A czy może obecnie, poza mną, jest ktoś taki?

Aha, dzięki za rzut okiem na historię Forum.Dezerter pisze: ↑2020-01-13, 19:09Było kilku protestantyzujących katolików.
Zaglądali protestanci i prawosławni, ale żaden nie zagościł na dłużej.
Mieliśmy jednak zawsze jakiegoś ŚJ i ci byli zawsze aktywni, ...
teraz zostałeś sam ...
Był rodzimowierca, było kilku buddystów
Kilku ateistów, kilku agnostyków
Jak to?! Mianujesz się "Młodym Katolikiem", a nim nie jesteś??! Hmmm... coś takiego, a to kim zatem [i czemu taki mylący nick masz?].Młody Katolik pisze: ↑2020-01-13, 18:37Nie jestem, ale szanuję Was, bo uważam, że jedność w Chrześcijaństwie, jest ważna, a powiedz mi, do jakiego odłamu należysz?
Słusznie jest ważna. Dlatego tworzenie wszelkich odłamów i trwanie w nich jest szkodliwe. I naganne.
Raczej ja źle jakoś odczytałem; dzięki za wyjaśnienieMłody Katolik pisze: ↑2020-01-14, 08:56Mi chodziło o to, że ja jestem katolikem (dokładnie rzymskokatolickiem), ale może moje słowa źle zabrzmiały![]()
Pytasz o Edena