Diakon

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój temat lub nie psuje on nigdzie indzie to napisz go tutaj.
MichDro2004

Re: Diakon

Post autor: MichDro2004 » 2019-02-01, 23:08

Nie jestem pewien do końca czy sobie tam poradzę.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 65 times
Been thanked: 238 times

Re: Diakon

Post autor: Efezjan » 2019-02-02, 08:51

Marek_Piotrowski pisze: 2019-02-01, 22:54 Czemu nie myslisz o kapłaństwie?
Diakonat to też stopień kapłaństwa - najniższy.
Wstąpienie do świeckiego Karmelu: 21.09.2019 /Tomasz od Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego OCDS/

Żarliwością rozpaliłem się o chwałę Boga Zastępów 1Krl 19,10

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Diakon

Post autor: Andej » 2019-02-02, 09:50

MichDro2004 pisze: 2019-02-01, 23:08 Nie jestem pewien do końca czy sobie tam poradzę.
Obawiam się, że tej pewności nie uzyskasz na żadnej drodze, dopóki jej nie przejdziesz. Na razie rozwijaj się i umacniaj w wierze. Warto jest zaangażować się w funkcjonowanie parafii. Albo wg tego, co Dez naszkicował lub pójść własną drogą. Najlepiej zgodną ze specyfiką potrzeb Twojej parafii. Sugerowałby włączenie się w jakąś wspólnotę.
Obawiam się, że koncentrowanie się na funkcjach publicznych, wzbudzających podziw innych ludzi może się źle skończyć. Bo może to stać się celem, a nie skutkiem. Posługa to nie przemawianie do ludzi podziwiających Twoją mądrość. Posługa to nie karmienie Chlebem Życia innych ludzi. Posługa, to stanie w cieniu bożej chwały, tak, aby każdy widząc Ciebie miał przez oczyma Boga.

Teraz potrzebne wytrwałe formowanie. Być może spotka Cię wiele przykrości tam, gdzie oczekiwałeś największego wsparcia. Czy czytałeś dzienniczki siostry Faustyny? Jeśli nie, to koniecznie przeczytaj. Zobacz, jak ona była zniechęcana do swojego posłannictwa. A nawet szykanowana z tego powodu. A spotykało ją to od osób, które powinny świecić przykładem. Czy jesteś gotów przyjąć takie wyzwania?
Historię Hioba znasz. I jego niezachwianą wiarę. Czy masz tak silna wiarę? Czy chcesz i jesteś w stanie takową osiągnąć?

Wybacz, że rzucam kłody pod nogi. Ale nie jestem huraoptymistą. Planując drogę, staram się wyszukać potencjalne problemy. I przygotować się do ich pokonania. Nie zakładam, że jakoś to będzie. Przed drogą musisz zebrać siły, aby ją przejść. Mam nadzieję, że dotrwasz. Zapewne nie dożyję tego dnia, kiedy będziesz gotów przyjąć święcenia, ale z góry będę obserwować i wspierać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

MichDro2004

Re: Diakon

Post autor: MichDro2004 » 2019-02-02, 10:57

Dziękuję za te piękne i pouczające słowa, wziąłem je sobie do serca i postanowiłem być bardziej odważnym i pewnym siebie.
Mam w planach wstąpić do Seminarium i coraz bardziej umacniać się w wierze.
Przyznam szczerze, że też słyszałem kiedyś od innych żebym nie był księdzem ale ja słyszę ten głos od Boga, który mówi żebym tak postąpił i przyjął święcenia.
Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie sześć trudnych lat podczas, których będę niestrudzony i mam nadzieję, że wytrwam i dojdę tam gdzie pragnę być i służyć Bogu z wielką powagą.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14805
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Diakon

Post autor: Dezerter » 2019-02-02, 11:14

Moim zdaniem sprawa jest prosta:
Jeśli potrafisz żyć bez kobiety, bez seksu, jeśli twój temperament jest na tyle mały, że potrafisz bez problemów nad nim panować - zostań prezbiterem, (ja bym nie mógł)
- jeśli bez kobiety nie potrafisz żyć, to lepiej uszczęśliw ją i siebie i zostań diakonem.
Lepiej być wzorem męża i ojca jako diakon.
Niż zgorszeniem nieczystości jako ksiądz - wszyscy chyba znamy takie przypadki i nie jest to budujące dla owieczek.
Ale rozeznanie przyjdzie tak po 20-tce, a teraz poznawaj życie i ludzi, bo bez tego trudno być dobrym księdzem, czy diakonem.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Diakon

Post autor: Andej » 2019-02-02, 12:12

Wspieram Deza w radach dotyczących wytrwałości i dobrego rozpoznania. Ja do tej pory rozpoznaję swoje posłannictwo. I wciąż błagam Boga, aby pozwolił mi coraz lepiej rozpoznawać Jego wolę. Abym potrafił ją zrozumieć. I abym miał siły ją realizować swoim życiem. Tak po cichu, pragmatycznie.
Przez całe życie stajemy wobec wyzwań. Niezależnie od tego, czy mamy 15 lat czy o pół wieku więcej. Liczy się świadectwo. Skromne, ale zdecydowane. Ważne w tym, aby nie ulec pokusie świętoszkowatości. Bo wtedy dobre intencje, mogę wywoływać zło. Każdego dnia dokonujemy wyborów. Ważne, aby ukazywać wartości żyjąc wśród ludzi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

MichDro2004

Re: Diakon

Post autor: MichDro2004 » 2019-02-02, 12:30

Po dużym namyśleniu wybieram jednak celibat bo nie czuję żebym nie wytrzymał bez kobiety.
Chciałbym żyć coraz bardziej bliżej Boga i z czasem poznawać tajemnice Kościoła dotąd mi nieznane.
Gdy w domu przygotowuję sobie czytania na Mszę św. interpretuję sobie ten tekst i wyjaśniam tak jakbym mówił kazanie.
Dla mnie to poważna decyzja i zdaję sobie sprawę co mnie czeka.
Ostatnio zmieniony 2019-02-02, 12:30 przez MichDro2004, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Diakon

Post autor: Viridiana » 2019-02-02, 16:20

Też odrobinę ze spokojem, jeszcze masz trochę czasu do namysłu, ale powołanie bardzo piękne i miło mi się czyta twoje posty :)
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

MichDro2004

Re: Diakon

Post autor: MichDro2004 » 2019-02-02, 16:25

Masz rację. Jeszcze mam 5 lat technikum i sporo nauki.

DariuszJ
Bywalec
Bywalec
Posty: 119
Rejestracja: 12 sie 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 24 times
Been thanked: 53 times
Kontakt:

Re: Diakon

Post autor: DariuszJ » 2021-01-15, 21:49

Przepraszam za odkopanie tego tematu po 2 latach, ale wtedy mnie tu nie było na forum, a zauważyłem istotne kwestie w tym wątku, które wymagają korekty/wyjaśnienia, tak aby czytający kiedyś ten wątek, nie byli wprowadzani w błąd:
Jakie są wymagania na diakona świeckiego?
Tutaj chodzi mi o wyrażenie "diakon świecki". Nie ma czegoś takiego. Diakon w momencie przyjęcia święceń staje się osobą duchowną, niezależnie od tego, czy jest to diakon stały żonaty, diakon stały celibatariusz, czy diakon czasowy celibatariusz.
Diakonat to też stopień kapłaństwa - najniższy.
Uściślając, to diakon jest pierwszym stopniem sakramentu święceń. Dlaczego nie stopień kapłaństwa? Kapłanem jest prezbiter i biskup. Diakon, choć jest duchownym i przyjmuje sakrament święceń w pierwszym stopniu, wyświęcany jest nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi.
Czemu nie myslisz o kapłaństwie?
Diakonat ma swoją tożsamość, duchowość i odrębne powołanie, które jest inne od powołania do kapłaństwa, więc autor wpisu być może czuje powołanie do służby w Kościele, a do kapłaństwa akurat nie.

Pytajka
Przybysz
Przybysz
Posty: 11
Rejestracja: 13 maja 2020
Been thanked: 3 times

Re: Diakon

Post autor: Pytajka » 2022-10-03, 21:41

O co chodzi z tym diakonatem stałym? Czy nie było już tego wcześniej?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Diakon

Post autor: Andej » 2022-10-03, 21:57

Nie zgłębiałem tematu, ale coś napisze.
Wydaje mi się, ze ten diakonat stały był jakoś omijany.

Zamiast wyjaśnienie wkleję coś z Wiki i cos z Kodeksu Prawa Kanonicznego/

Prace nad przywróceniem stałego diakonatu rozpoczęto w Polsce dopiero po przemianach ustrojowych przełomu lat 80. i 90. XX wieku. Do tej pory diakonat był w Polsce tylko stopniem przejściowym na drodze do kapłaństwa. Pierwszy diakon greckokatolicki nieprzeznaczony do kapłaństwa, Andrzej Chita, został wyświęcony w Polsce 17 marca 1993 roku, zaś pierwszy diakon stały rzymskokatolicki, Tomasz Chmielewski, przyjął święcenia 6 czerwca 2008 roku.
-------------
Kan. 236. 6
Kandydaci do stałego diakonatu mają być, zgodnie z przepisami Konferencji Episkopatu, kształtowani do pielęgnowania życia duchowego oraz nauczeni właściwego wykonywania funkcji związanych z tym święceniem:
Kan. 266.
§ 1.
Przyjmujący diakonat staje się duchownym i zostaje inkardynowany do Kościoła partykularnego lub prałatury personalnej, dla których posługi został promowany.
§ 2.
Członek instytutu zakonnego po ślubach wieczystych albo członek kleryckiego stowarzyszenia życia apostolskiego definitywnie do niego włączony, przyjmując diakonat zostaje jako duchowny inkardynowany do tegoż instytutu lub stowarzyszenia, chyba że w odniesieniu do stowarzyszeń co innego postanawiają konstytucje.
§ 3.
Członek instytutu świeckiego przez przyjęcie diakonatu zostaje inkardynowany do Kościoła partykularnego, dla posługi którego został promowany, chyba że na mocy zezwolenia Stolicy Apostolskiej jest inkardynowany do samego instytutu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Tematy Chrześcijańskie”