Dzień dobry

Jesteś nowy/a na forum? Tutaj możesz się z nami przywitać i siebie nam przedstawić.
chastek

Re: Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-25, 11:17

Ok, ludzie Kościoła błądzą.
Jezus raczej nie skoro on wyznaczył naukę, jest twórcą, założycielem więc oczywiście, ze nie.
Tylko pytanie: jeśli ludzie sprowadzili Kościół z wyznaczonej drogi to już jest nie tak jak powinno więc...? Ludzie mają na wszystko wpływ.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dzień dobry

Post autor: Andej » 2018-05-25, 11:22

chastek pisze: 2018-05-25, 11:17 Ok, ludzie Kościoła błądzą.
Jezus raczej nie skoro on wyznaczył naukę, jest twórcą, założycielem więc oczywiście, ze nie.
Tylko pytanie: jeśli ludzie sprowadzili Kościół z wyznaczonej drogi to już jest nie tak jak powinno więc...? Ludzie mają na wszystko wpływ.
Mają. Gdy idziesz do domu, a na drodze kałuża - to co czynisz? Nie zbaczasz z wyznaczonego kierunku? A może omijasz (zmieniasz kierunek)? Ale potem wracasz na właściwą drogę.
Uważasz, że potknięcia uczą? I masz rację.

Bóg jest Czynnikiem sprawczym. Jezus realizował wolę Ojca. My starami się naśladować. Bądźmy w Nim, jak On jest w nas. Pozwólmy Mu na działanie w nas. A nie zabłądzimy. I z błędnej drogi wrócimy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dzień dobry

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-05-25, 11:35

Myślę Chastku, że skoro o tym piszesz, masz jakiś konkretny problem z nauką Kościoła. Napisz po prostu jaki - jak będziemy umieli, to postaramy się pomóc.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4119 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Dzień dobry

Post autor: Dezerter » 2018-05-26, 23:26

chastek pisze: 2018-05-25, 11:00
Andej pisze: 2018-05-22, 13:26
Czy Kościół może błądzić? Jako Ciało Chrystusa?

Ludzie mogą błądzić. I czynią to bez wyjątku. Ludzie, ale nie Kościół. Co nie znaczy, że przedstawiciele Kościoła się nigdy nie mylą. Też błądzą. To ludzie. Ale Kościół już nie. Vox populi, vox Dei. Kościół to także Ty. Jesteś jego częścią. Ważnym elementem.

Odnoszę wrażenie, że pasowałby Ci islam. Ostro wyznaczone granice. Konkretne zasady. Zwolnienie z myślenia i dokonywania wyborów. Guru powiedział, a Ty robisz co każe, lub kęsim. I spokój.
Kościół może sie mylić skoro składa się z ludzi, którzy nie są nieomylni. Jeśli Kościół nie bładzi, ludzie tak to kto przedstawia ten Kościół. Katechizm, Biblia? zdaje się, że przekłady Biblii były modyfikowane w jakimś mniejszym czy wiekszym stopniu, nie ma mzliwosci ze przetrwaly dokladnie tak jak były spisane,
Święty Kościół grzesznych ludzi - czy rozumiesz to powiedzenie? - przemyśl, bo ono jest tu sednem.
Kościół jest Święty nie świętością grzesznych ludzi, w tym papieży, ale ponieważ świetność daje mu Głowa Kościoła Jezus i Duch Święty, który poprzez chrześcijan stara się kierować tym Kościołem. Bóg "przedstawia" Kościół i uświęca/daje świętość. Nie porównuj Biblii - jedynego Objawienia skierowanego do wszystkich , Słowa Bożego, którego współautorem jest Duch Święty z ludzkim KKK, który zmieniał się wielokrotnie to jednak inna półka ;) . Każdy przekład Biblii jest inny, bo to tłumaczenie, ale Biblia ma solidne podstawy i poza kilkoma fragmentami możemy jej być pewni. Jeśli chcesz szczegółów to albo załóż wątek , albo zajrzyj i poczytaj tu - jak powstała Biblia a właściwie NT - kiedyś też badałem jak ty ten temat i miałem wątpliwości - zobacz do czego doszedłem i co ustaliłem:
zacznij czytać od połowy strony, od mojego postu
http://www.kosciol.pl/forum/viewtopic.p ... =30&page=2
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

chastek

Re: Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-27, 13:35

Ty, @Dezerter badałeś to na zasadzie szukania a ja tylko pogłębiam wątpliwości. taka róznica.

Wszystko tak pieknie brzmi, pozwólmy działać Bogu, Bóg kieruje Kościołem, nawet jesli ludzie w Kościele się mylą to Bóg, Duch Św. jest w Kościele. Z resztą chyba Kościół jest zbyt szerokim pojęciem. W każdym miejscu mamy rozne problemy i przy nowym problemie spolecznym czy raczej aferze jaka z tych spraw kręcą Kościół się nzaczyna dzielić i kto niby ma określic kto ma rację. Chyba najlepiej nie za bardzo się opowiadać za całą instytucją.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14812
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4119 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Dzień dobry

Post autor: Dezerter » 2018-05-27, 22:39

Nie rozumiem - ja szukałem Prawdy jak to było z tym powstaniem NT, a ty "pogłębiasz wątpliwości" ?! - to mi się kojarzy z "szukam dziury w całym" :-s
Kościół bez Boga nie ma najmniejszego sensu :!:
O tym co właściwe i słuszne decyduje Bóg poprzez Słowo/Objawienie, Tradycję i rozumienie Kościoła Starożytnego, bo oni prócz Objawienia spisanego (Biblii), mieli jeszcze żywe objawienie ustne (Tradycję ustną) od Jezusa i Apostołów i ich uczniów. Te dwie rzeczy utrwaliły się w zgromadzeniu chrześcijan zwanym Kościołem , prowadzonym dodatkowo Duchem Świętym, który przecież Jezus nam zesłał od Ojca "by nas prowadził i o wszystkim pouczał". I tak trwa to do naszych czasów - mamy Objawienie, Kościół i Ducha, mi nic więcej nie potrzeba.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

agust
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 425
Rejestracja: 3 cze 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 56 times
Been thanked: 98 times

Re: Dzień dobry

Post autor: agust » 2018-06-21, 12:15

chastek pisze: 2018-05-27, 13:35 W każdym miejscu mamy rozne problemy i przy nowym problemie spolecznym czy raczej aferze jaka z tych spraw kręcą Kościół się nzaczyna dzielić i kto niby ma określic kto ma rację. Chyba najlepiej nie za bardzo się opowiadać za całą instytucją
Justynko. ja też nie mam takiej wiedzy, jaką ma większość tutaj dyskutujących, choć tak samo jak Andej, jestem od Ciebie starszy około x3. Lubię jednak czytać książki młodych ambitnych ludzi, a jestem przekonany, że wierzysz w Boga,i szukasz Go, bo inaczej na tym forum by Cię nie było. Nie Ty pierwsza masz wątpliwości, bo nawet św Tomasz je miał, choć bliżej był. Relacje Boga z każdym człowiekiem, są takie, jak ziemskiego ojca z dzieckiem. Są bardzo proste, chce dla nas jak najlepiej, a my psocimy, i chcemy zaznaczyć naszą odrębność, od dzieciństwa do starości. Sprawdzamy gdzie jest łatwiej, bardziej zrozumiale, wygodniej i przyjemniej. Podróżnik, młody człowiek Tomek Michniewicz, napisał fajną ksiązkę pt. "Samsara. Na drogach, których nie ma" W niej to opisuje bezdroża egzotycznych krajów, sprawdza arcyciekawe opowieści, ciepłe morza i luksusowe hotele. Na koniec, gdy ląduje na lotnisku w Warszawie, najbardziej pragnie znaleźć się u mamy i zjeść ulubionych naleśników. Tak to jest z naszą wiarą. Gdy trochę sobie pofolgujemy, zbierzemy siniaków, lub od początku jest ciężko, to jedyną i najpewniejszą pociechę znajdziemy u Boga i w modlitwie. Ksiądz profesor Józef Tischner w malutkiej i cieniutkiej książce "Jak zrozumieć naszą wiarę" pisze na samym wstępie "Trudność zrozumienia nie polega na tym, że wiara jest złożona, a my prości, ale na tym , że my powikłani, a wiara prosta." Przecież Dekalog jest tak prosty, Jeżeli uważasz, że to na dziś jest trudne, to Pan Jezus mówił młodzieńcowi, o miłości do Boga i do bliźniego. Zatem na początek, gdy zastanawiasz się nad swoim postępowaniem, to spróbuj odnieś to do któregoś z przykazań, a jeżeli nawet to byłoby trudne w "dzisiejszych czasach", to sprawdź, czy czyniąc np. dla siebie przyjemność, nie czynisz przy okazji komuś krzywdy. Jeżeli będziesz tak postępować, to gwarantuję, że zdobędziesz sobie pozycje i szacunek u ludzi i Boga. Jeżeli Twoje sumienie będzie nadal podsuwać Ci wątpliwości, to zapytaj spowiednika, lub mądrych i biegłych w Piśmie ludzi, choćby na tym forum. Od siebie zapewnię, że te "dzisiejsze czasy" są takie, jakie sobie wykreujemy. O wyjątkowych "dzisiejszych czasach" mówiło chyba każde młode pokolenie.

ODPOWIEDZ