Dzień dobry

Jesteś nowy/a na forum? Tutaj możesz się z nami przywitać i siebie nam przedstawić.
chastek

Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-18, 09:15

Cześć. Mam na imię Justyna.
Zarejestrowałam się na forum już dawno ale teraz odnowiłam konto.
Odeszłam z kościoła z kilku powodów, miałam dużo wątpliwości i przestałam widzieć sens w wierze, z resztą w życiu również i tak jest do dziś. Brakuje mi dobra i radości serca, wiem, że bardzo ciężko będzie mi to osiągnąć a jednocześnie wydaje mi się, że to właśnie dzięki Bogu mogę zmienić swoje serce. Myślałam, że to się dzieje, już jakieś 2,3 lata temu gdy wierzyłam i modliłam się na serio (jak mi się wydawało). ale nic się nie zmieniało a ja tylko zadręczałam się tym, że nie spełniam wszystkich zasad kościoła.
Na forum chciałabym podyskutować o różnych dylematach związanych z wiarą. Nie mam takiej wiedzy jak większość tu prezentuje ale mam nadzieję, że jakoś się odnajdę.
Pozdrawiam.

Magnolia

Re: Dzień dobry

Post autor: Magnolia » 2018-05-18, 09:30

Witaj Justynko, :ymhug:
Dobre podejście! Dobrze, że poszukujesz.
Napisz nam ile masz lat, bo wydajesz mi się bardzo młodą osobą.

Na razie zostaw przykazania gdzieś z boku, na później, na "za chwilę" a zbliż się do Boga. Zacznij od modlitwy.
Bóg nie czeka na tych idealnych i wzorowych, którzy juz wszystko wypełniają - tylko szuka i czeka na grzesznika.
Jestem pewna, że przyjmie Cię z otwartymi ramionami :ymhug: jak córkę dawno wyglądaną. :)
Na modlitwie opowiedz Bogu co nosisz w sercu :)
A jak już odnowisz relację z Bogiem, to sama zechcesz byc w porządku wobec Niego, czyli przestrzegać przykazań.
Taka kolejność jest lepsza (od samotnego stawiania czoła swoim wadom i grzechom), bo w swoich staraniach Bóg Cię wesprze łaską. Pan mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali». 2 Kor 12, 9
Głowa do góry, dobrze że jesteś z nami, czuj się jak w domu. :ymhug:

chastek

Re: Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-18, 09:38

Dziękuję za przywitanie. Mam 23 lata. Właśnie... tyle lat a nadal niedojrzała.
nie wiem czy udziela łaski, przecież sami i tak musimy stawiać czoła każdemu wyzwaniu.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dzień dobry

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-05-18, 09:43

Witaj Justyno.
Miło CIę widzieć

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dzień dobry

Post autor: Andej » 2018-05-18, 10:29

chastek pisze: 2018-05-18, 09:38 Dziękuję za przywitanie. Mam 23 lata. Właśnie... tyle lat a nadal niedojrzała. ...
Mając ok. trzy razy więcej wciąż dojrzewam, wciąż się uczę, wciąż poznaję. I co z tego wychodzi? Niestety poszerza się jedynie krąg niewiedzy. Po prostu mam świadomość coraz większego obszaru niewiedzy. Im więcej wiem, tym więcej chcę wiedzieć.
chastek pisze: 2018-05-18, 09:38 ... nie wiem czy udziela łaski, przecież sami i tak musimy stawiać czoła każdemu wyzwaniu. ...
Masz pecha. Nie dlatego, że nie udziela Ci łask, ale dlatego, że ich nie dostrzegasz. Albo nie chcesz dostrzegać, gdyż jesteś zbyt skoncentrowana na sobie.
Czy myślisz, że ktokolwiek na tym forum jest od tego wolny? W mniejszym lub większym stopniu? Za pół wieku spojrzysz na to inaczej.
Gdybyśmy nie stawiali czoła wyzwaniom, tylko czekali, aż nas przeprowadzi, to narzekałabyś na brak wolności. Dostałaś rozum, wolną wolę, kreatywność, abyś stawiała czoła wyzwaniom spotykanym na swej drodze.

A my Ci w tym starali się będziemy pomagać. Powolutku. Keep smiling.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

wędrowiec

Re: Dzień dobry

Post autor: wędrowiec » 2018-05-18, 11:50

chastek pisze: 2018-05-18, 09:15 dzięki Bogu mogę zmienić swoje serce
Myślę, ze masz w rękach złoty klucz do wiary.
Właśnie o nim powiedziałaś.

Witaj serdecznie Justynko!

chastek

Re: Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-18, 18:23

Andej pisze: 2018-05-18, 10:29

Masz pecha. Nie dlatego, że nie udziela Ci łask, ale dlatego, że ich nie dostrzegasz. Albo nie chcesz dostrzegać, gdyż jesteś zbyt skoncentrowana na sobie.
Niestety racja, zgadzam się. Jestem skupiona na sobie, na swoich korzyściach, wadach i błędach. Może bierność też jest moja złą cechą. Uświadamianie sobie tego nie jest ciężkie. Gorzej ze zmianą.
Dzięki za szczere słowa od początu. :)

Magnolia

Re: Dzień dobry

Post autor: Magnolia » 2018-05-18, 19:13

chastek pisze: 2018-05-18, 18:23 Uświadamianie sobie tego nie jest ciężkie. Gorzej ze zmianą.
Ciekawe... bo ja mam odwrotnie, trudno mi sobie coś uświadomić, ale jak już tego dokonam to zmiana przychodzi mi z łatwością (na zasadzie odwrotności) ;)
Ale po to jesteśmy tacy rożni, by się wzajemnie od siebie uczyć. :)
chastek pisze: 2018-05-18, 09:38 Mam 23 lata. Właśnie... tyle lat a nadal niedojrzała.
Sama też nie byłam dojrzała w tym wieku, a koło 30 byłam najbardziej zagubiona w życiu, a dopiero teraz jako 40 latka mogę o sobie powiedzieć że coś tam juz o życiu wiem...że mogę zacząć "drugie życie", że już wiem czego chcę i mogę za tym iść. A zdradzę Ci sekret, że nie ma czegoś takiego jak np pełnia dojrzałości, zawsze w czymś możemy pozostać niedojrzali. W jakiejś dziedzinie na pewno jesteś odpowiedzialna, a inne są w trakcie osiągania tego. ;)
Zatem jesteś normalna :))
Ostatnio zmieniony 2018-05-18, 19:21 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dzień dobry

Post autor: Andej » 2018-05-19, 10:42

chastek pisze: 2018-05-18, 09:15 ... nie spełniam wszystkich zasad kościoła. ...
Umknęło mi to poprzednio. A tak symptomatyczne. To taki background jak mówią Rosjanie.
Zacznijmy od końca. Miałaś zamiar spełniać zasady kościoła. Budynku, z którym zasady się kojarzyły. Podane przed dobrych lub złych katechetów. Skojarzone z tym miejscem. Z kościołem.
Zobacz, jaka przepaść. Żadna z osób, które zareagowały na Twój post nie spełnia zasad kościoła, ani nie ma najmniejszego zamiaru ich spełniania. Więcej powiem. W obecnej chwili żadnej z tych osób nie przyjdzie do głowy, aby spełniać zasady kościoła. A dlaczego?
Ano dlatego, ze takich zasad brak. Nie ma ich. Nikt ich nie zna. A jeśli zna, to każdy inne. Bo rodzą się one ino w głowach ludzi.

Nie Twój błąd. To błąd otoczenia, które Cię kształtowało. Ale jak czytam, coś się zmienia. Szukasz. Właściwie powinienem napisać to stwierdzenie wielkimi literami, z wykrzyknikiem i radością. To, że szukasz, znaczy że znajdziesz. Ale szukaj gdzie indziej. Rozszerz zakres poszukiwań. Wyjdź z kościoła i wejdź do Kościoła. I potem wróć do kościoła dopiero wtedy, gdy już będziesz z Kościele. A gdy wejdziesz do Kościoła, to zrób kolejny krok. Wejdź w Jezusa. A potem znowu kroczek (milowy) i wejdź w Trójcę Świętą.

Zaczęłaś wątek: Dzień dobry. Takiego dnia życzę Ci dziś i jutro. Na każde dziś i na każde jutro Twojego życia.

Zobacz, ile osób chce wziąć Cię za rękę i pomóc zrobić jeden lub drugi krok. Ale zacznijmy ab ovo. Albo rozszerzać naszą wiedzę na temat Twoich wątpliwości, albo włączając się w różne wątki. Nie mogę zagwarantować Ci, że unikniesz jakichkolwiek złośliwości. Ale bądź pewna, że zawsze znajdziesz życzliwe słowo. W ten sposób będziesz powolutku zbliżała się. Odkrywała to, o czym już wcześniej wiedziałaś. Ale jakoś tak było to nieco zepchnięte na bok.

Chcemy iść z Tobą. Przez życie. Do Boga. Bez przymusu. Z życzliwością.
A ośmielam się składać taką deklarację, albowiem już nieco poznałem intencje osób z niniejszego Forum.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dzień dobry

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-05-19, 11:03

Dobrze Andej pisze (choć jak widzę, proponuje Ci wejście od razu na drugi schodek. Ale popieram - pierwszy schodek jest nieciekawy ;)
Taka jedna uwaga: wiele osób (nie wiem czy Ty, na razie się Justyno nie znamy, ale rozumiem, że wątek ma potencjał szerszy) z Kościołem i wiarą ma tak, jak pewien pracownik folwarku z pączkami. Przypomnę, choć to stary suchar:

Ów pracownik, bywając z konieczności niekiedy na dworze, widział jak jedzą pączki i się nimi delektują.
Uprosił więc kucharkę o przepis i przyniósł go żonie.
Żona czyta: "mąka pszenna".
Zmartwiła się: Kurcze, nie mam. Dam żytniej.
Czyta dalej: "cukier" - też nie mam. Dam sacharyny.
„mleko” - hmmmm, dam maślanki.
„masło” - trudno, mam łój.
„konfitury” - mam tylko marmoladę. Musi wystarczyć…
Upiekła mu te "pączki". Podała na stół obrzydliwe, śmierdzące gnioty.
Mąż spróbował, splunął i powiedział: Nie wiem co na dworze w tym świństwie widzą!

Jest w tym wina i nas, wierzących, i kanodziei na niedzielnych Mszach Świętych itd
Często poznając Kościół, można się zdziwić rozziewem pomiędzy Jego nauczaniem a tym, co się powszechnie za takowe przyjmuje.
Zachęcam do podróży w głąb i... zupełnie od początku.
To, czego nas uczono w dzieciństwie na katechezach nie było może "fałszywe", ale było dostosowane do wieku dziecka.
Nie nadaje się jako podstawa do życia dla człowieka dorosłego.
Ostatnio zmieniony 2018-05-19, 11:05 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

chastek

Re: Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-19, 13:17

Magnolia pisze: 2018-05-18, 19:13
Sama też nie byłam dojrzała w tym wieku, a koło 30 byłam najbardziej zagubiona w życiu, a dopiero teraz jako 40 latka mogę o sobie powiedzieć że coś tam juz o życiu wiem...że mogę zacząć "drugie życie", że już wiem czego chcę i mogę za tym iść.
Niby to wiem. :-? Tylko już nie mieszkam z rodzicami, muszę pracować więc uważam, że powinnam wiedzieć więcej i być świadoma siebie.
Andej pisze: 2018-05-19, 10:42 Zacznijmy od końca. Miałaś zamiar spełniać zasady kościoła. Budynku, z którym zasady się kojarzyły. Podane przed dobrych lub złych katechetów. Skojarzone z tym miejscem. Z kościołem.
Zobacz, jaka przepaść. Żadna z osób, które zareagowały na Twój post nie spełnia zasad kościoła, ani nie ma najmniejszego zamiaru ich spełniania. Więcej powiem. W obecnej chwili żadnej z tych osób nie przyjdzie do głowy, aby spełniać zasady kościoła. A dlaczego?
Ano dlatego, ze takich zasad brak. Nie ma ich. Nikt ich nie zna. A jeśli zna, to każdy inne. Bo rodzą się one ino w głowach ludzi.
Zaraz, zaraz. Kościół katolicki w ktorym byłam i jestem ma swoje zasady, mówi co jest dobre, co złe, co grzeszne, co miłe Panu i ludziom. Są jakieś granice, marginesy gdzie ludzie naciągają zasady pod swój światopogląd ale jednak oczywiste prawdy są. I o to mi chodzi. Bo nie mówię o tym czy uważam, że aborcja może być dopuszczana czy nie, czy przyjmowac uchodźców. Tu nawet kościół jako lud się dzieli. Chodzi mi o moralność, o to, że musimy być dla innych, kochać, akceptować, zgadzać się z Wolą Bożą, spowiadać się, chcieć zmiany, wybaczać... itd itd. #:-s I ja tych podstaw nie potrafię spełniać, ludzi się boję, wstydzę...
I to w sumie utrudnia mi jeśli nie wyklucza z miłości.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dzień dobry

Post autor: Andej » 2018-05-19, 13:24

Mylisz dwa pojęcia. Kościół i kościół.
Teraz tak napisałeś, że jestem zdezorientowany. Czy możesz wyjaśnić, kiedy masz na myśli kościół a kiedy Kościół?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dzień dobry

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-05-19, 14:40

chastek pisze: 2018-05-19, 13:17 Chodzi mi o moralność, o to, że musimy być dla innych, kochać, akceptować, zgadzać się z Wolą Bożą, spowiadać się, chcieć zmiany, wybaczać... itd itd. #:-s I ja tych podstaw nie potrafię spełniać, ludzi się boję, wstydzę...
I to w sumie utrudnia mi jeśli nie wyklucza z miłości.
Ja też nie umiem. Ale staram się do nich zbliżać. Albo staram się starać ;)

Magnolia

Re: Dzień dobry

Post autor: Magnolia » 2018-05-19, 15:23

Przed spełnianiem woli Bożej najcześciej się sprzeciwiamy i buntujemy, najcześciej przez całe życie, znowu należysz do zasadniczej większości. 😜
Ale mamy tu wątek o spełnianiu woli Bożej. Mamy watek rozmowy dookoła spowiedzi. Fajnie wyjaśnione co i jak w sprawach konfesjonału i duszy oczyszczenia. Najcześciej gdy czegoś nie rozumiemy to staramy sie unikać. Zaczerpnie wiec trochę wiedzy z tych wątków i podziel sie w nich wątpliwościami jeśli jeszcze bedą 😀

chastek

Re: Dzień dobry

Post autor: chastek » 2018-05-20, 08:39

ciągle mam na myśli Kościół.

ODPOWIEDZ