Przepraszam cię za kolegów- wiesz ten męski testosteron!Introwertyczka pisze:Witam,
zmagając się z problemami i wątpliwościami postanowiłam się tu zalogować mając nadzieję, że uda mi się uporządkować mój tok myślenia.
Czasem mam wrażenie, że otacza mnie zbyt wiele osób, które negatywnie na mnie wpływają i później zasiewają w mojej głowie wątpliwości...
Od 2015r mieszkam w Niemczech.
Szukam właściwej drogi.
Pozdrawiam.
Zobacz jak działasz na facetów samym swoim pojawieniem się ;-)
aż boję się co się zacznie dziać jak zaczniesz pisać :-)
A teraz już witam cię w tym przyjaznym, kulturalnym i bezpiecznym zakątku w necie - tak sobie przynajmniej wymarzyłem.
Jest u nas spokojnie więc można to i owo uporządkować wyjaśnić.
Czuj się jak u siebie, zakładaj wątki, proś o pomoc czy podpowiedź. Jest tu kilku dojrzałych i mądrych chrześcijan, którzy chętnie pomogą (jak im poziom testosteronu spodnie ;-) - panowie kocham was takimi jakimi jesteście :-) )
Już mi jesteś bliska przez te słowa :
Szukam właściwej drogi.
bo ja całe życie szukałem najwłaściwszej drogi do domu Ojca - teraz myślę, że znalazłem :-)
szalom