Dobre motto na dziś

[marcin07]

"Pokora w Królestwie Chrystusowym łączy się z tym, że życiem tego Królestwa jest łaska, a ona genetycznie pochodzi tylko od Boga, a nie od nas. Dlatego tylko w duchu pokory możemy walczyć o Królestwo Boże. Nie będziemy więc mówić: A widzisz, ja mam rację! Tylko będziemy mówić: Widzisz, jak Bóg cię kocha. On ciebie chce, pragnie, szuka. jest to wysoka kultura towarzyska, wspaniały kodeks współżycia i chrześcijański styl obcowania z ludźmi.
Gdy człowiek zachowuje się w ten sposób, umacnia pokój. A królestwo Chrystusowe to pokój, to Królestwo, w którym nikt nigdy nie doprowadza do awantury." Stefan Kardynał Wyszyński "Ojcze nasz"

Zanim to nastąpi musimy przejść przez Sad Ostateczny , to co opisał św. Jan w Apokalipsie .

[ktokolwiek]

Królestwo Boże jest w nas i my tu je tworzymy , bo ono musi być w naszych sercach.

[sądzony]

Królestwo Boże jest w nas i my tu je tworzymy , bo ono musi być w naszych sercach.

poniekąd

[Magnolia]

[Magnolia]

[Magnolia]

[marcin07]

chyba oba wilki sa karmione , ten dobry i ten zly ,gdzieś znalazła takie motto ???
jak widać zły ma się całkiem dobrze i grasuje siejąc spustoszenie wśród dobrych ludzi , dlatego tyle grzeszników i ludzi odwracających się od Boga i kościoła,
czasem i mnie ukąsi bo grzeszę mimo wszystko

[Magnolia]

Jest podpisane to motto, więc chyba słowa pochodzą z piosenki zespołu LUXTORPEDA.
A znajduję motto zwykle na FB.

[Magnolia]

" Pewnego dnia na swojej drodze stanęły prawda i kłamstwo.
-Dzień dobry - powiedziało kłamstwo.
-Dzień dobry - odpowiedziała prawda.
-Piękny dzień - powiedziało kłamstwo.
Wtedy prawda wychyliła się, by sprawdzić, czy to prawda. Była.
-Piękny dzień - powiedziała wtedy prawda.
-Jeszcze piękniejsze jest jezioro - powiedziało kłamstwo.
Wtedy prawda spojrzała w stronę jeziora i zobaczyła, że kłamstwo mówi prawdę i kiwnęła głową. Kłamstwo podbiegło do wody i powiedziało:
-Woda jest jeszcze piękniejsza. Popływamy?
Prawda dotknęła wody palcami, a ona naprawdę była piękna i polegała na kłamstwie. Obie zdjęły ubrania i płynęły spokojnie. Chwilę później wyszło kłamstwo, ubrało się w szaty prawdy i odeszło.
Prawda, niezdolna do przebrania się w kłamstwo, zaczęła chodzić bez ubrań i ten widok wszystkich przerażał.
I tak do dnia dzisiejszego ludzie wolą, pięknie ubrane kłamstwo niż nagą prawdę. "...
(autor nieznany)

[sądzony]

'prawda wymaga bólu'

[Jozek]

'prawda wymaga bólu'

Nie, nie wymaga bolu. To zlo w starciu z Prawda powoduje bol.

[sądzony]

'prawda wymaga bólu'

Nie, nie wymaga bolu. To zlo w starciu z Prawda powoduje bol.

Może masz rację, nie będę się spierał.
Suma summarum wychodzi na jedno.
Przyjęcie/świadomość prawdy to nie jest bezbolesny proces.

[Jozek]

Wiesz, jak odrzucisz zlo, to Prawda jest przyjemnoscia.
Ale najczesciej wlasnie to odrzucenie zla jest bolesne, zwlaszcza gdy sie do niego przyzwyczaimy.
To tak jak zlodziej, jak nie uda mu sie czegosc ukrasc, to czuje sie jakby cos zgubil-stracil.

[sądzony]

Wiesz, jak odrzucisz zlo, to Prawda jest przyjemnoscia.
Ale najczesciej wlasnie to odrzucenie zla jest bolesne, zwlaszcza gdy sie do niego przyzwyczaimy.
To tak jak zlodziej, jak nie uda mu sie czegosc ukrasc, to czuje sie jakby cos zgubil-stracil.

Nie lubię słowa "przyjemność" - kojarzy mi się z grzechem. Wolę słowo "radość".
Prawda, tak jak Radość i Miłość jest dla mnie pewną formą "łaski".
Trudno powiedzieć czy jest taka czy owaka. Ona po prostu Jest.

Prawda to poniekąd świadomość tkwienia w błędzie.
To proces.

Prawdziwszy wydaje mi się człowiek świadomy życia w kłamstwie, niźli pewny życia w prawdzie.

[Magnolia]