Dzień dobry!

[Looker]

Cześć. Mam wiele wątpliwości co do KK i ciągle w nim jestem. Moja droga to poszukiwanie, miałem nawet ochotę przejść do protestantów, ale na szczęście nie ma ich w mojej miejscowości. Trzymam się duchowości franciszkańskiej, to pozostałość z dawnych lat i tego, co mówił Franciszek z Asyżu widząc zepsucie w Kościele : "Kościele mój, kościele mój". Mimo wątpliwości nigdy z niego nie wyszedł. Ja mam ich bardzo dużo i nie mogę pogodzić się z wieloma rzeczami w tym KK. Jednak myślę, że nigdzie nie ma tak pięknej i pełnej liturgii, a widziałem wiele nabożeństw różnych denominacji. I ciągle coś mnie tu trzyma. Więc będę czytał i czasem zadawał pytania. Pozdrawiam!

[Andej]

Witaj, miło że się przedstawiłeś.
Chciałbym namówić Ciebie do poczytania książek o Dolindo oraz Dzienniczka Faustyny. Jest opisanych wiele grzechów ludzi Kościoła. Często wołających o pomstę doi nieba. W ich świetle można poznać postawę ludzi prawdziwie wierzących. Kochających Boga.

Czy warto krytykować Kościół? Tak, ale tylko wtedym, gdy przynosi to skutek konstruktywny. Gdy destruktywny, to w żadnym wypadku.
Ale trzeba naprawiać Kościół. A jedyną droga do tego jest naprawianie nas samych. Każdy z nas jest członkiem Kościoła. Każdy z nas poprawiając swoje postępowanie naprawia Kościół. Dawanie świadectwa samym sobą o Kościele jest najlepszym sposobem naprawiania Kościoła.

[Albertus]

Witaj!

[Dezerter]

Cześć. Mam wiele wątpliwości co do KK i ciągle w nim jestem. Moja droga to poszukiwanie, miałem nawet ochotę przejść do protestantów, ale na szczęście nie ma ich w mojej miejscowości. Trzymam się duchowości franciszkańskiej, to pozostałość z dawnych lat i tego, co mówił Franciszek z Asyżu widząc zepsucie w Kościele : "Kościele mój, kościele mój". Mimo wątpliwości nigdy z niego nie wyszedł. Ja mam ich bardzo dużo i nie mogę pogodzić się z wieloma rzeczami w tym KK. Jednak myślę, że nigdzie nie ma tak pięknej i pełnej liturgii, a widziałem wiele nabożeństw różnych denominacji. I ciągle coś mnie tu trzyma. Więc będę czytał i czasem zadawał pytania. Pozdrawiam!

Takich to lubimy i cieszymy się z twojej obecności. Prawie wszyscy z nas albo mieli albo mają jakieś wątpliwości i po to jest min to forum, by je wyjaśniać i prostować nieporozumienia i błędne rozumienia.
Pisz śmiało, wznawiaj tematy zakładaj nowe, tylko trzymaj się zasady, że jeden problem omawiamy w jednym wątku
bo gadanie o wszystkim, to gadanie o niczym

[sądzony]

Witaj serdecznie.
Miło, że momo wątpliwości nadal jesteś.
Pozdrawiam