W drodze pisze: ↑2018-05-02, 07:08Jak widac masz bardzo wysokie mniemanie o swoim zdaniu i pewnie twoja nieomylnosc jest wieksza niz Papieza.Marek_Piotrowski pisze: ↑2018-05-01, 15:33 Dezerter napisał "Jakubie lekarzu - lecz się sam" nawiązując do przysłowia medice, cura te ipsum - ponieważ Jakub zarzucał mi to, co sam robił.
Nie pisałem nic o swojej nieomylności. Nawet nie pisalismy o żadnej kwesii, w której owa nieomylność mogłaby mieć zastosowanie.Taka sobie z Twojej strony uwaga, która wprawdzie jest bez związku, ale zawsze pozwala zdyskredytować adwersarza...
Może jakaś przesłanka?Jedynie co moge wywnioskowac z przeczytanych wypowiedzi, oraz z wlasnych rowniez.Jednakze nie wykluczam pomylki.
Dałem, wielokrotnie: nie jestem zainteresowany Jego "Objawieniami" anu tym, że ubzdurało Mu się, że mam ponoć misję zyciową je spisać.Bo jak widac z ostatnich wypowiedzi Jakuba, nie dales mu konkretnej odpowiedzi .
Jak JESZCZE WYRAŹNIEJ to napisać?
Czyli, parafrazując "obrzucę błotem, ale potem powiem że może nie mam racji"..Ale powodow nie znam , wiec jak napisalem moge miec niepelne rozeznanie.
Po prostu świetnie.
A jak "pokrzywdzony" jest Jakub ?Bronie jednak zawsze strone pokrzywdzona , i stad takze moja reakcja.
I skąd to wiesz, skoro "nie masz pełnego rozeznania"?
Powiem CI jak ja to widzę: nie wiesz o co chodzi, ale merytorycznie oberwałeś ode mnie, więc wchodzisz pomiędzy wódkę a zakąskę.