Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Rozmowa na poszczególne wersety Pisma Świętego.
ODPOWIEDZ
Magnolia

Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: Magnolia » 2019-11-22, 21:42

Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»

Bóg, który ma Słowo i wypowiada Słowo- ostatecznie poprzez Słowo daje siebie człowiekowi.
W jaki sposób człowiek może przyjąć Boga, który daje mu siebie?

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1951
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 410 times
Been thanked: 427 times

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: Praktyk » 2019-11-22, 21:58

Magnolia pisze: 2019-11-22, 21:42 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»

Bóg, który ma Słowo i wypowiada Słowo- ostatecznie poprzez Słowo daje siebie człowiekowi.
W jaki sposób człowiek może przyjąć Boga, który daje mu siebie?
Myślę, że można to zrozumieć wielopoziomowo:

1) Karmimy się słowami Pisma, Jezusa nadając swojemu życiu odpowiedni kierunek a co za tym idzie stając się "winnym krzewem".

2) Cały świat jest wykreowany słowem Boga. Jedząc chleb, jemy boską kreację, oddychając wchłaniamy boską kreację, grzejąc się na słońcu wchłaniamy boską kreację. Najgłębszą tkanką świata jest słowo Boga. Więc również dosłownie cytat ten ma sens.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Sebastian777

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: Sebastian777 » 2020-06-08, 18:25

Praktyk pisze: 2019-11-22, 21:58 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»

Bóg, który ma Słowo i wypowiada Słowo- ostatecznie poprzez Słowo daje siebie człowiekowi.
W jaki sposób człowiek może przyjąć Boga, który daje mu siebie?
Na poczatku było Słowo, a Slowo było u Boga, a Bogiem było Słowo
Ono było na poczatku u Boga.
Wszystko przez nie powstało , a bez niego nic nie powstało, co powstało.
W nim było zycie, a życie bylo śwaitłościa ludzi.
A swiatłośc swieci w ciemności lecz ciemośc jej nie przemogła
..............

Prawdziwa Swiatłość , która oświeca każdego człowieka, przyszła na świat,
lecz swiat go nie poznał, do swoje własności przyszedł lecz swoi go nie przyjeli
Tym którzy Go przyjeli dał prawo stać sie dziecmi Bożymi,
którzy wierza w Imie jego.

Jak dla mnie jeden z najpięknieszych wersetów Słowa Bożego, odkrywa na niesamowite tajemnice które Bóg objawia nam w Chrystusie

Chrystus powiedział moim pokarmem jest pełnić wolę Mojego Ojca, otrzymał Słowo od Ojca i pełni Jego wole, dlatego wypełnia proroctwa abyśmy rozpoznali ,ze przychodzi do Boga, Abrahama , Izaak i Jakuba, Boga JHWE, a Ojciec swiadzczy o Nim ze to Jego Syn umilowany, Jego słuchajcie.

Ten pokarm to Jezus Chrystus , ogrom wersetów w Biblii, ale szczegółnie Jana 6 tłumaczy bardzo dużo jak ten pokarm który On nam daje ożywia naszego ducha przez wiarę w Niego aby dać nam życie wieczne w Sobie, W chrystusie sa ukryte wszystkie Skarby, On jest Rzeczywistośca ,bo wszystko przeminie, a Kto bedzie w nim, bedzie żył w Jego Krolestwie na wieki wieków.

Takie przemyslenia i wnioski przychodza mi do głowy?

Biserica Dumnezeu

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-06-08, 18:56

W kontekscie przed wcieleniem moznaby to tak w jakiejs czesci interpretowac. I sadze, ze bylaby to wlasciwa droga.
jest to jednak czesc calego kontekstu: Bog wcielil sie ( posrednictwo wcielenia przez Maryje ) i od tego momentu staje sie Pokarmem: nie tylko i nie jedynie jako Slowo, ale jako Slowo Wcielone.
Co ma wyraz w obrazie Wieczerzy, co doznaje kulminacji na Krzyzu i co jest kontynuowane w Eucharystii.
Dopiero to razem daje nam pewien wlasciwy kierunek tak wiary jak i wykladu teologicznego.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13692
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2007 times
Been thanked: 2176 times

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: sądzony » 2020-06-08, 20:34

Dla mnie to proste.
Ciało potrzebuje Chleba, dusza potrzebuje Słowa.
Duch jedności Obu w Chrystusie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14813
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4119 times
Been thanked: 2907 times
Kontakt:

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: Dezerter » 2020-06-13, 16:33

Biserica Dumnezeu pisze: 2020-06-08, 18:56 W kontekscie przed wcieleniem moznaby to tak w jakiejs czesci interpretowac. I sadze, ze bylaby to wlasciwa droga.
jest to jednak czesc calego kontekstu: Bog wcielil sie ( posrednictwo wcielenia przez Maryje ) i od tego momentu staje sie Pokarmem: nie tylko i nie jedynie jako Slowo, ale jako Slowo Wcielone.
Co ma wyraz w obrazie Wieczerzy, co doznaje kulminacji na Krzyzu i co jest kontynuowane w Eucharystii.
Dopiero to razem daje nam pewien wlasciwy kierunek tak wiary jak i wykladu teologicznego.
Bardzo ładnie to zebrałeś
Bo Słowo Boże Logos/Słowo, to zarówno:
- Bóg przedwieczny, Stwórca, Syn Boży, który działa w stworzeniu od wieków
- Słowo wcielone Jezus syn człowieczy, który będąc w śród nas wypowiada Słowa i dokonuje czynów zapisanych w NT a więc w Słowie
- Eucharystia to współczesne miejsce, gdzie karmimy się Słowem Bożym i podczas Liturgii Słowa i Spożywając Ciało i Krew Chrystusa.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Biserica Dumnezeu

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-06-13, 17:08

Dzieki.

TOMVAD 45

Re: Mt 4,4 Co to znaczy karmić się Słowem Bożym?

Post autor: TOMVAD 45 » 2020-06-27, 22:33

Magnolia pisze: 2019-11-22, 21:42 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»

Bóg, który ma Słowo i wypowiada Słowo- ostatecznie poprzez Słowo daje siebie człowiekowi.
W jaki sposób człowiek może przyjąć Boga, który daje mu siebie?
Jak dla mnie jest to równoznaczne z przyjmowaniem słowa Boga do swojego serca, umysłu by to słowo mogło w nas pracować,rozwijać się by dawało dobre owoce. Samego słuchania nie da się do końca zaliczyć do tego karmienia się Słowem gdyż można słuchać i słowa nie przyjąć, może ono wpaść jednym uchem a wypaść drugim i nic z tego nie będzie. To słowo musi trafić do nas, do naszego wnętrza aby mogło się tam rozwijać, wypuszczać korzenie. Wtedy takim słowem żyjemy, postępujemy według niego. Nie zawsze od razu ale po jakimś czasie to słowo zaczyna do nas docierać.

Gdy byłem jeszcze we wspólnocie to analizowaliśmy różne tematy na podstawie słowa i wielokrotnie je analizowaliśmy, ale nie wszystko docierało do mnie od razu. Gdy robiłem wprowadzenia do czytań myślałem co to słowo przekazuje i nie każde mogłem zrozumieć. Dopiero po którymś razie jakies słowo do mnie dotarło,mimo że kilkakrotnie je przerabiałem by robić wprowadzenia. Ale to słowo zaczynało działać. Teraz jest już łatwiej po tylu latach ale są jeszcze fragmenty które gdzieś tam uleciały bez jakiegoś efektu,nie zakorzeniły się. To tez wiele zależy od tego jak słuchamy słowa - czy uważnie czy rozkojarzeni myślami o czymś innym-wtedy słowo do nas nie dotrze.

ODPOWIEDZ