Urodzenie a światopogląd

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: sądzony » 2021-07-04, 14:49

Sceptyk pisze: 2021-07-04, 11:47
sądzony pisze: 2021-03-30, 20:37 Bo chrześcijaństwo to droga pod prąd. Niezależnie gdzie się urodzisz i kto cię wychowa.
Niby w jaki sposób katolicyzm statystycznego Polaka jest pod prąd?
Nie użylem słów "katolicyzm", "statystyczny", "Polak".
Wierzę, że "chrześcijaństwo" to niekończąca się walka pomiędzy tym czego chcę, a tym czego oczekuje ode mnie Pan.
"Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa." Łk 9,23-24
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Sceptyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 61
Rejestracja: 29 cze 2021
Been thanked: 5 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Sceptyk » 2021-07-04, 14:54

Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-04, 14:36 To samo można odnieść do ateizmu - więc nie bardzo widzę tu problem religijny.
Jednak większość ateistów w Polsce to osoby wychowane w katolicyzmie. Moi rodzice są wierzący, tato niepraktykujący a mama praktykujący. W momencie kiedy traciłem wiarę wszyscy moi znajomi byli wierzący i 99% było katolikami z wyłączeniem jednego świadka Jehowy i jednego hinduisty.
Pierwszego ateistę poznałem jako deista i próbowałem go przekonać zakładem Pascala i argumentami z projektu że jakiś bóg istnieje. Po latach doszedłem do wniosku że jednak jego postawa jest bardziej racjonalna.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Andej » 2021-07-04, 21:08

Sceptyk pisze: 2021-07-04, 14:54 Moi rodzice są wierzący, tato niepraktykujący a mama praktykujący.
Kpisz sobie? Nie ma czegoś takiego, jak wierzący ale niepraktykujący. To oksymoron.
Mama praktykująca? Na czym polega to praktykowanie? Na chodzeniu, od czasu do czasu, do kościoła?

W Polsce, wg moich obserwacji, jest może ok. 10 % wierzących. Co nie znaczy, że ogromnej większości wydaje się, że są wierzącymi, choć nie mają ku temu podstaw.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Sceptyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 61
Rejestracja: 29 cze 2021
Been thanked: 5 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Sceptyk » 2021-07-04, 21:25

To nie jest temat o mojej rodzinie, ale do bycia wierzącym z definicji wystarczy wierzyć.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Andej » 2021-07-04, 21:50

Wierzyć Bogu, to znaczy ufać Mu. Wypełniać Jego wolę. W szczególności żyć Dekalogiem i przykazaniami miłości.

To, że oświadczę, że jestem Murzynem (albo wielbłądem), wcale nie oznacza, że nim jestem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2633 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-07-04, 21:55

Sceptyk pisze: 2021-07-04, 14:54
Marek_Piotrowski pisze: 2021-07-04, 14:36 To samo można odnieść do ateizmu - więc nie bardzo widzę tu problem religijny.
Jednak większość ateistów w Polsce to osoby wychowane w katolicyzmie.
To jest tym bardziej dowód, że nie jest to problem religii. Jak widać, rzecz nie jest tak determinująca, jak chciałbyś ją widzieć.
W wieku 16 czy 17 lat moja wiara została zakwestionowana. Musiałem podjąć badania i - po pewnym czasie, na ich podstawie, podjąć decyzję. I od tego czasu jestem znacznie bardziej swiadomym katolikiem.
Ostatnio zmieniony 2021-07-04, 21:55 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Sceptyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 61
Rejestracja: 29 cze 2021
Been thanked: 5 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Sceptyk » 2021-07-04, 22:16

@Marek_Piotrowski i jak te badania wyglądały? Czy gadałeś inne religie? Co Cię przekonało do katolicyzmu?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2633 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-07-04, 22:31

Sceptyk pisze: 2021-07-04, 22:16 @Marek_Piotrowski i jak te badania wyglądały? Czy gadałeś inne religie? Co Cię przekonało do katolicyzmu?
Piękno i - ponieważ jestem inżynierem - dokonała spójność i logika wiary katolickiej.
Ostatnio zmieniony 2021-07-04, 22:31 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Sceptyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 61
Rejestracja: 29 cze 2021
Been thanked: 5 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Sceptyk » 2021-07-05, 06:29

A sprawdziłeś czy inne religię nie są równie piękne i spójne?
Dla mnie katolicyzm nie jest ani piękny ani spójny.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Jozek » 2021-07-05, 08:44

Sceptyk pisze: 2021-07-05, 06:29 A sprawdziłeś czy inne religię nie są równie piękne i spójne?
Dla mnie katolicyzm nie jest ani piękny ani spójny.
To tylko ci sie tak wydaje, bo mylisz wiare z postepowaniem ogolu. do ktorego naleza wszyscy, tak samo wierzacy, jak i niewierzacy.
To tak jakbys ocenial golebie, wylacznie na podstawie obserwacji zachowan ptakow drapieznych, bo to tez ptaki.

A co do tematu watku, to nie wazne w jakim srodowisku ktos sie urodzil, wazne jest to czy poddal sie temu srodowisku i zatracil lub nie swoje czlowieczenstwo.
Ostatnio zmieniony 2021-07-05, 08:47 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

orzeszku

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: orzeszku » 2021-07-05, 14:17

Urodziłam się jako katoliczka, ale nikt nie bronił mi poznawać innych światopoglądów i religii. W Biblii w ogóle jest wiele zachęt do badania co jest prawdą. W przeciwieństwie do niektórych sekt i religii, gdzie nawet samo posiadanie Biblii jest przestępstwem, a za zmianę wiary można nawet stracić życie. Tak więc nie dziwi mnie, że w niektórych krajach trudniej jest zmienić wiarę, skoro jest się odcinanym od alternatywnych informacji niż panująca religia. Stąd uważam, że jeśli jakakolwiek religia miałaby być prawdziwa, to jest nią chrześcijaństwo - bo ono nie musi się uciekać do żadnego terroru ani presji społecznej by przetrwać - prawda sama się obroni i nie potrzebuje terroru i ograniczania dostępu do informacji, by się ostać.
Ostatnio zmieniony 2021-07-05, 14:18 przez orzeszku, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2633 times
Been thanked: 4641 times
Kontakt:

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-07-05, 14:50

Sceptyk pisze: 2021-07-05, 06:29 A sprawdziłeś czy inne religię nie są równie piękne i spójne?
Właśnie na tym polegało zakwestionowanie mojej wiary.
Dla mnie katolicyzm nie jest ani piękny ani spójny.
Widać słabo go znasz.
To tzw. syndrom pączka z marmoladą.

Sceptyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 61
Rejestracja: 29 cze 2021
Been thanked: 5 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Sceptyk » 2021-07-05, 17:56

Znam go dobrze. I moje poszukiwania doprowadziły mnie do przeciwnych wniosków.
Katolicyzm nie może być piękny np że względu na piekło. Nie jest też spójny np że względu na problem zła czy koncepcje Trójcy Świętej.

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1923
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Andy72 » 2021-07-05, 18:30

Sceptyk pisze: 2021-07-05, 17:56 Katolicyzm nie może być piękny np że względu na piekło.
MIje pretensję do szatana.
Sceptyk pisze: 2021-07-05, 17:56 Nie jest też spójny np że względu na problem zła czy koncepcje Trójcy Świętej.
Zło istnieje, nawet ateista to przyzna. Problem Trójcy świadczy o tym że Bóg nas nieskończenie przekracza i nie jest to religia ludzka gdzie wszystkie wyjaśnienia są podane na tacy.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Urodzenie a światopogląd

Post autor: Logan » 2021-07-05, 18:37

To dowód Sceptyk, że doszedłeś do błędnych wniosków. Skoro Twoje wnioski są sprzeczne z wnioskami wyznawców wiary katolickiej. Jakbyś każdy pojedynczy problem rozbijał na atomy, dyskutował nad tylko jednym problemem to by coś sensownego z tego wyszło ale Ciebie na to nie stać. Wiem to z praktyki, nie jesteś ani pierwszy ani ostatni.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”