Przedstaw się!

[Krystian]

Witaj Dezerterze :-)
Mam świadomość, że to forum katolickie, więc nie mam zamiaru gospodarzy obrażać.
Mam do Ciebie pytanie, ale to na pw.

[Migdałek]

Witam serdecznie [b]Szymona[/b] na naszym forum.

[Szymon]

Ups , zapomniałem się przedstawić , Witam wszystkich serdecznie

[Dezerter]

Szymon
Posty: 11
No Szymonie nieźle zacząłeś pozdrawiam cię i wzrastania w wierze życzę dla ciebie i czytających ciebie!

[ciasteczkowy_potfur]

Hej. Jestem Magda, lingwista z wykształcenia.

[Dezerter]

Hej Magda jesteś bardzo szybka :-)
A będziesz mnie chemika poprawiała?

[ciasteczkowy_potfur]

Nie będę, bo sama popełniam błędy. Czasem z pośpiechu, czasem z zamyślenia, czasem z niewiedzy, a do tego nie jestem lingwistą w zakresie języka polskiego

EDIT: o, i musiałam edytować bo literówka.

[Dezerter]

czuj się u nas swobodnie i jeśli będą jakieś problemy to służę pomocą

[ciasteczkowy_potfur]

Postaram się. Jestem tu, by szukać.

[ciasteczkowy_potfur]

Od siebie dodam tylko, że jestem przypadkiem trudnym. Jako dziecko chciałam być zakonnicą, dziś robię rzeczy zgoła odmienne. Pierwszy raz widzę sytuację taka, jak moja.

[Dezerter]

Błądzić to ludzka rzecz, ja w młodości chciałem zostać bhaktą Kriszny, a później też wiele pielgrzymowałem po rożnych drogach szukając najlepszej drogi do domu Ojca ,... aż po wielu poszukiwaniach musiałem przyznać, że w domu najlepiej i wróciłem do KRK, bo gdy go poznałem lepiej, to się okazało, że jest najbliżej Prawdy.

[ciasteczkowy_potfur]

A ja juz sama nie wiem, kim chcę byc, za to wiem, kim nie chcę.

[Andej]

Szczęść Boże,
trudno określić, kim jestem. Nie wiem, czy jestem katolikiem. Staram się nim być. Staram się żyć wiarą zgodną z Kościołem, korzystać regularnie z sakramentów. Staram się, a do Celu daleko. Dlatego też boję się złożyć taką deklarację. Muszę na to zasłużyć. Poza tym, taka ocena nie powinna wyjść ode mnie. Nie jestem sędzią w swojej sprawie.
Mam mnóstwo wątpliwości. Nie zawsze myślę ortodoksyjnie.
Z wiekiem zmienia się moje pojmowanie Boga i religii. To trwająca kilkadziesiąt lat ewolucja.
Na szczęście na mojej drodze stali: Józef Gniewniak, Bronisław Bozowski (i epizodycznie jego przyjaciel Jan Twardowski) oraz Karol Meissner. Każdy z nich odcisnął swoje piętno na mnie. I chwała im za to. Mam nadzieję, że proces beatyfikacyjny jednego nich ruszy.
Nie wiem, na ile będę aktywny. Ale jestem gadułą i pisułą. Tylko czy moje problemy kogoś zainteresują? Czy uda mi się komuś pomóc w drodze? Czy ktoś pomoże mi w drodze?

[Dezerter]

Szczęść Boże na nowej forumowej drodze życia, drodze zchrystusem.pl a wiec najwłaściwszej z właściwych.
Mamy Jeden Powszechny a więc katolicki Kościół a więc na pewno się w nim mieścisz :-)
wątpliwości i kłopoty z ortodoksją ma prawie każdy, kto tu pisze mnie nie wyłączając, ale mamy tu kogoś, kto pilnuje ortodoksji i nas prostuje :-) ale nie będę wytykał palcami.
Potrzebujemy dużo piszących, lubimy takich - nawet nie zdajemy sobie sprawy, który nasz post, które świadectwo , czy zwykły czat pomógł innym w odnalezieniu Boga, wiary, czy sensu życia.
Liczę na Ciebie, że będziesz współtworzył to chrześcijańskie miejsce w necie, gdzie w przyjaznej i kulturalnej atmosferze można podyskutować i pogłębić swoja wiedzę i wiarę.
Jak masz jakieś pytania - to pisz siało
Niech Bóg ci błogosławi

[wybrana]

Witaj Andej - miło, że jesteś z nami :-D