Nowe narodzenie

Luteranie, Adwentyści, Baptyści, Zielonoświątkowcy, itd. Rozmowy na temat protestantów, czy rzeczywiście, to co mówi protestantyzm jest biblijne.
Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Albertus » 2020-12-05, 14:01

Uczeń pisze: 2020-12-05, 13:53
Gawędziarzu,
Trzeba się ciągle nawracać.
Róžnica jest czy żyjesz w grzechu, czy też czasem upadasz.
Polecam list do Hebrajczyków.

Dla mnie tylko Bóg jest nieomylny, skąd wiesz że księża głoszą Ci pełną, biblijną prawdę?
Polecam czytanie Biblii.

Gdybym nie wiedział i nie widział tego co głoszę, to bym nie głosił.

Twój wybór komu chcesz wierzyć, czy pismu, czy religii.

Początkujący!

Czytam Biblię i w dyskusji z tobą staram sie podawać biblijne argumenty poparte cytatami.

Ale widzę że ty masz problem odniesieniem się do tych cytatów i pomijasz je wtedy jeśli nie pasują do twoich przekonań.

Zachęcam cię do czytania Biblii w sposób otwarty i całościowy a nie tylko w świetle przekazanych ci przez kogoś tradycji zielonoświątkowych.'

To że coś widzisz to nie oznacza jeszcze że prawidłowo rozumiesz to co widzisz.

Wydawanie z siebie niezrozumiałych dźwięków które uważasz za dar języków opisany w Biblii nie oznacza wcale że to faktycznie tym darem jest. Nawet jeśli ktoś te dźwięki wydaje z siebie w dobrej wierze i na chwałę bożą

Uczeń

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Uczeń » 2020-12-05, 14:16



Piękne cytaty tylko że nie ma w nich nic na potwierdzenie tezy że każdy kto otrzymał Ducha Świętego otrzymał też charyzmat mówienia językami.

natomiast ja podałem cytat który mówi że nie wszyscy w Kościele mówią językami.
Nie wszyscy mówią językami proroctwa, które można tłumaczyć.

Języki o których mówię to znak, że Duch Święty zstąpił. Inaczej tego nie wiesz- bo niby skąd?

Przeczytaj te fragmenty ze zrozumieniem.
Listy Pawła są do konkretnych kościołów w konkretnym kontekście. To trochę trudniejsza szkoła... Musisz przestudiować oryginalny list, użyte słownictwo greckie...i dopiero wtedy możesz coś powiedzieć na temat danego listu.

Natomiast dzieje są napisane do niewierzących w Rzymie, gdzie miał odbyć karę Paweł.

Dodano po 13 minutach 1 sekundzie:
Jozek pisze: 2020-12-05, 13:17 I co dalej?
Jak ty to rozumiesz ?
Bo chyba nie sadzisz ze ktokolwiek bedzie dyskutowal z Pismami. No chyba ze celowo podajesz same cytaty by nikt nie odpowiedzial, bo nie wiadomo o co ci chodzi.
Cytaty były dla Arbertusa, że po otrzymaniu Ducha, jest widzialny znak.

Nie wszyscy mówią, tak! Ale większość mówi. Pytanie dlaczego pozostali nie otrzymali języków?

Jak ja otrzymałem to też później wątpiłem czy to od Boga, bo to coś nowego było dla mnie.
A w Kościele katolickim prawie nikt nie mówi, w Biblii czytamy, że mówili.

Ja się cieszę, że mówię :) Fajna sprawa, to jest taki nowy język, po prostu mówisz i jest, idzie nie wiadomo skąd. Możesz czytać książkę i mówić jednocześnie.

Twoje doświadczenia nie koniecznie muszą być prawdziwe, jak ktoś nie mówi to warto się tym zainteresować, bo były osoby z blokadami i też nie mówiły. Czasem grzech to blokuje. Jak masz wszystko z Bogiem ułożone to powinieneś mówić - jeśli chcesz oczywiście.
Ostatnio zmieniony 2020-12-05, 14:18 przez Uczeń, łącznie zmieniany 1 raz.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Albertus » 2020-12-05, 14:34

Uczeń pisze: 2020-12-05, 14:03


Piękne cytaty tylko że nie ma w nich nic na potwierdzenie tezy że każdy kto otrzymał Ducha Świętego otrzymał też charyzmat mówienia językami.

natomiast ja podałem cytat który mówi że nie wszyscy w Kościele mówią językami.
Nie wszyscy mówią językami proroctwa, które można tłumaczyć.

Języki o których mówię to znak, że Duch Święty zstąpił. Inaczej tego nie wiesz- bo niby skąd?

Przeczytaj te fragmenty ze zrozumieniem.
Listy Pawła są do konkretnych kościołów w konkretnym kontekście. To trochę trudniejsza szkoła... Musisz przestudiować oryginalny list, użyte słownictwo greckie...i dopiero wtedy możesz coś powiedzieć na temat danego listu.

Natomiast dzieje są napisane do niewierzących w Rzymie, gdzie miał odbyć karę Paweł.
zielonoświątkowcy i im podobni mylą Nowo narodzenie i otrzymanie Ducha Świętego z napełnieniem Duchem Świętym. I ty popełniasz ten sam błąd.

Poza tym to moim zdaniem mylą jeszcze często emocje towarzyszące przeżywaniu wiary z działaniem Ducha Świętego.

Opieranie swojej wiary na takich emocjach a nawet na prawdziwych charyzmatach i to dużo bardziej konkretnych niż dar języków może być bardzo niebezpieczne ponieważ może dawać złudne przeświadczenie że człowiek który takie charyzmaty posiada jest szczególnym bożym wybrańcem.
Tymczasem Pismo jasno nam mówi że nie zawsze tak musi być:

Mt7:21 Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" 23 Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!"

Jak poznać to czy jakiś człowiek jest osobą w której Duch Święty naprawdę działa i że ten człowiek jest Mu posłuszny możemy poznać nie po nadzwyczajnych charyzmatach a tylko i wyłącznie po owocach jakie to działanie w życiu tej osoby przynosi.

A jakie to są owoce?

Nie są to sukcesy ewangelizacyjne ani nawet cuda i znaki jakich taka osoba dokonuje.

Owocem jest wszelka prawość sprawiedliwość i prawda:

Ef5:8 Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości! 9 Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda.

Ale przede wszystkim to owcem jest miłość:

Gal 5:22 Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa

A jaka jest miłość i czym jest prawdziwa miłość?

2Kor13:31 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów1,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
2 Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie2,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
4 Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
5 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
6 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
7 Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
8 Miłość nigdy nie ustaje,

[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.

zachęcam cię do otwarcia się na prawdę a nie tylko opierania się na zielonoświątkowych tradycjach.
Ostatnio zmieniony 2020-12-05, 14:39 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.

Uczeń

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Uczeń » 2020-12-05, 14:39

Albertus pisze: 2020-12-05, 14:34
Uczeń pisze: 2020-12-05, 14:03


Piękne cytaty tylko że nie ma w nich nic na potwierdzenie tezy że każdy kto otrzymał Ducha Świętego otrzymał też charyzmat mówienia językami.

natomiast ja podałem cytat który mówi że nie wszyscy w Kościele mówią językami.
Nie wszyscy mówią językami proroctwa, które można tłumaczyć.

Języki o których mówię to znak, że Duch Święty zstąpił. Inaczej tego nie wiesz- bo niby skąd?

Przeczytaj te fragmenty ze zrozumieniem.
Listy Pawła są do konkretnych kościołów w konkretnym kontekście. To trochę trudniejsza szkoła... Musisz przestudiować oryginalny list, użyte słownictwo greckie...i dopiero wtedy możesz coś powiedzieć na temat danego listu.

Natomiast dzieje są napisane do niewierzących w Rzymie, gdzie miał odbyć karę Paweł.
zielonoświątkowcy i im podobni mylą Nowo narodzenie i otrzymanie Ducha Świętego z napełnieniem Duchem Świętym. I ty popełniasz ten sam błąd.

Poza tym to moim zdaniem mylą jeszcze często emocje towarzyszące przeżywaniu wiary z działaniem Ducha Świętego.

Opieranie swojej wiary na takich emocjach a nawet na prawdziwych charyzmatach i to dużo bardziej konkretnych niż dar języków może być bardzo niebezpieczne ponieważ może dawać złudne przeświadczenie że człowiek który takie charyzmaty posiada jest szczególnym bożym wybrańcem.
Tymczasem Pismo jasno nam mówi że nie zawsze tak musi być:

Mt7:21 Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" 23 Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!"

Jak poznać to czy jakiś człowiek jest osobą w której Duch Święty naprawdę działa i że ten człowiek jest Mu posłuszny możemy nie po nadzwyczajnych charyzmatach a poznać tylko i wyłącznie po owocach jakie to działanie w życiu tej osoby przynosi.

A jakie to są owoce?

Nie są to sukcesy ewangelizacyjne ani nawet cuda i znaki jakich taka osoba dokonuje.

Owocem jest wszelka prawość sprawiedliwość i prawda:

Ef5:8 Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości! 9 Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda.

Ale przede wszystkim to owcem jest miłość:

Gal 5:22 Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa

A jaka jest miłość i czym jest prawdziwa miłość?

2Kor13:31 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów1,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
2 Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie2,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
4 Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
5 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
6 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
7 Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
8 Miłość nigdy nie ustaje,

[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.

zachęcam cię do otwarcia się na prawdę a nie tylko opierania się na zielonoświątkowych tradycjach.
Tak, owoce są najważniejsze.
Jednak na owoce trzeba poczekać i zależą one od indywidualnej pracy chrześcijaninina. Można się tylko narodzić na nowo i nic nie robić, wtedy zbawienie można utracić.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Albertus » 2020-12-05, 14:50

Uczeń pisze: 2020-12-05, 14:39
Tak, owoce są najważniejsze.
Jednak na owoce trzeba poczekać i zależą one od indywidualnej pracy chrześcijaninina. Można się tylko narodzić na nowo i nic nie robić, wtedy zbawienie można utracić.
Tak więc wydawanie z siebie różnych niezrozumiałych dźwięków , nawet w dobrej wierze i na chwałę Bożą nie ma większego znaczenia.

nawet o prawdziwym darze języków Pismo nam mówi że nie jest żadnym znakiem dla wierzących. Może być znakiem tylko dla niewierzących i to tylko wtedy gdy usłyszy że ktoś kto nie znał wcześniej jego języka narodowego nagle zaczyna w tym języku głosić Ewangelię. Jak spotkasz Chińczyka i nagle zaczniesz mu głosić Ewangelię po chińsku to faktycznie może to być dla niego znak Bożej mocy. Ale jak niewierzący usłyszą jakieś dziwne i niezrozumiałe dźwięki to tylko pomyślą że oszalałeś i ewentualnie cię wyśmieją

Uczeń

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Uczeń » 2020-12-05, 14:54

Albertus pisze: 2020-12-05, 14:50
Uczeń pisze: 2020-12-05, 14:39
Tak, owoce są najważniejsze.
Jednak na owoce trzeba poczekać i zależą one od indywidualnej pracy chrześcijaninina. Można się tylko narodzić na nowo i nic nie robić, wtedy zbawienie można utracić.
Tak więc wydawanie z siebie różnych niezrozumiałych dźwięków , nawet w dobrej wierze i na chwałę Bożą nie ma większego znaczenia.

nawet o prawdziwym darze języków Pismo nam mówi że nie jest żadnym znakiem dla wierzących. Może być znakiem tylko dla niewierzących i to tylko wtedy gdy usłyszy że ktoś kto nie znał wcześniej jego języka narodowego nagle zaczyna w tym języku głosić Ewangelię. Jak spotkasz Chińczyka i nagle zaczniesz mu głosić Ewangelię po chińsku to faktycznie może to być dla niego znak Bożej mocy. Ale jak niewierzący usłyszą jakieś dziwne i niezrozumiałe dźwięki to tylko pomyślą że oszalałeś i ewentualnie cię wyśmieją
Tak jest.
Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia.

Szukałem jeszcze w liście i zobacz jedno z tłumaczeń:
1Kor 12:28:
"Bóg tak umieścił je w Kościele: Najpierw apostołów, po drugie proroków, po trzecie nauczycieli, następnie przejawy mocy, dalej dary uzdrowień, niesienia pomocy, zarządzania, różnego rodzaju języki."

Widzisz, języki są różne, tak jak rozmawialiśmy.
Ostatnio zmieniony 2020-12-05, 15:28 przez Uczeń, łącznie zmieniany 1 raz.

Monika310808
Bywalec
Bywalec
Posty: 85
Rejestracja: 16 lip 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 8 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Monika310808 » 2020-12-05, 14:57

Dezerter pisze: 2020-12-04, 23:44 Też uważam i wiem, że narodziłem się na nowo :)
Po czym to poznajesz?jak być tego pewnym?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Dezerter » 2020-12-05, 15:08

Zachodzi jednoznaczna zmiana to co było
obowiązkiem, przykazani, Prawem
staje się
pragnieniem, oczywistością, czynieniem z Miłością i w wolności
wcześniej obcy ludzie, do których masz oczywisty i normalny dystans
teraz
stają się rzeczywistymi braćmi i siostrami w Chrystusie - to zostaje na lata
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Albertus » 2020-12-05, 15:10

Dezerter pisze: 2020-12-05, 15:08 Zachodzi jednoznaczna zmiana to co było
obowiązkiem, przykazani, Prawem
staje się
pragnieniem, oczywistością, czynieniem z Miłością i w wolności
wcześniej obcy ludzie, do których masz oczywisty i normalny dystans
teraz
stają się rzeczywistymi braćmi i siostrami w Chrystusie - to zostaje na lata

Czy piszesz tutaj o Nowym Narodzeniu czy o nawróceniu, ewentualnie o napełnieniu Duchem Świętym?
Ostatnio zmieniony 2020-12-05, 15:11 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Dezerter » 2020-12-05, 15:49

Słusznie - o napełnieniu Duchem Świętym
dzięki Albertusie, że tak ładnie wyłożyłeś miejsce i znaczenie daru języków
Jeśli nie masz Ducha to proponuję przeczytać poradnik i wykonać przedstawione tam kroki. Jak nie masz z kim tego omówić to się rozejrzę dla Ciebie, bo nie mieszkam w Polsce - chociaż wybieram się niebawem.
Zabrzmiało to jak chęć nawracania naszego brata katolika - proszę powstrzymaj się od takich zachowań - również na pw
pisze to publicznie i jako Admin, bo myślę, że z tobą można normalnie dyskutować i poznawać się nawzajem.
Pamiętaj jednaka na jakim forum piszesz i szanuj gospodarzy, by ci się dobrze wiodło na tym forum :)
czy identyfikujesz się z Zielonoświątkowcami, czy gdzieś indziej masz swój zbór/kościół/wspólnotę
masz wspólnotę?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Monika310808
Bywalec
Bywalec
Posty: 85
Rejestracja: 16 lip 2020
Has thanked: 2 times
Been thanked: 8 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Monika310808 » 2020-12-05, 15:55

Albertus pisze: 2020-12-05, 15:10
Dezerter pisze: 2020-12-05, 15:08 Zachodzi jednoznaczna zmiana to co było
obowiązkiem, przykazani, Prawem
staje się
pragnieniem, oczywistością, czynieniem z Miłością i w wolności
wcześniej obcy ludzie, do których masz oczywisty i normalny dystans
teraz
stają się rzeczywistymi braćmi i siostrami w Chrystusie - to zostaje na lata

Czy piszesz tutaj o Nowym Narodzeniu czy o nawróceniu, ewentualnie o napełnieniu Duchem Świętym?

To co zrobić jeśli chce narodzić się na nowo?Miałam Chrzest Święty jako niemowlak,co mam uczynić by być nowonarodzona.Potrzebuje jasnych punktów jak w Dekalogu.

I jak rozumieć te słowa:Każdy, kto narodził się z Boga,
nie grzeszy,
gdyż trwa w nim nasienie Boże4;
taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga.

Uczeń

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Uczeń » 2020-12-05, 16:33

Monika310808 pisze: 2020-12-05, 15:55
Albertus pisze: 2020-12-05, 15:10
Dezerter pisze: 2020-12-05, 15:08 Zachodzi jednoznaczna zmiana to co było
obowiązkiem, przykazani, Prawem
staje się
pragnieniem, oczywistością, czynieniem z Miłością i w wolności
wcześniej obcy ludzie, do których masz oczywisty i normalny dystans
teraz
stają się rzeczywistymi braćmi i siostrami w Chrystusie - to zostaje na lata

Czy piszesz tutaj o Nowym Narodzeniu czy o nawróceniu, ewentualnie o napełnieniu Duchem Świętym?

To co zrobić jeśli chce narodzić się na nowo?Miałam Chrzest Święty jako niemowlak,co mam uczynić by być nowonarodzona.Potrzebuje jasnych punktów jak w Dekalogu.

I jak rozumieć te słowa:Każdy, kto narodził się z Boga,
nie grzeszy,
gdyż trwa w nim nasienie Boże4;
taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga.
Zacytowałaś Jana, Moniko.
Nie trwa w grzechu, tak należy rozumieć tutaj Jana.
Nie możesz trwać w grzechu, bo źle się z tym czujesz, masz już nową naturę. Grzech to obrzydliwość, nie jest już atrakcyjny.

Ja polecam Ci przeczytanie artykułu na temat nowego narodzenia, który jest na początku posta.
Ostatnio zmieniony 2020-12-05, 16:56 przez Uczeń, łącznie zmieniany 1 raz.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Albertus » 2020-12-05, 16:35

Monika310808 pisze: 2020-12-05, 15:55 To co zrobić jeśli chce narodzić się na nowo?Miałam Chrzest Święty jako niemowlak,co mam uczynić by być nowonarodzona.Potrzebuje jasnych punktów jak w Dekalogu.
Jeśli zostałaś ochrzczona to jesteś nowo narodzona.

Musisz teraz przyjąć ten dar Boży przez wiarę w Jezusa jako Mesjasza. Musisz się nawrócić i otwierać na działanie Ducha Świętego tak aby wydać Jego owoce, porzucić dawnego człowieka i zadawać śmierć temu co przyziemne w twoim ciele.

Zawsze podczas sakramentu pokuty masz okazję , w pewnym sensie, narodzić się na nowo i zacząć nowe życie.


I jak rozumieć te słowa:Każdy, kto narodził się z Boga,
nie grzeszy,
gdyż trwa w nim nasienie Boże4;
taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga.
Biblię należy czytać w pełnym kontekście a nie wyrwanymi z kontekstu wersetami.

W tym samym liście ś Jana z którego pochodzi podany przez ciebie werset są też słowa:

1J 1:8 Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu,
to samych siebie oszukujemy
i nie ma w nas prawdy.
9 Jeżeli wyznajemy nasze grzechy,
[Bóg] jako wierny i sprawiedliwy
odpuści je nam
i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.

10 Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy,
czynimy Go kłamcą
i nie ma w nas Jego nauki5.

a takze:


2:1 Dzieci moje, piszę wam to dlatego,
żebyście nie grzeszyli.
Jeśliby nawet kto zgrzeszył,
mamy Rzecznika wobec Ojca -
Jezusa Chrystusa sprawiedliwego.

2 On bowiem jest ofiarą przebłagalną
za nasze grzechy,
i nie tylko nasze,
lecz również za grzechy całego świata.

Uczeń

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Uczeń » 2020-12-05, 16:51

Albertus pisze: 2020-12-05, 16:35
Monika310808 pisze: 2020-12-05, 15:55 To co zrobić jeśli chce narodzić się na nowo?Miałam Chrzest Święty jako niemowlak,co mam uczynić by być nowonarodzona.Potrzebuje jasnych punktów jak w Dekalogu.
Jeśli zostałaś ochrzczona to jesteś nowo narodzona.

Musisz teraz przyjąć ten dar Boży przez wiarę w Jezusa jako Mesjasza. Musisz się nawrócić i otwierać na działanie Ducha Świętego tak aby wydać Jego owoce, porzucić dawnego człowieka i zadawać śmierć temu co przyziemne w twoim ciele.

Zawsze podczas sakramentu pokuty masz okazję , w pewnym sensie, narodzić się na nowo i zacząć nowe życie.


I jak rozumieć te słowa:Każdy, kto narodził się z Boga,
nie grzeszy,
gdyż trwa w nim nasienie Boże4;
taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga.
Biblię należy czytać w pełnym kontekście a nie wyrwanymi z kontekstu wersetami.

W tym samym liście ś Jana z którego pochodzi podany przez ciebie werset są też słowa:

1J 1:8 Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu,
to samych siebie oszukujemy
i nie ma w nas prawdy.
9 Jeżeli wyznajemy nasze grzechy,
[Bóg] jako wierny i sprawiedliwy
odpuści je nam
i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.

10 Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy,
czynimy Go kłamcą
i nie ma w nas Jego nauki5.

a takze:


2:1 Dzieci moje, piszę wam to dlatego,
żebyście nie grzeszyli.
Jeśliby nawet kto zgrzeszył,
mamy Rzecznika wobec Ojca -
Jezusa Chrystusa sprawiedliwego.

2 On bowiem jest ofiarą przebłagalną
za nasze grzechy,
i nie tylko nasze,
lecz również za grzechy całego świata.
Nowe narodzenie to coś więcej niż tylko zanurzenie w wodzie. Warunkiem do nowego narodzenia jest głęboka, szczera pokuta i wiara w Jezusa.
Ostatnio zmieniony 2020-12-05, 16:52 przez Uczeń, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Nowe narodzenie

Post autor: Andej » 2020-12-05, 17:42

Wydaje mi się, że to co głosisz nie jest zgodne z nauką ŚJ. Z katolicyzmem też nie. Jakiś odłam protestantyzmu?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ