Dla wątpiących i ateistów polecam dwie rozmowy na które ostatnio trafiłem:
oraz stronę:
http://apologetyka.org/
gdzie można wzmocnić swoją wiarę o poznanie rozumowe...
Cześć
- drJanek
- Bywalec
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 mar 2020
- Lokalizacja: Polska
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 53 times
Re: Cześć
„Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego;
tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.”
Św. Ignacy Loyola
tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła.”
Św. Ignacy Loyola
Re: Cześć
Już się do tego odnosiłem w innym wątku
apostata pisze: ↑2020-09-06, 19:00Ateizm to nic innego jak brak wiary w bogów. Koniec. Agnostycyzm/gnostycyzm to kwestia wiedzy. Ja jestem ateistą i agnostykiem jednocześnie.
Jestem też adragonistą bo nie mam wiary w smoki. I kwestia czym się Bóg i bogowie różnią od smoka i czajniczka Russella nie ma tu nic co rzeczy. Ateizm jest wtórny do teizmu w tym sensie że zanim nikt nie zaproponował teizmu nie dało się nazwać ateistą, ale każdy był ateistą.
Teraz proponuję Ci żebyś uwierzył że mam telewizor który spełnia życzenia i wiarę w to nazywam tiwicjonizmem. Jesteś atiwicjonistą o ile mi nie uwierzyłeś. Wcześniej też byłeś ativicjonistą i zdefiniowanie tego nie zmieniło rzeczywistości.
Kolega apologeta robi stracha na wróble ze swoich adwersarzy którzy podejrzewam że tak jak ja krasnoludki dają jako przykład innych bytów na które nie mamy dowodów a nie twierdzą że są podobne. A najwiekszy problem z argumentem kosmologicznym jest taki że jest to argument na boga deistycznego który jest nieweryfikowalny. Co do takiego boga jestem zupełnie agnostyczny. Co do Boga z Biblii któremu można przypisać więcej cech mogę z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć że nie istnieje.Z tego nic nie wynika. Owszem każdy ma presupozycje, a podstawową z nich jest to że naprawdę istniejemy. Ze zmysłami już możemy je testować.Deus Vult: Ateista w piekle. Odc. 2
Jeśli Bóg istnieje tylko dlatego że go zdefiniowaliśmy to smoki też istnieją. Ale nie istnieją w rzeczywistości. Bóg jako kolejna presupozycje niczego nie wnosi.