Wątpliwości i dociekania Randoma

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Niezapominajka
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 644
Rejestracja: 28 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 160 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Niezapominajka » 2020-05-25, 12:49

Biserica Dumnezeu pisze: 2020-05-25, 12:42 male sprostowanie.
Milosc nie jest tozsama z uczuciem.
Jednym z elementow milosci moze byc uczucie ( niekoniecznie mile ).
Ale sama milosc to wytrwale trwanie w podjetym zibowiazaniu. Milosc to przede wszystkim elemnt akceptacji i polubienia, choc samo uczucie niekoniecznie musi sie w tym przejawiac.
Mozemy kochac ( obdarzyc miloscia ) swojego bardzo surowego ojca, choc samo uczucie do niego moze byc zdarzeniem przykrym, a nawet niechetnym.
Dzięki Biserica, właśnie to miałam na myśli. Ciężko czasem mi coś przekazać, ale mniej więcej o to mi chodziło.
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.

Biserica Dumnezeu

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-05-25, 13:17

Mnie tez nieraz nie udaje sie przekazac moich mysli. No coz, kapusta glowa pusta ....
Nie przejmuj sie tym. Jak widzisz, kazdy tak ma.
Pozdrawiam.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: random1414 » 2020-05-27, 22:35

1. Czy noszenie białych ubrań,bądź jasnych (w każdym razie nie ochronna przed UV) jest grzeszne w lecie podczas ekspozycji na slonce w słoneczny upalny dzień (pielgrzymka wycieczka po górach czy rowerowa spacer sport ?
2. Czy skoro publikacjach naukowych piszą że pastelowe rzeczy nie zapewniają ochrony przed UV a przepuszczają no wydaje mi się że niewiele bo 10-20% promieniowania UV to czy musimy uznać że to 20 10% i że to jest grzeszne(w sensie chodzenie w tych rzeczach) bo w tych publikacjach naukowych uważa się że one nie zapewniają ochrony przed UV.?




Kolejnym sposobem ochrony przed promieniowaniem UV jest noszenie
odpowiedniej odzieży. Stopień w jakim ubranie efektywnie chroni przed pro-
mieniowaniem UV określa współczynnik UPF (ang. ultrafiolet protection factor)
[2,50,51,57]. Nowoczesne materiały odbijają promieniowanie UV dzięki zmody-
fikowanej powierzchni (np. dzięki napyleniu powierzchni tlenkami metali) lub
pochłaniają promieniowanie UV dzięki stosowaniu odpowiednich barwników. Sto-
pień w jakim ubranie chroni nas przed promieniowaniem UV zależy od rodzaju
surowca (poliester najlepiej, a bawełna najsłabiej), gęstości splotu (większa jest
lepsza), koloru (ciemniejsze barwy lepiej chronią), wilgotności (mokre słabiej chro-
nią) oraz rodzaju stosowanego impregnatu. Najwyższą ochronę zapewniają ubrania
o UPF 50+, doskonałą – o UPF 40-49, bardzo dobrą – o UPF 25-39, dobrą – o UPF
15-24, a odzież o UPF poniżej 15 nie zapewnia żadnej ochrony przed UV.
Oznaczenie ubrania na przykład symbolem UPF 40 oznacza, że zaledwie 1/40 dawki promieniowania UV zostaje przepuszczona przez materiał. Najchętniej noszone latem ubrania wykonane z cienkiej bawełny lub wiskozy, białe lub pastelowe nie zapewniają ochronny przed promieniowaniem UV.

For everyday use, most clothing without a UPF label can provide adequate sun protection. A white cotton shirt's UPF may hover around 10.
. A colored shirt's UPF is higher. Denim jeans can have a UPF value of 1700. The reason: tighter weaves, dark or bright colors and thicker fabrics block more UV rays. If the fabric is wet, stretched out or too tight, it will block fewer UV rays.


Istnieje do powszechne przekonanie, ż
e odziez
w przeciwie stwie do
innych ochraniaczy, np. kremów stanowi doskonał ochronę W rzeczywisto ci
właściwości barierowe tekstyliów bywają często znacznie gorsze niz cienkich
warstw kosmetyków ochronnych.

Z badań tych wynika, -
że typowa,
letnia podkoszulka w pastelowych kolorach w zasadzie nie chroni przed
intensywniejszymi operacjami słonecznymi [4, 5].

https://mozgi.pl/q/jak-chronic-sie-prze ... -F564-B047

Odzież pomaga w ochronie przed promieniowaniem UV
Właściwa odzież to dobry sposób na ochronę słoneczną na świeżym powietrzu. Odzież, dobre okulary słoneczne i krem z filtrem pozwalają kompleksowo chronić ciało – o ile jest to właściwa odzież. Choć każde ubranie chroni w jakimś stopniu przed promieniami UV, skuteczność ochrony zależy od dwóch czynników: splotu oraz grubości tkaniny. Obowiązuje ogólna zasada: im gęstszy splot, tym mniej promieni UV dociera do skóry. Choć białe koszulki z lnu i bawełny są szczególnie popularne w gorące dni, zapewniają niewielką ochronę, ponieważ przepuszczają dużą część promieni UV. Odzież z tkanin syntetycznych (np. poliestru) chroni skuteczniej, ponieważ jest produkowana z ciasno tkanego materiału. Natomiast gęstość włókien bawełny zależy od samej bawełny. Wśród naturalnych tkanin warto wymieć jedwab, który zapewnia skuteczną ochronę UV. Jedwabna nić ma składniki matujące, które odbijają i pochłaniają promienie UV. Wskaźnik ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym (UPF) określa poziom ochrony zapewnionej przez specjalistyczną odzież. Wskaźnik ten informuje, o ile dłużej można przebywać na słońcu bez ryzyka oparzeń – podobnie jak w przypadku kremów z filtrem. Kupując specjalną odzież albo strój kąpielowy z ochroną UV należy sprawdzić, czy posiada normę UV 801, a nie tylko współczynnik UPF. Norma ta gwarantuje, że odzież chroni przed UV nie tylko, gdy jest nierozciągnięta i sucha, ale też po zmoczeniu i rozciągnięciu. Pozwala to na skuteczne blokowania promienia UV w każdej sytuacji.



Choć w cieniu jest mniej promieniowania UV niż bezpośrednio na słońcu, aż 50% szkodliwych promieni UV może dotrzeć w zacienione miejsca. Nawet pod parasolem lub markizą można przyjąć szkodliwą dawkę promieni UV. Budynki, woda i piasek odbijają do 85% promieniowania. Promienie UV przenikają także w głąb wody, zatem należy zachować ostrożność podczas pływania. Na głębokości 1 metra intensywność promieniowania UV-A wynosi aż 75%, a UV-B 50%. Należy więc pamiętać o chronieniu twarzy i ciała odpowiednim, wodoodpornym kremem z filtrem. Ponieważ istnieją różne rodzaje promieni UV, a ludzie – w zależności od rodzaju skóry – różnie reaguje na słońce, dostępne są kremy z filtrem uwzględniające tę różnorodność.
https://www.zeiss.pl/vision-care/lepszy ... dzien.html




Najlepszą metodą na ochronę wzroku przed szkodliwym działaniem promieni UV są odpowiednio dobrane okulary – latem przeciwsłoneczne, a w pozostałych miesiącach bezbarwne, ale zawsze z filtrem UV.

https://www.zdrowie.com.pl/promieniowan ... -rok-3400/















Okazało się, że przednia szyba zapewnia większe zabezpieczenie niż pozostałe – blokuje średnio 96 proc. promieni UV-A, zaś boczne szyby zahamowują średnio 71 proc. Obliczono też, że jedynie 14 proc. analizowanych samochodów oferuje wysoką ochronę przed promieniowaniem.
https://www.hellozdrowie.pl/blog-uwazaj ... mochodzie/
Czy siedząc w sali/domu/samochodzie – gdy operuje na nas słońce – można opalić się przez szybę?

Odpowiada Piotr Wasylczyk
Pytanie to można przeformułować następująco: czy szkło okienne przepuszcza światło z takiego zakresu długości fal, które powodują, że się opalamy?

Za powstawanie opalenizny odpowiedzialny jest przede wszystkim tak zwany ultrafiolet z zakresu A (UVA) oraz B (UVB), które pokrywają odpowiednio obszary długości fali między 400-320 nm oraz 320-290 (w niektórych źródłach 280) nm. Dla zwykłego szkła okiennego (sodowego) akurat w obszarze UVB (ok. 340 nm) transmisja światła dramatycznie spada. Jednak nie całe światło ultrafioletowe jest absorbowane w szkle. Można przyjąć, że pojedyncza szyba okienna działa jak filtr do opalania o czynniku SPF około 20-40, to znaczy tyle razy spada natężenie „opalającego” ultrafioletu transmitowanego przez szkło.

Szyby samochodowe (szczególnie przednie) składają się ze sklejonych dwóch warstw szkła przedzielonych polimerową folią – taka kanapka jeszcze bardziej osłabia opalające działanie słońca.

Tak więc, podsumowując: przez szybę można się opalić, jednak wymaga to znaczniej więcej czasu niż bez niej.

https://zapytajfizyka.fuw.edu.pl/pytani ... zez-szybe/










Mało kto wie, że promieniowanie UVA przenika przez szyby. Więc mimo iż w samochodzie i w pracy się nie opalamy to nie znaczy, że nie jesteśmy narażeni na promieniowanie ultrafioletowe. Promieniowanie przenika też przez ubrania. Jasne bluzki i sukienki noszone latem paradoksalnie mniej nas przed nim chronią aniżeli ciemne ubrania.

http://www.marekwasiluk.pl/promieniowanie-uv-starzenie/





Promieniowanie UVA
UVA to promieniowanie o długości 320-400 nm przenikające do skóry właściwej. Ma ona właściwości barwnikowe – wywołuje plamy pigmentacyjne i zaburzenia komórkowe. Jego bezpośredniego działania nie odczuwamy. Penetrując do tkanki podskórnej promienie UVA uszkadzają włókna kolagenu i elastyny oraz osłabiają mechanizmy odpornościowe. Wyrządzone przez nie szkody są nieodwracalne (starzenie się skóry, nadmierne wysuszenie) i najczęściej ujawniają się po wielu latach. Promieniowanie UVA jest duże od wschodu do zachodu słońca i około 50% ekspozycji na nie ma miejsce w cieniu.


Promieniowanie UVA wywołuje zarówno zaczerwienienie, jak i ściemnienie skóry zwane efektem opalenizny natychmiastowej. Jest odpowiedzialne za posłoneczne starzenie się skóry oraz za większość indukowanych światłem reakcji polekowych. Promieniowanie UVA przenika przez szkło okienne, dlatego może wywołać reakcję u osób znajdujących się wewnątrz samochodu czy w domu



https://polki.pl/moda-i-uroda/pielegnac ... tykul.html

Czy każda tkanina chroni w ten sam sposób?

Skuteczność ochrony przed promieniami UVA tkaniny można ocenić, o ile znamy właściwy dla niej faktor UPF. Informuje on o tym, ile promieni padających na tkaninę dociera do skóry. Zwykle tkaniny ciemne mają wyższy faktor UPF, niż tkaniny o jasnych, pastelowych barwach. Biała, bawełniana koszulka daje ochronę na poziomie od UPF 5 do UPF 9, co oznacza, że przepuszcza aż 1/5 lub 1/9 promieni UV. Po zamoczeniu stopień ochrony takiej koszulki spada do UPF 3 lub UPF 4.
Lekarze i dermatolodzy taki poziom ochrony określają jako dość niski.



Zawsze podkreślaliśmy, że odzież chroniąca przed szkodliwym promieniowaniem UV jest jednym z najważniejszych elementów ochrony przeciwsłonecznej – powiedział dr Perry Robins, prezes amerykańskiej Fundacji na rzecz Walki z Rakiem Skóry (Skin Cancer Foundation) argumentując przyznanie tej rekomendacji...

https://swiat-uv.pl/ochrona-przed-promi ... -przed-uv/

Biserica Dumnezeu

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-05-27, 22:47

O co Tobie chodzi?

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: random1414 » 2020-05-27, 22:50

No troszeczkę nurtujące są te kwestię

Magnolia

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Magnolia » 2020-05-27, 22:51

Random wszędzie szuka grzechu... to smutne...

Ewangelie mówią żebyśmy kochali Boga i ludzi.
Znajdź Random w sobie siłę by zmienić akcent ze skupiania sie na grzechu na skupianiu się na Bogu.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: random1414 » 2020-05-28, 17:25

1.Czy jako katolicy   nie możemy nosić takich samych koszulek (np unisex) czy butów czy spodni  w sensie kobiety czy meżczyzni?2.Czy jest taka nauka koscioła która mówi czym konterna płeć ma się zajmować "ym bardziej, że wiąże się z tym także różnica w zadaniach i zajęciach codziennych. " ?
3.Czy  np damski t shirt jest zbyt obcisły i skoro zdjeto z Bernarda Fellaya ekskomunike to powinnismy sie sluchac go w kwestii ubiorem i balem sie ze on nie jest juz suspendowany  ?
4.Czy kiedyś teologia moralna uczyłą o tym że samo w sobie poglądanie na częsci ciała które uznała za nieskromne jest poważnym grzechem ?
...
Zgodnie ze słowami papieża, dziewczęta nie powinny uczestniczyć w pokazach sportowych. (…) Zawsze, gdy Kościół katolicki wypowiadał się na temat pływania czy kąpieli, jak zwykło się to nazywać, potępiał on niezmiennie wspólne kąpiele kobiet i mężczyzn. Oparte jest to na teologii moralnej, która uczy, że spoglądanie na nieskromne części ciała płci przeciwnej jest grzechem ciężkim, chyba, że wydarzy się niespodziewanie, jest przelotne lub trwa tylko chwilę. Wszystkie bez wyjątku stroje kąpielowe noszone dziś przez kobiety i mężczyzn są nieprzyzwoite. Nie tylko nie okrywają już one dostatecznie ciał pływaków, ale wręcz eksponują je bezwstydnie na każdej plaży i w basenie publicznym. Jest to już raczej publiczne eksponowanie nagości, która jedynie udaje skromność. Każdy katolik, który chce uniknąć upału, udając się na publiczną plażę, powinien oddalić się od tych, którzy praktykują ów pogański kult słońca. Nie może zaakceptować wszechobecnej mody na obnażanie się. Pływające grupy nie mogą nigdy składać się z osób obu płci. Jeśli tak jest, to stanowi to gwarantowane zagrożenie dla czystości. W każdym przypadku mężczyźni powinni nosić spodenki sięgające do połowy uda i T-shirt jakiegoś rodzaju. Panie powinny nosić kuloty i bluzkę z materiału, który nie staje się przeźroczysty po zamoknięciu. Reguły te stosują się oczywiście również do sportów wodnych. " – "Maryjny wzorzec skromności", cz. III, ZW, nr 43/ 2001, dodatek "Rodzina Katolicka" nr 12, s. XI – XII.



(…) Teologia moralna uczy, że klatka piersiowa, plecy, ramiona i nogi są <mniej przyzwoitymi> częściami ciała, tzn. spojrzenie na te części ciała łatwiej pobudza zmysłowość niż na inne, np. twarz, stopy czy ręce. Tak więc mężczyźni nie mogą chodzić z odsłoniętym torsem, ramionami czy plecami odsłoniętymi. Zasada ta wyklucza noszenie przez nich koszulek bez rękawów i posiadających wycięcia obnażające brzuch czy klatkę piersiową. Stroje takie jak koszulki siatkowe, przez które widać ciało, naruszają zasady, o których pisaliśmy odnośnie tkanin przeźroczystych. (…) Wielu mężczyzn nosi w lecie szorty zamiast długich spodni, usprawiedliwiając to upałami. Katolicy powinni jednak pamiętać, że moralność nie zmienia się wraz z pogodą. Będziemy się jeszcze zastanawiać, kiedy noszenie szortów jest dopuszczalne, ale w zwykłych okolicznościach, w życiu społecznym, kiedy kontakty z kobietami są częste, stanowczo zaleca się noszenie zawsze długich spodni. Wyjątek czyni się jedynie dla małych chłopców do okresu dojrzewania. Jednak rodzice muszą dbać, żeby dzieci nie przyzwyczaiły się do traktowania wyjątku jako reguły." – "Maryjny wzorzec skromności, cz. II, ZW, nr 42/ 2001, dodatek "Rodzina Katolicka", nr 11, s. X, XI, XIII.
"Ponieważ skromność jest cnotą, wykracza poza czas i miejsce, Kościół podał szczegółowe reguły, by pomóc wiernym praktykować ją we wszelkich okolicznościach. Bądźmy wdzięczni Jego Ekscelencji ks. Biskupowi Bernardowi Fellayowi za przypomnienie nam tych zasad, o których niekiedy zapomina się latem: <W żadnym przypadku nie wolno ubierać się nieskromnie. Sukienka, która nie zakrywa kolan kobiety, kiedy ona siedzi, absolutnie nie może być uważana za przyzwoitą. Również spódnica rozcięta czy przeźroczysta, odsłaniająca nogi powyżej kolan, nie może być uważana za skromną ani przyzwoitą. Podobnie nie jest przyzwoity żaden obcisły strój męski czy kobiecy, który podkreśla kształty ciała. Odnośnie do dekoltu i obnażonych ramion kardynał wikariusz Piusa XI pisał: <Ani suknia, która posiada dekolt głębszy niż dwa palce mierząc od szyi, ani taka, która nie zakrywa ramion co najmniej do łokci, nie mogą być uważane za przyzwoite>" – "Skromność obowiązuje zawsze i wszędzie", ZW, nr 62/ 2004, dodatek "Rodzina Katolicka", nr 27, s. VI. https://www.fronda.pl/blogi/miroslaw-sa ... pomoc.html

trynka
trynka odpowiedział(a) 19.07.2011 o 21:55

męskie są w ''talii'' takie proste i szersze a damskie mają większe wcięcie w talii i uwypuklają atuty kobiety :)

W obydwu dokumentach napomina się i zachęca biskupów i kapłanów do pouczynia wiernych o wadze i znaczeniu zachowania skromności w ubiorze. Powodem jest godność ciała ludzkiego jako świątyni Ducha Świętego oraz obowiązek strzeżenie cnoty swojej i bliźnich.
Dokumenty te nie zawierają szczegółowych przepisów co do rodzaju ubioru. Wynika to z tego, że mają one charakter ogólnokościelny, tzn. skierowane są do biskupów całego świata, pasterzujących w różnych krajach i kulturach. Wiadomo, że problem stał się szczególnie aktualny w krajach uprzemysłowionych, czyli cywilizacji zachodniej. Jednak zasady Kościoła i moralności są powszechne, tak jak powszechna jest godność ludzka i niebezpieczeństwa godzące w nią.

Formułowanie konkretnych pouczeń i reguł ubioru pozostawiono więc pasterzom lokalnym, którzy mogą się odnieść do problemu bardziej szczegółowo, tzn. mogą wprowadzać szczegółowe regulacje i czuwać nad ich przestrzeganiem.

Równocześnie właściwie każdy człowiek ma pewne wyczucie stosowności i godziwości ubioru, zarówno ogólnie jak też odpowiednio do sytuacji. Dotyczy do zarówno niewiast jak i mężczyzn.

Jest też oczywiste, że godność niewiast jest szczególnie narażona przez nieskromny ubiór, który wyzywa i przyciąga pożądliwość.

Pamiętać należy, że ubiór jest ważnym sposobem komunikacji społecznej, tym samym ma wpływ i kształtuje zarówno stosunki międzyludzkie jak też świadomość, mentalność i emocje.

Dlatego nie jest to dziedzina neutralna moralnie czy wyjęta spod wartości i norm moralnych. Innymi słowy: nie jest obojętne, w jaki sposób się ubieramy, jaki ubiór i kiedy nosimy.

Z powodu społecznej natury ubioru jako sposobu komunikacji jedynym kryterium oceny nie może być własne samopoczucie czy wygoda. Nieodzownym czynnikiem jest oddziaływanie społeczne ubioru, jego wpływ na bliźnich dalszych i bliższych.

W ramach znaczenia ubioru jako sposobu expresji nie można pominąć wymiaru naturalnego. Ubiór ma nie tylko znaczenie intencjonalne, tzn. jest nie tylko wyrazem intencjonalnym, gdyż zależy nie tylko od tego, co chcemy w danym momencie i sytuacji wyrazić, lecz o wiele bardziej powinien wyrażać to, co nie jest zależne od naszej wolnej decyzji czy zamiaru, czyli to, kim i czym jesteśmy obiektywnie, naturalnie, a także w porządku nadprzyrodzonym (który buduje na porządku naturalnym).

Nasuwającym się i prostym przykładem jest tutaj kwestia spodni u niewiast. Nie ma wprawdzie jednoznacznego przepisu co do rodzaju odzienia niewiast i mężczyzn, tzn. jak mężczyźni mogą nosić suknie wskazujące na godność, tak też noszenie spodni przez niewiasty może mieć pewne uzasadnienie, oczywiście z zachowaniem godności ciała niewiasty (jak w szerokich spodniach, o ile spodnie są konieczne). Jednak z porządku naturalnego, mianowicie z różnicy płci w rodzaju ludzkim wynika konieczność odróżnienia w ubiorze, tym bardziej, że wiąże się z tym także różnica w zadaniach i zajęciach codziennych.

Tak więc założenie spodni przez niewiastę nie jest bezwzględnie grzeszne, o ile ma odpowiednie uzasadnienie w konieczności praktycznej. Jednak jest grzeszne, jeśli wynika z braku respektowania różnicy płci, czyli porządku stworzenia, a tym bardziej gdy wiąże się z mniej czy bardziej świadomym poniżaniem swojej godności i wyzywaniem pożądliwości. Wówczas jest to nawet grzech ciężki i stanowiący zgorszenie, które powinno prowadzić do środków karnych, o których mówią także wyżej podane dokumenty Kościoła.



https://teologkatolicki.blogspot.com/20 ... eszny.html

Biserica Dumnezeu

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-05-28, 19:50

Pamietac nalezy, ze wypowiiedzi w tych sprawach ( rowniez papieza ) sa najczesciej opiniami, a nie nauczaniem doktrynalnym. Gdy zachowanie sie lub ubior dobiera sie w sposob oczywisty w celu nieskromnego ( albo wyzywajacego ) zachowania, wowczas motywacje stawac moga sie grzeszne.
Trzeba rowniez miec swiadomosc, ze w roznych czasach zmieniala sie kultura ( w tym poglady ), ale zawsze nauka Kosciola glosi o zachwaniu umiaru i powsciagliwosci odpowiednio na dane czasy i kultury.
Dlatego wiec ubior sam w sobie nie jest ani zly ani dobry - dopiero jego zastosowanie w kontekscie uwarunkowan danych czasow moze byc postrzegane jako niewlasciwe albo jako wlasciwe.
I to tyle.
Kobieta moze nosic spodnie, a kiedys mezczyzni nosili dlugie suknie wierzchnie ( taka byla technika kawiecka ).

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: random1414 » 2020-05-31, 12:54

No ok choć niepokojące są także treści które tu piszą


https://drogatradycjikatolickiej.blogsp ... a.html?m=1
Autor: Tradycja Katolicka 10/29/2018
Dziś, tak jak w każdy poniedziałek, miało być o odzieży. Jednak będzie troszkę inaczej. Będzie o odzieży, ale w formie artykułu.

Bóg jest niezmienny, więc i nasz szacunek wobec Niego powinien być niezmienny.
Szacunek powinien wyrażać się nie tylko w duchu, ale i ciele. Nasze ciało to świątynia Boża. W Piśmie Św. Jest pewien fragment, który mówi o tym, że ważne są obie strony – duchowa i cielesna. Co prawda fragment ten nie dotyczy ubioru, ale czegoś równie przyziemnego, co moglibyśmy pominąć. (patrz: Łk 11, 37-44). Ważne jest tutaj zdanie: „Tymczasem to należało czynić, i tamtego nie opuszczać” co wyraźnie sugeruje, że wnętrze oczywiście jest najważniejsze, ale nie należy również omijać spraw zewnętrznych.
Bez względu na modę, moim zdaniem do Kościoła powinno się ubierać GODNIE, a nie swobodnie. Ubranie powinno ubierać, zakrywać jak nazwa wskazuje, a nie rozbierać. Niestety dzisiaj kobiety prześcigają się w tym, która jest bardziej rozebrana, bardziej sexy. Zapominając, że jeszcze 20 lat temu, dzisiejsza moda pasowałaby jedynie do prostytutek. Jeszcze lepiej by było, gdyby człowiek ubierał się godnie na co dzień.
Nie mam na celu nikogo pouczać, ani gromić, chciałam po prostu opowiedzieć o moich przemyśleniach i dać swoje prywatne świadectwo, że można żyć inaczej. Być może moje posty natchną kogoś do zmiany, być może ktoś się odważy zmienić swój ubiór, aby następnym razem iść do Kościoła ubranym, a nie rozebranym. Być może ktoś w ogóle zacznie chodzić tak na co dzień.
Oczywiście to normalne, że człowiek na początku będzie odczuwać wstyd, w końcu przyzwyczaił się do tego, że był zupełnie inaczej ubrany. Inni ludzie również nie dadzą nam "żyć", najbardziej ci, których ubranie będzie przeciwieństwem naszego. Piszę to z doświadczenia. Ale to całkowicie normalne. W naturze tak jest, że przeciwieństwa mocno na siebie reagują.
Co o ubraniu mówią święci oraz Kościół?
Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie.(Mt, 18, 7).
Oto wybrane cytaty:
Matka Boża w Fatimie, 1917 rok:
Grzechami, które pociągają najwięcej dusz do piekła, są grzechy nieczyste. Przyjdzie czas, gdy pewne mody będą bardzo obrażać Pana Jezusa. Osoby, które służą Bogu, nie mogą ulegać tym modom.
2 lutego, 1634, Matka Boża w Quito (Ekwador):
Po pierwsze, przy końcu XIX wieku i podczas dużej części wieku XX powstanie zamęt w tym kraju, będącym wtedy wolną republiką. Wtedy cenne światło Wiary zgaśnie w duszach z powodu niemal całkowitego zepsucia obyczajów. Podczas tego okresu będą wielkie fizyczne i moralne klęski, publiczne i prywatne. N i e w i e l k a grupa ludzi, która zachowa skarb wiary i cnoty, będzie doznawała okrutnych i niewymownych cierpień, oraz przedłużonego męczeństwa. Aby wyzwolić ludzi z niewoli tych herezji, ci, których Mój Najświętszy Syn powołał do wykonania odnowy, potrzebują wielkiej siły woli, wytrwałości, odwagi i ufności w Bogu (…) Trzeci powód, dla którego lampka zgasła, to atmosfera tych czasów, przepełniona duchem nieczystości, jak ohydna powódź, która zaleje ulice, place i miejsca publiczne, do tego stopnia, że prawie nie będzie już na świecie dziewiczej duszy.(…) Czwartą przyczyną jest to, iże po infiltracyi we wszystkich warstwach społecznych, masońskie sekty będą z wielką przebiegłością szerzyć swoje błędy w rodzinach, przede wszystkim po to, by zepsuć dzieci. W tych nieszczęśliwych czasach zło uderzy w dziecięcą niewinność, a w ten sposób powołania kapłańskie będą zaprzepaszczone
Papież Benedykt, XV 1921:
Pod tym względem nie możemy dość silnie wyrazić Naszego ubolewania nad zaślepieniem tak wielu niewiast różnego wieku i stanu, które odurzone chęcią podobania się, nie zdają sobie zupełnie sprawy, że ich bezwstydne ubiory nie tylko budzą wstręt u każdego szlachetniejszego człowieka, ale ponadto obrażają Boga. Nie dość bowiem, że w takich strojach, przed którymi wiele z nich dawniej ze wstrętem by się odwracało, jako zbyt przeciwnych skromności chrześcijańskiej, pokazują się publicznie, lecz nie boją się tak ubrane wstępować w progi świątyń i brać udziału w nabożeństwach, a nawet przystępować do Uczty Eucharystycznej i w ten sposób rozsiewać ohydne podniety zmysłowe tam, gdzie przyjmuje się Boskiego Twórcę czystości? „
Papież Pius XII:
Tak długo, jak skromność nie będzie przestrzegana w praktyce, społeczeństwo będzie się chyliło ku upadkowi
Papież Pius XII, 17 lipca 1954:
„O matki chrześcijańskie, gdybyście tylko znały przyszłość pełną nędzy, niebezpieczeństw i wstydu, na jakie skazujecie swoje dzieci przez nieroztropne przyzwyczajanie ich do życia ledwo ubrane, co powoduje, że zatracają one zmysł wstydu, zawstydzilibyście się swojego postępowania i krzywd wyrządzanych maleństwom, które Bóg powierzył waszej opiece, dla wychowania w chrześcijańskiej godności i kulturze.”
św. O. Pio:
Niech wystrzegają się wszelkiej próżności w ubiorze, ponieważ Pan pozwala duszom upadać z powodu takiej próżności. Kobiety, które szukają próżnej chwały w ubiorach, nie mogą nigdy przyodziać się sposobem życia Jezusa Chrystusa i tracą wszelką ozdobę duszy zaledwie ten bożek wejdzie do ich serc. Ich ubiór jak chce święty Paweł niech będzie odpowiednio i skromnie ozdobiony (…)
Na wyraźne życzenie ojca Pio niewiasty muszą przystępować do spowiedzi w spódnicach sięgających przynajmniej 20 cm poniżej kolan. Zakazane jest pożyczanie spódnic na czas spowiedzi. Zabrania się wstępu mężczyznom z obnażonymi ramionami i w krótkich spodniach. Zabrania się wstępu kobietom w spodniach, bez welonu na głowie, w krótkich strojach, z dużym dekoltem, bez pończoch lub w inny sposób nieskromnie ubranym



Długość
Spódnica powinna być za kolano, (wg o. Pio, minimum do połowy łydki). Najlepiej gdyby była do kostek. Jeśli nie jest do kostek, powinno zakładać się rajstopy lub pończochy, ale nie w kolorze naszej skóry tylko ciemniejsze lub jaśniejsze (w szarych lub białych chyba raczej bym nie chodziła... wolałabym ciemniejsze, ale jak kto woli). Odpadają wszelkiego rodzaju spódnice mini, czy midi do/tuż za kolano.



Krój
Nie może być obcisła (ołówkowa), ale powinna być swobodna od linii bioder (w pasie do bioder może przylegać), aby nie ukazywać kształtu ud i pośladków. Prosta również odpada, ponieważ podczas chodzenia, odznaczają się na niej pośladki i uda. Poza tym nie da się w niej chodzić swobodnie bez rozporka/rozcięcia, a rozporki... (patrz poniżej). Może to być np. spódnica marszczona; a najlepsza to taka w kształcie litery „A”; lub z klinów.




Rozporki/rozcięcia
Rozporki i wszelkiego rodzaju rozcięcia są niewskazane, ponieważ ukazują nogi.


Rodzaj materiału
Spódnica nie może być zwiewnie przeźroczysta jak firanka. Nie może nęcić. Odpadają więc materiały prześwitujące i pół-przeźroczyste. Zwiewne jak firanki – co wiatr może nimi hulać i opinać na nogach oraz pośladkach, ukazując ich kształt. Odpadają również materiały lejące typu jersey itp., które przy każdym ruchu i powiewie wiatru bardzo przylegają do ciała, również ukazując kształt pośladków i nóg. Najlepsze są tkaniny (m.in. płótna) z takich materiałów jak: wełna, bawełna, len; również ich wspólne połączenia oraz domieszki z wiskozą.









Słowo na koniec...
W sklepach internetowych (i nie tylko) można dziś znaleźć wiele tzw. odzieży katolickiej, ale w rzeczywistości niewiele ma ona wspólnego z tym, jak Katolik powinien być ubrany. Jedynie napisy i obrazy na tej odzieży są myślami zaczerpniętymi z wiary Chrześcijańskiej. Dla przykładu: koszulki dla kobiet – niby tshirt, niby nic wyuzdanego... ale są sprzeczne z zaleceniami co do zakrywania ramion i łokci. Nie ma więc spójności w tej „modzie”. Jest to po prostu pewien trend... ale niezbyt głęboki, a jedynie powierzchowny i w dodatku zakłamany. Coś na zasadzie: „pochwalę się wiarą, którą uznaję za prawdziwą, ale... nie będę jej stosować w życiu. Dziś mamy inne czasy.”
Pan Jezus powiedział: „bądź gorący albo zimny” nie ma więc miejsca na letniość i to nie dotyczy tylko ducha, ale również ciała. Takimi nas Bóg stworzył. Nasze ciało nie może robić czegoś sprzecznego z duchem. Jeśli chcemy iść w duchu do Boga, to i nasze ciała jako Jego świątynie, winny być należycie traktowane i zakrywane, aby nie obrażać Boga. Tu nie chodzi o to, że nagość obraża Boga. Obrazą jest brak szacunku do świętości ciała jako Mieszkania Trójcy Św. Tu trzeba zrozumienia. Dziś tą letniość niestety widać również w Kościele – gdy np. podczas procesji idą młode dziewczęta w białych tunikach z liliami w dłoniach, w pełnym makijażu, czasami na oczach mają okulary słoneczne, długie kolczyki, a pod tunikami legginsy i kolorowe trampki... ; lub gdy patrzę na osobę, która jest kandydatką na dziewicę konsekrowaną, a z uszu dyndają jej wielkie długie kolczyki, prawie do ramion. Czy to nie daje rozdźwięku... . Osoba, która poświęca życie Bogu, powinna być skromna. Mówił o tym, wcześniej wspomniany, apostoł Piotr.
W tym momencie zastanawiam się, ile osób dotrwało do tego miejsca, czytając mój post. Brzmi on we współczesnych uszach jak wywód starszej babci z okresu międzywojennego. Jednak czyż nie jest napisane, że w czasach ostatecznych pozostanie tylko garstka wierzących? Jeśli nie stać nas na takie wyrzeczenia, to czy stać nas będzie na przyznanie się do wiary, gdy będzie ona już zupełnie niemodna – jak obecnie niemodny jest ten prawdziwie katolicki strój... ?
Jeśli dziś nie potrafię ukrzyżować swoich pożądań i chęci podobania się mężczyznom, to czy będę zdolna do tego, aby dać się ukrzyżować za wiarę, gdy wyborem będzie tylko wyrzeczenie się wiary? To samo dotyczy wszystkich innych bożków i pożądań w naszym życiu – jedzenia, zakupów, rywalizacji, itd... .
Wszystko ci wolno, ale nie wszystko się opłaca... . Decyzja należy do ciebie.

Biserica Dumnezeu

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-05-31, 16:37

Odniose sie do ostatniej linijki: wszystko wolno czytac, ale nie wszystko sie rozumie, a niewiele jest pzyteczne.
Decyzja nalezy do Ciebie.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Jakie książki o o. Pio warto przeczytać?

Post autor: random1414 » 2020-05-31, 19:19

nie wiem ale mi jest smutno że ojciec został nazwany i mówił takie rzeczy o odbiorze czy o tańcach towarzyskich czy o próżności :C. Uważał że spodnie kobiety są nieskromne oraz szorty męskie na przykład też itp
Wybuchowy był też podobno


1.Czy rzeczywiscie O.Pio za każdym razem Jezus mówił jak ma postępować ?
2.Czy skoro go kanonizowali to musimy uznac że za każdym razem Jezus mu mówił jak ma postępować ?
3.Czyli próżność jest zawsze grzechem ciężkim,skoro nigdy kobiety wg o Pio nie przyobleka Chrystusa ?


...

Pewnego dnia jego kierownik duchowy wyrzucał mu jego ostry sposób bycia. Odpowiedział: „Mogę cię posłuchać, ale wiedz, że to sam Jezus za każdym razem mówi mi, jak mam postępować z ludźmi”. Tak więc jego surowość była inspirowana z góry, dla chwały Boga i zbawienia dusz. „Kobiety, których ubiór cechuje próżność, nigdy nie przyobleką życia Jezusa Chrystusa. Co więcej, tracą one piękno swej duszy, gdy to bożyszcze wkroczy do ich serca”.

I niech nikt nie oskarża go o brak miłosierdzia: „Błagam was, abyście mnie nie krytykowali odwołując się do miłosierdzia, gdyż największym miłosierdziem jest ratowanie dusz znajdujących się w szponach szatana, aby wygrać je dla Chrystusa”.

...
Tłumaczenie na podstawie artykułu opublikowanego w „Listach do Przyjaciół św. Franciszka” wydawnictwa klasztoru Ojców Kapucynów św. Franciszka w Morgon (Francja), tradycyjnego zgromadzenia wspierającego dzieło arcybiskupa Marcela Lefebvre. „Angelus”, maj 1999.


https://gloria.tv/post/sUfbMzPnyzur69Ck8NzwZgqZK

Magnolia

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Magnolia » 2020-06-01, 09:17

Mądrość Syracha 3,
21 Nie szukaj tego, co jest zbyt ciężkie,
ani nie badaj tego, co jest zbyt trudne dla ciebie.
22 O tym rozmyślaj, co ci nakazane,
bo rzeczy zakryte nie są ci potrzebne.
23 Nie trudź się niepotrzebnie nad tym, co siły twoje przechodzi -
więcej, niż zniesie rozum ludzki, zostało ci objawione.
24 Wielu bowiem domysły ich w błąd wprowadziły
i o złe przypuszczenia potknęły się ich rozumy.
Mdr Syr 6,37

37 Rozmyślaj nad zarządzeniami Pana,
a przykazaniami Jego zawsze pilnie się zajmuj!
On sam umocni twe serce,
a pożądana mądrość będzie ci dana.



Gdzie znajdziesz zarządzenia Pana?
W Słowie Bożym i w Dekalogu. Tego się trzymaj.

Słowo Boże niesie pokój serca i daje mądrość.

Zostaw kwestie które niosą Ci niepokój, albo są za trudne na ten moment. Otwórz Biblię i poczytaj. Daj się prowadzić Duchowi Świętemu.

Wszyscy Ci to mówią, posłuchaj.
Ostatnio zmieniony 2020-06-01, 09:31 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

random1414
Bywalec
Bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 23 lis 2019
Has thanked: 4 times
Been thanked: 3 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: random1414 » 2020-06-01, 11:07

Dzięki choć np rozdział 9 tej księgi jest trudny w interpretacji :C



Obrazek

Choć wole tu tłumaczenie biblii Paulistów.I też wiele razy pytałem o ten fragment czy to na zapytaj.wiara bądz księdza.TO jest chyba jako rada dane .A to tłumaczenie Bibli paulistów bardziej mi się wydaje wskazywać na to że trzeba być ostrożnym w patrzeniu itp. I chyba na to też trzeba patrzec przez pryzmat NT gdzie Jezus mówił o pożądliwym spojrzeniu.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2020-06-01, 11:15 przez random1414, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
marcin07
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 254
Rejestracja: 26 kwie 2020
Has thanked: 15 times
Been thanked: 23 times

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: marcin07 » 2020-06-01, 17:03

Nie przesadzajmy , nie należny brać tych mądrości wszystkich za przykład i kierunek życia doczesnego.
Zastanawiam się czy ten , ta, co pisali powyższe przepisy nienawidzili kobiet i mieli uprzedzenia do nich ???
Ostatnio zmieniony 2020-06-01, 17:09 przez marcin07, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Mt. 7,21

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14981
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4207 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Wątpliwości i dociekania Randoma

Post autor: Dezerter » 2020-06-01, 18:30

random1414 pisze: 2020-05-27, 22:35 1. Czy noszenie białych ubrań,bądź jasnych (w każdym razie nie ochronna przed UV) jest grzeszne w lecie podczas ekspozycji na slonce w słoneczny upalny dzień (pielgrzymka wycieczka po górach czy rowerowa spacer sport ?
2. Czy skoro publikacjach naukowych piszą że pastelowe rzeczy nie zapewniają ochrony przed UV a przepuszczają no wydaje mi się że niewiele bo 10-20% promieniowania UV to czy musimy uznać że to 20 10% i że to jest grzeszne(w sensie chodzenie w tych rzeczach) bo w tych publikacjach naukowych uważa się że one nie zapewniają ochrony przed UV.?
(...)
Spytaj o. Dominikanów ;)
Obrazek
a może "człowieka w bieli " zwanego papieżem - Random chłopaku nie ogarniasz się nadal :-w
Ostatnio zmieniony 2020-06-01, 18:32 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ