Hej

Jesteś nowy/a na forum? Tutaj możesz się z nami przywitać i siebie nam przedstawić.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-09-30, 19:56

Przyznam szczerze, że nigdy żadnego nie widziałem. Kiedyś niejaki Bohr zajmował się modelarstwem. Ale czy on widział?
Ale atom, atomem. Ale co z tymi satelitami? Nie znam człowieka, który by je widział. Nie wiem, czy mam prawo wierzyć w ich istnienie. Zapytasz: A prąd? Nie wiem. Może magia. Ale z zasadami.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

chemiczka

Re: Hej

Post autor: chemiczka » 2021-09-30, 21:17

Andej pisze: 2021-09-30, 19:56 Przyznam szczerze, że nigdy żadnego nie widziałem. Kiedyś niejaki Bohr zajmował się modelarstwem. Ale czy on widział?
Znam ludzi, którzy widzieli promieniowanie. To musi być ciekawe.
Andej pisze: 2021-09-30, 19:56 Ale atom, atomem. Ale co z tymi satelitami? Nie znam człowieka, który by je widział. Nie wiem, czy mam prawo wierzyć w ich istnienie. Zapytasz: A prąd? Nie wiem. Może magia. Ale z zasadami.
To są powłoki elektronowe, ale to schemat uproszczony. Tak naprawdę to wszystko jest dużo bardziej skomplikowane. Ja też tego nie pojmuję. Ale te kropki. To niby są elektrony. Niby, bo nie można ich tak zobaczyć. Można co najwyżej obliczyć prawdopodobieństwo ich położenia.

Prąd? No, jest jedno urządzenie, jest drugie, jest kabelek, jest obwód i płyną sobie elektrony. Ale to dla mnie większa abstrakcja. Np. dlaczego działa uziemienie, przecież coś musi się stać z nadmiarem elektronów. W przyrodzie nic nie ginie, a one sobie tak płyną do tej ziemi. A przecież ziemia nie jest naładowana dodatnio, żeby je przyciągała.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-09-30, 21:29

chemiczka pisze: 2021-09-30, 21:17 Prąd? No, jest jedno urządzenie, jest drugie, jest kabelek, jest obwód i płyną sobie elektrony. Ale to dla mnie większa abstrakcja. Np. dlaczego działa uziemienie, przecież coś musi się stać z nadmiarem elektronów. W przyrodzie nic nie ginie, a one sobie tak płyną do tej ziemi. A przecież ziemia nie jest naładowana dodatnio, żeby je przyciągała.
A skąd wiadomo, że płyną? Tym bardziej, że płyną w przeciwną stronę niż płyną?
No ale tak. Kabelek to przewodnik. Zgoda, prawda? A półprzewodnik? To pólkabelek? I czy tam płyną połówki elektronów, czy co drugi?
A z tym prądem sinusoidalnym to już totalna ściema. Raz płynie w jedna, raz z druga. Czy w ogóle może dokądkolwiek dopłynąć?

A z uziemieni sprawa prosta. Elektrony mają tak znikomą masę, że można ich więcej upchać, niż diabłów na czubku szpilki.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

chemiczka

Re: Hej

Post autor: chemiczka » 2021-09-30, 21:39

Andej pisze: 2021-09-30, 21:29 A skąd wiadomo, że płyną? Tym bardziej, że płyną w przeciwną stronę niż płyną?
No ale tak. Kabelek to przewodnik. Zgoda, prawda? A półprzewodnik? To pólkabelek? I czy tam płyną połówki elektronów, czy co drugi?
A z tym prądem sinusoidalnym to już totalna ściema. Raz płynie w jedna, raz z druga. Czy w ogóle może dokądkolwiek dopłynąć?
Ja tam się nie znam, ale mnie uczyli, że najlepsza prądnica to magnes + zwojnica, ale nie wiem, o co chodzi ;)) Szczerze to to wszystko jest dla mnie abstrakcją, ta fizyka jakaś taka bezduszna, chemia jest poetycka. Tylko promieniowanie jest ciekawe i te wszystkie cząstki.
Andej pisze: 2021-09-30, 21:29 Elektrony mają tak znikomą masę, że można ich więcej upchać, niż diabłów na czubku szpilki.
Przecież tu nie o masę chodzi, tylko o ładunek. Jeśli ziemia nie ma ładunku i uderzą w nią ujemne elektrony, to się stanie ujemna.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-10-01, 06:28

chemiczka pisze: 2021-09-30, 21:39 Szczerze to to wszystko jest dla mnie abstrakcją, ta fizyka jakaś taka bezduszna, chemia jest poetycka. Tylko promieniowanie jest ciekawe i te wszystkie cząstki.

Przecież tu nie o masę chodzi, tylko o ładunek. Jeśli ziemia nie ma ładunku i uderzą w nią ujemne elektrony, to się stanie ujemna.
Masz rację. Elektryka jest abstrakcyjna. Ale i atrakcyjna. A prąd się bierze z gniazdka. Najczęściej. Choć tak na prawdę, to tylko forma energii. Na przykład jakieś tam procesy chemiczne powodują, że wypływa sobie z akumulatora czy baterii. Ale nie rozlewa się.
Co do fizyki, przyznają. Jest tak, jakby, fizyczna. Prozaiczna.

Poezja jest trudna. Trzeba mieć dusze poety, aby wyczuć piękno. Kiedyś widziałem je w matematyce. Porównywałem ją do muzyki. Głownie Chopina. Choć, jak teraz pomyślałem, to można w niej znaleźć ragtime Joplina, i jazz i inne gatunki.

Natomiast, co do ładunków, zdecydowanie się nie zgadzam. Ziemia ma ładunek. I potencjał. Te ładunki wciąż wydobywamy. A z potencjału ziemni wciąż korzystamy. I zapewniam, nie jest on ujemny. Choć tyle elektronów spływa do ziemi. Zdaję sobie strawę, że działalność człowieka wpływa ujemnie na ziemię.

Czy są pozytywne elektrony? A propos chemii. Czy są związki dodatnie i ujemne, skoro mają negatywny lub pozytywny wpływ na (cokolwiek: człowieka, inną substancję, środowisko ...).
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

chemiczka

Re: Hej

Post autor: chemiczka » 2021-10-01, 12:37

Andej pisze: 2021-10-01, 06:28 Czy są pozytywne elektrony?
Tak, są to antyelektrony, czyli pozytony.
Andej pisze: 2021-10-01, 06:28 Czy są związki dodatnie i ujemne, skoro mają negatywny lub pozytywny wpływ na (cokolwiek: człowieka, inną substancję, środowisko ...).
Nie ma związków dodatnich i ujemnych, są jony dodatnie i ujemne, ale to nie ma nic wspólnego z wpływem pozytywnym czy negatywnym na człowieka.

Mam wrażenie, że znasz odpowiedzi na pytania, które zadajesz ;)
Ostatnio zmieniony 2021-10-01, 12:38 przez chemiczka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-10-01, 14:09

Mam wrażenie, że miło jest pogimnastykować umysł dla samej przyjemności. Oraz zabawy skojarzeniami, słowami bliskoznacznymi.

Tak, przyznaję, że kiedyś usiłowano mnie czegoś nauczyć. Usiłowania te trwały wiele lat. Do czasu, kiedy przestali uczyć i sam musiałem przejąć inicjatywę. I samemu zdobywać wiedzę, materiały, dostęp do nowych rozwiązań i technik.
Jakaś tam szczątkowa wiedza jeszcze zostało. I kilka ], jeszcze spawanych szarych komórek.

Ale jeśli starasz się tłumaczy ć na poważnie, to przepraszam za wprowadzenie w błąd. Moje wypowiedzi były lekkie i rozrywkowe. Zdawało mi się, że podjęłaś grę.

Czas schować kary=ty do szachownicy, żeby się bierki nie rozsypały.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

chemiczka

Re: Hej

Post autor: chemiczka » 2021-10-01, 14:14

@Andej, ależ intencję zrozumiałam, sama lubię tak pogimnastykować umysł i chętnie przeczytałabym coś, co sam napiszesz na temat fizyki czy chemii ;)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-10-01, 14:21

Z tym gorzej. Bo chemię omijam. Nawet w postaci C2H5OH. I jestem pod wrażeniem ilości ludzi umierających z powodu nadmiaru dwuwodorku tlenu. Także w zakresie międzyludzkiej chemii jestem tumanem.
Kiedyś pamiętałem o chemiku młodym, ale i tak do akumulatorów dolewałem wodę. A nie odwrotnie.
Ale i tak z kwasami miałem więcej do czynienia. Bo wiele razy w życiu coś skwasiłem. Ogórki także. A w tym roku cukinie. Ale metodą octową. Jednak jeszcze przed testowaniem.

A jeśli chodzi o fizykę, intryguje mnie struktura pola geomancyjnego i możliwość wykorzystanie go do komunikacji w przestrzeni naszej kuli. Właściwie wokół. Na przekór Kartezjuszom i innym Euklidesom.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

chemiczka

Re: Hej

Post autor: chemiczka » 2021-10-01, 14:41

Andej pisze: 2021-10-01, 14:21 A jeśli chodzi o fizykę, intryguje mnie struktura pola geomancyjnego i możliwość wykorzystanie go do komunikacji w przestrzeni naszej kuli. Właściwie wokół. Na przekór Kartezjuszom i innym Euklidesom.
Przecież to radiestezja. Nie ma nic wspólnego z fizyką i w ogóle z rzeczywistością. Pseudonauka.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-10-01, 15:14

chemiczka pisze: 2021-10-01, 14:41
Andej pisze: 2021-10-01, 14:21 A jeśli chodzi o fizykę, intryguje mnie struktura pola geomancyjnego i możliwość wykorzystanie go do komunikacji w przestrzeni naszej kuli. Właściwie wokół. Na przekór Kartezjuszom i innym Euklidesom.
Przecież to radiestezja. Nie ma nic wspólnego z fizyką i w ogóle z rzeczywistością. Pseudonauka.
Niezupełnie. Nie wiem, z czym to ma ma coś wspólnego. A jednak, różdżka pokazuje. Więcej, różdżka trzymana przez kogoś, kto nie ma takich predyspozycji też wskazywała, gdy stanąłem za nią i położyłem ręce na ramionach. Nawet, jeśli to nieprawda, to i tak działa. I to jest najgorsze.
Wahadełkiem też się bawiłem. Wskazywałem w którym pudełku od zapałek znajduje się moneta. 100 na 100. Nie wierzę w to, ale takie sa fakty. Tym gorzej dla faktów.

A pole geomancyjne, uważam, że tworzy przestrzenną siatkę. Jeśli kiedyś uda się je lokalizować i mierzyć, to zapewne okaże się, że można precyzyjnie adresować miejsca w przestrzeni. Kolejnym krokiem byłoby wywoływanie sztucznego pola, które pozwalałoby na lokalne rozwarstwianie. Wiem, to s-f, z naciskiem na f. A nawet ff. I mam dla tego mechanizmu wspaniałe zastosowanie.
Tam sięgaj, gdzie umysł nie sięga.
A większość wynalazków powstała dlatego, że ktoś nie wiedział, że coś jest niemożliwe do zrealizowania. (pomijając przy tym główny motor, jakim jest lenistwo.)

Ciekawy jestem, co ma większy związek z rzeczywistości. Manifestacje duchów, czy radiestezja (nota bene pole żył wodnych, dodam pole nieistniejące, wykrywane jest także za pomocą elektronik).

Podchodzę z pokorą do tego, czego nie rozumiem. A tego co nie jest mierzalne nie uznaję za nieistniejące.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

chemiczka

Re: Hej

Post autor: chemiczka » 2021-10-01, 16:35

@Andej, przykro mi, ale to okultyzm + dowody anegdotyczne. Poparcia w nauce brak.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Hej

Post autor: Andej » 2021-10-01, 18:23

Mi też przykro, albowiem nie ma to nic wspólnego z okultyzmem. Ale dlaczego przykro? Wcale nie. Cieszę się, że nie ma to związków z okultyzmem.
A dowody, może i anegdotyczne, ale empiryczne. Ale w końcu nie ma w konstytucji zapisów zmuszających do akceptacji faktów. Jest wolność. Można je odrzucać. Nawet tak oczywiste, jak ciążenie elektronów do ziemi (w końcu spadają po uziemieniu).

Nauka nie musi popierać faktów. Ale powinna się na nich opierać. Nauka nie może odrzucać faktów, ale może je interpretować.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4119 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Hej

Post autor: Dezerter » 2021-10-02, 08:53

chemiczka pisze: 2021-09-30, 14:35 @Maciej, hej!

Jeszcze chciałam podziękować Administracji za aktywację konta, bo zrobiłam małe zamieszanie ;))
Tak było, wyglądało to podejrzanie, przepraszam za zwłokę ale najważniejsze, że jesteś i że tworzy się wiązanie między nami
namawiam by się spolaryzować i związać :ymhug:
rozgość się :)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Hej

Post autor: Skaza » 2021-10-02, 22:34

Cześć :)

ODPOWIEDZ