Zwątpienie

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 13:09

Swiat myli pojecia.
Wiara to nie jest niewiedza.
Wiara,znaczy doswiadczenie czegos i zaufanie,przekonanie poniewaz sie doswiadczylo,to jest tez i wiedza bo sie tego doswiadczylo.
Naprawde ludzie mysla ze wiara to "takie gdyby cos istnialo ale nie ma dowodow"?
Moge powiedziec o sobie tylko ze wierze,poniewaz doswiadczylam istnienia Jezusa osobiscie,nie dlatego ze ktos powiedzial,czy napisal.
Gdy doswiadczylam Jego obecnosci realnej w swym zyciu,to uwierzylam,potem otrzymalam Ducha sw,by ta wiara miala sile,Duch sw podtrzymuje wiare o ile czlowiek z Nim wspolpracuje.

Magnolia

Re: Zwątpienie

Post autor: Magnolia » 2019-08-06, 13:14

Rozumiem, że przed doświadczeniem realnej obecności Jezusa nie wierzyłaś?

malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 13:19

Nie wierzylam

Magnolia

Re: Zwątpienie

Post autor: Magnolia » 2019-08-06, 13:27

No widzisz, a ja wierzyłam bez doświadczenia Boga. Poznawałam wiarę i tradycję przez rodziców i przyjmowałam Boga na wiarę, ze 40 lat. Dopiero niedawno miałam doświadczenie Boga, po którym można miec pewność.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Zwątpienie

Post autor: Andej » 2019-08-06, 13:27

malgo_1991 pisze: 2019-08-06, 13:09 Swiat myli pojecia.
Wiara to nie jest niewiedza.
Wiara,znaczy doswiadczenie czegos i zaufanie,przekonanie poniewaz sie doswiadczylo,to jest tez i wiedza bo sie tego doswiadczylo.
Naprawde ludzie mysla ze wiara to "takie gdyby cos istnialo ale nie ma dowodow"?
Moge powiedziec o sobie tylko ze wierze,poniewaz doswiadczylam istnienia Jezusa osobiscie,nie dlatego ze ktos powiedzial,czy napisal.
Gdy doswiadczylam Jego obecnosci realnej w swym zyciu,to uwierzylam,potem otrzymalam Ducha sw,by ta wiara miala sile,Duch sw podtrzymuje wiare o ile czlowiek z Nim wspolpracuje.
Wiara to nie jest wiedza.
Wiara, nie oznacza doswiadczenia czegoś. Wiara daje zaufanie.
Przekonanie wynikające z wiary nie wymaga doświadczenia - vide św. Tomasz Apostoł.
Naprawdę ludzie wcale niemyślą ze wiara to "takie gdyby cos istnialo ale nie ma dowodow"?
Możesz powiedzieć tylko o sobie , ale nie masz żadnych praw, ani podstaw, aby to uogólniać na wszystkich ludzi.

Masz prawo i obowiązek dziękować Bogu, za to, czego doświadczyłaś. Św. Tomasz też uwierzył, bo zobaczył. Pamiętasz, jak Jezus skomentował tę sytuację? Wtedy właśnie powiedział o wierze. I ja pochwalił. Właśnie ten typ wiary.

Pozwoliłem sobie wkleić Twój post zmieniając w nim to, co wytłuściłem. Czym sens zmieniałem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 13:42

Wiara to jest przekonanie,wiedza to jest to samo co przekonanie,zaufanie i tyle mi wystarcza. Ja doswiadczylam "nadnaturalnego zjawiska" wiec uwierzylam.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Zwątpienie

Post autor: Andej » 2019-08-06, 13:50

malgo_1991 pisze: 2019-08-06, 13:42 ... wiedza to jest to samo co przekonanie,zaufanie ...
Specyficzna definicja. Całkowicie oderwane od znaczenia słów, które w niej użyte zostały.
malgo_1991 pisze: 2019-08-06, 13:42 ... tyle mi wystarcza. Ja doswiadczylam "nadnaturalnego zjawiska" wiec uwierzylam.
Doskonale. Cieszę się, że wystarcza. Cieszę się, że znalazłaś. I wspieram swymi modlitwami. Ale zważ, że jesteś wyjątkiem. Jesteś wyróżniona. A my tu szare ludki nie mamy tak wzniosłych doświadczeń. Musimy operować pojęciami, które znajdujemy w słownikach, leksykonach, a nade wszystko, w Piśmie. I Biblia jest naszym fundamentem.

Nie denerwuj się, że nie rozumiemy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 13:56

Nie chcialam nikogo urazic,sorry,poprostu mowie czego doswiadczylam. Nie wiem jak inaczej to opisac i wyrazic..

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Zwątpienie

Post autor: Andej » 2019-08-06, 14:26

Nikogo, jak mniemam, nie uraziłaś. Ale zaskoczyłaś.

Wybacz, ale nie musimy się z Tobą zgadzać, ani Ty z kimś spośród nas (tj, tych, którzy tu już dłuższy czas). Cenne jest to, że przedstawiasz swoje doświadczenie. Masz prawo ich bronić. A my mamy prawo dociekać. I przedstawiać swoje poglądy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 14:31

Czymze ja tak kogos zaskoczylam?:D

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Zwątpienie

Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-08-06, 14:41

J 20:29 bt5 "Powiedział mu Jezus: Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli."

malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 14:52

Nie "ujrzalam" Boga,tylko to On dal o sobie znac gdy blagalam o pomoc na kolanach

Magnolia

Re: Zwątpienie

Post autor: Magnolia » 2019-08-06, 15:07

To znaczy co zrobił? I jak to wpłyneło na Twoje życie?

malgo_1991

Re: Zwątpienie

Post autor: malgo_1991 » 2019-08-06, 15:11

Moge sie podzielic tym doswiadczeniem jesli kto chce ale to mi zajmie troche czasu na opisanie..;D

Magnolia

Re: Zwątpienie

Post autor: Magnolia » 2019-08-06, 15:24

Mamy czas...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”