Biserico poza dziwnoscia

Tutaj będą pisane felietony przez redaktorów forum. Katolickie spojrzenie na świat, na Boga, na sprawy wiary. Zapraszam do czytania.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
abigail
Gaduła
Gaduła
Posty: 876
Rejestracja: 18 lip 2020
Has thanked: 201 times
Been thanked: 221 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: abigail » 2020-08-07, 22:27

powiedz mu ze żałuje
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości

Magnolia

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: Magnolia » 2020-08-07, 23:00

Ja też bardzo żałuje. Ale wierzę że wróci.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: sądzony » 2020-08-08, 08:46

:((
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Dominik

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: Dominik » 2020-08-08, 08:49

Też wierzę, że wróci,.,, mam mocne argumenty by tak sądzić.

Króliczek

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: Króliczek » 2020-08-08, 22:13

Fajnie, mądrze pisze, ja się cieszę, że mogłam poczytać i cos dla swojego życia wyciągnąć dobrego!

Awatar użytkownika
abigail
Gaduła
Gaduła
Posty: 876
Rejestracja: 18 lip 2020
Has thanked: 201 times
Been thanked: 221 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: abigail » 2020-08-13, 21:07

no i czy wrócił i jak mam go poznać?
nie spodziewajcie sie po mnie ani wiedzy, ani mądrości

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 833
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 145 times
Been thanked: 197 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: krystian.zawistowski » 2021-01-03, 11:00

sądzony pisze: 2020-07-17, 21:33 a, wracając do tematu:
“Mechanika kwantowa to zupełne przemodelowanie sposobu w jaki poznajemy świat. Wcześniej próbowaliśmy patrzeć na rzeczywistość niejako z góry-z boskiej perspektywy. W badaniu świata kwantowego jest to niemożliwe. Dokonywanie obserwacji wpływa na obiekt, nie da się stworzyć świata, z którego obserwatora usuniemy. We wcześniejszych teoriach poznawaliśmy świat z zewnątrz. Mechanika kwantowa poznaje świat od wewnątrz. Podobieństwa tej teorii do buddyzmu wydają się bardzo wyraźne. Dobrze jest to wyłożone w książce Dalajlamy “Wszechświat w atomie” Dalajlama przyznaje przy tym, że w razie konfliktu religia i filozofia muszą ustąpić nauce”

dr Rafała Demkowicza-Dobrzańskiego z Wydziału Fizyki UW
Pierwsza część tego wyrażenia nawet ma pozory poprawności. Jest jakimś wypaczeniem tego co mówił na ten temat Feynman na przykład, ktory odsyłał filozofów reinterpretatorów współczesnej fizyki na drzewo i ucinał dosadnie tego rodzaju dyskusje. Zapewne dlatego, że to osławione poznanie rozumowe/racjonalizm, XVIII-wieczny ideał "postępu", "cywilizacji", "rozumu" to może i działało w jakichś prostych przypadkach, ale nie w fizyce, bo po prostu jest prędzej wypadkową ludzkich złudzeń i wyobraźni niż jakichś niezgłębionych zdolności poznawczych. W fizyce mały promil dobrych pomysłów opisanych matematyką okazuje się prawdziwy w oparciu o doświadczenie i tak to sobie idzie do przodu małymi kroczkami. Więc jeśli dobry fizyk teoretyk wyrzuca do śmietnika 95% swoich pomysłów jeśli nie więcej, to pytanie co ty chcesz tu mądrego wyfilozofować i w oparciu o co.

Dlatego ten pociąg ze stacji "racjonalizm" już dawno odjechał, a trzymanie się zębami semafora go nie zatrzyma na długo. To jak z UFO, ileś osób wierzy w kosmitów, tylko ciekawe w jakich kosmitów: 1) wersja space opera czyli kosmici tacy jak ludzie i nawet uważający ludzi za atrakcyjnych seksualnie 2) wersja space horror - przerośnięte insekty, alien, predator itd 3) Pomysły typu samoświadomy ocean kisielu Lema stworzone głównie po to żeby się ponabijać z naiwnych założeń w 1 i 2.

Co do Demkowicza Dobrzańskiego to przez 5 lat na fuwie akurat nie spotkałem ale znam nazwisko z pogłosek że jest taki ktoś i że jest weganinem, więc możliwe że sam praktykuje [poprawione na prośbę autora] praktykuje ten buddyzm. Zaznaczę że wśród fizyków w PL buddyzm to jest raczej wielki wyjątek, i z tego co mi wiadomo na zachodzie również.

Co do "autorytetu moralnego" "wybitnego filantropa" Dalajlamy z błogosławieństwem ONZ i skrajnej lewicy to długi temat. np kwestia niewolnictwa i pańszczyzny w tybecie https://en.wikipedia.org/wiki/Serfdom_i ... ontroversy . Nie oskarżam ich o porządki społeczne zapóźnione bardziej niż gdzie indziej i nie twierdzę ze Chińska narracja musi być prawdziwa, bo może być sfałszowana. Ale wcale jej nie potrzebuje by lać z tych okultystycznych "duchownych" którzy gadają puste komunały o pokoju i harmonii a tak naprawdę to głównie chcą swoje włościa feudalne z powrotem i są w stanie się w tej sprawie "dogadać" z każdym silniejszym zamordystą który się nawinie, jak to bywało i drzewiej. Problem nie leży w tym kim są i co robią Chińscy Komuniści, ale w tym że wynieśli Syna Niebios Dalajlamę ze świtą na kopach i to całkowicie bezwarunkowo.
Ostatnio zmieniony 2021-12-13, 13:38 przez Morkej, łącznie zmieniany 5 razy.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: sądzony » 2021-01-03, 13:05

krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 11:00
sądzony pisze: 2020-07-17, 21:33 a, wracając do tematu:
“Mechanika kwantowa to zupełne przemodelowanie sposobu w jaki poznajemy świat. Wcześniej próbowaliśmy patrzeć na rzeczywistość niejako z góry-z boskiej perspektywy. W badaniu świata kwantowego jest to niemożliwe. Dokonywanie obserwacji wpływa na obiekt, nie da się stworzyć świata, z którego obserwatora usuniemy. We wcześniejszych teoriach poznawaliśmy świat z zewnątrz. Mechanika kwantowa poznaje świat od wewnątrz. Podobieństwa tej teorii do buddyzmu wydają się bardzo wyraźne. Dobrze jest to wyłożone w książce Dalajlamy “Wszechświat w atomie” Dalajlama przyznaje przy tym, że w razie konfliktu religia i filozofia muszą ustąpić nauce”

dr Rafała Demkowicza-Dobrzańskiego z Wydziału Fizyki UW
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 11:00 Pierwsza część tego wyrażenia nawet ma pozory poprawności. Jest jakimś wypaczeniem tego co mówił na ten temat Feynman na przykład, ktory odsyłał filozofów reinterpretatorów współczesnej fizyki na drzewo i ucinał dosadnie tego rodzaju dyskusje. Zapewne dlatego, że to osławione poznanie rozumowe/racjonalizm, XVIII-wieczny ideał "postępu", "cywilizacji", "rozumu" to może i działało w jakichś prostych przypadkach, ale nie w fizyce, bo po prostu jest prędzej wypadkową ludzkich złudzeń i wyobraźni niż jakichś niezgłębionych zdolności poznawczych. W fizyce mały promil dobrych pomysłów opisanych matematyką okazuje się prawdziwy w oparciu o doświadczenie i tak to sobie idzie do przodu małymi kroczkami. Więc jeśli dobry fizyk teoretyk wyrzuca do śmietnika 95% swoich pomysłów jeśli nie więcej, to pytanie co ty chcesz tu mądrego wyfilozofować i w oparciu o co.
Rozumiem, ze chciałeś zarzucić nieco elokwencją. Ok.
A to na końcu miało być pytanie do mnie czy do pana Rafała,
bo po pierwsze nie napisałem tu nic, a jedynie zacytowałem, a po drugie znak zapytania „?”.
A może nie zrozumiałem – wybacz.
Nie jestem fizykiem, a jednak do kosza wyrzucam 100% swoich pomysłów,
a „wyfilozofować” (jak żeś to Pan ujął) nie chcę niczego, a wskazać jedynie Miłość.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 11:00 Dlatego ten pociąg ze stacji "racjonalizm" już dawno odjechał, a trzymanie się zębami semafora go nie zatrzyma na długo. To jak z UFO, ileś osób wierzy w kosmitów, tylko ciekawe w jakich kosmitów: 1) wersja space opera czyli kosmici tacy jak ludzie i nawet uważający ludzi za atrakcyjnych seksualnie 2) wersja space horror - przerośnięte insekty, alien, predator itd 3) Pomysły typu samoświadomy ocean kisielu Lema stworzone głównie po to żeby się ponabijać z naiwnych założeń w 1 i 2.
„…a trzymanie się zębami semafora go nie zatrzyma na długo” – ładnie ujęte, Twoje?
Wow – o czym ty w ogóle piszesz?
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 11:00 Co do Demkowicza Dobrzańskiego to przez 5 lat na fuwie akurat nie spotkałem ale znam nazwisko z pogłosek że jest taki ktoś i że jest weganinem, więc pewnie sam praktykuje ten buddyzm. Zaznaczę że wśród fizyków w PL buddyzm to jest raczej wielki wyjątek, i z tego co mi wiadomo na zachodzie również.
a jak wiadomo fizyka skrzętnie wyjątki odrzuca.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 11:00 Co do "autorytetu moralnego" "wybitnego filantropa" Dalajlamy z błogosławieństwem ONZ i skrajnej lewicy to długi temat. np kwestia niewolnictwa i pańszczyzny w tybecie https://en.wikipedia.org/wiki/Serfdom_i ... ontroversy . Nie oskarżam ich o porządki społeczne zapóźnione bardziej niż gdzie indziej i nie twierdzę ze Chińska narracja musi być prawdziwa, bo może być sfałszowana. Ale wcale jej nie potrzebuje by lać z tych okultystycznych "duchownych" którzy gadają puste komunały o pokoju i harmonii a tak naprawdę to głównie chcą swoje włościa feudalne z powrotem i są w stanie się w tej sprawie "dogadać" z każdym silniejszym zamordystą który się nawinie, jak to bywało i drzewiej. Problem nie leży w tym kim są i co robią Chińscy Komuniści, ale w tym że wynieśli Syna Niebios Dalajlamę ze świtą na kopach i to całkowicie bezwarunkowo.
No to brawo.
W miłości.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 833
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 145 times
Been thanked: 197 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: krystian.zawistowski » 2021-01-03, 18:47

Słuchaj no bracie w Chrystusie, jeśli coś zanadto skomplikowałem to przepraszam.

Napiszę więc prosto - to co napisałeś wyżej to puste i zbyt daleko idące reinterpretacje "filozoficzne" mechaniki kwantowej - i nie da się w żaden sposób powiedzieć czy mają coś wspólnego z rzeczywistością czy nie. I należy to twardo odciąć od fizyki. I za tym występowali twardo Feynman i inni, bo to tylko dobry pokarm dla ludzkich zawodnych złudzeń i sekciarstwa. A już robienie z tego argumentów dla buddyzmu idzie już stanowczo za daleko. Rozumiem, że każdy sobie rzepkę skrobie, również i buddyści z dalajlama. Ale ja będę przeszkadzał skrobać.

A jako katolik dodam, a to wszak katolickie forum, że osobnik ten kwalifikuje się jako przywódca okultystyczny i nawet jeśli zacznę go tytułować jego światobliwością to nie sprawi, że mu nagle aureola się zaświeci . I tak gada puste komunały. Jakby tak bardzo mu zależało na pokoju i harmonii w Tybecie, to pokój i harmonia tam już jest - bez niego i jego ferajny jednostronnie reinterpretujących chińską historię i przemilczających jej ważne fragmenty.
Ostatnio zmieniony 2021-01-03, 19:00 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 4 razy.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: sądzony » 2021-01-03, 19:24

krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 18:47 Słuchaj no bracie w Chrystusie, jeśli coś zanadto skomplikowałem to przepraszam.
Ależ słucham; ależ owszem; nie ma za co.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 18:47 Napiszę więc prosto - to co napisałeś wyżej to puste i zbyt daleko idące reinterpretacje "filozoficzne" mechaniki kwantowej - i nie da się w żaden sposób powiedzieć czy mają coś wspólnego z rzeczywistością czy nie.
Więc milczmy.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 18:47 I należy to twardo odciąć od fizyki.
Odcinaj co chcesz od czego chcesz.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 18:47 I za tym występowali twardo Feynman i inni, bo to tylko dobry pokarm dla ludzkich zawodnych złudzeń i sekciarstwa. A już robienie z tego argumentów dla buddyzmu idzie już stanowczo za daleko.
Rozumiem, że każdy sobie rzepkę skrobie, również i buddyści z dalajlama. Ale ja będę przeszkadzał skrobać.
A nie bezpieczniej byłoby przepracować.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 18:47 A jako katolik dodam, a to wszak katolickie forum, że osobnik ten kwalifikuje się jako przywódca okultystyczny i nawet jeśli zacznę go tytułować jego światobliwością to nie sprawi, że mu nagle aureola się zaświeci .
Ups, a ja jedynie chrześcijanin. Może dlatego mniej jadem, a więcej jadam.
krystian.zawistowski pisze: 2021-01-03, 18:47 I tak gada puste komunały. Jakby tak bardzo mu zależało na pokoju i harmonii w Tybecie, to pokój i harmonia tam już jest - bez niego i jego ferajny jednostronnie reinterpretujących chińską historię i przemilczających jej ważne fragmenty.
W miłości.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 833
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 145 times
Been thanked: 197 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: krystian.zawistowski » 2021-01-03, 21:05

Czytam swoje wynurzenia i skłonny jestem przyznać że sprowadzanie tego do opinii filozoficznych nie jest zbyt pomocne. Czasami łatwo się zagalopować, jak chce się coś napisać szybko. Postaram się naprawić ten błąd.

Weźmy więc ten cytat który wkleiłeś. Może tu chodzić o coś więcej niż ja tu widzę, bo to jednak jakiś doktor. Ale ja nie widzę tu nic oprócz religijnej sofisterii.

"Wcześniej próbowaliśmy patrzeć na rzeczywistość niejako z góry-z boskiej perspektywy. W badaniu świata kwantowego jest to niemożliwe. "
Wedle mojej znajomości MK nie widze tu żadnego oczywistego znaczenia ani sensu. Mechanikę kwantową poznajemy "niejako" tak jak inne teorie fizyczne, po zwięzły zapis jak działa metodologia fizyki zapraszam np tutaj http://calteches.library.caltech.edu/51/2/CargoCult.htm


"We wcześniejszych teoriach poznawaliśmy świat z zewnątrz. Mechanika kwantowa poznaje świat od wewnątrz."
Mechanika kwantowa niczego nie poznaje, nie jest naukowcem. Mechanikę kwantową poznajemy jak wszystko inne, patrz wyżej. "od zewnątrz", "od wewnątrz" w odniesieniu do świata nie wydaje się mieć sensu. Albo mowa o (wszech)świecie na który patrzymy od wewnątrz, albo obserwujemy jakiś system "od zewnątrz":

"Dokonywanie obserwacji wpływa na obiekt, nie da się stworzyć świata, z którego obserwatora usuniemy. "
Wydaje się że chodzi tu o to, że świat istnieje dlatego że ktoś na niego patrzy. Słyszałem ten wniosek parokrotnie wcześniej, ten sam jest też w streszczeniu książki Dalajlamy które znalazłem, który przywiązuje to do pojęcia pustki i innych konceptów buddyzmu. Niestety nie mogę się zgodzić z tą tezą, ze względu na

a) Powszechne w takich wypadkach wymieszanie i uznaniowość pojęć w stylu pomiar, obserwator, rzeczywistość, istnienie
b) "świat nie może istnieć bez obserwatora bo mechanika kwantowa" - sztuczne spekulacje, a już na pewno bez żadnych dowodów. Ja bym się raczej spodziewał że brak obserwatorów w okolicy nie szkodzi istnieniu planety czy galaktyki, ale nie zamierzam się upierać.
c) Usiłowanie tłumaczenia świata makro z problemem świadomości ludzkiej np przez sztuczne analogię do procesów zachodzących dla cząstek i atomów.

Robiąc podobne zabiegi można wygenerować wiele innych np także taki, że przy kolapsie stanu kwantowego Bóg wybiera wynik pomiaru i przekrzykiwać się kto ma rację. Fizyka tego typu przemyślenia zaś określa raczej "Not even wrong"

https://en.wikipedia.org/wiki/Not_even_wrong

A, denerwuje mnie również ignorowanie faktu że mechanika kwantowa jest jedynie nierelatywistycznym przybliżeniem kwantowej teorii pola. Jest w stanie opisać atom wodoru, proste studnie potencjału itd. Czy snucie w oparciu o nią filozofii "wszystkiego" nie jest jedynie trochę mniej naiwne jak robienie tego w oparciu o dynamikę Newtona?
Ostatnio zmieniony 2021-01-03, 21:12 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 5 razy.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: Pompieri » 2021-01-03, 23:20

Nie zgodze sie. mechanika kwantowa jest dzialem, w ktorym metodologicznie zapoznajemy sie ( probujemy, ale to i tak tylko gdybanie ) rozpoznac zasady i prawa napedzajace materie ( i przejawy istnienia materii ) z poziomu wewnetrznej zlozonosci - mozna rzec, ze wlasnie od wewnatrz atomu.
Takim zilustrowaniem sa fraktale - kazdy jest obserwowany jakby z zewnatrz, bedac jedoczesni elemntem wewnatrz.
To tyle, co mam w glowie do przemyslenie i zamyslenia i wymslenia i pomyslenia ( oprocz siana i otrebow oczywiscie )

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 833
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 145 times
Been thanked: 197 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: krystian.zawistowski » 2021-01-04, 00:55

Bezpośrednia obserwacja stanów kwantowych jest ograniczona do skali powiedzmy cząsteczkowej. Nie ma ich w makroświecie, choć czasem mylnie twierdzi się inaczej na podstawie wczesnych interpretacji rzeczy typu kot Schroedingera. Dziś oczywistym jest że stan tego kota to parametr ukryty, a prawdziwa kwantowomechaniczna nieoznaczoność parametrem ukrytym na pewno nie jest jak zbadano w II połowie XX wieku. Więc efekty kwantowe bezpośrednio w skali makro są bez znaczenia, nie wiem więc co tu można poznawać. Tak samo jak dla nas na ziemi bez znaczenia są efekty OTW (ogólna teoria względności), poza tym oczywiście co pośrednio, jak np zegarki GPS.

Druga luźna myśl - nie rozumiem kompletnie tej argumentacji, że rzeczywistość istnieje dzięki temu że jest obserwator w związku z mechaniką kwantową. Jak działa obserwator klasyczny? Świeci jakąś lampą na przedmiot wykonany powiedzmy z plastiku, przedmiot odbija strumień fotonów a on go rejestruje przy pomocy oka albo kamery. Oczywiście to też wpływa na obserwowany obiekt: mamy absorpcję EM, emisję wymuszoną. Mamy reakcje chemiczne typu blaknięcie plastików na świetle i tak dalej. A bez strumienia fotonów czy innych cząstek nie "zaobserwujesz" przedmiotu inaczej, jego kształtu koloru, faktury itd więc też musisz na niego wpłynąć żeby go zaobserwować. Bez latających w koło niezliczonych fotonów masz egipskie ciemności, więc też możesz stwierdzić że nic nie ma. W MK jest jakiś stan kwantowy spinu, puszczasz go przez pole magnetyczne, masz kolaps do stanu podstawowego. Gdzie jest tu ta ogromna różnica, że w pierwszej sytuacji nikogo to nie obchodzi, a w drugiej nagle różne relatywizmy i nihilizmy widza w tym dowód swoich tez?
Ostatnio zmieniony 2021-01-04, 00:58 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 1 raz.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Pompieri
Gaduła
Gaduła
Posty: 866
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 419 times
Been thanked: 146 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: Pompieri » 2021-01-04, 12:32

Nie. Badanie nie jest stala statyczna, ale zmienna. Dlatego opieranie sie na koncowce XX wieku jest podobne do opierania sie np. stanu wiedzy o elektrycznosci z konca XIX wieku.
Wielu rzeczy nie rozumiemy.
Wlasnie na tym polega piekno uczciwej nauki.
Ideologia nauki odziera nauke z tego piekna i tworzy idee, ktore sluza tylko i jedynie okreslonym grupom/silom nacisku ( aspekt i polityczny, i spoleczny, i finansowy, i ... ), zatracajac prawde tak w samej teorii, jak i w poszukiwaniach.
Chyba nikt uczciwy nie powie, ze rozumie MK. Tym niemniej cos sie obserwuje. Teorie tworza sie na potrzeby jakiegos ukierunkowania ( mysle tu o teoriach stricte naukowych ). Oczywiscie, z biegiem badan wiekszosc z nich upada lub staje sie baza do innych odkryc i teorii.
Niestety, ideologia przejmuje wiekszosc falszywych teorii i tworzay z nich ( moze nawet na wiele stuleci ) pewne niby-naukowe twierdzenia na konkretne zapotrzebowania inzynierii spolecznej.
Ostatnio taka teoria stalo sie np.LGBT jako ... i tu prosze sobie wpisac cokolwiek kto chce.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Biserico poza dziwnoscia

Post autor: Jozek » 2021-01-04, 12:42

Widze ze masz rozumienie nauki podobne do mojego. ;)
Ciekawie to przedstawiles, oddzielajac nauke od polityki i manipulacji ludzmi. :-bd
Ostatnio zmieniony 2021-01-04, 12:45 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

ODPOWIEDZ