1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Rozmowa na poszczególne wersety Pisma Świętego.
robbo1

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: robbo1 » 2019-07-28, 14:42

Zauważcie,że w swoim wyjaśnieniu powołałem się na inne wersety,które dają wyobrażenie o pewnego rodzaju przewinieniach,sprawiających,że modlitwa za nich jest niewskazana.
Zadano pytanie,rozumiem z tej przyczyny, po to,aby usłyszeć odpowiedzi innych,czy propozycje wyjaśnienia.
Nie ma najmniejszych problemów,żebym podawał publikacje [jak to z zasady czynię],ale i miejsce ,tj.stronę z której pochodzi dana wiedza.
Poza tym zauważyłem,że zamiast rozmowy na temat ,zaczęliście rozmowę niewiele z nim mającą wspólnego.
Zawsze przeciw temu protestuję.
Rozumiem,że wyjaśnienia nie muszą przybierać formy "rozprawy".
Tylko,że uargumentowanie wyjaśnienia ,wymaga niekiedy wyjaśnienia swojej argumentacji.
Tak naprawdę podane wyjaśnienie jest takim,które wydaje mi się oczywiste.
Tak to spostrzegam.
Dwa dni temu kupiłem kilka książek w tym taką na ,której mi szczególnie zależało ks.Teofila Herrmanna CM :
"MIŁOŚĆ BRATERSKA W PIERWSZYM LIŚCIE ŚW. JANA".
I w niej od strony 96 - do 111 [zakończyłem czytać to przed chwilą] w rozdz.III części 4 znajdziemy temat:
"Modlitwa za grzeszników - 1J 5:16".
A w nim potwierdzenie w dużym stopniu wszystkiego co napisałem.
Ja rozumiem wasze zastrzeżenie,żeby swoje wywody ograniczać do natchnionego słowa.
Tylko jak wyjaśnić określenie "grzech śmiertelny" ,gdy w podanym wersecie nie ma definicji tego rodzaju przewinienia itp.
Nie rozumiem chęci występowania przeciw wykorzystywaniu publikacji do uzasadniania.
Rozumiałbym sprzeciw przeciw wyrażaniu swego zdania,jako miarodajnego w oparciu o własny i tylko własny autorytet.
Wykorzystywanie publikacji w tym waszych duchownych ,czy uznanych uczonych ,nie jest przestępstwem.
Za mniej wartościowe należy uznać wywody niczym nie umotywowane,tj.uargumentowane,poza uprzedzeniem,czy "oficjalnym nauczaniem".

Nie ma najmniejszych wątpliwości,że natchnione słowo zawiera tzw. modlitwy wstawiennicze.Nawet zachęty do nich.
Poza podanym tu przykładem.
I dotyczy to tzw.odstępców występujących przeciw np.uznaniu człowieczeństwa naszego nauczyciela itp.

Teraz nie będę przedłużał tego komentarza w następnym podam przykłady rozumienia tego wezwania do zaniechania modlitw,z podanej publikacji.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 2019-07-28, 15:29 przez robbo1, łącznie zmieniany 2 razy.

Dominik

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Dominik » 2019-07-28, 16:45

https://rbl.ptt.net.pl/index.php/RBL/ar ... /1231/1323
Grzech który sprowadza śmierć, od str 115, ks.Teofila Herrmanna CM

Nie wiem z jakiej to książki,,, ale wygląda że to ten sam autor,, i jakoś nie pisze tam by się absolutnie nie modlić za grzeszników winnych grzechu śmiertelnego

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Andej » 2019-07-28, 17:33

Perły przed wieprze (Mt 7) czy okruchy ze stołu (Mt 15).
Jak widać Mateusz ma zdanie podobne do Jana, ale nie sugeruje całkowitego zamykania się.
Zatwardziałemu grzesznikowi też trzeba ukazywać szansę, alternatywę, a gdy chwyci, to wtedy modlitwa jest konieczna i wskazana.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Dezerter » 2019-07-28, 18:19

Przykład matek, które modliły się skuteczne, czasami po kilkadziesiąt lat, by ich dzieci się nawróciły - pomimo trwania ich w grzesznym życiu - są najlepszym dowodem, że zawsze warto się modlić.
Jestem przekonany, że nawet modlitwa za zatwardziałych grzeszników nie będzie powodem naszego grzechu, ani niechęci ze strony Boga do nas. Ja znam takiego Boga.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Eden

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Eden » 2019-07-28, 18:30

Dezerter pisze: 2019-07-28, 18:19 Przykład matek, które modliły się skuteczne, czasami po kilkadziesiąt lat, by ich dzieci się nawróciły - pomimo trwania ich w grzesznym życiu - są najlepszym dowodem, że zawsze warto się modlić.
Jestem przekonany, że nawet modlitwa za zatwardziałych grzeszników nie będzie powodem naszego grzechu, ani niechęci ze strony Boga do nas. Ja znam takiego Boga.
Popieram.
Może uwzględnijmy też to, że Jan pisał do KONKRETNYCH ludzi; nie pisał do nas bezpośrednio!
Może ci odbiorcy Listu byli w temacie lepiej obeznani i od razu wiedzieli, co Jan miał na myśli; my nie musimy się głowić: a czy można czy nie można się o kogoś modlić; módl się, a woli Bożej zostaw resztę...

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Andej » 2019-07-28, 19:43

Niezupełnie. Tu idzie o to, aby nie marnować energii i starań na dzieło, które nie ma żadnych szans powodzenia. Nie ma sensu modlić się za szatana. Za kogoś, kto całą energię wkłada w niszczenie dobra. Ale jest sens modlić się o opamiętanie takiej osoby. Jest sen ukazywać takiej osobie sens życia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Eden

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Eden » 2019-07-28, 20:25

@Andej - a czy pisałem o szatanie?? :-o

Magnolia

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Magnolia » 2019-07-28, 20:47

Eden, to była przenośnia, jestem pewna, Andej chciał pokazać przypadek beznadziejny - szatana.

Ja modlę się o nawrócenie zatwardziałego grzesznika. Żyje od wielu lat w grzechu i bez Boga, bez wiary w zmartwychwstanie, w nienawiści do świata i siebie samego, w niewoli nałogów. Tak sobie myślę, ze skoro taki człowiek jest w moim najbliższym otoczeniu, to został mi zadany, właśnie poprzez moją modlitwę realizuję tą modlitwę. Pamiętając że jeśli modlimy się w sprawach Królestwa niebieskiego (czyli czyjegoś nawrócenia) to naśladujemy Boga w Jego miłości do tego człowieka.
Św Monika modliła się o nawrócenie św Augustyna 10-20 lat ! a w tym czasie żył w grzechach i bez Boga.
Grzech zaciągający śmierć to walka z Kościołem, z Bogiem, tak myślę, a nie każdy grzech ciezki.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: Andej » 2019-07-28, 21:20

Eden pisze: 2019-07-28, 20:25 @Andej - a czy pisałem o szatanie?? :-o
Sprawdź, jeśli pewności nie masz.
Nie ma sensu modlić się o tego, kogo nie da się w żaden sposób uratować. Ale tam, gdzie jest, choćby najmniejsza szansa, należy błagać o nawrócenie i zbawienie.
A któż z nas może ocenić? Czy człowiek, który sprzedał duszę szatanowi nie ma już żadnych szans? Dopóki żyje ma szansę. A do nas należy jej wzmacnianie.
Magnolia czyni słusznie. I nie ominie jej nagroda za taką postawę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ktokolwiek
Bywalec
Bywalec
Posty: 97
Rejestracja: 7 lip 2019
Lokalizacja: Mazury
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 137 times
Been thanked: 67 times

Re: 1J 5,16 | Dlaczego św. Jan odradza modlitwę za zatwardziałych grzeszników?

Post autor: ktokolwiek » 2019-08-08, 17:17

Pan Jezus sam powiedział, że ci grzechy przeciwko Duchowi Świętemu nie będą odpuszczone. Myślę, że takie osoby miał na myśli św. Jan.
31 Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. 32 Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym. /Mt 12, 31 -32/.

ODPOWIEDZ