owsiak za PRL działał w inżynierii społecznej i teraz też. Poprzez "dobroczynnosć" daje (fałszywą, ale medialną) podstawę moralną dla wszystkiego co plugawe - od zboczeńców zaczynając, a na aborcji kończąc.
WOŚP jest jaskrawym zaprzeczeniem prawdziwej dobroczynności, która gdy daje, to nie rozgłasza tego głośnikami na prawo i lewo.

Dobroczynność daje swoisty "immunitet" ją prowadzącym (bo jaki samobójca polityczny zmierzy się z obrazem chorych dzieci?).
Wyobraźcie sobie kogokolwiek innego, kto odmówiłby przedstawienia sądowi dokumentów...

5
Inżynieria społeczna to zresztą nie nowość także dla Owsiaka; wystarczy przypomnieć akcję, którą robił Owsiak w stanie wojennym.
Wówczas hasłem opozycji było "uwolnić więźniów politycznych". Owsiak zorganizował prześmiewczą akcję "uwolnić słonia" kanalizując część nastrojów młodzieży w bezpieczne dla władzy prześmiewcze koleiny.

Marek Kurzyniec, w latach 80. działacz ruchu Wolność i Pokój (wiesz chociaż co to było?), mówił w wywiadzie dla pisma „Lampa” z 2004 r.:
„W podziemiu jedyną formacją, która z punktu widzenia niezależnego, niekoncesjonowanego, zajmowała się ekologią, toczyła różne dyskusje na ten temat i podejmowała konkretne działania, była Wolność i Pokój. (...) Po wyjściu z podziemia okazało się, że jest mnóstwo instytucji, (...) stowarzyszenie »Wolę Być« założone przez pismo »Na przełaj«, czyli pion młodzieżowy PZPR, czyli Jurek Owsiak. Myśmy dymili, ludzie siedzieli po więzieniach za służbę zastępczą, a on na falach Rozgłośni Harcerskiej lansował Stowarzyszenie Miłośników Chińskich Ręczników, trututu uwolnić słonia”./cytaty za https://niezalezna.pl/37332-zeby-nie-by ... ja-a-nami/

Dygresja: myślę, że mam prawo cytować tę wypowiedź, bo jest ona pośrednio również przeciw mnie - przez pewien czas, nieświadomie, nie wiedząc jakie są faktyczne cele "Wolę Być" uczestniczyłem w tym ruchu. Dopiero jak zobaczyłem, jak kręci nim ówczesny Minister d/s Młodzieży Aleksander Kwaśniewski...
I faktycznie - podczas gdy "Wolę Być" wspierało "Na przełaj" w tym samym czasie flekowano "Wolność i Pokój" (wiem, bo przesłuchujący mnie SB-cy usiłowali mnie namówić do kapowania na ten ruch - że niby "szkodzi ekologom" ).

Gdy wszyscy aktywni kombinowali przeciw komunie pod ko­niec lat 80. sta­ra­li się od­bu­do­wy­wać nie­le­gal­ną „So­li­dar­ność", trzy­dzie­sto­pa­ro­let­ni Ju­rek Owsiak otrzy­mał au­tor­ską au­dy­cję w Roz­gło­śni Har­cer­skiej, pań­stwo­wej sta­cji ra­dio­wej na­da­ją­cej mu­zy­kę roc­ko­wą.
W ro­ku­ 1988 r., gdy opozycja domagała się od komunistycznych władz zwolnienia więźniów politycznych, Owsiak podczas koncertu zespołu Voo Voo na festiwalu w Jarocinie rzucił w kierunku młodych ludzi hasło „Uwolnić słonia". Powtarzał je później wielokrotnie podczas audycji radiowych. (...) W sytuacji, kiedy za każdą akcję ulotkową groziły co najmniej 48godzinny areszt i słone kole­gium, facet zabawiający się sypaniem ulotek w Jarocinie, pod pobłażliwym okiem reżimowej kroniki filmowej , był dla nas kimś zupełnie niepoważnym

"Jak narodziła się koncepcja kontrolowania zbuntowanej młodzieży w PRL u?
W 1988 r. Aleksander Oskin, sekretarz ambasady ZSRS w Warszawie, udzielił wywiadu tygodnikowi „Zarzewie”, w którym radził komunistycznym młodzieżówkom, jak postępować z subkulturami. Rozważał: „Do komitetu Komsomołu przychodzi grupa muzyków i mówi: chcemy powołać klub heavymetalowy”. Zdaniem Oskina może się zdarzyć, że za biurkiem w organizacji siedzieć będzie biurokrata, który ich przegoni: „Jeśli sami znajdą piwnicę, tworzą nieformalny klub »metalistów«, oklejają go plakatami, informacjami o zespołach, gromadzą płyty i nagrania. Nikt dokładnie nie wie, skąd to wszystko zdobywają. Słuchają muzyki z różnych źródeł. Na przykład zachodnich radiostacji. A te (...) przeplatają muzykę tekstami czysto politycznymi”. By do tego nie dopuścić, należy »
znaleźć z takimi grupami wspólny język« i »wypracować formy współpracy«”.


Luzacka radiowa Trójka, Rozgłośnia Harcerska, kontrolowane festiwale – wszystko to była realizacja koncepcji Moskwy

6
Nawiasem mówiąc - o tej "kanalizującej bunt" działalności Owsiaka napisała w 1989 roku (wówczas była jeszcze dość otwarta i pozowała na "pismo wszystkich opozycjonistów") Gazeta Wyborcza pisząc że lansowane w latach 80. w Polskim Radiu przez Owsiaka Towarzystwo Chińskich Ręczników było wentylem na bitą przez ZOMO Pomarańczową Alternatywę.
Owsiak wówczas zrobił kosmiczną awanturę Michnikowi.

7
Zresztą sam Owsiak przyznaje się do takiego własnie "oswajania" i zagłaskania niepokornej i niezależnej młodzieży przez lans pozornie zbuntowanych, a tak naprawdę nastawionych ugodowo do władzy muzyków - w swojej książce cytuje apel swojego współpracownika, Waltera CHełstowskiego:
„Spróbujmy szukać jakichś innych wyjść, spróbujmy gdzieś szukać jakichś innych partnerów do tego naszego rock’n’rolla. Ludzi, nawet nie z tego świata, niemal z innej branży, żeby nie było wojny między milicją a nami, między nami a ludźmi, którzy piszą o tej muzyce”.

Nie na darmo w 1991 Owsiaka wygwizdano w Jarocinie („Jarocin! Sprzedali!”). Sam Owsiak zresztą odegrał dużą rolę w pomniejszeniu roli tego prawdziwego "wolnego" rocka. Osiem lat później chwalił się zwycięstwem wprowadzonej (w szatkach rzekomej "niepokorności") przez siebie komercji nad środowiskami niezależnymi:
„Tym ludziom wydawało się, że te szesnaście tysięcy osób, które przyjeżdżają do Jarocina, to jest wizytówka polskiej muzyki rockowej. A tak wcale nie było. Potem się okazało, że choćby taki zespół Hey sprzedaje z tysiąc razy więcej płyt i Jarocin nie jest mu do niczego potrzebny”

Później też różnie bywało - że wspomnę choćby zniszczenie wystawy po life (poza terenem festiwalu) przez ochroniarzy WOŚP.

8
W sieci jest mnóstwo oburzonych memów "dzieci, które żyją dzięki WOŚP". Jakoś przemilcza się los tych dzieci, które NIE otrzymały pomocy, ponieważ ofiarowane w tym celu przez darczyńców środki wydano na festiwal rockowy i inne nie związane z leczeniem cele (w tym - przyznajmy - dość wysokie wynagrodzenia).

[Hiba]

"Światem rządzą czyny, nie dobre intencje, toteż jeden czynny grzesznik wart jest dziesięciu świętych bezczynnych i męczenników." /Shaw

[Biserica Dumnezeu]

Gdyby chociaz Shaw byl wierny temu co glosi, uwierzylbym mu.. Niestety, to hipokryta. Dla konserwatystow i dla komunistow. Niestety.

[Hiba]

Gdyby chociaz Shaw byl wierny temu co glosi, uwierzylbym mu.. Niestety, to hipokryta. Dla konserwatystow i dla komunistow. Niestety.

Gdybyś chciał wierzyć tylko osobom krystalicznym obawiam się, że nikomu być nie uwierzył.

[Marek_Piotrowski]

To zależy czy Bernard Shaw czy Irwin Shaw

[Biserica Dumnezeu]

Oczywiscie sa dwie osoby Shaw.
Oczywiscie, ze nalezy wierzyc nietylko w slowa, ale uwage zwracac na postawe zycia. Czyzbys byl hiba naiwniakiem?

[Hiba]

Oczywiscie sa dwie osoby Shaw.
Oczywiscie, ze nalezy wierzyc nietylko w slowa, ale uwage zwracac na postawe zycia. Czyzbys byl hiba naiwniakiem?

Każdy jest mniej lub bardziej naiwny. Zauważ, że naiwny to nie tylko łatwowierny ale też szczery.
Gdy zabójca powie "Bóg jest Wielki". Wierzysz jego słowom, mimo że "postawa życiowa" nie wyda się być krystaliczna?

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:

To zależy czy Bernard Shaw czy Irwin Shaw

George Bernard Shaw

[Adam]

Teraz ja się wypowiem co o tym myślę.

Jak co roku rzucam zawsze jakieś gorsze do puszek, że niby też jestem fajny i pomagam. Lubię nawet oglądać te wszystkie audycje WOŚPowe i zawsze oglądam do samego zakończenia finału. W zeszłym roku miałem nawet przyjemność być na Polandrocku pierwszy raz w życiu. I pomimo licznych negatywny opinii uważam, że było całkiem fajnie. Poza spaniem w lesie oczywiście.

Jednakże kwestia transparentności finansowej WOŚPu pozostawia wiele do życzenia. Owsiak stworzył fundację, która zbiera pieniądze, niemniej zadania statutowe fundacji realizują spółki powołane także przez Owsiaka i jego rodzinę, która swoją drogą jest coraz liczniejsza do tego koryta. W taki sposób rzeczywiście można wyciągać pieniądze od fundacji, a wszystko dzieje się w obrębie tych samych podmiotów. Podobny proceder chciał dla swoich działań wdrożyć nasz wielki obrońca demokracji Mateusz Kijowski, niemniej od razu skończyło się to wielką aferą i prokuraturą na karku. Przy działaniach Jurka także skończyło się na wyrokach o ujawnienie faktur, niemniej z tego co czytałem jakoś tymi wyrokami się nie przejmuje. Jeżeli Jurek w pełni chciałby oddać się dobroczynności to powinien przy każdym zamówieniu ogłaszać jawny przetarg i wybierać osoby, które najlepiej i za jak najmniejsze pieniądze będą realizowały dane działania. A tutaj zadania statutowe fundacji realizują jego spółki (jego i jego rodziny). Każdy sobie teraz pomyśli, że przecież Jurek to prawie święty bo pomaga, ale takim Jurkiem mógł być każdy, Ty czy ja. Wystarczyło urodzić się z mocnymi koneksjami z czerwonymi braćmi.

Festiwale w Jarocinie powstały z inicjatywy SBecji do rozpracowywania różnych subkultur młodzieżowych. Później były zmiany ustrojowe, Okrągły Stół, każdy myślał, że w końcu nas wyzwolono od komunistów, a tak naprawdę znowu nas sprzedano, wystarczyło tylko wrzucić do puli nowe twarze, nowe nazwiska. I tak Festiwal w Jarocinie zaczął organizować taki Owsiak, Wojewódzki. Tylko Owsiak jakoś nie przypadł publice do gustu stąd postanowił zorganizować swój festiwal.

Warto wspomnieć, że Owsiak wcześniej zasiadał także w firmie polonijnej służb czyli Carpatii. Tutaj link:

https://wpolityce.pl/polityka/229096-po ... go-wywiadu

Wiecie, żyją ludzie, którzy wieżą w złote smoki, niemniej ja na pewno nie uwierzę w bajkę o witrażyście, który swoją ciężką pracą na bazarku został wpuszczony do radia, telewizji i dostał pieniądze na organizację eventów.

A więcej rzeczy można poczytać chociażby na stronce osoby, która zaczęła wojnę z Owsiakiem:
www.kontrowersje.net

[Magnolia]

Ale powiedzcie mi, bo jestem politycznym laikiem, czy możliwe jest miec wyrok w sprawie ujawnienia faktur i nie udostępnić faktur?! A gdzie jest policja? Policja skarbowa? Dlaczego nakaz sądu nie został wyegzekwowany?!

[ToTylkoJa]

On dostał jakąś grzywnę, czy coś za to.
Nie mogę teraz znaleźć informacji.
Zdaje się, że teraz sąd ma prawo wystąpić do banków itd. o ujawnienie dokumentacji, ale to jest biurokracja, która, może potrwać.

Tak naprawdę cała tą skarbówka nic nie może, oni sobie zdają z tego sprawę i robią co chcą. Mogą wysłać wezwanie, postraszyć policją, a im i tak nic nie grozi. Który sędzia wyda wyrok więzienia dla Owsiaka? Społeczny lincz, jakich mało by był.
Tak to tylko kolejne grzywny, ale jak się ma pieniądze, to co tam grzywny.
Jak jest się ustawionym, to się może robić takie rzeczy.

[Andej]

Słusznie. Owsiak jest ponad prawem.

A co do rozliczeń. Kiedyś dostał pozwolenie na częściowe rozliczanie. W tym dokumencie nie podano terminu ostatecznego rozliczenia.
Może być karany za jakieś nieistotne sprawy, aby wybić z ręki argument, że jest ponad prawem. W sprawach zasadniczych kasta nie pozwoli go ruszyć. Z dwóch powodów. W ramach walki z PISem i dlatego, że on ich wspiera. Kruk krukowi ...

[Adam]

I to właśnie jest pokazanie, że w Polsce są dwa typy ludzi, jedni którzy uginają się pod pręgierzem sprawiedliwości i drudzy, którzy mają prawo gdzieś i mają się dobrze. Że też nikogo nie miałem w SB, albo że też nie jestem Żydem. Teraz byłbym ustawiony do końca życia. Byłby niczym typowy outlawz. W Polsce to jest aż nadto widoczne. Typowy herrenvolk, jak to tytułuje Piotr Wroński.

[Konwalia]

Bardzo chciałabym, aby ktoś kompetentnie wyjaśnił, czy WOŚP rzeczywiście w sprawach moralnych jest bardziej skierowany na lewo i popiera eutanazję czy aborcję. WOŚP jako ludzie na wyższym szczeblu, bo wolontariusze często chcą z serca pomagać. Chciałabym zrozumieć, z czym się ta organizacja identyfikuje. Dodam też, że wstyd mi nie dawać na WOŚP, bo prawie wszyscy dają, ale mam wątpliwości, czy to słuszne. Słyszeliście ten argument: a co byś zrobił, gdybyś leżał w szpitalu pod aparaturą z WOŚP-u? Swoją drogą, to było dawno, ale wydaje mi się, że ja leżałam pod aparatem z serduszkiem. I co mam teraz myśleć? To wszystko jest jakieś rozmyte, a powinno być jednoznaczne...