Przybyłem.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Przybyłem.
Najdrożsi mej osobie przedstawiciele rasy ludzkiej. Przybyłem by, jak filozofowie dawny lat, poddać me przekonania obiektywnej i racjonalnej krytyce, oraz skonfrontować je z waszymi romantycznymi wizjami świata na tym oto forum.
Re: Przybyłem.
No, No postarałeś się i zrobiłeś tzw "wejście", ale zmartwię CIę .....ekipa, która będzie bronić tej "romantycznej" wizji świata jest tu wyjątkowo mocna, nie boisz sie być sam przeciwko wszystkim?
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Przybyłem.
Ja Imperator Ludzkości. Jestem zawsze gotów by oświecić naszą wspaniałą rasę ideami zanikającymi w racjonalnych konwersacjach. Celem mym jest oświecenie. Oświecenie i otwartość na idee.
Nieprawidłowym jest używanie mentalności "ty vs. ja". Ludzie są w stanie nie korzystać z takich trybalistycznych wymysłów. Konwersacja powinna być traktowana jako szansa na naukę, a nie jako prymitywny pojedynek z wygranymi i przegranymi.
Nieprawidłowym jest używanie mentalności "ty vs. ja". Ludzie są w stanie nie korzystać z takich trybalistycznych wymysłów. Konwersacja powinna być traktowana jako szansa na naukę, a nie jako prymitywny pojedynek z wygranymi i przegranymi.
Ostatnio zmieniony 2020-08-18, 18:11 przez ImperatorLudzkości, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Przybyłem.
Witaj. Z którego zakątka wszechświata przybywasz?
Co chcesz nam konkretnie przekazać?
Co chcesz nam konkretnie przekazać?
-
- Złoty mówca
- Posty: 6014
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Przybyłem.
Witaj.ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 17:47 Najdrożsi mej osobie przedstawiciele rasy ludzkiej. Przybyłem by, jak filozofowie dawny lat, poddać me przekonania obiektywnej i racjonalnej krytyce, oraz skonfrontować je z waszymi romantycznymi wizjami świata na tym oto forum.
A jakie są te twoje przekonania?
To znaczy czy coś jeszcze ciekawego poza ateizmem?
No i zapraszamy do dyskusji ale to może nie w dziale przywitań ale w innych działach.
Ostatnio zmieniony 2020-08-18, 18:27 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Przybyłem.
Rozumiem, w takim razie przedstawię się - Jestem Impreratorowa_Magnolia - także jestem gotowa oświecać Cię w tematach religijnych, logicznych, zdroworozsądkowych, a nade wszystko w temacie wiary. Traktuj rozmowę ze mną, jako szanse na naukę i oświecenie.ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 18:10 Ja Imperator Ludzkości. Jestem zawsze gotów by oświecić naszą wspaniałą rasę ideami zanikającymi w racjonalnych konwersacjach. Celem mym jest oświecenie. Oświecenie i otwartość na idee.
Nieprawidłowym jest używanie mentalności "ty vs. ja". Ludzie są w stanie nie korzystać z takich trybalistycznych wymysłów. Konwersacja powinna być traktowana jako szansa na naukę, a nie jako prymitywny pojedynek z wygranymi i przegranymi.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Przybyłem.
Niezależnie od egzystencji Boga, człowiek musi zachować otwarty umysł. Umysł otwarty na nowe pomysły, idee, zeitgeist. A podstawą akceptacji nowych idei jest skonfrontowanie nich z własnym światopoglądem przynajmniej zrozumienie ich problematyki przed podjęciem werdyktu opartego na uczuciach i uprzedzeniach.Albertus pisze: ↑2020-08-18, 18:18Witaj.ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 17:47 Najdrożsi mej osobie przedstawiciele rasy ludzkiej. Przybyłem by, jak filozofowie dawny lat, poddać me przekonania obiektywnej i racjonalnej krytyce, oraz skonfrontować je z waszymi romantycznymi wizjami świata na tym oto forum.
A jakie są te twoje przekonania?
-
- Złoty mówca
- Posty: 6014
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Przybyłem.
I co w związku z tym?ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 18:29 Niezależnie od egzystencji Boga, człowiek musi zachować otwarty umysł. Umysł otwarty na nowe pomysły, idee, zeitgeist. A podstawą akceptacji nowych idei jest skonfrontowanie nich z własnym światopoglądem przynajmniej zrozumienie ich problematyki przed podjęciem werdyktu opartego na uczuciach i uprzedzeniach.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Przybyłem.
Czas i miejsce są czynnikami ograniczającymi z których ma osoba nie korzysta.(chociaż obecnie ma świadomość przebywa w krainie zwaną Germanią)
Chcę przekazać że wyznanie nie powiano ograniczać ludzi. Lecz służyć im to potwierdzenia własnego światopoglądu i nawet do rozwoju intelektualnego poprzez drogę cywilizowanej dyskusji.
Dodano po 9 minutach 19 sekundach:
Wiara nie jest chustą którą człowiek zakrywa sobie uszy i oczy gdy nie jest w stanie pojąć prezentowanego argumentu. Wiara to instrument dyskusji na którym człowiek bazuje swą moralność i światopogląd. Nie mam problemów z żadnego rodzaju teizmem jeżeli jest on częścią czyjejś osoby. Natomiast gdy wiara stanowi meritum całego argumentu czas na dyskusje kończy się i przychodzi czas na bezsensowną gimnastykę logiczną, słowotok który nikomu nie służy ani nie pomaga.Albertus pisze: ↑2020-08-18, 18:34I co w związku z tym?ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 18:29 Niezależnie od egzystencji Boga, człowiek musi zachować otwarty umysł. Umysł otwarty na nowe pomysły, idee, zeitgeist. A podstawą akceptacji nowych idei jest skonfrontowanie nich z własnym światopoglądem przynajmniej zrozumienie ich problematyki przed podjęciem werdyktu opartego na uczuciach i uprzedzeniach.
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Przybyłem.
Nie, Ja personalnie nie wierze.
Moje poglądy są oparte na racjonalizmie i sceptycyzmie.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6014
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: Przybyłem.
Chodziło mi o to czy swoje poglądy opierasz wyłącznie na doświadczeniu czy też na wierze w pewne rzeczy albo zaufaniu pewnym pewnym autorytetom?ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 19:13Nie, Ja personalnie nie wierze.
Moje poglądy są oparte na racjonalizmie i sceptycyzmie.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4453
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Przybyłem.
Sceptycyzm i racjonalizm się wykluczają. Chyba że masz na myśli "krytyczne myślenie" Poczytaj sobie: "Historia filozofii starożytnej" Giovanni Reale. Tam dowiesz się więcej na temat sceptycyzmu. To chyba 3 tom.ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 19:13Nie, Ja personalnie nie wierze.
Moje poglądy są oparte na racjonalizmie i sceptycyzmie.
Prawdziwy sceptycyzm to poddawanie wszystkiego w wątpliwość. Tak robili pierwsi sceptycy.I Ich celem nie było osiągnięcie prawdy tylko odrzucenie wszelkich racji, tak dla zasady.
Prawdziwy sceptyk nie byłby ateistą. Bo sceptyk nie uznaje żadnej tezy. Współcześnie myli się niektóre pojęcia.
@ImperatorLudzkości, jeśli opierasz się na teoriach naukowych to poczytaj sobie o sceptycyzmie.
Ostatnio zmieniony 2020-08-18, 19:29 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- ImperatorLudzkości
- Bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: 18 sie 2020
- Lokalizacja: Terra
- Wyznanie: Ateista
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
- Kontakt:
Re: Przybyłem.
Ahh..Albertus pisze: ↑2020-08-18, 19:17Chodziło mi o to czy swoje poglądy opierasz wyłącznie na doświadczeniu czy też na wierze w pewne rzeczy albo zaufaniu pewnym pewnym autorytetom?ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 19:13Nie, Ja personalnie nie wierze.
Moje poglądy są oparte na racjonalizmie i sceptycyzmie.
Moje poglądy są oparte na pracach naukowych i z nich czerpię wszelkiego rodzaju konkluzję.
Chociaż nie urywam, czasem zdaża mi się zasięgną opinii Noama Chomskyiego.
Dodano po 10 minutach 43 sekundach:
Mówiąc sceptycyzm nie mam na myśli filozoficznego sceptycyzmu.miłośniczka Faustyny pisze: ↑2020-08-18, 19:22Sceptycyzm i racjonalizm się wykluczają. Chyba że masz na myśli "krytyczne myślenie" Poczytaj sobie: "Historia filozofii starożytnej" Giovanni Reale. Tam dowiesz się więcej na temat sceptycyzmu. To chyba 3 tom.ImperatorLudzkości pisze: ↑2020-08-18, 19:13Nie, Ja personalnie nie wierze.
Moje poglądy są oparte na racjonalizmie i sceptycyzmie.
Prawdziwy sceptycyzm to poddawanie wszystkiego w wątpliwość. Tak robili pierwsi sceptycy.I Ich celem nie było osiągnięcie prawdy tylko odrzucenie wszelkich racji, tak dla zasady.
Prawdziwy sceptyk nie byłby ateistą. Bo sceptyk nie uznaje żadnej tezy. Współcześnie myli się niektóre pojęcia.
@ImperatorLudzkości, jeśli opierasz się na teoriach naukowych to poczytaj sobie o sceptycyzmie.
Ja mówię o sceptycyzmie naukowym, o uznawaniu za wiarygodne tylko teorii popartych metodą naukową.
Ostatnio zmieniony 2020-08-18, 19:37 przez ImperatorLudzkości, łącznie zmieniany 2 razy.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4453
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Przybyłem.
Czyli masz na myśli falsyfikację, a nie sceptycyzm. Tylko ze Popper doszedłby raczej do innych wniosków niż Ty. Ktoś, kierujący się krytycznym myśleniem, nie wierzy w stereotypy. Myślenie, że osoby wierzące przyjmują wszystko bezkrytycznie jest właśnie krzywdzącym stereotypem.
Ostatnio zmieniony 2020-08-18, 20:45 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"