Prawosławne podejście do koronowirusa

Rozmowy na temat siostrzanego Kościoła, który się oddzielił od powszechnego w XI wieku.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-16, 20:44

Kiedys Mojzesz ustawil weza miedzianego na pustyni by przywrocic wlasnie wiare. Bo dopiero gdy smierc byla o krok dopiero wracala prawdziwa wiara.
Dzis? Mysle ze trzeba by spojzec na Hostie w monstrancji stojacej na oltarzu w kosciele, by byc uzdrowionym.
Ostatnio zmieniony 2020-03-16, 20:47 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-03-16, 21:20

Różnica jest taka, że odnośnie węża miedzianego Bóg coś takiego obiecał, a nam teraz nie.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-16, 21:36

Marek_Piotrowski pisze: 2020-03-16, 21:20 Różnica jest taka, że odnośnie węża miedzianego Bóg coś takiego obiecał, a nam teraz nie.
Ale Jezus powiedzial, "proscie, a otrzymacie".
Czy jak dziecko do ciebie przyjdzie bys mu pomogl bo jest chore to pozostawisz je samo bez pomocy? Zwlaszcza jak lekarze zalamuja rece?
Albo jak wychodzi z domu lekko ubrane, bo nie wie ze pogoda sie zmieni, a ty wiesz ze bedzie sniezyca i przeziebi sie, to czy nie dasz mu cieplej kurtki? Albo nie wyjdziesz go poszukac przed sniezyca by dac mu cieple ubranie?
Zobacz ilu to pracownikow, czesto musi pracowac w zlych warunkach by wykonac swoja robote, a inni narzekaja ze im fryzura zmokla.
Jeden czegos nie zrobi to ktos inny bedzie musial to zrobic, jak kaplan nie zaniesie komunii chorym to Diakon musi to zrobic.
Jak by wybuchla eidemia w elektrowniach to ktos je musi za tych chorych utrzymywac w ruchu.
Nie mozna calego spoleczenstwa zamknac i odizolowac od siebie. Po prostu nie da sie, bez narobienia duzo wiekszych szkod.
Obawiam sie ze sluzby zdrowia skoncentrowane na epidemii zaniedbaja wielu pacjentow potrzebujacych innej pomocy.
Ludzie nie przychodzacy do pracy zaniedbaja wielu innych co moze miec gorsze skutki od samego wirusa.
Oczywiscie wszystko wpisze sie na konto wirusa.
Ciekawe ilu zajmuje sie dzis bezdomnymi?
Wiekszosc pewnie przechodzi z daleka od nich jak od zarazy.
Ostatnio zmieniony 2020-03-16, 21:55 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-03-16, 22:04

No to na co czekasz? Przy tym rozumowaniu poproś o koniec epidemii i jutro już jej nie będzie.
Zwlekając i dyskutując zamiast to zrobić, przyczyniasz się do śmierci wielu ludzi...

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-16, 22:15

Widzisz, nawet nie zdajesz sobie sprawy ze to co napisales swiadczy o twojej wierze.
Jesli bys ja rozumial i o co w ogole w niej chodzi nigdy bys czegos takiego nie napisal, bo wiedzial bys ze na pokaz nic takiego nikt nie tylko nie powinien robic, ale tez nie powinien robic sam. Rozumiesz co to jest wspolnota?
Rozumiesz to ze choc dwoje zgodnie prosic beda, to ten dla ktorego prosza tez powinien wierzyc jesli ma taka mozliwoscwierzyc. Jak nie wierzy, to na nic prosby tych dwojga.
Jak myslisz, znajdzie sie tu na forum dwoje zgodnych co do joty, co do jednego slowa, mysli, modlitwy, prosby i wiary?
Powiesz ze to wymowka, tak to jest wymowka, ale nie bez racji.
Najpierw powinnismy zaczac sobie nawzajem wierzyc, zamiast ciagle przeciwstawiac swoje racje innych racjom, to moze w koncu znajdzie sie dwoje ktorzy zrozumieja czym jest wiara w Boga i Bogu. Pozniej byc z Bogiem w jednosci, a dopiero wtedy zgodnie o cos prosic. A gdyby jeszcze znalazl sie kaplan tak samo wierzacy i ktory zgodnie zanosil by te prosby wiernychh do Boga......

Mozliwe ze cos zaniedbuje, bo mysle ze lekarstwo na tego wirusa jest, bo zwykly katar wyleczylo w 24 godziny. Katar to tez wirus, a wirusy rozmnarzaja sie tak samo wykozystujac mechanizmy genetyczne komorek. Od dawna wykozystuje te skladniki i zauwazylem ze ich dzialanie musi sie odbywac na poziomie genetycznym, by mogly wywolywac takie skutki jakie zauwazylem na sobie.Dlatego uzylem tego by szybko wyleczyc katar, bo na nastepny dzien mialem miec zabieg operacyjny na ktory sporo czekalem i na ktorym mi zalezalo. Katar ustapil, ale kilkanascie godzin po terminie planowanego zabiegu.
Kwestia tylko jest taka ze potrzebne sa testy farmakologiczne a nie wiem jak sie do tego zabrac.
Skladniki sa dosc latwo dostepne. Musial bym sam zlapac tego wirusa i wyprobowac jeszcze raz na sobie.
No, ale to juz bylo by wystawianie Boga na probe. Jak sadzisz?
Ostatnio zmieniony 2020-03-16, 22:45 przez Jozek, łącznie zmieniany 5 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Biserica Dumnezeu

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-03-16, 23:28

Jozek - jednym akapitem zaprzeczasz drugiemu akapitowi. I tak w kolko ... a toprzeciez cala Twoja tworczosc.
dyskutujesz z soba samym?

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-16, 23:31

Biserica Dumnezeu pisze: 2020-03-16, 23:28 Jozek - jednym akapitem zaprzeczasz drugiemu akapitowi. I tak w kolko ... a toprzeciez cala Twoja tworczosc.
dyskutujesz z soba samym?
Slusznie zauwazyles ze sam ze soba dyskutuje. ;)

Ale moglbys mi pokazac ktorym akapitem zaprzeczam ktoremu, by bylo jasne i przejzyste?
Ostatnio zmieniony 2020-03-16, 23:34 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-03-17, 00:12

Jozek pisze: 2020-03-16, 22:15 Widzisz, nawet nie zdajesz sobie sprawy ze to co napisales swiadczy o twojej wierze.
Jesli bys ja rozumial i o co w ogole w niej chodzi nigdy bys czegos takiego nie napisal, bo wiedzial bys ze na pokaz nic takiego nikt nie tylko nie powinien robic, ale tez nie powinien robic sam. Rozumiesz co to jest wspolnota?
Rozumiesz to ze choc dwoje zgodnie prosic beda, to ten dla ktorego prosza tez powinien wierzyc jesli ma taka mozliwoscwierzyc. Jak nie wierzy, to na nic prosby tych dwojga.
Jak myslisz, znajdzie sie tu na forum dwoje zgodnych co do joty, co do jednego slowa, mysli, modlitwy, prosby i wiary?
Powiesz ze to wymowka, tak to jest wymowka, ale nie bez racji.
Najpierw powinnismy zaczac sobie nawzajem wierzyc, zamiast ciagle przeciwstawiac swoje racje innych racjom, to moze w koncu znajdzie sie dwoje ktorzy zrozumieja czym jest wiara w Boga i Bogu. Pozniej byc z Bogiem w jednosci, a dopiero wtedy zgodnie o cos prosic. A gdyby jeszcze znalazl sie kaplan tak samo wierzacy i ktory zgodnie zanosil by te prosby wiernychh do Boga......

Mozliwe ze cos zaniedbuje, bo mysle ze lekarstwo na tego wirusa jest, bo zwykly katar wyleczylo w 24 godziny. Katar to tez wirus, a wirusy rozmnarzaja sie tak samo wykozystujac mechanizmy genetyczne komorek. Od dawna wykozystuje te skladniki i zauwazylem ze ich dzialanie musi sie odbywac na poziomie genetycznym, by mogly wywolywac takie skutki jakie zauwazylem na sobie.Dlatego uzylem tego by szybko wyleczyc katar, bo na nastepny dzien mialem miec zabieg operacyjny na ktory sporo czekalem i na ktorym mi zalezalo. Katar ustapil, ale kilkanascie godzin po terminie planowanego zabiegu.
Kwestia tylko jest taka ze potrzebne sa testy farmakologiczne a nie wiem jak sie do tego zabrac.
Skladniki sa dosc latwo dostepne. Musial bym sam zlapac tego wirusa i wyprobowac jeszcze raz na sobie.
No, ale to juz bylo by wystawianie Boga na probe. Jak sadzisz?
Rzadki stek demagogii pomieszany ze strumieniem myśli bez ładu i składu.
Nie sądzę, by była potrzeba na tę "radosną twórczość" odpowiadać.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-17, 02:25

Wiec w jakim celu odpowiedziales?
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Biserica Dumnezeu

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-03-17, 08:24

Wlasnie odpowiedzial w tym celu, aby Tobie wyjasnic.
Mnie rowniez wezwales, abym wyjasnil. Wiec wyjasniam, ze wlasnie Marek wyjasnil, ze jak cos sie wyjasni, to Jozku stawiasz zarzut o celowsc wyjasnienia.
W ten sposob oczekujac wyjasnien piszesz, zeby Tobie nie wyjasniac, choc za chwile wyjasniasz , ze nie otrzymales wyjasnien.
W taki prosty wyjasniajacy sposob wyjasnilem, ze nie chcesz wyjasnien, i z tego powodu masz pretensje o brak wyjasnien.
Jasniej wyjasniajac to z braku wyjasnien otrzymales kompletne, komplementarne i obfite wyjasnienie, ktorego nie chcesz, ale oczekujesz, ze otrzymasz wyjasnienie o wyjasnieniu, skad taki brak wyjasniajcych wyjasnien.
Zycze milego dnia w wyjasnianiu niewyjasnionych wyjasnien.
Prawde wyjasniajac, to humor mi sie poprawil.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-17, 08:31

:)) =)) :-bd x_x :ymapplause:
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Biserica Dumnezeu

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-03-17, 10:30

Dziekuje i mulcemesc, Danke schön und spasibo, thank you etc.etc. ;)

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Jozek » 2020-03-17, 11:02

You're welcome.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Marek_Piotrowski » 2020-03-17, 14:08

xxx
Ostatnio zmieniony 2020-03-17, 14:09 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Prawosławne podejście do koronowirusa

Post autor: Andej » 2020-03-17, 17:49

Wczoraj odwiedził mnie brat z żoną. Ok. 2 tygodnie temu wrócili z Izraela. Zwiedzali także prawosławne świątynie. Jak zwykle tłumy. W prawosławnych świątyniach wystawione były relikwiarze, do których ustawiały się wielkie kolejki. Tłumy, ale większość ludzi w maseczkach. Oczywiście o zachowaniu odległości między sobą nie było mowy. Ale obserwatorów uderzała wielka wiara. Otóż, podchodząc do relikwiarza, kolejno zdejmowali maseczki i całowali relikwie. A relikwii był tam cały szereg. Były jeszcze jakieś inne przedmioty kultu, które też były całowane. Gdy już się przeszło przez wszystko, to stawało się kolejnej kolejce po błogosławieństwo od prawosławnego księdza. Mam nadzieję, że wśród nich nosicieli nie było. Brat mój i bratowa nie całowali. Ale maseczek też nie mieli. Jak do tej pory, objawów niepokojących nie zauważyli. Oby tak dalej. Statystyczny wirus powinie się objawić w terminie pięciu dni. Oporny po 10. Dlatego kwarantanna 14 dniowa. A jakiś pojedynczy, wredny, może dłużej się zastanawiać. Wykluczyć tego się nie da.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ